07/09/2022
Pierwsza faza może trwać bardzo długo. Częściej zaczyna się czuć potrzebę na przykład napicia się alkoholu (dotyczy to tak samo innych rodzajów uzależnień). Człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że konkretna substancja przynosi mu odprężenie i wewnętrzny spokój. Tolerancja na daną substancje będzie wzrastać przez co częściej dana osoba będzie po nią sięgać.
Druga faza to sytuacja gdy dana substancja, staje się niezbędne na rozładowanie napięcia, poprawę humoru, czy ukojenie nerwów. Szukanie okazji, aby przyjmować substancje. Zwłaszcza w towarzystwie bierze lub pije coraz więcej. Potrzeba znacznie więcej, żeby osiągnąć odpowiedni efekt. Zauważamy zmiany w zachowaniu po przyjęciu substancji, zdarzają się również przypadki tak zwanego urwanego filmu. Czasami osoby uzależnione sięgają po substancję w samotności i nie dopuszczają do siebie myśli, że mogą mieć problem.
W trzeciej fazie następuje totalna utrata kontroli nad przyjmowaniem substancji . Jedna dawka, czy jeden kieliszek może spowodować, że substancja będzie przyjmowana do momentu utraty świadomości. Konieczność sięgnięcia po narkotyk lub alkohol jest odczuwana jako silna potrzeba, przymus. Może objawiać się również krótkimi objawami abstynencji na zmianę z nieprzerwanym przyjmowaniem używki.
Ostatni etap uzależnienia to sytuacja, w której używka staje się priorytetem. Napicie się alkoholu lub przyjęcie substancji rozpoczyna się tuż po przebudzeniu. Na tym etapie tolerancja na substancje zmniejsza się, wystarczy o wiele mniejsza ilość, żeby wprowadzić się w oczekiwany stan. Pojawiają się objawy zespołu abstynencyjnego: bóle głowy, drżenie rąk, wymioty, nudności. Dodatkowo można zauważyć osłabione procesy myślowe, stany lękowe, psychozę.
Takie same fazy ma każdy rodzaj uzależnienia. Najpierw zaczyna się niewinnie, jednak wraz z częstszym wykonywaniem danej czynności wzrasta potrzeba jej wykonywania, a co za tym idzie wzrasta stopień uzależnienia. W momencie, w którym człowiek dostrzega, że ma problem nie raz jest późno. Konflikty, długi, brak wsparcia, czy najbliższych bardzo utrudnia wyjście z nałogu. W takiej sytuacji trzeba jak najszybciej skonsultować się ze specjalistą, psychologiem, który pomoże stawić czoła uzależnieniu, a dodatkowo obdarzy nas wsparciem i pomocą.
Nie jesteś sam, zawsze jest ktoś kto pomoże.