29/09/2025
☀️ LIPIEC 112 KM ✨️🩷🐆💪🔥
W Lipcu niespodziewanie pobiłam swój dotychczasowy rekord przebiegniętego dystansu w miesiącu. Do tej pory wynosił on 100 km, opublikowałam wówczas post "NEVER GIVE UP", od który zaczęłam dzielić się z Tobą kulisami moich treningów i biegowej przygody.
☀️ W każdym poście podsumowującym moje biegi w danym miesiącu, wrzucam jeszcze raz screeny z treningów, bo w każdym z nich, zostawiam cenne dla mnie notatki (choćby to było jedno zdanie, lub słowo) - bo to mój RUN DIARY 🌸 A dzielę się tym z Tobą, bo może i Ty znajdziesz w tym wartość lub jakąś wskazówkę, inspirację dla siebie.
☀️👁 W lipcu zatrzasnęłam drzwi przeszłości i rozpoczęłam wewnętrzny proces uzdrawiania, wróciłam też do regularnych treningów biegowych i przygotowywałam się do Biegu Powstania Warszawskiego (biegu, od którego w 2023 r zaczęła się moja przygoda z bieganiem🙏✨️)
☀️ Przez lipiec dosłownie przebiegłam, ale w głębokim zaufaniu do wewnętrznej istoty i boskiego prowadzenia. Z dużą dawką optymizmu, uważności i radości z prostej codzienności.
☀️ Biegałam przez łąki, po lasach, wzdłuż rzeki i na wskroś dzikiej przyrody, każdego dnia w towarzystwie dzikich zwierząt ✨️🙏
Wróciłam do domu,
takiego głęboko w sobie.
🩷🙌
Zenka
•••