06/09/2022
Moje kochane,
dlatego pilnujemy terminów ✨
3 tygodnie to zdrowy czas na zmianę hybrydy czy uzupełnienie żelu 🌸
Zachęcam do przeczytania ⬇️😘
Zastanówmy się.
Tak na spokojnie; bez złośliwostek.
😎
Czy kiedy zedrzecie tapetę ze ściany - szarpiąc ją po prostu za odchodzący rożek… to czy tapeta odejdzie jednolicie w pięknym, równym kawałku? Czy może ściągnie nieco tynku i warstwy lakieru z poprzednich remontów?
Albo kiedy przez przypadek w zeszycie Waszej siedmiolatki skleją się dwie kartki… będziecie w stanie je idealnie od siebie oderwać? Bez uszczerbku dla żadnej z nich?
Albo kiedy próbujecie przykleić do ściany ramkę… bo miał wbić gwoździa i tak wbija od roku… 🙄 i w akcie desperacji przykleiłyście ten cholerny obrazek, ale totalnie pokleiłyście sobie kciuka z wskazującym. To uda Wam się łatwo oderwać palce? Czy stracicie trochę skóry?
Albo gdy przypalicie garnek i te nieszczęsne ziemnioki przywrą do dna… to zdarzyło się nie raz, że skrobanie powierzchni nożykiem do obierania marchewki, nieco ją naruszyło?
No właśnie.
Odpowiedzi znamy. 😀
Więc skoro tak, dlaczego niektórzy uważają, że masa (żel, akryl, hybryda!) ma odejść „tak o!” jak za dotknięciem magicznej różdżki?
Bez śladu znikając z powierzchni płytki?
Jeśli paznokcie były dobrze przygotowane, to raczej za pewnik można przyjąć, że materiał będzie trzymał się podłoża co sił… i nie będę tu smęcić o roztrząsanych w branży adhezjach, kohezjach, wiązaniach kowalencyjnych czy polimeryzacjach. Po prostu - rolą masy jest trzymać się idealnie…
Ale! 😎
Nie wolno jej tego zadania utrudniać.
Jeżeli doprowadzimy do przeciążenia konstrukcji, bo będziemy ją nosić 4-5-6-7 tygodni, to sam ciężar końcówki paznokcia spowoduje, że produkt będzie się odrywał. Na zasadzie dźwigni. Odrywał, ciągnąć za sobą zewnętrzne warstwy paznokcia.
I nie będzie to wina „złej hybrydy” czy „szkodliwego żelu”.
Nie będzie to też uchybienie ze strony stylistki.
Będzie to niestety niefrasobliwość (eufemizm ryczący jak jeleń na rykowisku🦄) klientki, która nie zgłosiła się na czas, na zabieg uzupełnienia lub odnowy.
Dlatego miłe Panie!
Pilnujmy terminów. 💣
Bo szkoda Waszych paznokci!
Później będzie lament, że zniszczone… 😊
Ale pytanie do Stylistek… jest nieco lepiej ze świadomością klientek? Niż kilka lat temu?
Czy nie całkiem? 😇