09/11/2025
„A CO W OGÓLE DAJE TO STANIE NA GŁOWIE?”
To pytanie pojawia się od czasu do czasu na zajęciach, które kończymy pozycją odwróconą. Pozycja odwrócona to nie tylko stanie na głowie, to również świeca, pług, stanie na rękach, ale ta wzbudza najwięcej obaw, wątpliwości, potrzebuje najwięcej czasu do przełamania się, żeby jej spróbować.
Oczywiście do stania na głowie potrzebny jest przede wszystkim brak przeciwwskazań zdrowotnych (należą do nich menstruacja, nadciśnienie, bóle w kręgosłupie szyjnym, duża wada wzroku, jaskra) i część osób może miałaby chęć i odwagę, ale ze względu na bezpieczeństwo praktyki nie może sobie na nie pozwolić. Jednak całkiem sporo ćwiczących przeciwwskazań nie ma, ale przed staniem na głowie powstrzymuje je… opór w głowie.
Zazwyczaj jest to mieszanka obaw – czy w ogóle podniosę nogi powyżej… końca pleców, czy utrzymam ciało w pionie, czy nie upadnę, itd.
Ja sama nauczyłam się stawać na głowie pod ścianą i przez pierwsze lata miałam duży opór, żeby stawać z dala od niej. Do tej pory staję w takiej odległości od ściany, żeby w razie „w” móc przynajmniej palcami stopami wesprzeć się na niej. I nic w tym złego. Przecież więcej korzyści odniesiemy stając na głowie oparci o ścianę niż nie stając w ogóle… Już sama decyzja o próbie doświadczenia świata odwróconego do góry nogami jest dużym krokiem w przód, a umiejętność odnalezienia się w tej pozycji i znajdowanie w niej relaksu jest tylko kwestią czasu.
--------------------------------------------------------------------------
No i do sedna czyli korzyści ze stania na głowie.
➡️MÓZG
Stanie na głowie przede wszystkim zwiększa ciśnienie krwi w głowie, a więc zwiększa dopływ krwi do mózgu, dotlenia go lepiej i odżywia, zwiększa dopływ krwi do przysadki mózgowej i szyszynki, produkujących hormony, od których zależy wiele obszarów naszego funkcjonowania, naturalnie pobudza senny lub zmęczony mózg. Ćwicząc stanie na głowie możemy poprawić jakość swojego snu, pamięć i koncentrację, odzyskać witalność i energię.
➡️PŁUCA
„Płuca zdobywają moc znoszenia każdego klimatu i każdej pracy: moc, która pozwala uniknąć przeziębienia, kaszlu, kataru, przykrego oddechu i palpitacji serca”. (B.K.S. Iyengar).
Pozycje odwrócone wpływają na krążenie płucne, zwiększają napełnianie krwią górnych partii płuc (w normalnej pozycji są napełniane krwią wolniej, niż dolne), a w połączeniu z oddychaniem brzusznym i przeponowym pomagają lepiej wykorzystywać przeponę do oddychania i poprawiać nawyki oddechowe.
➡️POSTAWA CIAŁA
Stanie na głowie poprawia postawę ciała, wzmacnia mięśnie głębokie grzbietu i brzucha, obręcz barkową, ramiona i przedramiona, mięśnie szyi i głowy, kształtuje poczucie równowagi. Pomaga również rozluźnić organy wewnętrzne i właściwie je „poukładać” dzięki grawitacji, a także mocno rozluźnia nogi, dając im odpoczynek od ciągłej pracy w ciągu dnia.
➡️UMYSŁ
Ćwicząc opanowanie ciała w pozycji odwróconej ćwiczymy równowagę ciała, ale też umysłu. Początkowo zaskakujący jest odbiór otoczenia „do góry nogami” i możemy czuć się w tym położeniu niepewnie. Po pewnym czasie stanie na głowie staje się przyjemnością i można naprawdę znaleźć relaks w tej pozycji, a nawet „radosne uniesienie ducha w tej asanie” (Swami Sivananda).
--------------------------------------------------------------------------
Coraz więcej osób na moich zajęciach nabiera zaufania do siebie i swojego ciała na tyle, że decyduje się stanąć na głowie. Cudownie jest obserwować, jak od stanu: „ja tego nigdy nie zrobię”, „nieeee, ja się boję” dochodzą do: „nie wierzę, że to robię!”, „ale fajnie!”, „jakie to jest przyjemne!”…
Nie dziwi, że stare księgi jogi nazywają SIRSHASANĘ królem wszystkich asan. Głowa jest najważniejsza, wszystko jest w niej. Przełamanie początkowych lęków i nabranie pewności siebie otwiera nam drogę do tego, by nawet gdy nasz świat zostanie wywrócony do góry nogami, potrafić opanować się i znaleźć spokój w sobie.
A więc – próbujcie stawania na głowie, nawet jeśli „tylko” pod ścianą.
Pozdrawiam Was serdecznie 😊
Sylwia