Terapia rodzin i par

Terapia rodzin i par 1. Counselling (poradnictwo chrześcijańskie krótkoterminowe)
2. Terapia indywidualna (nerwice, lęki, depresje)
3. Terapia rodzinna (praca z dziećmi)
4.

Pomoc małżeństwom i parom w czasie kryzysu, elementy interwencji kryzysowej, pomoc w lęku, nerwicy, depresji, praca z dziećmi i młodzieżą w sytuacji kryzysu rodzinnego( rozwód, separacja, żałoba) Terapia małżeńska
5. Warsztat dla małżeństw i par
6. Warsztat dla narzeczonych i kurs przedmałżeński
7. Warsztat Programu 12 kroków ku pełni życia
8. Konsultacje i poradnictwo duszpasterskie
9. Interwencja kryzysowa

Możliwość prowadzenia terapii także on-line - rozmowa poprzez Messenger lub Zoom z wykorzystaniem kamery internetowej lub poprzez rozmowę telefoniczną.

24/11/2025
13/11/2025

Takie wierne na zawsze

06/11/2025
05/11/2025

Nadano mu numer: 119104.

Ale najbardziej próbowali zabić w nim to, co ostatecznie ocaliło miliony istnień.

1942 rok. Wiedeń.

Viktor Frankl miał 37 lat. Szanowany psychiatra, obiecująca kariera, prawie ukończony rękopis i żona Tilly — jej śmiech potrafił wypełnić cały pokój.

Miał wizę do Ameryki. Otwarte drzwi do wolności.
Ale jego starzy rodzice nie mogli wyjechać.
Został.

Kilka miesięcy później przyszli naziści.
Najpierw Theresienstadt. Potem Auschwitz. Potem Dachau.

Rękopis, nad którym pracował latami, był starannie wszyty w podszewkę płaszcza.
Zabrano go w kilka godzin po przybyciu.
Jego praca. Jego sens. W proch.

Zabrano mu ubranie. Ogolono głowę. Wymazano imię.
Na kartce został tylko numer: 119104.

Ale strażnicy nie rozumieli jednego:
można człowiekowi odebrać wszystko — poza tym, co ma w środku.

A Frankl wiedział coś o ludzkim duchu.
Coś, co miało ocalić jego życie — i odmienić psychologię na zawsze.

Zauważył pewną prawidłowość:
więźniowie nie umierali od głodu czy chorób.
Umierali, kiedy tracili powód, by żyć.

Kiedy człowiek tracił swoje dlaczego, ciało poddawało się w kilka dni.
Lekarze nazywali to chorobą rezygnacji.

Ci jednak, którzy mieli za co się trzymać —
żonę, którą chcieli odnaleźć, dziecko, które czekało, książkę do napisania, obietnicę do spełnienia —
potrafili przetrwać niewyobrażalne.

Frankl postanowił przeprowadzić eksperyment.
Nie w laboratorium. W baraku.

Podchodził do ludzi na skraju rozpaczy i szeptał:
„Kto na ciebie czeka?”
„Jakie zadanie jeszcze ci zostało?”
„Co powiedziałbyś swojemu synowi, by przetrwać ten dzień?”

Nie mógł dać im jedzenia ani wolności.
Ale dawał coś, czego nie dało się skonfiskować:
powód, by zobaczyć jutro.

Ktoś przypomniał sobie córkę. Przeżył, by ją odnaleźć.
Ktoś inny — niedokończoną teorię. Przeżył, by ją spisać.

Sam Frankl przetrwał, odtwarzając w myślach swój rękopis —
strona po stronie, akapit po akapicie.

Kwiecień 1945. Wyzwolenie.
Ważył 17 kilogramów. Żebra przebijały mu skórę.
Tilly — nie żyła. Jego rodzice — nie żyli. Brat — nie żył.
Wszystko, co kochał, zostało zniszczone.

Miał wszystkie powody, by się poddać.
A jednak — usiadł i zaczął pisać.

Dziewięć dni.
Tyle zajęło mu odtworzenie z pamięci książki, którą naziści spalili trzy lata wcześniej.

Ale teraz miała coś, czego tamta nie miała: dowód.
Dowód, że jego teoria działa.

Nazwano to logoterapią — terapią przez sens.
Prosta, ale rewolucyjna myśl:

„Ten, kto ma dlaczego, zniesie prawie każde jak.”

Ukazuje się książka.
Wydawcy najpierw odrzucają: „Zbyt ponura.”
„Kto chciałby czytać o obozach śmierci?”

A potem — rozchodzi się po świecie.
Terapeuci płaczą, więźniowie odnajdują nadzieję.
Ludzie po stracie, chorobie, rozwodzie —
odkrywają, że cierpienie może mieć sens.

Ponad 16 milionów egzemplarzy.
Przetłumaczona na 50 języków.
Jedna z dziesięciu najbardziej wpływowych książek w historii Ameryki.

Ale prawdziwy wpływ jest gdzie indziej:
w każdym człowieku, który w najciemniejszej nocy czyta jego słowa
i wybiera, by zostać — jeszcze jeden dzień.

Bo Viktor Frankl udowodnił, że można odebrać człowiekowi wszystko —
wolność, rodzinę, nadzieję, przyszłość —
ale nie to, jak zareaguje.

Nie możemy kontrolować, co nas spotyka.
Ale zawsze możemy wybrać, co z tym zrobimy.

Dziś Viktora Frankla już nie ma.
Ale jego słowa wciąż brzmią w salach szpitalnych, w więzieniach, w ciszy naszych serc:

„Kiedy nie możemy zmienić sytuacji, musimy zmienić siebie.”
„Można człowiekowi zabrać wszystko — oprócz jednego: wolności wyboru postawy wobec tego, co go spotyka.”

Naziści dali mu numer.
Historia dała mu nieśmiertelność.

Człowiek, który stracił wszystko, odkrył jedyne, czego nikt nie może nam odebrać — sens.

Więzień 119104 nie tylko przeżył.
On zamienił cierpienie w nadzieję.

A gdzieś dziś wieczorem ktoś, stojąc nad przepaścią, przeczyta jego słowa
i zdecyduje się wytrzymać jeszcze jeden dzień.

To nie tylko przetrwanie.
To zwycięstwo nad samą śmiercią.

Tak, ból trzeba przejść!!
31/10/2025

Tak, ból trzeba przejść!!

Uzdrowiciel nie unika trudnego
Nazywa...

Przeżycie tego co trudne
Należy jednak do cierpiącego ...

Widzę co przeżywasz
Widzę jak unikasz
Widzę jak mijasz się z prawdą
I widzę jak w tym cierpisz...

Cierpienie mija
Gdy przestanie się dawać opór bólowi

Ból trzeba przejść
Jak śmierć...

Przejście bólu
Przenosi na inny poziom...

ŚWIADOMOŚCI !

Foto : pixabay

Tak! Też takich znam! Ogromnie ich szanuję!!
30/10/2025

Tak! Też takich znam! Ogromnie ich szanuję!!

Ja mam takiego kolegę w robocie nazwijmy go Pawełkiem i on jest DDA i mówił mi, że w domu była straszna bieda, że w domu bito go czym popadnie., że to był wielki horror.

Tylko jest jedno wielkie ale. Chłop nie ma żadnych cech DDA. Szczęśliwy związek, ogromne poczucie humoru, pomaga i nie daje się wykorzystywać, pewnością siebie miażdży. I on to wszystko ogarnął bez terapii. Dla mnie jest ogromną skarbnicą wiedzy.

I patrząc na takiego człowieka myślę to jest taki DDA czyli dorosły dzielny i ambitny. I to jest dla mnie świetny wzór do naśladowania. I na uwielbiam ludzi, którzy pomimo bolesnej przeszłości mają pogodę ducha w sobie. Bo dla mnie on jest kosmitą od którego warto się uczyć.

Otóż to:)
14/10/2025

Otóż to:)

„Spędzasz czas z rodziną? To dobrze. Mężczyzna, który nie spędza czasu z rodziną, nigdy nie będzie prawdziwym mężczyzną....
14/10/2025

„Spędzasz czas z rodziną? To dobrze. Mężczyzna, który nie spędza czasu z rodziną, nigdy nie będzie prawdziwym mężczyzną.”
Mario Puzo, Ojciec chrzestny

29/09/2025
12/09/2025

🦅 Orły nie wychowują słabych piskląt.
Gdy młody orzeł dorasta i nadchodzi czas pierwszego lotu, matka zaczyna zmieniać gniazdo. Wyciąga miękkie pióra i liście, zostawiając tylko ostre gałązki.

Dlaczego? Bo wygoda w tym momencie już nie pomaga — zaczyna przeszkadzać.

A gdy pisklę płacze i buntuje się, matka nie przytula go ani nie koi. Chwyta je i wyrzuca w powietrze.

Młody orzeł spada, uderzany wiatrem, trzepocze skrzydłami bez siły. Ale matka czuwa. Lecąc obok, łapie go i znowu wyrzuca. Jeszcze raz. I jeszcze. Dopóki nie nauczy się latać.

Bo prawdziwa miłość to nie ciągłe dawanie bezpieczeństwa.
To przygotowanie do życia.

Rodzice, którzy naprawdę kochają, nie chronią przed każdym upadkiem. Uczą, jak wstać. Bo nadejdzie dzień, gdy ich nie będzie obok.

✨ Prawdziwa miłość nie zatrzymuje. Prawdziwa miłość uczy wzlatywać.

30/08/2025

12 NAJWAŻNIEJSZYCH FILARÓW ZDROWEGO, UDANEGO ZWIĄZKU

1. ŚWIADOMOŚĆ SIEBIE I PARTNERA

Każdy wnosi do związku swoją historię, schematy i emocje.

Świadomość tego, co w sobie nosimy, pozwala NIE PRZERZUCAĆ CIĘŻARÓW NA DRUGĄ OSOBĘ.

Ważne jest także dostrzeganie tego, co partner wnosi ze swojego życia... to pomaga rozumieć go głębiej, zamiast reagować tylko na zachowanie tu i teraz.

2. BEZPIECZEŃSTWO EMOCJONALNE

Bez zaufania relacja ma chwiejne fundamenty.

Zaufanie oznacza, że możesz pokazać słabe strony, lęki i obawy bez strachu, że zostaną wykorzystane przeciwko Tobie.

Para, która daje sobie przestrzeń na odsłanianie prawdziwych uczuć, tworzy więź, której nie da się zbudować żadną grą pozorów!

3. INTYMNOŚĆ I SEKSUALNOŚĆ

Seksualność to nie tylko technika czy przyjemność fizyczna, ale język ciała, przez który wyraża się bliskość i więź.

W zdrowym, tętniącym miłością związku jest miejsce zarówno na namiętność, jak i na czułość... Na pragnienie i na odpoczynek w ramionach drugiej osoby.

Intymność cementuje związek na poziomie, którego słowa nie zastąpią!

4. REGULARNA KOMUNIKACJA

Rozmowy to nie jest wymiana raportów z dnia, lecz dzielenie się przeżyciami, emocjami, nadziejami.

Para, która potrafi mówić o tym, co naprawdę czuje, łatwiej rozwiązuje konflikty i unika narastających nieporozumień.

Komunikacja działa wtedy jak wentyl bezpieczeństwa... daje ujście napięciom i wzmacnia więź.

5. CIEKAWOŚĆ DRUGIEGO CZŁOWIEKA

Partner nie jest projektem zamkniętym...

Ludzie się zmieniają i rozwijają, a ciekawość pozwala odkrywać siebie nawzajem na nowo.

I to właśnie dzięki temu relacja nie staje się nudna i przewidywalna... zawsze pozostaje w niej element zaskoczenia i świeżości.

6. WSPÓLNE MARZENIA I PROJEKTY

Silne pary mają coś, co je łączy... WSPÓLNE CELE, PASJE I PRZEDSIĘWZIĘCIA.

Nie muszą to być wielkie plany... wystarczy ogród, podróż lub wspólna inicjatywa.

Ważne, by COŚ RAZEM TWORZYĆ, ponieważ współdziałanie wzmacnia więź i daje poczucie, że życie płynie w jednym kierunku.

7. WSPÓLNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ

W zdrowym związku decyzje podejmuje się razem, a obciążenia dzieli po równo.

Kiedy jedna osoba stale bierze na siebie więcej, powstaje nierównowaga, która w końcu doprowadzi do frustracji.

I dlatego odpowiedzialność za relację powinna być WSPÓŁDZIELONA... Tylko wtedy oboje mogą czuć się jej pełnoprawnymi twórcami.

8. POCZUCIE BYCIA W ŻYCIU PARTNERA

Zdrowa relacja to taka, w której partnerzy stanowią dla siebie punkt odniesienia.

Nawet jeśli fizycznie są daleko, towarzyszą sobie w myślach i uczuciach.

To naturalne zakorzenienie buduje więź, daje poczucie, że nie jest się samotnym nawet w trudnych chwilach i mowi: JESTEŚ DLA MNIE WAŻNY, LICZĘ SIĘ Z TOBĄ.

9. ELASTYCZNOŚĆ I ZDOLNOŚĆ DO ZMIANY

Relacja żyje.

To, co działało pięć lat temu, może dziś już nie działać.

Elastyczność oznacza gotowość do adaptacji... zmieniania nawyków, dostosowywania planów, uczenia się nowych sposobów bycia razem.

Sztywność prowadzi do zamrożenia, natomiast elastyczność utrzymuje związek w ruchu.

10. UMIEJĘTNOŚĆ PRZECHODZENIA PRZEZ KONFLIKTY

Kłótnie nie są wrogiem relacji.

Wrogiem jest unikanie konfliktów albo wzajemne się ranienie gdy wybuchają.

Para, która potrafi konfrontować różnice w sposób bezpieczny, buduje głębszą więź.

Konflikt może być źródłem rozwoju, o ile jest przeżyty z szacunkiem!

11. ZABAWA I EKSPERYMENTOWANIE

Bez zabawy i spontaniczności relacja z czasem zmienia się w rutynę lub kontrakt.

Eksperymentowanie w seksie, w podróżach i w codziennych wyborach... sprawia, że związek żyje i dostarcza energii.

Jest to sposób na utrzymywanie świeżości i radości bycia razem.

12. WSPÓLNA HIERARCHIA WARTOŚCI

Jeśli dla jednej osoby priorytetem jest kariera, a dla drugiej rodzina... trudno będzie o równowagę.

Dlatego tak ważne jest, aby jasno określać, co dla nas ważne... od spraw codziennych po fundamentalne.

Związek to wspólne pole, które łatwiej pielęgnować... gdy się zgadzamy... co do kierunku.

🔸WPIS I GRAFIKA AUTORSTWA
© ALCHEMIA ŚWIADOMOŚCI

🔸🔸 Lada chwila startujemy z nowym projektem, dołącz do nas:

https://alchemiaswiadomosci.pl/drodzy-alchemicy-juz-dzis-zachecamy-was-do-zapisywania-sie-do-naszego-newslettera/

🔸🔸🔸 Jeśli treści, które u nas czytasz, wnoszą wartość do Twojego życia, pomagają i inspirują, będziemy bardzo wdzięczni za wsparcie naszej pracy:

https://buycoffee.to/przestrzen-manifestacji

Dziękujemy, Agnieszka i Rafał 🌱

Adres

Radom
26-600

Telefon

+48660566111

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Terapia rodzin i par umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram