01/12/2025
Ten rok nie musiał być piękny, żeby zostawić w Tobie coś ważnego. 💭
Czasem najbardziej zmieniają nas nie sukcesy, nie przełomy, nie „nowe początki”, ale te wszystkie rzeczy, które przeszliśmy po cichu. 🍃
Te noce, kiedy zasypiałaś/eś z napięciem w ciele.
Te poranki, kiedy zmuszałaś/eś się, żeby wstać.
Te rozmowy, których nie odbyłaś/eś, bo bałaś/eś się konfliktu.
Te dni, kiedy czułaś/eś się „nie do końca sobą”, ale szłaś/eś dalej, bo trzeba.
To nie są momenty, które widać na zdjęciach. 👀 To są momenty, które zmieniają człowieka od środka.
Może ten rok nie przyniósł Ci nic spektakularnego, ale może przyniósł coś prawdziwszego: uświadomienie, jak bardzo byłaś/eś zmęczona/y udawaniem. 😴
Może po raz pierwszy zauważyłaś/eś, ile w jest Tobie napięcia, przeciążenia, ile milczenia zamiast granic, ile uśmiechu zamiast emocji. 🔎 To też jest rozwój i to często większy niż cokolwiek „na papierze”.
„Zwykły rok” potrafi nauczyć czegoś, czego żaden spektakularny moment nie da:
❇️ samoświadomości,
❇️ kontaktu z ciałem,
❇️ rozumienia swoich reakcji,
❇️ tego, co Cię naprawdę boli i czego już nie chcesz nieść dalej.
Największą zmianą jest to, że w końcu widzisz siebie bez filtra „powinnam/powinienem” i zaczynasz wybierać prawdę, a nie pozory. 🌱
Jeśli więc ten rok był trudny, zwykły, szary albo zupełnie nijaki, to nadal mógł być jednym z najważniejszych w Twoim życiu. Cicha praca w środku też jest pracą, a często najodważniejszą.
💙 Jeśli chcesz zacząć kolejny rok bliżej siebie, z większą świadomością i mniejszą presją, zaobserwuj mój profil.