15/10/2025
Mimo że jest trudno warto masować. Czasem sam zabieg nie wystarczy a perspektywa kolejnego może skutecznie zniechęcić do dalszych działań.Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Masować czy nie masować, ćwiczyć czy nie ćwiczyć?
Rodzice odwiedzających nas maluchów czasami mówią, że po zabiegu przecięcia wędzidełka języka nie dostali żadnych zaleceń...
Frenotomia jest powszechnie wykonywanym zabiegiem u noworodków i niemowląt.
Czy mamy badania, które mówią, że warto pracować w buzi dziecka po frenotomii?
Czy taka stymulacja po zabiegu przecięcia wędzidełka u niemowlęcia ma sens?
W 2025 roku opublikowano prospektywne badania, które streścimy w nadchodzących tygodniu w postach.
🤔W pierwszych badaniach obserwowano 88 niemowląt po przecięciu wędzidełka języka:
***część rodziców regularnie wykonywała zalecane ćwiczenia,
***część nie robiła stymulacji wcale,
*** a część dostała zalecenia, ale nie wykonywała ich systematycznie.
Co się okazało? Dzieci, z którymi rodzice ćwiczyli regularnie, rzadziej miały trudności z karmieniem po zabiegu, pojawiały się u nich rzadziej zrosty. Zanotowano też mniejszą potrzebę wykonywania kolejnego zabiegu w porównaniu do grupy, gdzie zalecone ćwiczenia nie były wykonywane w domu. Natomiast tam, gdzie ćwiczeń nie było lub były wykonywane tylko czasami, problemy wracały częściej.
Autorzy badania podkreślają bardzo istotną kwestię: dla części rodziców taki reżim pozabiegowy bywa trudny. Ćwiczenia trzeba robić kilka razy dziennie, co wymaga systematyczności, cierpliwości i wsparcia specjalisty, który pokaże dokładnie, jak to zrobić.
Badania (Miller i inn, 2025) pokazują, że wdrożenie stymulacji po zabiegu przecięcia wędzidełka języka może przynieść korzyści.