Ostoja Rehabilitacja Dorosłych i Dzieci

Ostoja Rehabilitacja Dorosłych i Dzieci Usługi zdrowotne z zakresu fizjoterapii i homeopatii niemowląt, dzieci starszych i dorosłych.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=6884379051573434&id=100000042238998
05/10/2023

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=6884379051573434&id=100000042238998

MECHANIZM DZIAŁANIA LEKÓW HOMEOPATYCZNYCH

Zwykli ludzie czasami w niektórych wytwornych starych aptekach mogą zobaczyć drewniane półeczki z szeregami buteleczek z egzotycznymi nazwami i napisem „homeopatia” na nich. Często te leki można zobaczyć w regałach z ziołami leczniczymi, a także w kolorowych pismach, w których porady zielarskie mieszają się z „poradami” homeopatycznymi, dlatego dużo ludzi myśli, że homeopatia i zielarstwo to jest to samo. Ale to nie jest tak!

Więc co to jest homeopatia?

Obecnie zgodnie z nowym trendami możemy wyjaśnić, że homeopatia to rodzaj nanomedycyny. Słowo „homeopatia” pochodzi od greckich słów homeo, co znaczy „podobny” i pathos – „cierpienie”. Homeopatia kieruje się prawem natury – „podobne leczy się podobnym” – i stosuje się klinicznie już ponad 200 lat.

Co znaczy „podobne leczy się podobnym”?

Już pisał o tym Hipokrates. Polega to na tym, ze pacjent cierpiący z powodu określonych dolegliwości może być wyleczony niewielką dawką substancji (roślinnej, zwierzęcej lub minerału), która może wywołać podobne symptomy u zdrowej osoby.
Pięćset milionów ludzi na świecie korzysta z homeopatii, co, zgodnie ze Światową Organizacją Zdrowia, powoduje że homeopatia obecnie jest drugą najbardziej rozpowszechnioną niekonwencjonalną metodą leczenia.
Wyniki kliniczne uzyskane przez homeopatów są naprawdę zdumiewające. Dzięki wysokiej skuteczności leczenie homeopatyczne szybko się rozpowszechniło w 19 wieku w trakcie walki z ciężkimi śmiertelnymi epidemiami, w ten czas gdy leczeni alopatycznie pacjenci masowo umierali.

Dlaczego homeopatia nie stała się główną dziedziną medycyny?

Homeopaci wykorzystują leki wytworzone ze skrajnie małych nanocząsteczek – o wymiarze od 1 do 1000 nanometrów. Leki homeopatyczne są tak wysoko rozcieńczone, że niektórzy naukowcy wyrażają sceptycyzm z tego powodu, uważając homeopatyczne leki niczym innym jak zwykłą wodą ze spirytusem lub cukrem. Ten sceptycyzm jest główną przeszkodą w uznania homeopatii w kręgach naukowych i w medycynie konwencjonalnej.

A co wykazały najnowsze badania leków homeopatycznych?

Prowadząc od ponad 60 lat badania nad rozcieńczeniami homeopatycznymi i stosując coraz bardziej wyrafinowane urządzenia spektroskopowe, naukowcy odkryli nieoczekiwane właściwości środków homeopatycznych. W lekach homeopatycznych zostały wykryte w nanocząsteczki rozcieńczonych substancji mimo ich wielokrotnych rozcieńczeń.
Obecnie można odróżnić jeden lek homeopatyczny od drugiego, jak również jedną potencję od innej tego samego leku, co udowodnia, że homeopatia to nie „zwykła woda”.
Ale to nie wszystko, ostatnio potwierdzone zostały zmiany fizjologiczne w dużej liczbie eksperymentów z komórkami, roślinami, zwierzętami i ludźmi pod wpływem rozcieńczeń homeopatycznych.

Ktoś mógłby zapytać – czy nie jest to efekt placebo?

Absolutnie nie. Placebo nie może wyjaśnić obiektywnie wykrywalnych zmian, takich jak odwrócenie niepłodności, zapobieganie porodu martwego płodu lub zwalczanie pasożytów obserwowane w randomizowanych, kontrolowanych badaniach na zwierzętach gospodarskich. Podobnie zostały opublikowane wielokrotnie powtarzane pozytywne wyniki leczenia homeopatycznego przeprowadzone u niemowląt i u ludzi z wyłączoną świadomością, które również nie mogą być wyjaśnione efektem placebo.

Więc co takiego szczególnego jest w nanocząstkach i jak taka mała ilość czegokolwiek może mieć wpływ na zdrowie człowieka?
Nauka już wie, że nanocząstki mają wyjątkowe właściwości w porównaniu do zwykłych leków w postaci chemicznej substancji w tabletkach, chodzi tu o większą biodostępność i zwiększenie szybkości wchłaniania oraz zdolności katalityczne w reakcji chemicznych i biochemicznych [1]. To znaczy, że mała dawka leku ma większy wpływ na organizm aniżeli wysoka.
Homeopatyczne nanocząstki potrafią inicjować proces nazywany hormezą. Hormeza to określenie z dziedziny farmakologii, toksykologii i fizjologii, które odnosi się do sposobu, w jaki organizm przystosowuje się do niskich poziomów stresorów lub toksyn. Efekt hormezy wykazano w ponad 8000 naukowych badań dotyczących homeopatii [2]. Choroba, jednak, może być wynikiem tej zdolności organizmu do przystosowania. W obliczu zarazka lub skumulowanego stresu, organizm może przejść od zdrowego stanu do choroby. Odczuwane objawy są wynikiem tego stanu adaptacyjnego.
Więc, leki homeopatyczne działają poprzez hormezę, sygnalizując ciału aby odwrócić adaptację i rozpocząć zwalczanie infekcji lub przewlekłe stresory. W skrócie – lek homeopatyczny pobudza w organizmie wrodzoną zdolność do uzdrowienia.
_____________________________

[1] C. Buzea, I. I. Pacheco and K. Robbie: Nanomaterials and nanoparticles: sources and toxicity. Biointerphases 2(4), MR17-71 (2007); A. L. Armstead and B. Li: Nanomedicine as an emerging approach against intracellular pathogens.Int J Nanomedicine 6, 3281-93 (2011); G. Bhakta, A. Shrivastava and A. Maitra: Magnesium phosphate nanoparticles can be efficiently used in vitro and in vivo as non-viral vectors for targeted gene delivery. J Biomed Nanotechnol, 5(1), 106-14 (2009)

[2] E. J. Calabrese and M. P. Mattson: Hormesis provides a generalized quantitative estimate of biological plasticity. J Cell Commun Signal 5(1), 25-38 (2011); E. J. Calabrese: Stress biology and hormesis: the Yerkes-Dodson law in psychology--a special case of the hormesis dose response.Crit Rev Toxicol 38(5), 453-62(2008)

23/08/2022

Chodzenie za rączki vs chodzenie samodzielne
Proszę zwrócić uwagę, jak inaczej układają się wszystkie części ciała dziecka, kiedy jest prowadzone za rączki: barki uniesione i cofnięte, głowa odgięta do tyłu, kręgosłup wygięty w łuk, klatka piersiowa i brzuszek wypchnięte do przodu, nogi szerzej rozstawione, stopa wyżej uniesiona (nie opiera się na pięcie, jak u dziecka chodzącego samodzielnie). I jeszcze wzrok zwrócony do góry zamiast do przodu.
Wielu rodziców myśli, że pomaga w ten sposób dziecku w nauce samodzielnego chodzenia. Prawda jednak jest dokładnie odwrotna: w ten sposób uczy się dziecko złych nawyków ruchowych i obniża jego sprawność lokomocyjną.
Na terapię INPP często trafiają dzieci, które mają trudności w równowadze i koordynacji. Niekiedy są to dzieci, którym rodzice wzmocnili nieprawidłowe nawyki ruchowe przez próbę pomocy podczas nauki przemieszczania się na dwóch nogach.
Aby dziecko mogło sprawnie dojść do etapu chodzenia, musi prawidłowo przejść przez wcześniejsze etapy rozwoju ruchowego na plecach i na brzuchu, a później w siedzeniu i w pozycji czworaczej. W tym okresie wyhamowywane są odruchy pierwotne i rozwijają się odruchy posturalne, dzięki którym późniejsza sprawność ruchowa jest dobrze skoordynowana i automatyczna.
Przypominamy to, co pisaliśmy już wielokrotnie:
KAŻDY ETAP ROZWOJU JEST WSPIERANY PRZEZ POPRZEDNI I PRZYCZYNIA SIĘ DO NASTĘPNEGO.

Chcesz wiedzieć więcej o rozwoju neuromotorycznym dziecka i jego wpływie na funkcjonowanie dziecka w okresie szkolnym? Zapisz się na roczne szkolenie INPP dla terapeutów, które rusza we wrześniu:
http://inpp.pl/roczne_szkolenie_inpp_dla_terapeutow_20222023-211.html

21/08/2022

Jest to problem wbrew pozorom dotyczący sporej grupy dzieci i ich rodziców. Sporadyczne epizody zdarzają się u około 30% czterolatków, 10% sześciolatków, 3% dwunastolatków i 1% osiemnastolatków. Jak widać z tego zestawienia częstotliwość występowania zmniejsza się w miarę dojrzewani...

18/08/2022

🤢 🤢 🤢 O chorobie lokomocyjnej 🤢 🤢 🤢

🤢 Sezon dalekich podróży w pełni, więc to dobry moment, żeby zająć się tym tematem i zastanowić się, czy można pomóc dzieciom z problemem choroby lokomocyjnej. A jest to bolączka nie tylko wielu dzieci, ale też ich Rodziców.

🤢 W teorii odruchów, na której opiera się terapia INPP, choroba lokomocyjna jest wynikiem problemów przedsionkowych i słabego poczucia równowagi, które towarzyszą niezintegrowanym odruchom pierwotnym i posturalnym: niewyhamowanemu odruchowi Moro i tonicznemu odruchowi błędnikowemu (TOB) oraz niedojrzałemu optycznemu i błędnikowemu odruchowi prostowania głowy. Przeprowadzając wstępny wywiad z Rodzicami terapeuci INPP zawsze zadają pytanie, „Czy Twoje dziecko cierpi na chorobę lokomocyjną?”

🤢 Na szczęście z tym aspektem funkcjonowania dobrze dobrana i prowadzona terapia INPP radzi sobie stosunkowo szybko (zwykle od dwóch do sześciu miesięcy terapii). Przypominamy, że terapia odruchów wbrew pozorom nie jest prosta do zaplanowania.

🤢 Odruchów jest wiele, wchodzą ze sobą w interakcję, a terapia musi postępować zgodnie z zasadami od dołu do góry układu nerwowego. Oddziaływanie na odruchy późniejsze rozwojowo nie tylko może okazać się nieskuteczne terapeutycznie, ale również potencjalnie szkodliwe dla funkcjonowania dziecka.

🤢 Dlatego wybierając terapeutę odruchów zwróćcie Państwo uwagę, czy jest to licencjonowany terapeuta INPP Polska po rocznym szkoleniu, które daje umiejętności bezpiecznego i skutecznego integrowania odruchów. Kontakty znajdziecie Państwo na naszej stronie:
http://inpp.pl/licencjonowani_terapeuci_inpp-179.html

🤢 Szerzej o chorobie lokomocyjnej i jej przyczynach pisze w książce „Jak osiągać sukcesy w nauce? Uwaga, równowaga i koordynacja” dyrektor INPP Ltd - Sally Blythe:

🤢 „Choroba lokomocyjna rzadko pojawia się przed drugim rokiem życia, zanim dziecko opanuje umiejętność samodzielnego utrzymywania pozycji stojącej i przemieszczania się. Podatność na chorobę lokomocyjną wzrasta z wiekiem, osiągając największe natężenie między 4 a 10 rokiem życia, następnie zaś systematycznie maleje. Dziewczynki/kobiety wydają się bardziej podatne na chorobę lokomocyjną niż chłopcy/mężczyźni, bez względu na wiek, a podatność zwiększa się w trakcie przyjmowania doustnych środków antykoncepcyjnych, podczas miesiączki oraz w okresie ciąży.

🤢 Istnieje wiele hipotez dotyczących przypuszczalnych przyczyn choroby lokomocyjnej, jednakże ogólnie przyjmuje się, że pojawia się ona w sytuacji rozbieżności w rozkładzie czasowym i w synchronizacji informacji płynących z różnych mózgowych ośrodków odbierających i przetwarzających dane czuciowe, które należą do percepcji ruchu.

🤢 W proces postrzegania ruchu zaangażowane są trzy podstawowe układy:
1) mechanizm równowagi w uchu wewnętrznym (układ przedsionkowy);
2) informacje zwrotne z ciała przekazywane za pośrednictwem mięśni, ścięgien i stawów (propriocepcja);
3) układ wzrokowy.

🤢 Informacje przekazywane do mózgu za pośrednictwem tych trzech odmiennych systemów dostarczają doń dane na temat płaszczyzny, kierunku oraz natężenia ruchu. Jeśli informacje pochodzące ze wszystkich trzech układów są spójne, percepcja w warunkach ruchu pozostaje względnie stała.

🤢 Choroba lokomocyjna pojawia się, gdy dochodzi do powstania sprzeczności na skutek porównania sygnałów otrzymywanych ze strony układu wzrokowego i przedsionkowego lub dwóch komponentów układu przedsionkowego (kanałów półkolistych i narządów otolitycznych) z oczekiwaniami jednostki wynikającymi z jej dotychczasowego doświadczenia. Niedopasowanie rozkładu czasowego przekazywania do mózgu informacji pochodzących z różnych receptorów ruchu powoduje pojawienie się fizycznych objawów choroby lokomocyjnej – zawrotów głowy, dezorientacji, początkowego odczucia ciepła, po którym następują zimne poty, nudności czy nawet wymioty. Uważa się, że nudności występują w rezultacie drażnienia tych aksonów jąder przedsionkowych, które biegną do obszaru w pniu mózgu, zwanego polem najdalszym (area postrema), które jest ośrodkiem wywoływania wymiotów.

🤢 Objawy mogą wystąpić nawet bez bodźca powodowanego przez rzeczywisty ruch ciała. Do wywołania fizycznych objawów choroby lokomocyjnej wystarczyć może na przykład sam bodziec wzrokowy dostarczony przez gry wideo, symulator ruchu czy film obejrzany na dużym ekranie. Kiedy w 2006 r. telewizja brytyjska (BBC) zmieniła mapę pogodową tak, by móc dokonać symulacji przemieszczania się po mapie Wielkiej Brytanii, otrzymała listy od wielu widzów, którzy skarżyli się na nudności wywołane przez samo obejrzenie prognozy pogody! Objawy choroby lokomocyjnej nie ograniczają się jedynie do nudności i wymiotów, lecz mogą obejmować również senność, bóle głowy, apatię, depresję i ogólne poczucie dyskomfortu.

🤢 Dr Lawrence Beuret, który specjalizuje się w diagnozie i leczeniu młodzieży i młodych osób dorosłych z problemami neurorozwojowymi, zauważył, że obecność w wywiadzie choroby lokomocyjnej i/lub regularnych bólów głowy oraz senności w reakcji na ruch, jeśli trwa nadal po okresie dojrzewania, jest często rzetelnym wskaźnikiem niedojrzałości mechanizmów posturalnych działających jako czynniki sprawcze lęku i problemów w procesach uczenia się wyższego rzędu.

🤢 Związek z lękiem jest o tyle znaczący, że wiele spośród fizycznych doznań towarzyszących odczuwaniu lęku jest takie same jak te, które występują w chorobie lokomocyjnej w reakcji na desynchronizację informacji otrzymywanych z układu przedsionkowego, wzrokowego i proprioceptywnego.

🤢 Brak integracji w funkcjonowaniu receptorów czucia ruchu w reakcji na przemieszczanie się może mieć wiele przyczyn, które bezpośrednio wynikają z wad specyficznych receptorów, jak słabe widzenie czy choroba błędnika. Ludzie mogą być wrażliwi wyłącznie na ruch w jednej płaszczyźnie grawitacyjnej, będąc wytrawnymi podróżnikami na lądzie, a jednocześnie nie będąc w stanie funkcjonować sprawnie na pokładzie łodzi czy statku. Dzieje się tak dlatego, że podróżowanie drogą wodną (a w mniejszym stopniu także powietrzną) znacząco zwiększa stymulację ruchem wahadłowym. Także podróżowanie nowoczesnymi pociągami szybkobieżnymi powoduje ruch wahadłowy wymuszający kołysanie się z boku na bok. Niektóre osoby doświadczają łagodnych objawów choroby lokomocyjnej jadąc na tylnym siedzeniu samochodu, nie odczuwają zaś żadnych dolegliwości zajmując miejsce z przodu. Jest tak dlatego, że na tylnym siedzeniu dochodzi do silniejszej stymulacji widzenia peryferycznego z jednoczesną redukcją widzenia centralnego, które w normalnych warunkach jest wykorzystywane do tego, by dopasować informacje wzrokowe do stymulacji otrzymywanej z receptorów przedsionkowych i proprioceptywnych. Z kolei jeszcze inne osoby są wolne od choroby lokomocyjnej jedynie wtedy, gdy same prowadzą samochód. Dzieje się tak dlatego, że kierowca odbiera dodatkowe informacje proprioceptywne, które są dopasowywane do intencji kory mózgowej (przewidywanie i planowanie motoryczne). Silniejsza stymulacja jednego typu receptorów może zwiększyć lub zmniejszyć doświadczanie choroby lokomocyjnej.

🤢 Wiele dzieci doświadcza łagodnych objawów choroby lokomocyjnej w jakimś momencie okresu średniego dzieciństwa, kiedy następują dwa główne etapy mielinizacji, z których pierwszy trwa od szóstego i pół do ósmego roku życia, drugi zaś przypada w okresie pokwitania. Jeżeli choroba lokomocyjna była bardzo nasilona i przetrwała w okresie wczesnego dzieciństwa, gdy brak innych przyczyn, bądź jeśli trwa nadal po okresie dojrzewania, może wskazywać na ukryte problemy posturalne oraz brak integracji przedsionkowo-proprioceptywno-wzrokowej.”

🤢 Jeśli jesteście Państwo terapeutami i chcielibyście wiedzieć więcej o odruchach i ich wpływie na funkcjonowanie dzieci oraz dorosłych zapraszamy na Roczne szkolenie INPP dla terapeutów, które rusza od września:
http://inpp.pl/roczne_szkolenie_inpp_dla_terapeutow_20222023-211.html

14/08/2022

Wielu rodziców zastanawia się nad wyborem najlepszej ścieżki terapeutycznej dla swojego dziecka z trudnościami rozwojowymi – zarówno z tym...

10/08/2022

Nieśpiące nocami dzieci

Przyczyn trudności w zasypianiu i spaniu u dzieci jest wiele. Od strony internistycznej, przez sferę psychologiczną, poznawczą aż do rozwojowej.

Wśród nieśpiących oraz często budzących się nocami dzieci pojawia się grupa maluchów, które trafiając do gabinetu z niewyspanymi i przemęczonymi rodzicami, w badaniu palpacyjnym kompletnie nie pozwalają się zbadać w obszarze głowy i szyi.

Zdobycie zaufania tych dzieci wymaga cierpliwości i zabawek (sprawdzają się gumowe zwierzątka) – czasem kosztem skrócenia czasu badania i terapii. Ale jeśli zaufanie zostanie zdobyte każdy paluszek u stopy i u rączki może być dotknięty przez terapeutę i obejrzany niemal jak przez lupę.

….. za wyjątkiem?

Głowy!

Dotknięcie czaszki w obszarze czoła, kości ciemieniowych oraz potylicy niezależnie, jak miło bawiło się dziecko z terapeutą zabawkami wywołuje u niego niepokój, zniecierpliwienie, płacz, ucieczkę w ramiona rodzica.

Terapeuta, który wie, że za chwilę położy ręce na główce dziecka będzie miał dosłownie kilka chwil, by zbadać jakość napięcia tkanek miękkich, powięzi i szwów czaszki, mięśni podpotylicznych, ruchomość czepca ścięgnistego oraz połączenia czaszki z pierwszymi kręgami szyjnymi.

Co najczęściej czuje terapeuta pod dłońmi u dzieci nieśpiących nocami?

Odczucie, jakby skóra główki dziecka została niemalże ‘przyklejona’ do kości czaszki. Brakuje tam ruchu, mobilności, przesuwalności struktur miękkich – brakuje „luzu”.

Połóż obie dłonie płasko na szczycie głowy, spróbuj delikatnie przesunąć cała skórę ku przodowi, w kierunku czoła. A teraz ku tyłowi, w kierunku potylicy. Do boków również spróbuj. Czujesz ruch po kościach czaszki? To najpewniej kilka milimetrów. Ale powinien on tam być.

Jeśli go tam nie ma, prawdopodobnie pojawiło się nadmierne napięcie, które w tym obszarze może ograniczyć przepływ płynów na poziomie wewnątrzkomórkowym, tkankowym, czy kapilarów (drobnych naczyń krwionośnych).

Wciąż szukamy odpowiedzi, w jaki sposób to nadmierne napięcie w tym obszarze może drażnić układ nerwowy, który nie pozwala dziecku spać.

Przyglądamy się pewnym nerwom biegnącym powierzchownie po czaszce w okolicy tylnej części główki dziecka (nerw potyliczny większy oraz mniejszy).

Wiemy już, że podrażnione nerwy potyliczne mogą prowokować bóle głowy u osób dorosłych. Jaki mają wpływ u dzieci?? Brak jeszcze odpowiedzi.

Przyglądamy się małym czterem mięśniom podpotylicznym, które ukryte są w miejscu, gdzie szyja łączy się z główką. Anatomia podpowiedziała nam, że jeden z tych mięśni ‘wyciąga rękę’ w kierunku opony twardej, czyli tkanki otaczającej mózg dziecka.

Czy może mieć wpływ na jej podrażnienie, gdy sam jest nadmiernie napięty. Szukamy wciąż odpowiedzi.

Terapia?

Trudna, gdyż problem dziecka znajduje się w obszarze, w którym dziecko nie chce, nie akceptuje być dotykane. Ale jak rozluźnić napięte tkanki nie dotykając ich?

Zatem techniki są delikatne, dawkowane krótko, by nie wprowadzać dziecka w jeszcze większy stres.

Czasem rodzice są uczeni podstawowych elementów, by w warunkach domowych podczas kąpieli, zasypiania, zabawy, przytulania „oswajać” skórę głowy terapią.

Efekt?

Wszystko zależy od tego, na ile dziecko pozwoli. Czasem trzeba się wycofać, gdyż tak duży brak akceptacji, zwłaszcza u 2-latków, wprowadza w tkanki jeszcze większy stres. Czasem już po kilku terapiach rodzice widzą znaczącą różnicę.

Przespaną choć pierwszą połowę nocy.

Dziś światowy dzień świadomości o zespole Downa. Będąc małą dziewczynką peszyłam się na widok osób z zespołem Downa. Ter...
21/03/2022

Dziś światowy dzień świadomości o zespole Downa. Będąc małą dziewczynką peszyłam się na widok osób z zespołem Downa. Teraz wiem, że powodem był fakt, iż nie wiedziałam czego mogę się spodziewać ze strony takich osób. Jako dorosła osoba mam szczęście spotykać ich na co dzień w pracy i powiem tylko jedno: gdyby każdy z nas potrafił tak kochać całym sobą, nie byłoby dziś wojen, gdyby każdy z nas potrafił tak cieszyć się każdym dniem, nie byłoby depresji, nerwicy i wielu innych chorób. Natomiast nigdy nie pojmę określenia osoby z Zespołem Downa- nieszczęśliwy. Kubuś zaraża takim szczęściem, że kilka minut w jego towarzystwie dostarcza szczęścia na cały dzień.

17/03/2022
08/03/2022

Kochane Panie, bądźmy takimi kobietami, które poprawią koronę innej kobiecie, bez ogłaszania światu, że się osunęła. Wszystkiego najlepszego.

Drodzy pacjenci. Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę wam zdrowia, spokoju i pogody ducha, całą resztę można po prostu...
24/12/2021

Drodzy pacjenci. Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę wam zdrowia, spokoju i pogody ducha, całą resztę można po prostu kupić;) Niech ten czas będzie spędzony z ludźmi których kochacie, a nadchodzący rok przyniesie jak najlepsze dni.

Adres

Chlebowo 42
Miłosław Gmina
62-320

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:30 - 15:00
Wtorek 08:30 - 19:00
Środa 08:30 - 19:00
Czwartek 08:30 - 19:00
Piątek 08:30 - 15:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ostoja Rehabilitacja Dorosłych i Dzieci umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Ostoja Rehabilitacja Dorosłych i Dzieci:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria