13/05/2020
𝙆𝙤𝙢𝙪 𝙠𝙤𝙧𝙤𝙣𝙖𝙬𝙞𝙧𝙪𝙨 𝙤𝙜𝙧𝙖𝙣𝙞𝙘𝙯𝙮ł 𝙙𝙤𝙨𝙩𝙚̨𝙥 𝙙𝙤 𝙠𝙧𝙚𝙙𝙮𝙩𝙤́𝙬 𝙢𝙞𝙚𝙨𝙯𝙠𝙖𝙣𝙞𝙤𝙬𝙮𝙘𝙝?🤔...
𝘿𝙯𝙞𝙚𝙣́ 𝙙𝙤𝙗𝙧𝙮 𝙆𝙤𝙘𝙝𝙖𝙣𝙞! 𝙅𝙚𝙨𝙩𝙚𝙢 𝙙𝙡𝙖 𝙒𝙖𝙨 𝙥𝙤 𝙩𝙤, 𝙖𝙗𝙮 𝙥𝙤𝙢𝙖𝙜𝙖𝙘́ 𝙒𝙖𝙢 𝙤𝙨𝙞𝙖̨𝙜𝙣𝙖̨𝙘́ 𝙘𝙚𝙡, 𝙗𝙚𝙯 𝙬𝙯𝙜𝙡𝙚̨𝙙𝙪 𝙣𝙖 𝙤𝙜𝙧𝙖𝙣𝙞𝙘𝙯𝙚𝙣𝙞𝙖. 😎
🤓Zobaczmy z czym przyszło nam się zmierzyć.👇
𝙆𝙤𝙢𝙪 𝙠𝙤𝙧𝙤𝙣𝙖𝙬𝙞𝙧𝙪𝙨 𝙤𝙜𝙧𝙖𝙣𝙞𝙘𝙯𝙮ł 𝙙𝙤𝙨𝙩𝙚̨𝙥 𝙙𝙤 𝙠𝙧𝙚𝙙𝙮𝙩𝙤́𝙬 𝙢𝙞𝙚𝙨𝙯𝙠𝙖𝙣𝙞𝙤𝙬𝙮𝙘𝙝?🤔
👉𝙊𝙗𝙚𝙘𝙣𝙞𝙚 𝙙𝙤 𝙯𝙖𝙠𝙪𝙥𝙪 𝙢𝙞𝙚𝙨𝙯𝙠𝙖𝙣𝙞𝙖 𝙣𝙖 𝙠𝙧𝙚𝙙𝙮𝙩 𝙥𝙤𝙩𝙧𝙯𝙚𝙗𝙣𝙮 𝙟𝙚𝙨𝙩 𝙬𝙮𝙯̇𝙨𝙯𝙮 𝙬𝙠ł𝙖𝙙 𝙬ł𝙖𝙨𝙣𝙮, 𝙥𝙧𝙖𝙘𝙖 𝙬 𝙨𝙩𝙖𝙗𝙞𝙡𝙣𝙚𝙟 𝙗𝙧𝙖𝙣𝙯̇𝙮 𝙞 𝙥𝙚𝙬𝙣𝙖 𝙛𝙤𝙧𝙢𝙖 𝙯𝙖𝙩𝙧𝙪𝙙𝙣𝙞𝙚𝙣𝙞𝙖.
👉 𝙉𝙞𝙚𝙘𝙝𝙘𝙞𝙖𝙣𝙚 𝙗𝙧𝙖𝙣𝙯̇𝙚.✖
Banki stosują listy niechcianych branż. Chodzi o te obszary gospodarki, które na koronawirusowych zawirowaniach mogą stracić najwięcej. Tu wymienić można hotele, restauracje, fryzjerów, transport, branżę eventową i rozrywkową, czy też inne usługi cierpiące z powodu ograniczeń wprowadzonych przez rząd.
Co ciekawe, niektóre banki przestały nawet akceptować przychody z wynajmu nieruchomości. W efekcie, nawet jeśli Twoje zarobki z wynajmu są znaczące i regularne, to bank może je zupełnie pominąć przy badaniu zdolności kredytowej.
Od razu należy jednak uściślić, że jeśli o kredyt występuje małżeństwo i tylko jedna z osób pracuje w ryzykownej branży, to bank może uznać, że tacy kredytobiorcy nie są nadmiernie ryzykowni i kredytu udzieli.
👉 𝙋𝙧𝙯𝙚𝙙𝙨𝙞𝙚̨𝙗𝙞𝙤𝙧𝙘𝙖 𝙞 𝙤𝙨𝙤𝙗𝙖 𝙣𝙖 𝙨́𝙢𝙞𝙚𝙘𝙞𝙤́𝙬𝙘𝙚 𝙬𝙮𝙡𝙖̨𝙙𝙤𝙬𝙖𝙡𝙞 𝙣𝙖 𝙘𝙚𝙣𝙯𝙪𝙧𝙤𝙬𝙖𝙣𝙮𝙢.
Niestety nie tylko branża, w której działamy, ale też nasza forma zatrudnienia jest teraz przez banki traktowane znacznie ostrzej. W niektórych instytucjach na drodze do kredytu może stanąć fakt, że pracujemy na tzw. "śmieciówce".
👉 𝘽𝙚𝙯 𝙬𝙠ł𝙖𝙙𝙪 𝙬ł𝙖𝙨𝙣𝙚𝙜𝙤 𝙖𝙣𝙞 𝙧𝙪𝙨𝙯.💸
Poważnym problemem pozostają też wymagania odnośnie wkładu własnego. Podczas gdy jeszcze na początku roku większość instytucji akceptowała wnioski osób, które miały tylko 10% ceny mieszkania w gotówce, to już dziś grono tych instytucji wyraźnie stopniało.
👉 𝙒𝙮𝙯̇𝙨𝙯𝙖 𝙢𝙖𝙧𝙯̇𝙖.📈
Banki podniosły marże (przeważnie o 0,1 – 0,3 pkt proc.), a więc tę część oprocentowania kredytu, która pozostaje stała przez cały okres spłaty rat.
Dziś – gdy drugi składnik oprocentowania (WIBOR) ‒ jest na najniższym poziomie w historii, nie jest to dla kredytobiorców nadmiernym problemem. W przyszłości się to jednak zmieni.
Gdy inflacja wzrośnie lub gospodarka zacznie się znowu rozpędzać Rada Polityki Pieniężnej znowu zacznie podnosić stopy procentowe, a wraz z nimi zacznie też rosnąć stawka WIBOR i oprocentowanie kredytu. Może to poważnie uderzyć po kieszeniach osoby, które dziś zaciągną kredyt z wysoką marżą (np. 3-4%).
Całe szczęście, wtedy taki kredyt będzie można zmienić
na tańszy poprzez refinansowanie. To ułatwia wprowadzona ustawa o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami. Po 3 latach spłaty kredytu banki nie mogą już bowiem żądać prowizji za wcześniejszą spłatę długu.
👉 𝙕𝙗𝙞𝙚𝙧𝙖𝙣𝙞𝙚 𝙙𝙤𝙠𝙪𝙢𝙚𝙣𝙩𝙤́𝙬 𝙢𝙤𝙯̇𝙚 𝙥𝙤𝙩𝙧𝙬𝙖𝙘́ 𝙙ł𝙪𝙯̇𝙚𝙟.📚⏳
Ubiegając się o kredyt musimy też przedstawić szereg dokumentów. Chodzi o to, że bank chce wiedzieć, co chcemy kupić i jaka jest nasza sytuacja finansowa.
Aby je uzyskać musimy uzbroić się w cierpliwość.
Coraz więcej instytucji pozwala jednak składać wnioski kredytowe zdalnie (przez Internet lub telefon), a przynajmniej część dokumentów jest przyjmowana w formie elektronicznej. Dlatego też możliwe jest np. składanie wniosku o wpis hipoteki z upoważnienia Klienta oraz takie nowinki, jak zdalna wycena kupowanej nieruchomości.
👉𝙇𝙪𝙯𝙤𝙬𝙖𝙣𝙞𝙚 𝙜𝙤𝙨𝙥𝙤𝙙𝙖𝙧𝙠𝙞 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙠ł𝙖𝙙𝙖 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙣𝙖 𝙠𝙧𝙚𝙙𝙮𝙩𝙮👍
Nie jest więc wcale tak, że banki przestały udzielać kredytów mieszkaniowych. Wręcz przeciwnie – oferty hipoteczne pozostają w mocy, a banki na bieżąco śledzą rozwój sytuacji.
𝙒𝙧𝙖𝙯 𝙯 𝙩𝙮𝙢 𝙟𝙖𝙠 𝙡𝙪𝙯𝙤𝙬𝙖𝙣𝙖 𝙗𝙚̨𝙙𝙯𝙞𝙚 𝙜𝙤𝙨𝙥𝙤𝙙𝙖𝙧𝙠𝙖, 𝙩𝙖𝙠 𝙞 𝙋𝙤𝙡𝙖𝙘𝙮 𝙗𝙚̨𝙙𝙖̨ 𝙯𝙮𝙨𝙠𝙞𝙬𝙖𝙘́ ł𝙖𝙩𝙬𝙞𝙚𝙟𝙨𝙯𝙮 𝙙𝙤𝙨𝙩𝙚̨𝙥 𝙙𝙤 𝙠𝙧𝙚𝙙𝙮𝙩𝙤́𝙬. 𝙋𝙤𝙬𝙞𝙣𝙣𝙤 𝙣𝙖 𝙩𝙮𝙢 𝙗𝙖𝙣𝙠𝙤𝙢 𝙤 𝙩𝙮𝙡𝙚 𝙯𝙖𝙡𝙚𝙯̇𝙚𝙘́, 𝙯̇𝙚 𝙬 𝙞𝙘𝙝 𝙨𝙠𝙖𝙧𝙗𝙘𝙖𝙘𝙝 𝙡𝙚𝙯̇𝙮 𝙬𝙞𝙚𝙡𝙚 𝙢𝙞𝙡𝙞𝙖𝙧𝙙𝙤́𝙬 𝙯ł𝙤𝙩𝙮𝙘𝙝, 𝙠𝙩𝙤́𝙧𝙚 𝙢𝙤𝙜ł𝙮𝙗𝙮 𝙯𝙖𝙘𝙯𝙖̨𝙘́ 𝙥𝙧𝙖𝙘𝙤𝙬𝙖𝙘́.
W tym kontekście kredyty mieszkaniowe są bardzo dobrym, bo relatywnie bezpiecznym produktem, który banki mogą sprzedawać.
𝘾𝙝𝙘𝙚𝙨𝙯 𝙙𝙤𝙬𝙞𝙚𝙙𝙯𝙞𝙚𝙘́ 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙬𝙞𝙚̨𝙘𝙚𝙟? 𝙕𝙖𝙙𝙯𝙬𝙤𝙣́ ☎6⃣0⃣5⃣ 4⃣0⃣4⃣ 6⃣9⃣9⃣
𝙋𝙤𝙧𝙤𝙯𝙢𝙖𝙬𝙞𝙖𝙟𝙢𝙮 𝙤 𝙏𝙬𝙤𝙞𝙘𝙝 𝙢𝙤𝙯̇𝙡𝙞𝙬𝙤𝙨́𝙘𝙞𝙖𝙘𝙝. 😉