Dagmara Szymańska l Autor Embrace Therapy

Dagmara Szymańska l Autor Embrace Therapy 👁️♥️
Jestem przewodnikiem w budowaniu relacji i świadomości. Skracam drogę do szczęścia, miłości i spokoju. Nazywam się DAGMARA SZYMAŃSKA. Do DOMU.

Uczę przebadanej metody Embrace Therapy®, która rozpuszcza trudne emocje i wycisza myśli. To przestrzeń dla osób w podróży objęcia siebie w Pełni. Od ponad 10 lat jestem Terapeutą i Coachem oraz autorem ksiażek, a także tworcą innowacyjnej metody Zmiany Perspektyw EMBRACE THERAPY®. Jestem także założycielem Akademii Embrace INSIDE™ i Akademii Teraputy Embrace Eterapy®. Akademia Embrace INSIDE™ to roczny Proces Holistyczny i Wielowymiarowy dla osób potrzebujących zbudować zaufanie do siebie na wielu płaszczyznach swojego JESTEM. Dla osób, które chcą nauczyć się wybierać najlepsze dla siebie rozwiązania w oparciu o swoją intuicję. Dla osób, które chcą umieć rozróżniać czucie i głos serca od głosu racjonalnego umysłu, aby poczuć kompletność i pełnię. To podróż przez umysł do pełni. Akademia Terapeuty Embrace Tharapy® to półroczny proces nauki metody Embrace Therapy® skierowany do ekspertów w dziedzinie rozwoju osobistego lub/i duchowego


Metoda Zmiany Perspektyw Embrace Therapy® łączy pracę z tym co podświadome z poziomu „wewnętrznego dziecka”, co słabe, automatyczne, instynktowne, z tym co BOSKIE w ujęciu holistycznym, dające MOC, OBFITOŚĆ I PEŁNIĘ. Embrace Therapy® poprzez zmianę perspektywy pomaga rozpuścić wewnętrzne konflikty emocjonalne w wydarzeniach z przeszłości, teraźniejszości czy z przyszłości. Link do sesji:
dagmaraszymanska.pl/sesje

Przez ponad dekadę uczę ludzi jak doświadczać swojej PEŁNI jako naturalnego stanu, OBFITOŚCI, jako natury życia, oraz jak wyzwolić pełen POTENCJAŁ, który jest źródłem nieograniczonych możliwości. Źródłem MOCY każdego z nas. Uczę jak SAMODZIELNIE kreować taką jakość życia, w której podstawą są zaufanie, harmonia, miłość i szacunek do samego siebie i drugiego człowieka.

👁️ „KIEDY POKŁONISZ SIĘ PRZED RODZICAMI NAPRAWDĘ – POCZUJESZ SPOKÓJ I BŁOGOSŁAWIEŃSTWO” — mówią specjaliści od Ustawień....
14/11/2025

👁️ „KIEDY POKŁONISZ SIĘ PRZED RODZICAMI NAPRAWDĘ – POCZUJESZ SPOKÓJ I BŁOGOSŁAWIEŃSTWO” — mówią specjaliści od Ustawień.

Ja się z tym nie zgadzam.

Taki pokłon może przynieść tylko chwilowe, powierzchowne ukojenie.
Ukojenie z poziomu Wewnętrznego Dziecka (WD), które nadal stoi w hierarchicznym układzie wobec rodu i przodków.

Czyli z perspektywy EMBRACE THERAPY®️ nadal jest w gierce umysłu.
W iluzji projekcji.
W iluzji zależności.
W iluzji czasu.

W EMBRACE THERAPY®️ nie kłaniamy się bożkom.
Nie odgrywamy serialu Klan.
Nie gramy w hierarchię „większy–mniejszy”.

Owszem, jest zrozumienie ziemskich rodziców, jest akceptacja i oddanie tego, co nie nasze.
Ale nie ma pokłonów z poziomu czci, podporządkowania czy wdzięczności „z dołu”.

Wdzięczność i akceptacja w ET®️ są wyrażane przez „dziecko”, ale z poziomu Dorosłego Ja.
Dojrzałego. Zakorzenionego. Połączonego.

W ET®️ jest jeden Rodzic - ten Boski.
Tu nie istnieje hierarchia.

Wewnętrzne Dziecko nie jest głaskane, nie brane na kolanka, nie niańczone.
W EMBRACE THERAPY®️ przypominamy mu jego prawdziwy potencjał.

Ono rozpoznaje KIM JEST.
Nie przez bycie zaopiekowanym, ale przez dojrzałość w JA JESTEM.

A to, co się dzieje podczas sesji EMBRACE THERAPY®️ - skutecznego, przebadanego schematu - jest… magią.
Prawdziwą. Życiową. Transformującą.

I teraz…

Już niedługo uwalniam metodę „dla każdego”.
Nie będzie dostępna tylko dla osób, które chcą zostać certyfikowanymi coachami ET®️.

Powstaną 3 ścieżki Akademii EMBRACE®️ dla każdego, kto jest głodny:

• dla rozwoju,
• dla siebie,
• dla innych.

Pisząc to, czuję ciepło w klatce piersiowej…
Ciepło, którego dawno nie czułam.

Zainspirował mnie Dallas Jenkins, twórca The Chosen, kiedy powiedział:

„Zdałem sobie sprawę, że moim zadaniem jest dostarczyć jedynie ryby i chleb, a nie je mnożyć.”

Gdy usłyszałam te słowa, dotarło do mnie coś ważnego:
Ograniczając ET®️ tylko do certyfikacji, ograniczam jej dostępność.
Jej rozmnożenie.
Jakbym chciała to kontrolować.

Ostatnio przeszłam bardzo głęboki wgląd w siebie.
Nieprzyjemny.
Wymagający odwagi, by stanąć w PRAWDZIE.
Wejść w przestrzeń JA JESTEM, która działa jak lustro - pokazuje tylko prawdę.

A prawda… nie ma w sobie ani grama iluzji.
A kiedy iluzja odpada - boli.
Boli ego i jego nawyki.

Jednak właśnie ta uważność i gotowość do PRAWDY doprowadziły mnie do tej decyzji.
Do otwarcia metody.
Dla wszystkich, którzy są głodni.

Bo to nie ja jestem tą, która ją „pomnoży”.
Ja jestem tą, przez którą została dana formie.
Jestem dostarczycielem.
Nic więcej. Nic mniej.

I już niedługo każdy będzie mógł się nakarmić do syta 🤍👁️

Love & Embrace ~ U!
Dagmara

🌟 LUCA MA DZIŚ 10 LAT 🌟…a ja mam za sobą 10 lat bycia mamą.Dziś świętuje nie tylko on.Dziś świętuję również moje macierz...
13/11/2025

🌟 LUCA MA DZIŚ 10 LAT 🌟
…a ja mam za sobą 10 lat bycia mamą.

Dziś świętuje nie tylko on.
Dziś świętuję również moje macierzyństwo.

Bo każde jego urodziny są dla mnie przypomnieniem,
że od dziesięciu lat budzi się ze mną nie tylko dziecko,
ale także nowa ja – mama kolejno: rocznego, dwulatka, trzylatka…
aż do dziesięciolatka.

To 10 lat, w których byłam „po raz pierwszy” na każdym etapie.
10 lat odkrywania nie tylko jego świata,
ale i swojego serca.

I wiem jedno:
kiedy dziecko jest małe, każdy rok to zupełnie nowy wszechświat.
Rosną razem z nim jego ciało, jego emocje, jego podświadomość.
A my, rodzice, jesteśmy w tym wszystkim
lustrem, drogowskazem i bezpiecznym portem.

To najtrudniejszy czas, bo wymaga od nas nieustannego wzrastania.
Ale też najpiękniejszy, bo widzimy, jak z ziarenka robi się człowiek.

Dziś mam dla nas dwojga życzenia.

💛 Dla siebie:
Żebym potrafiła dalej mądrze go wspierać.
Żebym umiała być obok, nie przed nim, nie za nim, ale przy nim.
Żebym pamiętała, kim jestem, a kiedy zapomnę, potrafiła wrócić do miłości, zamiast do lęku i schematów.
Żebym miała siłę, cierpliwość i świadomość,
której potrzebuje matka chłopca, który wchodzi w kolejny etap życia.

💛 A dla Ciebie, mój synku Luca:
Żebyś zawsze pamiętał, kim jesteś.
Niezależnie od tego, czy ja będę w tym świetle, czy w cieniu.
Żebyś patrzył na świat z ciekawością,
zadawał pytania, szukał odpowiedzi — i nowych pytań.
Żebyś miał odwagę próbować, doświadczać,
upadać, wstawać i iść dalej.
Żebyś kochał życie za to, jakie jest i kochał siebie za to, kim jesteś.

I żebyś miał odwagę wejść w kolejną dziesięciolatkę z otwartym sercem i błyskiem w oczach.

Dziękuję Ci za te pierwsze 10 lat, moja miłości.
A teraz idziemy dalej. Razem. 🤍✨

Love & Embrace ~ U!
Dagmara - Twoja Ni ♥️

12/11/2025
10/11/2025

Krótkie przypomnienie na DOBRANOC 😴♥️😍

10/11/2025

Akademia Embrace®️ doczekała się swojego zastrzeżonego znaku towarowego ®️🙏🏼🙋🏼‍♀️♥️

®️ ®️

🌿 WYBACZENIE NIE JEST EGZAMINEM DUCHOWYMDziś, podczas coachingu grupowego, jedna z moich kursantek usłyszała od kogoś i ...
08/11/2025

🌿 WYBACZENIE NIE JEST EGZAMINEM DUCHOWYM

Dziś, podczas coachingu grupowego, jedna z moich kursantek usłyszała od kogoś i chciała to skonsultować:
„Dopiero kiedy usiądziesz przy stole ze swoim oprawcą i przytulisz go — wtedy naprawdę będzie wiadomo, że wybaczyłaś.”

Zrobiło mi się „dziwnie”…
Nie dlatego, że to zdanie jest złe — ono może być prawdziwe dla kogoś, kto przeszedł już cały proces integracji, kto naprawdę jest gotowy.
Ale nie jest prawdziwe dla każdego.
Zawsze.
Teraz.

Powiedziałam jej, że ktoś właśnie naruszył jej przestrzeń.

Wszedł na jej terytorium z własną mapą i zostawił tam swoje przekonanie jak kamień, który nie należy do niej.
Tak się nie robi.

Tego nie robi COACH.

W coachingu nie zakładamy za klienta, dokąd ma dojść.
Nie narzucamy mu celu, który nie jest spójny z jego czuciem.
Nie mówimy mu, co powinien czuć, ani co będzie oznaczało, że już „zaliczył” wybaczenie.

Bo wybaczenie to nie jest „jakiś” egzamin z duchowości.

To nie jest moment, w którym musisz usiąść przy stole z kimś, kto Cię skrzywdził.

To jest moment, w którym przestajesz siadać przeciwko sobie.

Kiedy przestajesz się obwiniać, że nie czujesz tego, czego ktoś od Ciebie oczekuje.

Prawdziwe wybaczenie nie zawsze prowadzi do pojednania z drugim człowiekiem.
Zawsze jednak prowadzi do pojednania z sobą.

Nie spiesz się.
Nie porównuj.
Nie rób nic wbrew czuciu tylko dlatego, że ktoś tak powiedział.
Twoja gotowość przyjdzie wtedy, kiedy Ty ją poczujesz — nie wtedy, gdy ktoś uzna, że już powinnaś.

LOVE & Embrace ~ U!
Dagmara

Dziękuję
Kocham
Jestem
——————-
• Autorka EMBRACE THERAPY®️przebadanej metody łącząca neurobiologię & duchowość
• Autorka publikacji naukowych, badaczka
• Autorka 5 książek rozwojowych
• Certyfikowany Coach
• Psycholog
• Neuropsychologia
• Psychoonkologia
• przewodnik duchowy
• ekspertka pracy z wewnętrznym dzieckiem, schematami/programami, rolami - podświadomością

🦾❌ ODŁÓŻ CIĘŻARY, KTÓRE NIE NALEŻĄ DO CIEBIECzasem niesiesz w sobie historie, które nie są Twoje.Smutki, które nigdy nie...
07/11/2025

🦾❌ ODŁÓŻ CIĘŻARY, KTÓRE NIE NALEŻĄ DO CIEBIE

Czasem niesiesz w sobie historie, które nie są Twoje.
Smutki, które nigdy nie były Twoimi łzami.
Lęki, które nie narodziły się w Twoim sercu.

A jednak nosisz je - jak mała dziewczynka,
która chciała pomóc Mamie przetrwać dzień.

Być może w Twoim dzieciństwie
to Ty byłaś tą dorosłą.
Tą, która widziała więcej niż powinna.
Tą, która starała się nie przeszkadzać,
by nie dołożyć Mamie cierpienia.

Zamiast czuć się kochaną - czułaś się potrzebną.
Zamiast przyjmować - dawałaś.
Zamiast być dzieckiem - stałaś się opiekunką.

I dziś, jako dorosła kobieta,
być może wciąż próbujesz uratować miłość
poprzez dawanie, pomaganie, utrzymywanie.

W relacjach z partnerem czujesz,
że znów musisz zasłużyć, zostać zauważona,
by ktoś chciał Cię wybrać.

Tylko że miłość nie wymaga zasługi.
Miłość - po prostu jest.

W Embrace mówimy, że nie trzeba oddawać ciężarów.
One same się rozpuszczają,
kiedy przestajesz się z nimi utożsamiać.

Kiedy zamiast nosić,
po prostu zauważasz, co niesiesz.
I z miłością mówisz:

„Mamo, widzę Cię.
I widzę siebie.
I wybieram żyć swoim życiem.”

To właśnie ten moment,
w którym zaczynasz wracać do Siebie.

Nie przez bunt.
Nie przez odrzucenie.
Ale przez objęcie - tego, co było,
takie, jakie było.

Wtedy wewnętrzne dziecko przestaje walczyć.
A dorosła część Ciebie
zaczyna czuć… spokój.

To jest Embrace - spotkanie z prawdą o sobie,
która nie boli, bo wreszcie jest przyjęta miłością.

💗 Jeśli czujesz, że nadszedł Twój czas,
żeby zdjąć z ramion to, co nie Twoje -
zatrzymaj się na chwilę.
Weź głęboki oddech.
I pozwól sobie wrócić do siebie.

Bo życie zaczyna się tam,
gdzie kończy się lojalność wobec cudzego bólu.

LOVE & Embrace ~ U!
Dagmara

Hej Kochani 💛Tworząc Akademię Embrace, z roku na rok obserwuję,jak zmieniają się Wasze potrzeby, pytania, emocje i kieru...
02/11/2025

Hej Kochani 💛

Tworząc Akademię Embrace, z roku na rok obserwuję,
jak zmieniają się Wasze potrzeby, pytania, emocje i kierunki rozwoju.

I dlatego Akademia również się zmienia.
Ewoluuje razem z Wami.

Zawsze chciałam, żeby była żywa - żeby nie była zamkniętym programem, ale przestrzenią, która naprawdę odpowiada na to, czego ludzie dziś potrzebują.

Dlatego tym razem nie chcę domyślać się Waszych oczekiwań.
Chcę usłyszeć je od Was.

Przygotowałam krótką ankietę (2–3 minuty),
która pomoże mi stworzyć Akademię jeszcze bliższą Waszym sercom, Waszym emocjom i Waszej codzienności. 🌸

👉 Kliknij tutaj, aby wypełnić ankietę
https://forms.gle/P7AnqZjLZJEhKjaYA

Nie ma tu złych odpowiedzi —
każda z nich to mały kawałek prawdy,
z którego wspólnie ułożymy coś pięknego. 💫

Dziękuję, że jesteście.
To dzięki Wam Embrace wciąż dojrzewa — tak jak my wszyscy. 💛

Z miłością,
love & Embrace - U!
Dagmara Szymańska

👉 Wypełnij ankietę tutaj
https://forms.gle/P7AnqZjLZJEhKjaYA


wśród fanów

🌟 GDY TRACIMY BLISKICH…Cierpimy.Cierpimy z powodu straty kogoś, z kim byliśmy głęboko zżyci.I to jest w porządku.Jest w ...
31/10/2025

🌟 GDY TRACIMY BLISKICH…

Cierpimy.
Cierpimy z powodu straty kogoś, z kim byliśmy głęboko zżyci.
I to jest w porządku.

Jest w porządku, gdy pozwalamy sobie poczuć nasz własny ból.
Poczucie straty.
Czasem winy.
Czasem smutku.
Czasem wstydu.
Czasem złości.
Czasem żalu.

Wszystko to mieści się w przestrzeni żałoby —
w poczuciu bezpowrotnej straty.

Jednak najważniejsze jest to, by nie rozsiąść się w tej żałobie zbyt wygodnie.
Bo śmierć bliskiej osoby może pociągnąć nas za sobą — jak po nici Ariadny.
Niepostrzeżenie, a jednak nieubłaganie — w stronę pustki.
Odciągnie nas od radości, sensu, motywacji, od życia.
A czasem doprawi to wszystko szczyptą poczucia winy:
że nie wypada jeszcze się uśmiechać,
że za wcześnie na nowego partnera,
że za wcześnie na dziecko,
że „tak nie powinno być”.

A przecież nasze życie wciąż trwa.
Owszem — już bez tej osoby, ale trwa.
Nie będzie takie samo, ale może być inne.
Nowe.

Takie, jakie zaczniemy malować we własnych myślach i sercu.

Śmierć bliskich przypomina nam o kruchości życia.
O tym, że nie chodzi o trzymanie pustych domów,
ani o życie w celibacie, ascezie czy w żałobnym mundurze.

Chodzi o nasz własny wzrost.
Bo śmierć bliskich bywa też trampoliną -
do wewnętrznej dojrzałości, świadomości, przemiany.

Nie każdy przez ten proces przejdzie od razu.
Nie każdy zechce skorzystać z pomocy.
Niektórzy będą udawać, że wszystko jest w porządku.
Inni zanurzą się w żałobie na lata.
Jeszcze inni będą próbować zagłuszyć ból zabawą, gwarem, ruchem.

A jednak najlepsze, co możesz sobie dać,
to czas - dla siebie.
Czas, w którym skupisz się na swoich odczuciach,
na tym, co dzieje się w Twoim ciele,
na bólu, który mówi.
Na łagodnym wsłuchaniu się w swoje potrzeby.
Na przeżyciu żałoby w pełni.

Mówi się, że żałoba trwa rok.
Ja wierzę, że trwa cykl.
A cykl nie zawsze musi trwać rok.

Mój trwał jeden dzień.
Jeden cały dzień.

Przeszłam przez ból i łzy, potem przez zachwyt,
że duch tej osoby jest już wolny.
Ale to była radość powierzchowna - gdyż dopiero pod koniec dnia pojawił się prawdziwy spokój i pogodzenie.
A następnego dnia, gdy otworzyłam okno
i ujrzałam promienie słońca,
poczułam w sobie prawdziwą radość, miłość i ciszę.

Twoje doświadczenie może być inne.
Może potrzebujesz przeżyć pierwsze lato, jesień, zimę, wiosnę bez tej osoby —
i dopiero wtedy domknąć swój cykl.

Masz do tego prawo.
I warto, byś to zrobił_a - w pełni, świadomie.

Tylko proszę…
nie rozsiadaj się zbyt wygodnie w fotelu żałoby.

Żyj.
Pomimo straty. 💛

Love & Embrace ~ U!

Ps. A w tle miejsce, które dziś funkcjonuje jako historyczny pomnik.
Cudowna architektura.
Jednak nie można zapomnieć, że to miejsce zagłady i śmierci wielu ludzi… śmierci dla zabawy, dla rozrywki i dla zapewnienia sobie politycznego wsparcia ze strony ludu, któremu serwowano show w zamian za poparcie. Makabryczne show. Pełne krwi. Przemocy. Bestialstwa.

💫 O ŚWIETLE, KTÓRE SIĘ MARNUJE…Byłam wczoraj na grobach, bo dziś lecę do Rzymu, a wracam już po Święcie Zmarłych. Chciał...
29/10/2025

💫 O ŚWIETLE, KTÓRE SIĘ MARNUJE…

Byłam wczoraj na grobach, bo dziś lecę do Rzymu, a wracam już po Święcie Zmarłych. Chciałam więc wcześniej odwiedzić moich bliskich — babcię i dziadka.

Kiedy już wracałam do samochodu, mijając miejsce, gdzie ludzie zostawiają stare znicze, wieńce i kwiaty, zobaczyłam coś, co mnie zatrzymało.
Na ziemi, tuż obok miejsca na stare znicze, wiązanki, ktoś położył przepiękną wiązankę z białych kwiatów. Sztuczną, ale bardzo zadbaną. Nie była wrzucona do środka, tylko ułożona z delikatnością — jakby ktoś chciał powiedzieć: „Mnie już niepotrzebna, może komuś jeszcze posłuży.”

Wzięłam ją w dłonie, rozejrzałam się dookoła i zobaczyłam grób, na którym nie było nic — ani kwiatów, ani świeczki.
Podeszłam, położyłam tę wiązankę, zatrzymałam się na chwilę i przeczytałam imię i nazwisko tej osoby.
W ciszy powiedziałam:
Namaste.
Moje światło widzi Twoje.
Nieważne, kim byłeś. Dziękuję, że istniałeś — bo w jakiś sposób Twoje istnienie przyczyniło się do tego, że świat wygląda dziś tak, jak wygląda.

I wtedy poczułam coś bardzo prostego, ale prawdziwego — że w zaufaniu do tego, co jest, wszystko jest najlepsze, jakie może być. Nawet jeśli wygląda inaczej, niż byśmy chcieli.

Nie piszę tego po to, by się chwalić.
Piszę, bo może gdy następnym razem zobaczysz bukiet albo znicz przy śmietniku, też się nie wstydzisz go podnieść.
Nie dlatego, że kogoś trzeba zbawić.
Ale dlatego, że można dać światłu jeszcze jedną szansę, by się zapaliło.

I jeszcze jedno…
Zanim wyrzucisz coś ze „swojego” grobu: kwiaty, wiązankę, znicze, spójrz na nie z uważnością.
Może nie są jeszcze zupełnie zniszczone.
Może mogą jeszcze „komuś posłużyć”.
Niech nie trafiają od razu do kosza — może wystarczy położyć je tam, gdzie w ogóle nic nie ma. Na pustym nagrobku… na zapomnianym nagrobku.

Być może podświadomie honoruję czasem opuszczone groby, bo wiem, że moja babcia „zapomniała” o grobie swojego pierwszego męża, który nie będąc opłacany - został zlikwidowany… Nie wiem czy zrobiła to celowo, czy dlatego, że mój dziadek był zazdrosny o jej pierwszego męża i jej zabronił… nie mam pojęcia i pewnie się nie dowiem. Wiem tylko, że syn mojej babci, a mój wujek, mial ogromny żal do niej, że nie ma grobu swojego ojca.

Różne są zatem powody, dla których groby zostają opuszczone, zapomniane. Nie mi je oceniać.

Ale jak dla mnie nawet najmniejszy gest miłości — nawet ten spod cmentarnego ogrodzenia — ma znaczenie.

🕯️✨

Love & Embrace ~ U!
Dagmara

💫 Miłość to nie dodatek. To silnik każdej przemiany.Można znać wszystkie techniki, przestudiować setki książek, nauczyć ...
27/10/2025

💫 Miłość to nie dodatek. To silnik każdej przemiany.

Można znać wszystkie techniki, przestudiować setki książek, nauczyć się każdego schematu — ale jeśli w środku nie ma miłości i boskiej obecności, to wszystko pozostaje tylko pustą wydmuszką.
Racjonalny umysł może zrozumieć, dlaczego cierpi, ale sam nie potrafi się z tego cierpienia uwolnić.

To, co naprawdę zmienia grę — to Świadomość.
To moment, w którym w szczelinę starych schematów podświadomości zaczyna wlewać się Światło.
Miłość. Obecność. „Ja jestem.”

I właśnie to robi Embrace Therapy® — tworzy tę szczelinę.
Tam, gdzie podświadomość była dotąd szczelnie zamknięta, Embrace otwiera przejście.
Nie po to, by coś „naprawić”, ale by wpuścić Świadomość.
Bo kiedy Świadomość dotyka bólu, on przestaje być bólem — staje się zrozumieniem.
A kiedy Miłość spotyka zranione dziecko w nas, ono zaczyna dojrzewać.

Embrace Therapy® nie jest techniką emocjonalną.
To powrót do Prawdy — do miejsca, gdzie wszystko, co boli, rozpuszcza się w obecności Boga w Tobie.

Bo to nie metoda Cię uzdrawia.
To Miłość w Tobie robi całą robotę. 💗

LOVE & Embrace ~ U!
Dagmara

Adres

Niepołomice
32-005

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 17:00
Wtorek 09:00 - 17:00
Środa 09:00 - 17:00
Czwartek 09:00 - 17:00
Piątek 09:00 - 17:00

Telefon

+393285897015

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dagmara Szymańska l Autor Embrace Therapy umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Dagmara Szymańska l Autor Embrace Therapy:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram