Dieta na medal Rawicz

Dieta na medal Rawicz Skuteczne programy odchudzające Dieta na Medal Jestem dietetykiem z doświadczeniem w indywidualnej pracy z pacjentem. Moją pasją jest również bieganie.

Efektem tego jest poprawa stanu zdrowia, normalizacja masy ciała i lepsze samopoczucie pacjenta oraz trwała zmiana nawyków żywieniowych. Ukończyłam dietetykę na wydziale Żywności i Żywienia Człowieka na SGGW w Warszawie, jak również Żywienie i Wspomaganie w Sporcie na AWF. Jestem członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowałam z pacjentami w szpitalu na oddziale Diabetologii, jak również na oddziale Chorób metabolicznych w Poznaniu. Miałam styczność z żywieniem dojelitowym i pozajelitowym w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym. Od trzech latach pracuję indywidualnie z pacjentami, edukuję ludzi również poprzez pisanie artykułów o zdrowiu dla ,,Życia Rawicza’’. . Bardzo często poszerzam swoją wiedzę uczestnicząc w różnych szkoleniach

Pracuje na zasadach Evidence-Based Nutrition, Żywienie Oparte na Dowodach Naukowych w celu szerzenia fachowej wiedzy medycznej dotyczącej żywienia, opartej na rzetelnych badaniach naukowych. Oferuje:
• Konsultacje dietetyczne
• Układanie planów żywieniowych (medycznych i sportowych)
• Diety i konsultacje w zakresie żywienia klinicznego m.in. cukrzyca, zaburzenia przewodu pokarmowego, choroby układu krążenia, zaburzenia tarczycy
• Dietoterapia niedowagi, nadwagi i otyłości, i wiele innych
• Analiza składu ciała wraz z ich omówieniem oraz analizy witamin i składników mineralnych
• Doradztwo żywieniowe dla kobiet w ciąży,
• Doradztwo żywieniowe dla osób starszych,
• Doradztwo żywieniowe dla Sportowców,
• Wykłady / szkolenia / warsztaty z zakresu dietetyki, zdrowego żywienia m.in. dla opiekunów, seniorów, osób aktywnych fizycznie, osób z chorobami i inne w całej Polsce.
• Pisanie artykułów, notek do portali internetowych i społecznościowych, jak również gazet
• Organizacja eventów, prelekcji, warsztatów i aktywne w nich uczestniczenie. W dobie nadmiaru informacji ciężko oddzielić co jest mitem a co faktem związku z tym zachęcamy do współpracy.

Niedzielny spacer z mężem 🧡To nasz mały rytuał. Kroki, rozmowa, świeże powietrze.Uwielbiamy to 🤩Bo naprawdę — nie ma złe...
07/12/2025

Niedzielny spacer z mężem 🧡

To nasz mały rytuał. Kroki, rozmowa, świeże powietrze.

Uwielbiamy to 🤩
Bo naprawdę — nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie.

Po spacerze obowiązkowo:
☕️ rozgrzewająca herbatka z imbirem, cynamonem i goździkami
bez cukru, bez miodu — prosto, dobrze dla ciała i głowy.

I teraz coś ważnego — szczególnie jeśli jesteś zmęczona, zapracowana i zastanawiasz się „czemu ta waga stoi”.

👉 Aktywność fizyczna nie służy tylko do odchudzania.
Ruch to jeden z warunków sprawnego, zdrowego życia.

Nie musisz:
❌ kochać sportu,
❌ katować się crossfitem,
❌ biegać maratonów.

Wystarczy, że zaczniesz chodzić.
Regularnie. W swoim tempie. Tak, jak potrafisz dziś.

Jeśli chcesz schudnąć —
🔸 jedz regularnie,
🔸 śpij,
🔸 pij wodę,
🔸 rób kroki.

Bez rewolucji. Bez karania się.

A jeśli czujesz, że:
– ciągle zaczynasz i odpuszczasz,
– wiesz „co robić”, ale nie możesz ruszyć,
– coś Cię trzyma w miejscu…

👉 sprawdź to ze mną.
Na wizycie nie rozliczam ani nie oceniam — szukamy razem, co realnie blokuje działanie i jak to poukładać pod Twoje życie.

📍 Przyjmuję:
• Słupia Kapitulna – pon.–pt.
• Leszno – czwartki

📩 Jeśli chcesz zacząć dbać o siebie spokojnie, normalnie i skutecznie — napisz do mnie wiadomość prywatną.

💬 A jak wygląda Wasza niedziela?
Spacer, kanapa, regeneracja? Każda forma dbania o siebie się liczy 🧡

🤍 Dieta na Medal
Dietetyk Kliniczny


Jak przetrwać sobotę… i nie zjeść pół blachy ciasta? 🍰🙈Soboty bywają trudne.W końcu cały tydzień byłaś dzielna — praca, ...
06/12/2025

Jak przetrwać sobotę… i nie zjeść pół blachy ciasta? 🍰🙈

Soboty bywają trudne.
W końcu cały tydzień byłaś dzielna — praca, dom, dzieci, zakupy, wszystko na Twojej głowie.
I kiedy wreszcie siadasz… pojawia się ciasto.

„Wezmę tylko kawałek.”
A po 10 minutach orientujesz się, że zniknęło pół blachy.

Brzmi znajomo?

Nie dlatego, że „nie masz silnej woli”.
Powody są dużo głębsze:

🔹 Jesteś wyczerpana — wieczorne “nagrody” są wtedy bardziej kuszące.
🔹 Cukier uspokaja na chwilę, więc mózg go pragnie, kiedy jesteś zestresowana.
🔹 Jesz w biegu, a wtedy łatwiej stracić kontrolę.
🔹 Słodycze zastępują Ci odpoczynek, którego od dawna nie miałaś.

Co możesz zrobić, żeby zatrzymać się na jednym kawałku?

✔ Najpierw zjedz normalny posiłek — głód zawsze wygrywa z silną wolą.
✔ Pij herbaty owocowe z erytrytolem
✔ Weź najmniejszy talerzyk — wizualnie to robi ogromną różnicę.
✔ Zjedz powoli. Naprawdę powoli. To pierwsza pomoc przy napadach jedzenia.
✔ Schowaj resztę — nie testuj swojej zmęczonej psychiki.
✔ Zrób przerwę 20 minut. Jeśli nadal chcesz — zjedz świadomie.
✔ Zapytaj siebie: „Czy to ja jem ciasto… czy emocje jedzą za mnie?”

A jeśli czujesz, że sobota co tydzień wygląda tak samo…

…i że słodycze są Twoją jedyną chwilą spokoju — to nie jest problem z jedzeniem.
To znak, że potrzebujesz wsparcia i planu, który będzie pasował do Twojego życia.

Chcesz żebym pomogła Ci ogarnąć wieczorne zachcianki i w końcu ruszyć z wagą?
👉 Umów się na wizytę .


🍷❗ Alkohol a odchudzanie – szczera prawda, o której nikt głośno nie mówiWiem, że po ciężkim dniu lampka wina „na rozluźn...
05/12/2025

🍷❗ Alkohol a odchudzanie – szczera prawda, o której nikt głośno nie mówi

Wiem, że po ciężkim dniu lampka wina „na rozluźnienie” wydaje się jedyną chwilą dla siebie.
Wiem też, że wiele kobiet nie łączy tego z tym, że… waga ani drgnie.
A jednak — alkohol potrafi skutecznie zatrzymać efekty, choć jemy „prawie idealnie”.

Oto dlaczego ⤵️

1️⃣ Kalorie, których nie widzisz

Lampka wina ma ok. 120 kcal.
Kieliszek whisky — podobnie.
A 0,5l mocniejszego alkoholu to… ponad 1000 kcal 🙈
To tyle, co dwa obiady.

2️⃣ Organizm najpierw spala alkohol, NIE tłuszcz

Dopóki w krwiobiegu jest alkohol, ciało zajmuje się tylko nim.
Spalanie tłuszczu czeka.

3️⃣ Większy apetyt i gorsze wybory

Po alkoholu łatwiej o „przekąszę coś jeszcze”… chipsy, ser, ciasto.
I to nie jest Twoja wina — to biologia.

4️⃣ Mniejsza motywacja następnego dnia

Zmęczenie, spadek energii, słabsza regeneracja.
I nagle znów nie masz siły na spacer, plan, dietę.

💛 WAŻNE

Jeśli waga stoi, a Ty czujesz, że robisz wszystko — sprawdź, ile alkoholu jest w Twoim tygodniu.
Czasem wystarczy ograniczyć go, żeby waga ruszyła.

📩 Jeśli czujesz, że utknęłaś w miejscu i nie wiesz już, co robisz źle — napisz do mnie.

Pomogę Ci poukładać dietę tak, żeby była REALNA, żebyś nie musiała rezygnować ze wszystkiego, a mimo to widziała efekty.
Jedna wiadomość może zrobić ogromną różnicę.

🤍 Dieta na Medal

4 grudnia.Dla jednych zwykły dzień.Dla mnie – dzień, który zawsze ściska w gardle.To dzień, w którym odszedł mój Tata.Dr...
04/12/2025

4 grudnia.
Dla jednych zwykły dzień.
Dla mnie – dzień, który zawsze ściska w gardle.

To dzień, w którym odszedł mój Tata.
Drugie święta będą bez niego… a jednak pamiętam wszystko tak, jakby wydarzyło się wczoraj.

Pamiętam moment diagnozy.
Rak.
Pamiętam każdy dzień, każdą minutę, każdy strach i każdą nadzieję.
A potem te trzy miesiące, które zmieniły całe moje życie.

Mój Tata był silny jak dąb.
Pracowity, dobry, kochający.
Człowiek, który zawsze pomagał innym, zawsze miał dla wszystkich czas.
Zawsze uśmiechnięty.

Ale miał też coś, czego nie potrafił pokonać. palenia.

Do końca życia będę pamiętać jego słowa:
„Gdybym wiedział… nigdy bym nie wziął papierosa do ręki.”
Tak bardzo żałował, że nie rzucił wcześniej.
Że nie wierzył, że to szkodzi.
Że nie podjął decyzji, kiedy było jeszcze „czas”.

I to są te słowa, które noszę w sobie.
Które przypominają mi, że zdrowie to nie coś, co „kiedyś ogarnę”.
To nie coś, co można odkładać.
Nie coś, co przychodzi samo.

To jest wybór. Decyzja. Odpowiedzialność.
Nasz wybór, każdego dnia.

Dlatego mówię o tym dzisiaj.
Nie żeby Cię zasmucić.
Nie żeby wzbudzać lęk.
Ale żeby przypomnieć, że Twoje decyzje mają znaczenie.
Twoje nawyki — nawet te najmniejsze — mają ogromny wpływ.
I czasami jedno „zacznę od jutra” może być tym, czego już nie odzyskamy.

Dbaj o siebie.
Nie odkładaj swojego zdrowia „na kiedyś”.
Bo „kiedyś” może nigdy nie nadejść.

A jeśli teraz jest ten moment, kiedy czujesz, że chcesz o siebie zadbać — zacząć jeść lepiej, mieć więcej energii, poczuć lekkość — to ja tu jestem.
Z empatią.
Bez oceniania.
Z doświadczeniem i wiedzą.
I zrozumieniem, bo wiem, jak kruche potrafi być zdrowie.

Jeśli chcesz zacząć – nawet malutkim krokiem – napisz do mnie wiadomość.
Zacznijmy od tego, co REALNE i możliwe dla Ciebie.
Bo życie jest zbyt krótkie, żeby czekać na „idealny moment”.

🤍 Tato, dziś cały dzień jesteś w moich myślach.



✨ „Dlaczego naprawdę warto schudnąć?”Nie tylko dla zdrowia… ale dla życia, które staje się łatwiejsze.Tyle mówi się, że ...
03/12/2025

✨ „Dlaczego naprawdę warto schudnąć?”

Nie tylko dla zdrowia… ale dla życia, które staje się łatwiejsze.

Tyle mówi się, że otyłość skraca życie, że boli kręgosłup, że rośnie ryzyko cukrzycy, nadciśnienia…
To wszystko prawda.
Ale o jednym mówi się za mało:

👉 O tym, jak codzienne życie staje się lżejsze, spokojniejsze i… po prostu normalne.

Chcę Ci opowiedzieć kilka historii moich pacjentów (bez imion, ale z ich emocjami):

🎬 „Pierwszy raz zmieściłem się w fotelu w kinie.”

Mój pacjent, który ledwo mieścił się wcześniej w fotelach, powiedział:
„Nigdy nie zapomnę tego uczucia ulgi, kiedy mogłem usiąść bez wstydu.”

Dla wielu to drobiazg.
Dla niego – ogromna zmiana jakości życia.

👗 „Wreszcie kupiłam sukienkę, o której marzyłam.”

Pacjentka, która całe życie wciągała brzuch i unikała lustra.
W końcu ubrała sukienkę, w której poczuła się piękna.
Nie „jakoś”, tylko naprawdę.

❤️‍🩹 „Przestałam się wstydzić swojego ciała.”

Inna kobieta latami unikała bliskości, gaszenia światła, dotyku.
Gdy schudła, powiedziała:
„Wróciła mi pewność siebie. Wróciłam JA.”

🚾 „W końcu mieszczę się w kabinie.”

Może dla Ciebie to nic.
Ale dla wielu osób otyłość oznacza realne bariery — dosłownie.
Publiczne toalety, przymierzalnie, wąskie przejścia…
To jest codzienność, o której ludzie głośno nie mówią.

🏥 „Nie zmieściłam się do rezonansu.”

Tak, to się zdarza.
I to nie jest „wstyd”.
To po prostu sygnał, że życie zaczyna być ograniczone przez ciało.

🔥 „Wreszcie nie mam otarć na udach.”

Jedna z moich pacjentek rozpłakała się na wizycie, kiedy opowiadała, że pierwszy raz od lat mogła pójść na spacer bez bólu i ran od ud.
To są rzeczy, o których nie mówi się na głos.
A powinno.

💛 Dlatego odchudzanie to nie tylko „talia osy”.

To komfort życia,
to pewność siebie,
to zdrowie psychiczne,
to brak wstydu i ograniczeń,
to swoboda w swoim ciele.

I tak, możesz to mieć.
W swoim tempie.
Bez głodówek.
Bez wstydu.
Bez oceniania.

📩 Jeśli chcesz, pomogę Ci zacząć.

Nie tylko schudnąć —
ale odzyskać spokój, lekkość i codzienność bez ograniczeń.
Napisz do mnie.
Zrób pierwszy krok.

Bo życie może być lżejsze.

Dosłownie i w przenośni. 💛

Dlaczego waga codziennie pokazuje coś innego? 🤔⚖️Jeśli rano widzisz 72,8 kg…a następnego dnia 73,5 kg —to nie, NIE znacz...
02/12/2025

Dlaczego waga codziennie pokazuje coś innego? 🤔⚖️

Jeśli rano widzisz 72,8 kg…
a następnego dnia 73,5 kg —
to nie, NIE znaczy, że przytyłaś tłuszczu przez noc.
I nie, nie znaczy, że dieta „nie działa”. 🙈

To NORMALNE.
Waga zmienia się codziennie i nie masz na to pełnego wpływu — to czysta fizjologia.

Oto dlaczego Twój wynik na wadze skacze:

1️⃣ Woda w organizmie

Zjesz coś słonego?
Śpisz gorzej?
Wypijesz mniej lub więcej wody?

Organizm zatrzymuje płyny. I hop — +1 kg, czasem +2.

To nie tłuszcz. To woda.

2️⃣ Treść w jelitach

To, co zjadłaś wczoraj, też ma wagę.
Nawet zdrowe rzeczy: kasza, warzywa, chleb, owoce.

Dzisiaj masz to w brzuchu → na wadze jest więcej.

3️⃣ Cykl miesiączkowy

Przed okresem ciało ZAWSZE zatrzymuje wodę.
To biologia.
Możesz ważyć 1–3 kg więcej — i po kilku dniach wszystko wraca do normy. Ale ważmy się i robimy wtedy pomiary. To część bycia kobietą.

4️⃣ Trening

Po ćwiczeniach mięśnie zatrzymują wodę, żeby się regenerować.
Czyli… możesz mieć więcej na wadze, mimo że działasz super. 💪

5️⃣ Godzina ważenia

Rano jesteś najlżejsza.
Wieczorem możesz ważyć nawet 2–3 kg więcej. To normalne.

♥️ Najważniejsze:

Patrz na Całość, nie na dzień.
Odchudzanie to proces, nie sprint.

To, co dzieje się w jednym dniu, niczego nie mówi.
To, co dzieje się w 2–4 tygodniach — mówi wszystko.

Oddychaj.
Działaj dalej.
Zmieniaj nawyki, nie cyferki z dnia na dzień.

📩 Jeśli chcesz — mogę nauczyć Cię, jak czytać wagę poprawnie,

jak się ważyć, kiedy, dlaczego… i jak NIE zwariować w trakcie odchudzania.
Wystarczy, że napiszesz wiadomość. Pomogę Ci ogarnąć cały proces tak, żeby był spokojny i skuteczny.

🔝 Jeśli przeczytałaś do końca — zostaw łapkę.

Zobaczę, że takie posty są dla Was pomocne ♥️


Grudzień. Święta. Prezenty. Wydatki. I… odkładanie siebie.Co roku o tej porze słyszę to samo:„Zacznę po świętach.”„Teraz...
01/12/2025

Grudzień. Święta. Prezenty. Wydatki. I… odkładanie siebie.
Co roku o tej porze słyszę to samo:

„Zacznę po świętach.”
„Teraz nie mam kiedy.”
„To zły moment, za dużo na głowie.”
„Po Nowym Roku będzie łatwiej.”

A prawda jest taka, że… w styczniu 80% osób wraca do mnie z większą wagą, gorszym samopoczuciem i wyrzutami sumienia.
Nie dlatego, że nie umieją.
Dlatego, że odkładały.

❗️A przecież grudzień to nie jest wcale „zły czas” — to jest najlepszy czas na start.
Dlaczego?

1. Bo nie musisz być na diecie — wystarczy wprowadzić 2–3 rzeczy, które sprawią, że NIE przytyjesz.

I wejdziesz w 2026 lżej, a nie ciężej.

2. Bo plan, który ułożymy teraz, przeprowadzi Cię przez święta spokojnie — bez zakazów, bez frustracji, bez stresu.

Tak, możesz jeść pierogi. Tak, możesz jeść makowiec.
Różnica polega na tym, że będziesz wiedziała jak.

3. Bo grudzień to miesiąc chaosu — a ja daję Ci gotowy system, który daje spokój.

Dostajesz jasne zasady, które trzymają Cię w ryzach, kiedy wszystko kręci się dookoła.

4. Bo w grudniu dbanie o siebie to PREZENT dla Twojego przyszłego „JA”.

Nie świeczka.
Nie kolejna bombka.
Tylko Twoje zdrowie, Twoja figura, Twoje samopoczucie.

I powiem bardzo szczerze:

Widzę, że w grudniu jest więcej wymówek niż miejsc na liście.
Dlatego jeśli czujesz, że to jest ten moment — zapisz się teraz.

Mam ostatnie wolne terminy na grudzień i chcę, żeby skorzystały z nich osoby, które naprawdę chcą zadbać o siebie, a nie odkładać wszystko do stycznia.

Napisz do mnie, a pomogę Ci przejść przez grudzień bez stresu, bez głodu i bez przybierania na wadze.

💚 Grudzień nie musi Cię pogrążyć.
Może być początkiem Twojej najlepszej zmiany.

30/11/2025

Niedziela ma swoją specyficzną energię, prawda?
Niby wolne. Dom ogarnięty. Chwila spokoju.
A w głowie… gonitwa myśli, planowanie, jutro praca, obowiązki.
I tak ciężko znaleźć sobie miejsce.

U mnie najlepszym sposobem, żeby naprawdę odpocząć,
jest po prostu spacer z mężem.
Bez presji, bez perfekcji — po prostu iść i odetchnąć. 🤍

I powiem Ci coś szczerze, od kobiety do kobiety ⤵️

Kroki robią ogromną robotę.

Przy Hashimoto widzę po sobie — gdy pilnuję 10 000 kroków, waga stoi stabilnie.
Widzę to też u moich pacjentek:
te, które spacerują, mają najładniejsze efekty redukcji.
Bez katowania się, bez biegania, bez siłowni.

Bo spacer jest najbardziej niedocenianym spalaczem tłuszczu.

A teraz będzie małe „AUĆ”, ale bardzo prawdziwe:
➡️ jeden mały kawałek ciasta to ok. 350–400 kcal.
I żeby go spalić, trzeba zrobić około 10 000 kroków.

Dlatego takie „niedzielne ciasteczko u rodziny” często wraca na wadze w poniedziałek.
Nie dlatego, że jesteś słaba.
Tylko dlatego, że to po prostu… fizjologia.

Ale nie po to Ci to mówię, żeby straszyć.

Mówię Ci to, żebyś nie traciła motywacji, jeśli weekend jest trudniejszy.
Tak ma większość kobiet w Twoim wieku — praca, dzieci, dom, rodzina, odwiedziny.
Nikt nie żyje w laboratorium.

Dlatego jeśli dziś masz chwilę — wyjdź na mały spacer.
10 minut. 20. 40.
Tyle, ile dasz radę.

To nie musi być perfekcyjne.
Wystarczy, że będzie Twoje. 🤍

Jeśli chcesz, mogę pomóc Ci ogarnąć dietę tak,

żeby była NORMALNA,
pasowała do Twojego życia
i w końcu dawała efekty.

📩 Napisz do mnie w wiadomości prywatnej — pomogę Ci zacząć jeszcze w grudniu,
bez stresu i bez poczucia, że „teraz się nie opłaca”.

📍 Przyjmuję:
Słupia Kapitulna – pon.–pt.
Leszno – czwartki

🤍 Dieta na Medal
Twój Dietetyk Kliniczny

A Wy? Ile kroków robicie średnio w niedzielę?
Jestem bardzo ciekawa — napiszcie w komentarzu liczbę ⤵️
(Obiecuję, zero oceniania! 😄)

29/11/2025

❄️ Sobota. W końcu mogę ogarnąć dom, siebie i to, czego nie zrobiłam przez cały tydzień.
Znasz to uczucie?

Bo prawda jest taka: jeśli ja nie zadbam o siebie – nikt tego za mnie nie zrobi. 🧡

Moje soboty są zwykłe, ale dają mi ogromny spokój.
Zakupy robię w piątek wieczorem, a sobota to porządki, planowanie i trochę oddechu.

I nie – nie jestem pedantką 😉
Po prostu kiedy spada śnieg, mam więcej energii i chcę mieć porządek… w domu i w głowie.

🧡 Rano

• siemię lniane (hamuje apetyt),
• żelazo chela ferr by mieć energia,
• jajecznica + warzywa + 5 ml tłuszczu + kromka żytniego.
Prosto, sycąco, realnie.

🔥 Przedpołudnie

Sprzątanie – ale zawsze z termosem herbaty malinowej.
Cynamon, imbir, goździki – mój zimowy must have.

Głód? Biorę gruszkę.
Słodkie? Erytrol albo… jeśli jest okres to Milkway + cola zero.
Życie, nie laboratorium.

🚶‍♀️ Spacer musi być.

Choćbym miała pół dnia sprzątać – spacer ratuje mi głowę, energię i Hashimoto.

✨ Moja rada dla Ciebie

Soboty bywają chaotyczne.
Dlatego warto mieć prosty plan, choćby minimalny:

✔ termos z naparem,
✔ jedno stałe śniadanie,
✔ niskokaloryczny „ratunek”, gdy dopada słodkie,
✔ 10–20 min ruchu – ZAWSZE.

Bo to małe rzeczy decydują o tym, czy dieta wychodzi.

💬 A jak wyglądają Twoje soboty?
Sprzątanie? Spacery? Reset?
Daj znać — chętnie poczytam 💛

📍 Przyjmuję:
Słupia Kapitulna – pon.–pt.
Leszno – czwartki

📩 Chcesz zacząć jeszcze przed świętami, żeby nie wchodzić w nowy rok z +3 kg?
Napisz wiadomość — pomogę Ci poukładać jedzenie tak, żeby było NORMALNIE, a waga w końcu ruszyła.

🤍 Dieta na Medal
Dietetyk Kliniczny

Często mówimy: „tego się nie da”, „to niemożliwe”, „ja tak nie mogę”…Ale czy na pewno chodzi o „się nie da”? 🤔W gabineci...
28/11/2025

Często mówimy: „tego się nie da”, „to niemożliwe”, „ja tak nie mogę”…
Ale czy na pewno chodzi o „się nie da”? 🤔

W gabinecie mam wiele takich sytuacji:

🍅 Pacjentka mówi: „Nie da się zjeść pomidora bez soli”.
Tylko że… dla niej to trudne.
Bo są osoby (w tym ja 😊), które jedzą pomidora z bazylią i oregano i jest pysznie.

🚶‍♀️ Inna pani: „Nie da się spacerować przy dzieciach”.
A godzinę wcześniej wychodzi ode mnie mama czwórki, pracująca na pełen etat, która robi codziennie 10 000 kroków.

Więc jak to jest?

To nie „się nie da”.
To „ja jeszcze nie wiem, JAK to zrobić — dla mnie, w moim tempie”.

I to jest OK.
Nie musisz porównywać się do innych.
Nie musisz robić 10k kroków od jutra.
Nie musisz mieć idealnych posiłków.

Ale proszę Cię o jedno:
👉 zamiast mówić „nie da się”, spróbuj zadać sobie pytanie:
„Co mogę zrobić, żeby było choć trochę lepiej?”

Małymi krokami zmienia się całe życie.
A ja w gabinecie pomagam znaleźć Twoją drogę — a nie tę z internetu.

💚 Jeśli chcesz zacząć realnie pracować nad zdrowiem i nawykami — napisz.
Pomogę Ci dopasować plan do Twojego życia.

📍 Przyjmuję:
• Słupia Kapitulna — pon.–pt.
• Leszno — czwartki


27/11/2025

Tu nie chodzi o wygląd. 💚
Chodzi o Ciebie, o zdrowie i o to, jak czujesz się w swoim ciele.

Możesz być piękna, wartościowa i dobra — i jednocześnie czuć, że nadmierne kilogramy odbierają Ci siły, swobodę i zdrowie.
I to jest ok, że chcesz to zmienić. 💚

Zawsze mówię moim pacjentkom:
👉 Zmiana z miłości do siebie działa najdłużej.
Nie z nienawiści, nie z presji. Z troski.

💚 Dlaczego warto zająć się otyłością, zanim zacznie szkodzić?

🧠 MÓZG

Nadwaga i otyłość podnoszą ciśnienie — a to zwiększa ryzyko udaru i wylewu.
Wystarczy +10 kg, by ciśnienie wzrosło nawet o 10 jednostek.

❤️ SERCE

Gdy jest za dużo tkanki tłuszczowej, serce pracuje ciężej.
Z czasem może pojawić się niewydolność lub choroba niedokrwienna.

🫁 WĄTROBA I TRZUSTKA

Tłuszcz odkłada się również w narządach — co prowadzi do stłuszczenia, zapalenia trzustki, kamieni żółciowych, a nawet marskości.

🦴 KRĘGOSŁUP I STAWY

Każdy kilogram więcej to większe obciążenie.
Chrząstki szybciej się zużywają — pojawia się ból kolan, bioder, pleców.

💚 Twoje ciało to Twój dom.

Zadbaj o nie z troską, a nie z poczuciem winy.
Zmiana to forma szacunku, nie kary.

Jeśli czujesz, że zaczyna doskwierać:
👉 ból kolan,
👉 zadyszka przy wejściu po schodach,
👉 zmęczenie,
👉 obrzęki,
👉 problemy z samooceną…

…to jesteś w idealnym momencie, aby zacząć działać.
Nie sama — razem ze mną. 💚

💚 Gdy dopada Cię kryzys — przyjdź.

Od tego tu jestem.

Dietetyczka Kliniczna, Psychodietetyczka i Psycholog
Pomagam wrócić do zdrowia, lekkości i spokoju w głowie.

📍 Słupia Kapitulna
📍 Leszno – ul. Leśna 2 (czwartki)
📩 Messenger: Dieta na Medal Rawicz
📞 501 061 362
Online — również możliwe.

🍁 Jesień = spadek energii, senność, infekcje… i początek problemów z wagą.Ale możesz się na to przygotować! 💚Napiszę Ci ...
26/11/2025

🍁 Jesień = spadek energii, senność, infekcje… i początek problemów z wagą.

Ale możesz się na to przygotować! 💚

Napiszę Ci szczerze – jesień to najgorszy moment dla naszej energii.
Wiele kobiet mówi mi wtedy:
„Nie mam siły”, „ciągle jestem zmęczona”, „nic mi się nie chce”, „w kółko chorujemy”.

I dokładnie wtedy warto zadbać o siebie najwięcej. 🍁
Bo to, co zrobisz jesienią, decyduje o Twojej zimowej odporności, wadze i energii.

A mówię to jako ktoś, kto od 17 lat żyje z Hashimoto – i wiem, że można mieć energię, jeśli się o siebie świadomie dba. ✊💚

5 jesiennych nawyków, które stawiają odporność i energię na nogi

1️⃣ Witamina D3 — fundament odporności

90% Polaków ma niedobór.
Poprawia odporność, wspiera tarczycę i pomaga utrzymać dobrą energię.
💊 Bierz ją rano, do śniadania.

2️⃣ Czarny bez — naturalna tarcza

Badania pokazują, że skraca infekcje o 3–4 dni.
Pij 50 ml dziennie po posiłku.

3️⃣ Pyłek pszczeli — wsparcie przy częstych infekcjach

Zawiera 18 witamin i działa przeciwzapalnie.
Dodaj 1 łyżeczkę do jogurtu lub koktajlu. To pyłek ma witaminy i zwiększa odporność.

4️⃣ Papryka i pomidory — Twoje jesienne “C”

Zupa pomidorowa, dyniowa, kanapki z papryką – genialne dla odporności.
Albo po prostu: pomidor / papryka na kanapkę 🙂

5️⃣ Mikstura z czosnku, cytryny i imbiru

Czosnek zawiera allicynę – działa silnie antybakteryjnie.
WAŻNE: zmiażdż ząbek czosnku przed dodaniem.

I najważniejsze… ruch. 🍂

Codzienny 30-minutowy spacer:
✔ obniża kortyzol
✔ poprawia odporność
✔ pomaga w kontroli wagi
✔ reguluje sen

To jeden z najprostszych nawyków, który zmienia wszystko.

💬 Daj mi znać — przeczytałaś do końca?

To naprawdę mnie motywuje 💚
Napisz:
🍁 jak dbasz o odporność
🍁 ile spacerów robisz jesienią
🍁 albo zostaw po prostu zielone serduszko 💚

A jeśli czujesz, że brak Ci energii, odporność leży, waga stoi, a jesienią jest tylko gorzej —
pomogę Ci ułożyć dietę i plan, który postawi Cię na nogi.

📩 Napisz do mnie na FB lub SMS: 501 061 362
Słupia Kapitulna / Leszno / konsultacje online 💚

Adres

Rawicz Gmina
63-900

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 21:00
Wtorek 10:00 - 21:01
Środa 08:30 - 21:00
Czwartek 09:00 - 22:00
Piątek 09:00 - 20:00
Sobota 08:45 - 13:00

Telefon

+48501061362

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dieta na medal Rawicz umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Dieta na medal Rawicz:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria