Centrum PUNKT

Centrum PUNKT Psychologia Coaching Edukacja

Uproszczone treści Każdy z nas ma czasem trudny dzień, trudną relację, trudne emocje, trudny nastrój o poranku. To jeszc...
29/11/2025

Uproszczone treści
Każdy z nas ma czasem trudny dzień, trudną relację, trudne emocje, trudny nastrój o poranku. To jeszcze nie czyni z nas "TOKSYKA z klastrem B". A takie diagnozy stawiamy często sobie lub innym. W świecie pełnym szybkich treści, porad z mediów społecznościowych i uproszczonych opisów zaburzeń łatwo zacząć dopasowywać je do siebie i innych. To naturalne: każdy z nas czasem przeżywa silne emocje, reaguje impulsywnie, ma trudności w relacjach czy okresy większego stresu. Jednak pojedyncze zachowania lub chwilowe trudności nie są podstawą do diagnozy.
Samodiagnoza może:
prowadzić do niepotrzebnego lęku,
utrwalać błędne przekonania o sobie,
odwracać uwagę od realnych potrzeb lub problemów,
opierać się na fragmentarycznej, często nieprecyzyjnej wiedzy.
Dlatego jeśli cokolwiek w Twoim lub cudzym zachowaniu lub emocjach budzi niepokój, warto obserwować siebie i porozmawiać ze specjalistą, aby zacząć rozumieć siebie, rozpoznać swoje potrzeby i realne problemy, zamiast stawiać sobie diagnozy z 30 sekundowego filmu na TicToku (to tak jak uczyć się chirurgii od Dr House'!)
Głębokiego wglądu w siebie, bez uproszczeń Wszystkim życzę
I zapraszam na porządkujący wiedzę o zaburzeniach osobowości 34 odcinek podcastu Dzień dobry moje życie na Spotyfy

22/11/2025

Ostatnio znów wracaliśmy do PROŚBY w Porozumieniu bez Przemocy. I mam wrażenie, że im dłużej o niej rozmawiamy, tym szerzej dostrzegamy, jaka to jest… magia w codzienności.
Bo prośba w NVC to nie „zrób to”, tylko:
„To jest dla mnie ważne. Czy możesz mi w tym pomóc?”
I nagle znika ten ciężar, w którym ktoś musi albo nie musi. Za to pojawia się przestrzeń do wyboru, do bycia człowiekiem, nie żołnierzem wykonującym rozkazy.
Bo kiedy prośba płynie z serca, a nie z presji, ludzie naprawdę chcą odpowiadać. A jeśli mówią „nie”, to też jest ok, bo wtedy zaczyna się prawdziwy dialog.
Prośby to małe mosty, które codziennie budujemy między sobą. I lubię tę myśl, że każdy z nich zaczyna się od jednego zdania wypowiedzianego z odwagą i czułością.

Zapraszamy na warsztat, który ma w sobie to, co tworzy głębokie, zmysłowe                                i psychologiczn...
20/11/2025

Zapraszamy na warsztat, który ma w sobie to, co tworzy głębokie, zmysłowe i psychologicznie regenerujące doświadczenie – zimowy czas, kontakt z naturą, ogniem, wodą i tworzeniem. Rozwojowy warsztat psychologiczny ubarwiony wieczornym marszem z pochodniami, elementami tworzenia ceramiki, kąpieli leśnej i zimowym zanurzeniem w jeziorze.

Życie w zgodzie ze sobą …zaczyna się od rozpoznania własnych potrzeb. Nie tylko tych oczywistych (sen, jedzenie), lecz t...
11/11/2025

Życie w zgodzie ze sobą
…zaczyna się od rozpoznania własnych potrzeb. Nie tylko tych oczywistych (sen, jedzenie), lecz też psychologicznych i egzystencjalnych, które nadają życiu kierunek, energię i sens.
W psychologii „potrzeby” rozumiane są jako wewnętrzne motywy, które popychają do działania i wpływają na nasz dobrostan. Różne paradygmaty proponują różne podziały potrzeb. Najbardziej znana i wciąż powielana teoria potrzeb to oczywiście teoria Maslowa (hierarchia potrzeb), czyli klasyczna piramida - od potrzeb podstawowych (fizjologicznych) do bezpieczeństwa, przynależności, szacunku i samorealizacji. Maslow wprowadził użyteczną intuicję: niektóre potrzeby bywają bardziej pilne niż inne. Model ten jest intuicyjny, ale zbyt prosty. Empiryczne dane wskazują, że potrzeby nie zawsze układają się w stałą hierarchię. Niektórzy z nas, aktywnie dążą do sensu (wyższe potrzeby) mimo braku pełnego bezpieczeństwa.
Potrzeby rzadko występują w izolacji, często natomiast wchodzą w konflikty.
Tu na arenę wchodzi ważne rozróżnienie pomiędzy potrzebami a strategiami zaspokajania potrzeb – jasno określanymi m.in. w idei Martina Rozenberga „Porozumienie bez przemocy”. Potrzeba to uniwersalny, głęboki impuls psychiczny lub biologiczny, który motywuje do działania. Ma wspólny dla wszystkich ludzi charakter, jest stabilna w czasie (np. potrzeba bliskości, autonomii, sensu) i długofalowa – potrzeba nie znika, ale może być czasowo mniej aktywna. Strategia jest to natomiast konkretne działanie, zachowanie lub środek, którym próbujemy potrzebę zaspokoić. Jest bardzo indywidualna, konkretna (np. chcę, aby partner pisał do mnie co godzinę) i zmienna w czasie (można ją zastąpić inną). Strategie często się ze sobą kłócą, bo różne osoby mają różne sposoby na zaspokojenie tej samej potrzeby.
Jak to działa w codziennym życiu? Np.:
Potrzeba: autonomii – poczucia, że mogę decydować o sobie.
• Strategia 1: mieszkam sam/a, nie wchodzę w relacje.
• Strategia 2: jasno stawiam granice w relacji i rozmawiam o potrzebach.
Pierwsza strategia może dawać pozorne zaspokojenie potrzeby — unikam zależności, ale też ograniczam bliskość. Druga jest bardziej zrównoważona.
Potrzeba: odpoczynku i przyjemności.
• Strategia 1: oglądam seriale i jem słodycze.
• Strategia 2: idę na spacer, czytam książkę, medytuję.
Obie strategie mają ten sam cel, ale bardzo różne skutki długofalowe. Kluczem jest to, by świadomie wybierać strategie, które naprawdę karmią potrzebę, a nie tylko chwilowo ją „zagłuszają”. Dlaczego to rozróżnienie jest tak ważne? Bo zwiększa elastyczność psychologiczną (jeśli wiem, że istnieje wiele strategii dla jednej potrzeby, łatwiej mi szukać rozwiązań zamiast się upierać) oraz ułatwia komunikację w relacjach (od teraz mogę powiedzieć: „potrzebuję bliskości”, zamiast „chcę, żebyś pisał do mnie co godzinę”). Rozróżnienie to chroni ponadto przed uzależnieniami i kompulsjami – wiele nałogów to sztywne strategie zaspokajania potrzeb (np. potrzeby ukojenia czy uznania).
Jak w praktyce oddzielać potrzebę od strategii? Będzie o tym więcej wkrótce w kolejnym odcinku podcastu „Dzień dobry moje życie” na Spotyfy . A znacznie szerzej i praktycznie o potrzebach porozmawiamy na kolejnych warsztatach psychologicznych w Korzybiu (informacje wkrótce, ale na pytania chętnie odpowiem już dziś)
Dbałości o własne potrzeby i jasnego rozróżnienia pomiędzy potrzebami a strategiami ich zaspokajania Wszystkim życzę

Spotkałam go znowu...Człowieka/osobę, której twarz się zmienia, zmienia się charakter i temperament, nawet wiek i płeć. ...
30/10/2025

Spotkałam go znowu...
Człowieka/osobę, której twarz się zmienia, zmienia się charakter i temperament, nawet wiek i płeć. A ból wciąż jednako ten sam. Poczucie ODRZUCENIA! Jedna z najdotkliwiej kłujących emocji. Tym razem miał twarz kilkuletniego chłopca. Twarz pełną bólu i bezsilności. Wielu spotykam tych chłopców, dziewczynek, dziewcząt, kobiet, czasem mężczyzn. Ale najpiękniej widzieć jak rosną. I jak zaczynają rosnąć im skrzydła. Jemu urosły :) . Jeśli wróci dziś ze szkoły i się zgodzi, jeszcze pod tym postem zamienię zdjęcia na fragment Jego opowiadania. Ale historia o odrzuconym człowieku jest wciąż taka sama.
Ból odrzucenia to jeden z najbardziej pierwotnych ludzkich lęków. Mózg reaguje na niego podobnie jak na ból fizyczny — te same obszary aktywują się, gdy tracimy czyjąś bliskość, jak wtedy, gdy kaleczymy ciało. (Badania Naomi Eisenberger, UCLA, 2003).
Najczęstsza historia, która z tego wyrasta, brzmi podobnie u wielu ludzi: kiedyś ktoś mnie nie wybrał, więc dziś to ja uczę się wybierać ostrożnie - czasem za bardzo.
Zaczynamy bać się bliskości, testować innych, wycofywać się pierwsi, zanim ktoś zdąży odejść.
Paradoksalnie, im bardziej chronimy się przed odrzuceniem, tym bardziej oddalamy się od tego, czego najbardziej pragniemy - prawdziwego kontaktu. Uzdrowienie zaczyna się wtedy, gdy przestajemy pytać: „Dlaczego mnie nie chcieli?”, a zaczynamy rozumieć: „To nie moja wartość została odrzucona, tylko czyjś lęk, niedojrzałość, brak granic. Ból odrzucenia bywa końcem jakiegoś etapu, ale jeśli przyjrzysz mu się w zgodzie z prawdą, może stać się początkiem powrotu do siebie.
Bo; TO JAK TRAKTUJĄ CIĘ INNI LUDZIE, ŚWIADCZY O NICH - NIE O TOBIE.
Poczucia bycia blisko siebie Wszystkim życzę

Poranny jesienny spacer (tak, ciągle kwitną rumianki :) )...miałam wszystkim zmysłami zanurzyć się w naturze. Trochę dzi...
22/10/2025

Poranny jesienny spacer (tak, ciągle kwitną rumianki :) )...miałam wszystkim zmysłami zanurzyć się w naturze. Trochę dziś bezskutecznie. Pełna jestem marzeń i ekscytacji. Od kilku miesięcy nosiłam w sobie marzenie o przestrzeni, w której będzie można po prostu odetchnąć i przyjrzeć się sobie. Znalazłam i zakochałam się w niej wielozmysłowo :). Tu odnalazłam pomysł jak połączyć ciepło Hiszpanii z psychologią i ideą bycia tu i teraz. Tak powstał 3-dniowy warsztat z noclegiem, sztuką Picassa i pysznym jedzeniem w słonecznej przestrzeni miasta będącego wrotami do Costa de Sol, położonego nad samym morzem. To 3 dni lekkości, ale także głębokich rozmów i uważności.
Może to Twój moment? Zapraszam Cię z serca!
Uważność na dzisiejszym jesiennym spacerze zakłóciła mi też troska, bo loty z całej Polski są w tej chwili naprawdę dostępne i tanie. Jednak ich ilość jest ograniczona. Więc troskam się o czas decyzji. Pomagam w organizacji lotu i dotarciu z lotniska. Czeka już na nas przestronny apartament w samym centrum Malagi.
Jeśli już to czujesz lub chcesz po prostu zapytać o cokolwiek, napisz do mnie: Messenger, Whatsapp 505 547 960, e-mail jaworska.anetta@gmail.com
Gdzie: Malaga, Hiszpania
Kiedy: 29 maja - 1 czerwca 2026

To spotkanie dla osób, które chcą:• wzmocnić asertywność bez poczucia winy,• budować relacje w oparciu o szacunek i aute...
18/10/2025

To spotkanie dla osób, które chcą:
• wzmocnić asertywność bez poczucia winy,
• budować relacje w oparciu o szacunek i autentyczność,
• odzyskać lekkość w wyrażaniu emocji,
• połączyć rozwój osobisty z kulturą, sztuką i przyjemnością bycia tu i teraz.
Wdzięczna jestem za Wasze zainteresowanie (to napełnia mnie sensem i radością) i zapraszam do kontaktu - udostępnię z przyjemnością pełen program i odpowiem na wszystkie pytania

Jak jedwab... „Tylko ona jest jak jedwab…” - wciąż porusza mnie ten utwór choć od premiery minęło 33 lata!!!! Uwierzycie...
12/10/2025

Jak jedwab...
„Tylko ona jest jak jedwab…” - wciąż porusza mnie ten utwór choć od premiery minęło 33 lata!!!! Uwierzycie?
Ale całkiem niedawno, bo wczoraj, malowałam na jedwabiu kolorowe pejzaże ( poniżej na zdjęciu uplecione na włosach). Jedwab jest delikatny i chłonie kolory w sposób, którego nie da się do końca przewidzieć. Farba rozlewa się po tkaninie własnym rytmem - czasem zgodnie z naszym planem, a czasem zupełnie inaczej. I właśnie w tej nieprzewidywalności kryje się jego piękno.
Całkiem jak życie. Możemy mieć intencję, wyobrażenie, kierunek… ale nie zawsze mamy kontrolę nad tym, jak rozleją się barwy. Czasem pojawi się odcień, którego nie planowaliśmy: emocja, zdarzenie, spotkanie, które zmienia całą kompozycję.
Psychologia od dawna bada, jak reagujemy na niepewność. Umysł lubi przewidywalność, to daje nam poczucie bezpieczeństwa. Ale to właśnie w przestrzeni między planem a przypadkiem rozwija się kreatywność, elastyczność i zdolność do adaptacji.
Bo czasem życie, jak jedwab - nie potrzebuje kontroli Wystarczy, że pozwolimy mu płynąć.
Pozwolenia czasem na swobodny przepływ barw w życiu Wszystkim życzę.

Adres

Miętowa 2
Siemianice
76-200

Telefon

+48505547960

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Centrum PUNKT umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Centrum PUNKT:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria