09/11/2025
Byliśmy na naprawdę fajnym szkoleniu. I choć rzadko zdarza nam się razem jeździć na te same szkolenia, to od początku wspólnych lat ruch to nasz wspólny mianownik.
Weekend. Warszawa. „Kettlebells for Physios”.
Nienowy temat, niby sprzęt, który mamy w rękach od lat, ale tym razem chcieliśmy spojrzeć na to nie po swojemu.
Od zawsze uważamy, że ruch rozwiązuje więcej problemów, niż ludziom się wydaje. Od tych związanych z układem ruchu, po te, które kłębią się w głowie po ciężkim tygodniu.
Kettla ogarniamy nie od wczoraj, używamy go też w pracy z pacjentem.
Warto czasem wyjść ze swojego schematu (każdy go ma!), nabrać dystansu i zobaczyć, jak jeszcze można wykorzystać pełen potencjał kettla. Jak dobrać go konkretnie pod przypadek kliniczny, jak bawić się obciążeniem i wariantami pracy.
Zmęczyliśmy się przeokrutnie i… dzięki temu przepięknie odpoczęliśmy psychicznie.
I tak właśnie działa ruch.
Daria, Thomas H**e — dziękujemy za to szkolenie, za wiedzę, atmosferę i przypomnienie, że mniej oznacza więcej.
Będziemy się teraz bawić.
A Wy… odstawcie na chwilę te toksyczne social media i po prostu idźcie się poruszać.
To potrafi zmienić naprawdę dużo.
Do zobaczenia w gabinecie!