21/11/2025
✨ W ciąży dbam o żelazo inaczej niż kiedykolwiek wcześniej.
Kiedy rośnie zapotrzebowanie na żelazo, rośnie też odpowiedzialność — za siebie i za maluszka. Dlatego każdego dnia świadomie wspieram organizm, żeby nie dopuścić do anemii i utrzymać stabilny poziom żelaza i ferrytyny.
Zanim sięgnę po suplementy, zaczynam od podstaw — odżywczej diety, która naprawdę ma znaczenie.
W moim jadłospisie częściej pojawiają się: jajka, mięso, podroby, ryby, fasola, pestki dyni, szpinak, natka pietruszki, suszone morele i oczywiście zakwas z buraka.
To fundament, który wspiera gospodarkę żelazową każdego dnia.
Do tego wprowadziłam trzy delikatne, naturalne suplementy, które świetnie sprawdzają się profilaktycznie, zanim pojawi się problem:
❤️ Beta Cruenta Plus — liofilizowane buraki i aronia wspierające produkcję czerwonych krwinek oraz poziom ferrytyny.
💧 Kropelki z żelazem roślinnym — dzika róża, burak, pietruszka i czarna porzeczka w formie, którą mój organizm naprawdę dobrze toleruje.
🍊 Witamina C — absolutna podstawa, bo to ona zwiększa wchłanianie żelaza z diety.
👉 Warto też zwrócić uwagę na laktoferynę, która dodatkowo wspiera wchłanianie żelaza i może być świetnym uzupełnieniem codziennej rutyny.
To wszystko są naturalne, łagodne opcje — idealne na co dzień, kiedy zależy nam na profilaktyce i utrzymaniu dobrych wyników.
Jeśli anemia jest już zaawansowana, te produkty mogą być zbyt słabe — wtedy potrzebna jest mocniejsza, indywidualnie dobrana terapia.
Tak dbam o siebie w ciąży, żeby mieć energię, dobre wyniki i spokojną głowę.
Jeśli chcesz mądrze wspierać swoje zdrowie w ciąży — zostań ze mną. 💛