02/12/2025
24.11.2025 roku był dniem, w którym na świecie przywitaliśmy małego Nikosia - chłopca, którego mama jest przykładem kobiecej siły, a tata wzorem rodzicielskiej postawy.
Na oddziale przywitaliśmy wtedy łącznie trójkę maluszków, ale nasza uwaga teraz jest skupiona na sali porodowej numer 1. Wesoła atmosfera udzielała się każdemu: rodzicom, personelowi medycznemu oraz pani fotograf. Wszyscy radośnie oczekiwali przyjścia na świat małego bohatera oglądanego przez Ciebie w tym momencie reportażu.
Nad pacjentką czuwał partner, który był obecny od początku do końca, trzymał za rękę, głaskał, masował, podawał wodę czy wachlował, kiedy zrobiło się gorąco; jak również położna, pani Iza, która ze spokojem i ogromną empatią pomagała przejść pacjentce przez wszystkie fazy porodu. Były dmuchane świeczki na torcie, otulenie szlafrokiem, masaż, kiedy bolało, przejście przez pozycje wertykalne i nieustanne słowa wsparcia.
Nad porodem sprawowali pieczę również dr Kowalczyk oraz druga położna, pani Ania Klawitter. Wszyscy wkładali serce w wykonywaną pracę, aby nasza pacjentka czuła, że jesteśmy z nią w tym ważnym momencie.
Kiedy maluszek pojawił się na świecie, nie obeszło się bez łez wzruszenia i jeszcze szerszych uśmiechów. Zawsze, kiedy rodzi się człowiek, czujemy to samo: ogromną radość. W końcu jesteśmy świadkami początku czyjegoś życia.
Po kangurowaniu maleństwa przez tatę nadszedł czas na pierwsze przystawienie dziecka do piersi. Oczywiście pacjentka nie została z tym sama. Pani Ania była obecna przy tym pierwszym kontakcie, aby pomóc zarówno maleństwu, jak i mamie.
To był piękny dzień, który został uwieczniony w kadrach autorstwa pani Małgosi Bochenek.
Ogromnie się cieszymy, że mogliśmy podzielić się z Tobą tym wspomnieniem.