28/10/2025
Ż A Ł O B A po relacji P R Z E M O C O W E J
🖤 🖤 🖤
„Kiedy przeżywasz żałobę, Twój mózg musi nauczyć się nadać sens tej nieobecności
i przerysować swoją mapę neuronalną, by odzwierciedlić nową rzeczywistość.”
dr Marisa G. Franco
Rozstanie z osobą, która stosowała przemoc — fizyczną, psychiczną, emocjonalną czy ekonomiczną — nie kończy bólu od razu. Często dopiero po odejściu zaczyna się prawdziwy proces leczenia. Wiele osób zaskakuje to, że po relacji pełnej cierpienia pojawia się… żałoba. I to wcale nie dlatego, że tęsknimy za przemocą, lecz za tym, co miało być — za marzeniem o miłości, bezpieczeństwie i bliskości.
To WIELKA ŻAŁOBA nie tylko po osobie, której już nie ma obok -
ale po sobie samej, którą w tym związku zgubiłaś.
Po utraconym poczuciu wartości,
po granicach, celach, zdrowiu, pasjach,
po spokoju, który został zastąpiony napięciem...
Po iluzji miłości, która nigdy nie była miłością.
Po iluzji człowieka, którego obraz został stworzony, by Cię przywiązać.
Po słowach, które miały znaczyć „kocham”, a znaczyły „kontroluję”.
Po obietnicach, które nigdy nie miały zostać spełnione.
Po przyszłości, którą budowałaś w wyobraźni, a nie w rzeczywistości...
⸻
1. Żałoba po przemocy to żałoba po złudzeniu
W relacjach przemocowych bardzo często występuje cykl przemocy: faza napięcia, wybuch, skrucha i tzw. miesiąc miodowy. To sprawia, że ofiara przez długi czas wierzy, że „tym razem będzie inaczej”. Po odejściu żałujemy więc nie tylko osoby, ale też nadziei, którą w nią włożyliśmy. To naturalny etap — żal po utraconej iluzji.
2. Uznaj stratę – bez usprawiedliwiania
Często pojawia się wewnętrzny konflikt: „Jak mogę tęsknić za kimś, kto mnie krzywdził?”
To normalne. Żałoba nie pyta o logikę. Pomaga, gdy nazwiesz rzeczy po imieniu:
• „To była przemoc.”
• „Straciłam/łem coś ważnego – nawet jeśli to było toksyczne.”
• „Mogę żałować, że nie dostałam/łem miłości, której potrzebowałem/am.”
Dopiero uznanie strat pozwala rozpocząć prawdziwe leczenie.
3. Etapy żałoby po relacji przemocowej
Każdy przechodzi je inaczej, ale wiele osób doświadcza podobnych faz:
1. Szok i niedowierzanie – „Czy to naprawdę się skończyło?”
2. Złość – na sprawcę, na siebie, na cały świat.
3. Targowanie się – „Może gdybym zachował/a się inaczej…”
4. Smutek i tęsknota – żal po utraconych marzeniach.
5. Akceptacja – powolne odbudowywanie życia na nowych zasadach.
Niektóre fazy mogą się powtarzać. Nie oznacza to cofnięcia się, ale proces zdrowienia, który nie jest liniowy.
4. Ciało też przeżywa żałobę
Po relacji przemocowej organizm często jest w stanie ciągłego napięcia. Układ nerwowy przyzwyczaił się do życia w trybie „walcz albo uciekaj”. Dlatego po odejściu mogą pojawić się:
• bezsenność lub nadmierna senność,
• bóle ciała,
• pustka emocjonalna,
• poczucie dezorientacji.
Pomaga łagodne ugruntowanie ciała – spacery, oddychanie przeponowe, masaż, joga, taniec, ciepła kąpiel. To sposób, by dać ciału sygnał: „Już jesteś bezpieczny/a.”
A może mała zmiana, zapachu, fryzury, ubrań - by dać ciału sygnał, że zaczyna się nowe.
5. Odbudowywanie tożsamości
Przemoc często rozbija poczucie własnej wartości. Ofiary przestają wierzyć we własne odczucia, intuicję i granice. Proces żałoby to także odbudowa siebie:
• przypominanie sobie, kim byłam/byłem zanim to się zaczęło,
• uczenie się zaufania do własnych emocji,
• odnajdywanie przyjemności w drobnych, codziennych rzeczach.
To moment, by zadać sobie pytanie: „Kim chcę być, kiedy już nie definiuje mnie tamta relacja?”
6. Pomoc i wsparcie
Przeżywanie żałoby po przemocy nie musi odbywać się w samotności.
Pomocne mogą być:
• terapia indywidualna (zwłaszcza z terapeutą specjalizującym się w traumie relacyjnej lub przemocy),
• grupy wsparcia,
• kontakt z osobami, które rozumieją, przez co przechodzisz,
• lektury o przemocy psychicznej, np. „Toksyczne relacje” czy „Kobiety, które kochają za bardzo”.
7. Nadzieja: żałoba jako początek nowego życia
Choć żałoba po relacji przemocowej bywa długa i bolesna, jest też procesem wyzwolenia. Z czasem z bólu rodzi się siła — ta, która pozwala już nigdy nie wrócić do roli ofiary.
Nie chodzi o to, by zapomnieć, lecz by zintegrować doświadczenie i odzyskać siebie — spokojniejszego, bardziej świadomego, uważnego na własne granice i potrzeby.
⸻
Żałoba po relacji przemocowej to proces żegnania się z iluzją, oczyszczania emocji i odbudowy własnej tożsamości. Nie da się go przyspieszyć, ale można go przeżyć z czułością, świadomością i wsparciem.
Z czułością
Joanna
512 733 521