Szkoła Ratownictwa WSPR Rzeszów

Szkoła Ratownictwa WSPR Rzeszów Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Szkoła Ratownictwa WSPR Rzeszów, Zdrowie i medycyna, wyzwolenia 4, Rzeszów.

Czy poszkodowany może być skutecznie zabezpieczony przeciwbólowo? Powinien, a na tym szkoleniu Ratowniku, dowiesz się ja...
24/11/2025

Czy poszkodowany może być skutecznie zabezpieczony przeciwbólowo? Powinien, a na tym szkoleniu Ratowniku, dowiesz się jak to zrobić.

Polecam do pobrania! Za darmo to uczciwa cena!
07/11/2025

Polecam do pobrania! Za darmo to uczciwa cena!

21/10/2025

Kolejna porcja wiedzy od NAEMSP (The National Association of EMS Physicians), tym razem dotycząca unieruchamiania kręgosłupa w opiece przedszpitalnej 🚑

Tradycyjnie w medycynie przedszpitalnej stosuje się unieruchomienie kręgosłupa (SI - spinal immobilization) lub ograniczenie jego ruchomości (SMR - spinal motion restriction). Zazwyczaj oznacza to kołnierz szyjny, deskę ortopedyczną lub materac próżniowy. Założenie: każdy ruch po urazie może pogorszyć stan neurologiczny.

Autorzy dokonali systematycznego przeglądu literatury naukowej (PubMed, Embase, CINAHL, Web of Science), obejmującego badania aż od 1900 roku. Analizowali prace dotyczące:

🔹 fizjopatologii opóźnionego uszkodzenia neurologicznego po urazie kręgosłupa,
🔹 korzyści stosowania unieruchomienia (lub ograniczania ruchu),
🔹 potencjalnych szkód tych technik,
🔹 innych powiązanych czynników.

Z około 3 944 przefiltrowanych prac wybrano 115 spełniających kryteria. Spośród 115 artykułów:

🔹 14 - dotyczyło fizjopatologii opóźnionego uszkodzenia neurologicznego,
🔹 55 - potencjalnych szkód związanych z unieruchomieniem/ograniczaniem ruchu,
🔹 58 - skuteczności tych procedur,
🔹 7 - innych czynników kontekstualnych.

Dowody wskazujące, że ruch po urazie prowadzi do opóźnionego pogorszenia neurologicznego, są bardzo nieliczne – tylko dwa starsze opisy przypadków sugerują taką zależność.

W kilku retrospektywnych badaniach obserwowano związek między niedokrwieniem / hipoperfuzją rdzenia a pogorszeniem funkcji neurologicznych, co sugeruje, że kluczowym mechanizmem wtórnego uszkodzenia może być niedostateczne ukrwienie, a nie mechaniczne przesunięcie kręgosłupa. W 55 badaniach odnotowano potencjalne szkody związane z unieruchomieniem / ograniczaniem ruchu - m.in.:

🔴 ból, dyskomfort

▪️ pacjenci często zgłaszają silny ból pleców, szyi i barków po kilku minutach leżenia na twardym podłożu
▪️ w badaniach ankietowych nawet 90% pacjentów oceniało to doświadczenie jako bardzo nieprzyjemne

🔴 odleżyny / uszkodzenia skóry

▪️ już po 20–30 minutach na twardej desce ortopedycznej można stwierdzić zwiększone ryzyko odleżyn, szczególnie w okolicy potylicy, łopatek, pośladków i pięt
▪️ ryzyko rośnie w długich transportach i u osób z zaburzoną perfuzją

🔴 niedokrwienie tkanek / hipoperfuzja

▪️ mocne dociśnięcie ciała do twardej deski może uciskać duże naczynia (np. żyłę główną dolną) i utrudniać powrót żylny
▪️ może to obniżać ciśnienie perfuzyjne rdzenia (SCBP – spinal cord blood pressure), co potencjalnie szkodzi bardziej niż drobne ruchy kręgosłupa

🔴 podwyższone ciśnienie wewnątrzczaszkowe (zwłaszcza przy urazach głowy)

▪️ kołnierze szyjne ograniczają odpływ żylny z głowy, co u pacjentów z urazami czaszkowo-mózgowymi może prowadzić do wzrostu ICP i pogorszenia stanu neurologicznego
▪️ w badaniach wykazano, że po założeniu kołnierza wzrost ICP może wynosić nawet +4–5 mmHg

🔴 upośledzenie oddychania (ograniczone ruchy klatki piersiowej)

▪️ kołnierz szyjny i sztywne deski ortopedyczne ograniczają ruch klatki piersiowej, co może utrudniać wentylację, zwłaszcza u: dzieci, osób starszych, pacjentów z urazami klatki piersiowej lub z otyłością
▪️ w niektórych badaniach obserwowano spadek saturacji i objętości oddechowej po unieruchomieniu
▪️ może to prowadzić do hipoksji, szczególnie w długotrwałym transporcie

🔴 opóźnienia w udzielaniu innych interwencji medycznych

🔴 trudności diagnostyczne / niewykrycie dodatkowych urazów (np. kołnierz może zakrywać rany).

Wśród 58 badań dotyczących efektywności unieruchomienia / ograniczania ruchu nie znaleziono mocnych dowodów, że takie działania poprawiają wynik neurologiczny pacjentów. W konkluzji autorzy stwierdzają, że:

▪️ nie ma danych, które jednoznacznie uzasadniałyby stosowanie unieruchomienia lub SMR jako standard opieki w warunkach przedszpitalnych,
▪️ należy rozważyć ograniczenie stosowania kołnierzy szyjnych,
▪️ stosowanie desek ortopedycznych i pełnych materacy próżniowych powinno być zarezerwowane głównie na etap aktywnej ewakuacji pacjenta, po etapie ewakuacji i ruchu pacjenta, stosowanie tych środków powinno być ponownie oceniane i ograniczane.

Autorzy także podkreślają, że ich wnioski są ograniczone przez charakter dostępnych badań — większość to retrospektywne obserwacje, mało randomizowanych prób, a często dane nie są jednoznaczne.

Na podstawie wyników tego przeglądu można sformułować następujące rekomendacje (lub potencjalne kierunki zmian w praktyce):

✅ nie traktuj unieruchomienia jako domyślnego standardu opieki: tradycyjne podejście "każdy pacjent z podejrzeniem urazu kręgosłupa - kołnierz + deska ortopedyczna" nie ma silnego oparcia w dowodach i wiąże się z potencjalnymi szkodami

✅ ogranicz stosowanie kołnierza szyjnego - stosowanie kołnierza powinno być przemyślane, zwłaszcza u pacjentów o niskim ryzyku urazu kręgosłupa, kołnierze mogą powodować dyskomfort, utrudniać ocenę urazów czaszkowo-mózgowych, a także wpływać negatywnie na drogi oddechowe

✅ stosuj deski ortopedyczne / materace próżniowe jedynie podczas ewakuacji - gdy pacjent jest ewakuowany z miejsca zdarzenia (np. wypadek w trudnym terenie), środki unieruchamiające mogą być konieczne, ale po ewakuacji należy ocenić konieczność ich dalszego stosowania

✅ po ewakuacji – szybka ocena i możliwe zdjęcie środków unieruchamiających - po przeniesieniu pacjenta i stabilizacji, personel medyczny powinien rozważyć zdjęcie kołnierza / z deski, jeśli brak jest jasnych wskazań

✅ skup się na perfuzji oraz unikaniu niedokrwienia rdzenia kręgowego - dowody sugerują, że mechanizm pogorszenia neurologicznego może być bardziej związany z niedostatecznym ukrwieniem rdzenia (hipoperfuzją) niż z samym ruchem, dlatego w opiece przedszpitalnej istotne powinno być utrzymanie odpowiedniego ciśnienia tętniczego i perfuzji

✅ edukacja i rewizja protokołów / systemów ratowniczych - Zespoły Ratownictwa Medycznego powinny analizować i aktualizować swoje postępowanie w świetle najnowszych danych, uczyć personel, aby decyzja o unieruchomieniu nie była automatyczna, lecz oparta na analizie ryzyka i korzyści

✅ badania uzupełniające wysokiej jakości - potrzebne są przede wszystkim prospektywne, randomizowane badania, które będą mogły lepiej ocenić, czy ograniczanie ruchu lub unieruchomienie realnie wpływają na wynik neurologiczny oraz jakie są ich potencjalne szkody.

Millin MG, Innes JC, King GD, Abo BN, Kelly SM, Knoles CL, Vezzetti R, White CC 4th, Yee A, Gallagher JM. Prehospital Trauma Compendium: Prehospital Management of Spinal Cord Injuries - A NAEMSP Comprehensive Review and Analysis of the Literature. Prehosp Emerg Care. 2025 Aug 7:1-13. doi: 10.1080/10903127.2025.2541258. Epub ahead of print. PMID: 40736221.

05/10/2025

💊 Optymalne dawkowanie midazolamu donosowego u dzieci – ciekawe wyniki badań. 🧐

👉Midazolam donosowy (IN midazolam) to lek często stosowany w medycynie ratunkowej do łagodzenia lęku i zapewnienia sedacji (uspokojenia) u dzieci poddawanych drobnym zabiegom, takim jak zszywanie ran. Do tej pory jednak nie było jasne, jaka dawka tego leku jest najbardziej skuteczna i jednocześnie bezpieczna.

📖 Nowe badanie kliniczne, przeprowadzone w latach 2021–2024 w pediatrycznym oddziale ratunkowym, miało na celu określenie optymalnej dawki midazolamu podawanego donosowo dzieciom w wieku od 6 miesięcy do 7 lat, wymagającym sedacji przy naprawie prostych ran skóry (np. po przecięciach lub rozcięciach).

🔬 Jak przebiegało badanie?

👉 Dzieci otrzymywały różne dawki midazolamu donosowego:

👉 0,2 mg/kg,

👉 0,3 mg/kg,

👉 0,4 mg/kg lub

👉 0,5 mg/kg masy ciała.

Celem było sprawdzenie, która dawka zapewnia odpowiedni poziom uspokojenia przy minimalnym ryzyku działań niepożądanych.

⚖️ Co oceniano?

Badacze analizowali m.in.:

👉 Skuteczność sedacji – czy dziecko pozostawało w stanie spokojnym i współpracującym przez co najmniej 95% zabiegu.

👉 Czas działania – jak szybko lek zaczynał działać i jak długo trwało wybudzanie.

👉 Bezpieczeństwo – czy pojawiały się działania niepożądane (np. zaburzenia oddychania, wymioty).

👉 Satysfakcję lekarzy i rodziców z przebiegu sedacji.

📊 Wyniki

W badaniu wzięło udział 101 dzieci (średni wiek 3 lata).

Analiza wykazała, że dawki 0,2 i 0,3 mg/kg były zbyt niskie, aby zapewnić skuteczną sedację.

👉 Najlepsze rezultaty uzyskano przy dawkach:

0,4 mg/kg oraz

0,5 mg/kg,

Dawki dawały stabilne uspokojenie bez zwiększonego ryzyka działań ubocznych. Co ważne – nie odnotowano żadnych poważnych działań niepożądanych przy żadnej z badanych dawek.

💡 Wnioski i znaczenie dla praktyki klinicznej

To badanie dostarcza ważnych danych dla medyków – potwierdza, że dawki 0,4–0,5 mg/kg midazolamu donosowego są najbardziej efektywne i bezpieczne dla małych dzieci poddawanych prostym zabiegom, takim jak zszywanie ran.

Dzięki temu dzieci mogą przechodzić procedury medyczne z mniejszym stresem i bólem, a opiekunowie i medycy zyskują większy spokój i kontrolę nad przebiegiem zabiegu.

👶💤 Podsumowanie :

Midazolam donosowy to bezpieczny i skuteczny sposób na uspokojenie dziecka. Najlepiej sprawdza się w dawkach 0,4–0,5 mg/kg, co potwierdza najnowsze badanie kliniczne z lat 2021–2024.

👩‍⚕️ Z punktu widzenia zespołów ratownictwa medycznego to ważna informacja — donosowy midazolam może być skutecznym narzędziem do łagodzenia lęku i bólu u dzieci jeszcze przed dotarciem do szpitala.

Bezpieczna sedacja = spokojniejsze dziecko i mniej stresu dla wszystkich. 💙

👉 Link bezpośredni do cytowanego badania w komentarzu pod postem. 👇

👉 Badanie: Optimal Dose of Intranasal Midazolam for Procedural Sedation in Children: A Randomized Clinical Trial. JAMA Pediatr. 2025 Sep 1;179(9):979-986. doi: 10.1001/jamapediatrics.2025.2181. PMID: 40720114; PMCID: PMC12305440.

Z ratowniczym pozdrowieniem Kuba. 🙂

03/10/2025

🚑 Unieruchamianie kręgosłupa – mit czy konieczność ? Kompleksowy przegląd NAEMSP - 2025 🧐🤓

👉Unieruchamianie kręgosłupa jest od dziesięcioleci uznawane za standard w ratownictwie przedszpitalnym. Kołnierz szyjny, deska ortopedyczna, materac próżniowy – te narzędzia towarzyszyły niemal każdemu pacjentowi z podejrzeniem urazu kręgosłupa.

Fundamentem tej praktyki była hipoteza, że nawet niewielki ruch po urazie może doprowadzić do uszkodzenia rdzenia i wystąpienia opóźnionych deficytów neurologicznych.

🔎 Jednak najnowszy kompleksowy przegląd przygotowany przez National Association of EMS Physicians (NAEMSP) podważa ten paradygmat. Analiza blisko 4000 publikacji nie wykazała jednoznacznych dowodów na korzyści płynące z rutynowego unieruchamiania, natomiast potwierdziła liczne, często poważne szkody wynikające z jego stosowania.

Prezentujemy bardzo ciekawe wnioski.

❌ Główne zagrożenia wynikające z unieruchamiania.

🔴 Zaburzenia ukrwienia i odleżyny

W literaturze dominują dowody na rozwój owrzodzeń i martwicy skóry, spowodowanych uciskiem tkanek i ograniczeniem perfuzji.

Co ważne – proces ten rozpoczyna się już w pierwszych minutach od zastosowania kołnierza czy deski, a nie dopiero po długotrwałym unieruchomieniu.

🔴 Zaburzenia oddychania

Kołnierz szyjny potrafi znacząco ograniczać objętość oddechową. Opisywano nawet przypadki całkowitej niedrożności dróg oddechowych po jego założeniu. Z kolei u pacjentów z urazami klatki piersiowej ograniczenie czynności płuc może istotnie pogorszyć rokowanie.

🔴 Zwiększenie ciśnienia śródczaszkowego

W badaniach u pacjentów z urazami głowy obserwowano wzrost ICP po założeniu kołnierza, co tłumaczono utrudnionym odpływem krwi żylnej i płynu mózgowo-rdzeniowego. W praktyce oznacza to ryzyko dodatkowego pogorszenia neurologicznego.

🔴 Maskowanie obrażeń i opóźnienia w leczeniu

Kołnierz potrafi zasłonić poważne rany szyi, a deska – opóźnić dostęp do innych obrażeń czy procedur. Opisywano przypadki przeoczonych urazów zagrażających życiu, a także wydłużenie czasu transportu i interwencji.

🔴 Zwiększona śmiertelność w ranach penetrujących

Szczególnie niepokojące są wyniki badań, w których u pacjentów z ranami postrzałowymi i kłutymi zastosowanie deski wiązało się z dwukrotnie wyższą śmiertelnością – głównie z powodu opóźnień w leczeniu przyczynowym.

❓ Czy ruch po urazie rzeczywiście szkodzi?

Okazuje się, że hipoteza o „szkodliwych ruchach” nie została nigdy solidnie udowodniona.

Wręcz przeciwnie – część badań sugeruje, że brak unieruchomienia nie pogarsza wyników neurologicznych, a w niektórych grupach pacjenci mieli lepsze rokowania niż ci poddani klasycznej immobilizacji.

Coraz więcej dowodów wskazuje natomiast na inny mechanizm: hipoperfuzję rdzenia kręgowego, czyli niedostateczne ukrwienie.

To ono może być główną przyczyną pogarszających się deficytów neurologicznych, a nie sam ruch kręgosłupa.

✅ Nowe podejście w opiece przedszpitalnej

W świetle tych dowodów, światowe organizacje medyczne podkreślają konieczność zmiany praktyki:

👉 Deski ortopedyczne i materace próżniowe – tylko do krótkotrwałej ewakuacji pacjenta.

👉 Kołnierze szyjne – stosować rozważnie, unikając rutynowego zakładania.

👉 Priorytet: leczenie wstrząsu, utrzymanie odpowiedniego ciśnienia perfuzyjnego, ochrona dróg oddechowych i zapewnienie komfortu pacjenta.

👉 Świadome decyzje kliniczne – zamiast wydłużonych schematów, indywidualizacja postępowania w zależności od mechanizmu urazu i stanu chorego.

⚖️ Etyka i bezpieczeństwo

👉 Warto pamiętać o trzech fundamentalnych zasadach etycznych:

👉 Dobro pacjenta (beneficence) – robimy to, co faktycznie pomaga.

👉 Unikanie szkody (nonmaleficence) – rezygnujemy z czasochłonnych procedur, które szkodzą.

👉 Autonomia pacjenta – informujemy o ryzyku i korzyściach.

Kluczowe jest odejście od automatyzmu i przeniesienie uwagi na zwiększenie bezpieczeństwa pacjenta poprzez eliminację niepotrzebnych, a potencjalnie szkodliwych działań.

📌 Podsumowanie

👉 Nie ma dowodów, że rutynowe unieruchamianie kręgosłupa poprawia wyniki neurologiczne.

👉 Jest wiele dowodów na to, że immobilizacja szkodzi – od odleżyn, przez niewydolność oddechową, po wzrost śmiertelności w określonych grupach pacjentów.

👉 deska i materac tylko do ewakuacji, ostrożne podejście do kołnierza, koncentracja na resuscytacji i perfuzji.

👉 Priorytetem w opiece przedszpitalnej powinno być: utrzymanie perfuzji, szybka ewakuacja, resuscytacja i komfort pacjenta.

Czas na zmianę w myśleniu ratowniczym – odejście od tradycji na rzecz dowodów naukowych.

👉Link bezpośredni do cytowanego przeglądu w komentarzy pod postem 👇

Z ratowniczym pozdrowieniem Kuba. 🙂

W jaki sposób można aktywnie i ciekawie spędzić słoneczny weekend? Najmłodsi mają na to sposób 😁🚴‍♀️🚴 w poprzednią sobot...
15/09/2025

W jaki sposób można aktywnie i ciekawie spędzić słoneczny weekend? Najmłodsi mają na to sposób 😁🚴‍♀️🚴 w poprzednią sobotę w ruch poszły rowerki! Pogoda dopisała, a oprócz zabawy i emocji związanych z rywalizacją w zawodach, na uczestników czekały gry, zabawy i oczywiście porcja wiedzy 😉
Ratownicy Medyczni Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, również ci pluszowi 😉🐻, chętnie odpowiadali na pytania, uczyli podstaw udzielania Pierwszej Pomocy, oraz oprowadzali po wnętrzu karetki. Ćwiczeniom nie było końca. Każdy chętny mógł potrenować sprawdzanie oddechu u osoby nieprzytomnej, uciskanie klatki piersiowej, obsługę defibrylatora AED, układanie w pozycji bezpiecznej, postępowanie w zadławieniach i wiele innych.
Uczestniczenie w pokazach i kursach Pierwszej Pomocy, to nie tylko okazja do poznania zawodu Ratownika Medycznego, to także źródło wiedzy i możliwości trenowania umiejętności ratowania życia ❤🚑
Serdecznie zapraszamy do udziału w Naszych szkoleniach i kursach, zainteresowanych zachęcamy do kontaktu😁📞

12/09/2025

Gratulujemy!

11/09/2025
Zapraszam na szkolenie!
08/09/2025

Zapraszam na szkolenie!

02/09/2025

informuje,

że otrzymała odpowiedź na pismo skierowane do Departamentu Rozwoju Kadr Medycznych Ministerstwa Zdrowia 🏛

Zadaliśmy i otrzymaliśmy odpowiedzi na poniższe pytania 👇

1️⃣ Sposobu wyliczania ratownika medycznego w sytuacji w której ratownik medyczny nie wykonuje zawodu ratownika medycznego przez okres dłuższy niż 5 lat łącznie w okresie ostatnich 6 lat i zrealizuje pracę pod nadzorem na zasadach opisanych w art. 225a ustawy o zawodzie RM - od kiedy jest liczony okres edukacyjny takiego ratownika medycznego? Czy okres ten będzie liczony od stycznia kolejnego roku w którym ratownik medyczny zrealizował pracę pod nadzorem na zasadach opisanych w art. 225a ustawy o zawodzie RM, czy bez względu na okres, w którym ratownik medyczny nie wykonywał zawodu ratownika medycznego w tym nie udzielał świadczeń zdrowotnych, okres ten jest liczony od stycznia kolejnego roku, w którym ratownik ukończył kształcenie i uzyskał dyplom uprawniający do wykonywania zawodu ratownika medycznego?

2️⃣ Kwestii dotyczącej sytuacji w której , zakończył okres edukacyjne ale nie dopełnił obowiązku doskonalenia zawodowego wynikającego z rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2023 r. w sprawie ustawicznego rozwoju zawodowego ratowników medycznych (Dz.U. 2023 poz. 1800) – czy w takim przypadku rozpoczyna on kolejny okres edukacyjne czy jest zobowiązany uzupełnić w pierwszej kolejności brakującą liczbę punktów edukacyjnych z okresu edukacyjnego, który się zakończył?

3️⃣ Kwestii dotyczącej sytuacji, w której ratownik medyczny nie dopełnił ratownika medycznego wynikającego z art. 93 ustawy o zawodzie RM – czy taka sytuacja skutkuje zawieszeniem możliwości wykonywania zawodu ratownika medycznego w tym udzielania świadczeń zdrowotnych lub niesie za sobą jakieś inne konsekwencje?

4️⃣ Sytuacji dotyczącej zatwierdzenia ratownika medycznego przez konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie medycyny ratunkowej – czy w celu zatwierdzenia okresu edukacyjnego przez konsultanta wojewódzkiego ma on prawo żądać osobistego stawienia się w jego miejscu pracy w celu dopełnienia formalności z tym związanych? Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez ratowników medycznych taka sytuacja ma miejsce w .

Z treścią pisma jak i odpowiedzią można zapoznać się

👇
https://kirm.org.pl/odpowiedz-departamentu-rozwoju-kadr-medycznych-ministerstwa-zdrowia-doskonalenie-zawodowe-ratownika-medycznego/

20/07/2025

O zgonach w ZRM raz jeszcze

Ostatnio otrzymałem wiadomość z prośbą o wsparcie, ponieważ kierownik ZRM nie wiedział jak się zachować.

Do zgonu doszło w pewnej miejscowości, na ulicy. Zgon nastąpił przed przyjazdem ZRM, jak ocenił kierownik -. kilka godzin przed przybyciem zespołu.
Nic nowego, wyjazd jeden z wielu.

W związku z tym, że zgon nastąpił przed rozpoczęciem akcji medycznej oraz z racji tego, że tożsamość pacjenta nie była znana, kierownik ZRM nie wystawił karty zgonu. Z racji tego, że nie było osoby uprawnionej do uzyskania KMCR to kierownik wystawił ją, ale nie przekazał nikomu. Nawet policji na miejscu - i dobrze.

W tym obszarze formalnym kierownik ZRM postąpił prawidłowo.

Trudność powstała w innym miejscu. Rzekomo policja miała nakazać kierownikowi ZRM wystawienia karty zgonu i przekazania im jej. W związku z tym, że ratownicy odmówili podnosząc brak uprawnień (zgon przed rozpoczęciem akcji medycznej, nieznana tożsamość pacjenta oraz niejasne okoliczności zgonu), policjanci mieli skontaktować się z kierownictwem tych ratowników. Ten również im nakazał wystawienia karty zgonu…

O co chodzi?

Stąd ku przypomnieniu jak sobie radzić w przypadku zgonu:

Zgodnie z art. 33, ust. 1, pkt 5 Ustawy o zawodzie ratownika medycznego i samorządzie ratowników medycznych, „Wykonywanie zawodu ratownika medycznego polega na:�(…) �5) stwierdzaniu zgonu, do którego doszło podczas akcji medycznej, o której mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym.”

Czyli stwierdzanie zgonu to nasze zadanie zawodowe, to po pierwsze, ale tylko jeśli do niego doszło podczas akcji medycznej.

Zgodnie z art. 11, ust. 2, pkt. 2 Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych,
„Zgon i jego przyczyna są ustalane przez:
1) 2) lekarza leczącego chorego w ostatniej chorobie albo kierownika zespołu ratownictwa medycznego, jeżeli zgon nastąpił w trakcie akcji medycznej, o której mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz. U. z 2023 r. poz. 1541, 1560 i
1972).”

Czyli kierownik ZRM (ratownik medyczny lub pielęgniarka systemu pełniący tę funkcję) może i ustala zgon i jego przyczynę, to po drugie, ale tylko jeśli do niego doszło podczas akcji medycznej.

Zgodnie z art. 40 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym „Akcja medyczna rozpoczyna się w momencie przyjęcia zgłoszenia alarmowego lub powiadomienia o zdarzeniu przez dyspozytora medycznego”.

Czyli jeśli do zgonu doszło przed wezwaniem ZRM (przed końcem rozmowy z dyspozytorem medycznym) to zgonu nie stwierdzamy i nie wystawiamy karty zgonu. Jeśli jednak do zgonu doszło po przyjęciu zgłoszenia przez dyspozytora (tj po słowach „zgłoszenie przyjęte”) to wówczas stwierdzamy zgon i wystawiamy kartę zgonu. Skąd mamy wiedzieć kiedy doszło do zgonu? A to już ustala kierownik ZRM podczas swojej interwencji.

Czyli w powyższej sprawie kierownik ZRM nie miał uprawnień do stwierdzenia zgonu i wystawienia karty zgonu. Pomijając już fakt, że nie była znana tożsamość zmarłego.

Co do wydania dokumentacji medycznej - KMCR - policjantom:
NIE WOLNO!!! Chyba, że pacjent wyrazi na to zgodę - wtedy można każdemu, ale po śmierci, jeśli nie wyraził takiej woli za życia to nie wolno.
Dlaczego?

Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta:
Art. 13
„Pacjent ma prawo do zachowania w tajemnicy przez osoby wykonujące zawód medyczny, w tym udzielające mu świadczeń zdrowotnych, informacji z nim związanych, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu medycznego.”;

Art. 26
„1. Podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych udostępnia
dokumentację medyczną pacjentowi lub jego przedstawicielowi ustawowemu, bądź
osobie upoważnionej przez pacjenta.
2. Po śmierci pacjenta dokumentacja medyczna jest udostępniana osobie
upoważnionej przez pacjenta za życia lub osobie, która w chwili zgonu pacjenta była
jego przedstawicielem ustawowym. Dokumentacja medyczna jest udostępniana także
osobie bliskiej, chyba że udostępnieniu sprzeciwi się inna osoba bliska lub sprzeciwił
się temu pacjent za życia, z zastrzeżeniem ust. 2a i 2b.”

Kim jest osoba bliska? W tej samej ustawie znajdziemy też definicję:

Art. 3
„2) osoba bliska – małżonka, krewnego do drugiego stopnia lub powinowatego do
drugiego stopnia w linii prostej, przedstawiciela ustawowego, osobę pozostającą
we wspólnym pożyciu lub osobę wskazaną przez pacjenta;”.

Pamiętajcie: karta zgonu tylko wtedy, gdy do zgonu doszło w trakcie akcji medycznej, jesteśmy pewni tożsamości zmarłego, nie ma podejrzenia popełnienia przestępstwa, nie ma konieczności sekcji. To nie jest dokumentacja medyczna i można ją przekazać osobie, która zajmie się pochówkiem (może to być policjant).
KMCR po śmierci pacjenta wydajemy tylko osobie upoważnionej przez pacjenta za życia, przedstawicielowi ustawowemu lub osobie bliskiej. W razie wątpliwości nie wydajemy nikomu i odsyłamy do administracji dysponenta.

P.S. niektórzy dysponenci wprowadzili różne dodatkowe dokumenty (np. Karty informacyjne, zaświadczenie o śmierci) - mogą tak zrobić, ale o szczegóły dotyczące wystawiania i przekazywania tych dokumentów trzeba pytać autorów tych procedur.

P.S. 2 A kto miał wystawić kartę w tej miejscowości?
Proszę bardzo:
art. 11, ust. 2, pkt 2 Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych:
„2. W razie niemożności dopełnienia przepisu ust. 1, stwierdzenie zgonu i jego
przyczyny powinno nastąpić w drodze oględzin, dokonywanych przez lekarza lub
w razie jego braku przez inną osobę, powołaną do tej czynności przez właściwego
starostę, przy czym koszty tych oględzin i wystawionego świadectwa nie mogą
obciążać rodziny zmarłego.”

Kacper Mazurkiewicz

01/07/2025

Taki opis przypadku z Polski...
Autorzy znani i cenieni:

[w:] CPR-induced consciousness in hypothermic cardiac arrest: Where is the limit of tolerance of the human brain? A case report 2025

"(...) Przytomność wywołana resuscytacją krążeniowo-oddechową (CPRIC) jest definiowana jako świadomość podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej, od otwierania oczu do agresywnego zachowania i wokalizacji, pomimo braku spontanicznego krążenia. CPRIC nie był wcześniej zgłaszany w przypadku zatrzymania akcji serca w hipotermii.

Prezentacja pacjenta

Mężczyzna w średnim wieku, którego wyciągnięto z zimnej wody, wydawał się przytomny podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej, pomimo potwierdzonego zatrzymania akcji serca i ciężkiej przypadkowej hipotermii.

Dodatkowym czynnikiem, który mógł wpłynąć na zachowanie ofiary, była ciężka hipoglikemia. Pacjenta ponownie ogrzano za pomocą pozaustrojowego natleniania błonowego żylno-tętniczego (VA ECMO) i wypisano ze szpitala bez żadnych deficytów neurologicznych.

Wnioski
W przypadku zatrzymania akcji serca w wyniku hipotermii paradoksalne zachowanie świadomości może być konsekwencją odpowiedniego ukrwienia mózgu podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej i neuroprotekcyjnego działania hipotermii, pomimo innych czynników ryzyka uszkodzenia mózgu.

(...)"

Link do pełnego tekstu w komentarzu.

Adres

Wyzwolenia 4
Rzeszów

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 13:00

Strona Internetowa

http://www.srwsprrzeszow.mojeforum.net/index.php

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Szkoła Ratownictwa WSPR Rzeszów umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram