21/03/2019
Moje klientki to wiedzą, a TY?
Nie zmywanie płynu micelarnego i mleczko na wacik? To dramat z którym się spotykam na co dzień w gabinecie.Płyny micelarne, mleczka, kremy, balsamy, żele, olejki, mydła i pianki. Różnorodność kosmetyków myjących jest powalająca. Jak wybrać najlepszy dla siebie? Czy płyn micelarny rzeczywiście jest najlepszy?
To, z czym spotykam się najczęściej w gabinecie , układając schemat pielęgnacji twarzy dla danej osoby, to brak jej skutecznego mycia.
Ostatnim hitem demakijażu i mycia jest bez wątpienia płyn micelarny i tutaj niestety zaczyna się tragedia skór problematycznych, a w szczególności wrażliwych.
Płyn micelarny jest detergentem! Tak samo jak płyn do naczyń, czy mydło. To zbiór substancji powierzchniowo czynnych, które mają nam usunąć z twarzy sebum, makijaż, inne zanieczyszczenia , które nosimy i łapiemy z powietrza . Ma odrobinę inną budowę ale działa na takiej samej zasadzie. Dlatego nawet oczyszczając skórę płynem micelarnym NALEŻY JĄ SPŁUKAĆ WODĄ!
Ta sama zasada tyczy się wszystkich kosmetyków do mycia. I tu obalam następny mit: mleczko na waciku. Kosmetyki 5 w 1 też mnie powalają na kolana.
Kosmetyk myjący jak wskazuje sama jego nazwa służy do mycia. Ma rozpuszczać brud, miejski pył, smog, makijaż, sebum i ułatwiać ich usunięcie ze skóry. Oznacza to, że jeśli przecierasz się wacikiem z mleczkiem, lub płynem micelarnym - tylko rozmazujesz brud i resztki makijażu po twarzy. Dodatkowo pozostałości kosmetyku myjącego będą na skórze dalej działały w sposób dla niej szkodliwy. Pozostawiony na skórze kosmetyk myjący będzie rozkładał i rozpuszczał cement międzykomórkowy (naszą naturalną barierę tłuszczową) i upośledzał mechanizmy obronne oraz zwiększał ucieczkę wody przez skórę. Dlatego używanie wody do mycia jest konieczne!
Jeśli ten post był dla Ciebie przydatny, zostaw kciuk w górę ;-)👍