03/08/2021
Troszkę mnie tu nie było, ale spowodowane było to dodatkowymi godzinami pracy w ośrodku oraz poszerzeniu grupy prywatnych pacjentów.
Ale nie bójcie się, wracam ze zdwojoną siłą i postaram się by przynajmniej jeden post w tygodniu pojawiał się regularnie. By dzielić się z Wami moimi przemyśleniami, oraz postępami moich podopiecznych 🙂 💪🏻
Dzisiaj w roli głównej dziewczyna, która posiada ogromną wolę walki, samozaparcia i motywacji by być co raz sprawniejszą.🏋🏼♀️
Mam nadzieję, że po tym poście chociaż 1 osoba wstanie z kanapy i sięgnie po swoje marzenia. 🧗🏻♀️
Wiktoria urodziła się bez wykształconych części ciała, dzisiaj jest już prawie pełnoletnia. Zachodzicie w głowę pewnie jak ona sobie radzi?!🤷🏻♂️
Mogę powiedzieć, że na pewno lepiej niż większość społeczeństwa w XXI wieku.
Mimo wielu trudności jest w stanie wykonać wszystkie czynności dnia codziennego, sprawnie przemieszczać się z wykorzystaniem swoje ciała, a niektórych nawet pokonać w wyścigu na wózkach (np. mnie). 👩🦽🏁🥇
Wieloletnie wypracowane wzorce umożliwiły jej samodzielne funkcjonowanie, niestety zostały okupione tym, że jakakolwiek zmiana w ustawieniu jej ciała zaburzała równowagę i powodowała bliski kontakt z podłogą. 😫
Jakie cele sobie postawiliśmy na ten turnus?
🎯Uzyskać wiele opcji wykonania tej samej czynności,
🎯Wyjść z jedynego wykorzystywanego wzorca (wyprostny) i rozbudowywać repertuar ruchowy poprzez wprowadzenie innych wzorców,
🎯Pogłębienie balansu na wózku, aby móc pokonywać większe przeszkody architektoniczne,
🎯Rozdzielić elementy ciała do wykonania danej sekwencji ruchowej.
Czy Nam się to udało ?💁🏻♂️
Udało, a nawet powiem więcej. Sama Wiktoria stwierdziła, że teraz o wiele mniej energii zużywa i może więcej zrobić w ciągu dnia niż przed turnusem 🙂🥳
Półtorej godziny codziennie wspólnych zajęć przyniosło dużo uśmiechu, wspólnych łez, gdy nie wychodziło, ale przede wszystkim ogromnych postępów !😎
Także niech nikt się nie poddaje w swoich marzeniach!