Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera

Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera, Lekarz, Oksińskiego14a, Sieradz.

Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera obejmuje usługi w zakresie leczenia: schorzeń kręgosłupa, stawów obwodowych, wad postawy, niedowładów, porażeń, obrzęków limfatycznych i nadwagi.

Są rzeczy które warto przypominać.
03/07/2025

Są rzeczy które warto przypominać.

„Pan doktor bez ogródek powiedział, że gdyby było to jego dziecko, to by je po prostu usunął. Poklepał mnie przy tym po ramieniu i powiedział, że wszystko będzie dobrze, „Będziecie mieli jeszcze zdrowe dzieci”. To był taki moment, w którym coś w nas pękło. My straciliśmy totalnie nadzieję z ludzkiego punktu widzenia. Wróciliśmy do domu i to był koszmar. Płakaliśmy, rozpaczaliśmy, zaczęliśmy się żegnać z naszym synkiem.
Będąc w totalnej rozsypce, zadzwoniłam do szpitala, żeby dowiedzieć się, co służba zdrowia jest mi jeszcze w stanie zaoferować, zaproponować. Była to jedynie aborcja, więc chciałam dowiedzieć się, jak ten proceder wygląda. Nie miałam pojęcia, jak wygląda aborcja w późnej ciąży, a polega to na tym, że dziecku wstrzykuje się do serca truciznę, po czym to dziecko umiera, czy też ma umrzeć w brzuchu mamy. Mama jest odsyłana do domu, chodzi około dwa dni z martwym dzieckiem, po czym rodzi to martwe dziecko… No i tyle. I właściwie jest to tak pięknie przez medycynę nazwane zakończeniem ciąży. Nie widząc absolutnie tego, że jest to żywy, mały, totalnie bezbronny człowiek.
Jak zaczęłam sobie to wszystko wyobrażać, mnie w tej sytuacji, gdzie ja mam pozwolić komuś na zabicie mojego dziecka, na to, żeby ktoś zamordował je, wstrzykując mu coś do serca, nie wyobrażałam sobie tego. To przerosło moje najśmielsze wyobrażenia i nie widziałam możliwości dalszego życia po czymś takim. Po prostu nie wyobrażałam sobie, że będę mogła dalej żyć. Byłam wtedy zapłakana, byłam w rozsypce, ale wiedziałam, że jeżeli zrobiłabym coś takiego, jeżeli pozbawiłabym życia moje dziecko, to nie mogłabym dalej żyć.”
mówi Olga Dębowska, mama Franka. Wraz z Mężem Pawłem oddali wszystko Bogu i Matce Bożej.
Franek dzisiaj ma 3 lata. Jest poważnie niepełnosprawny, ale zarazem jak mówią jego rodzice „jest cudownym, małym, wesołym dzieckiem, które chce po swojemu poznawać świat, a my staramy mu się to jak najbardziej w tej chwili umożliwiać

Dzisiaj mijają dwa lata od wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdził że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją. Wszystkim, którzy oburzają się tym, jakoby odebrano kobietom „wybór”, polecamy z Mężem chwilę refleksji nad tym czym był ten „wybór”.

„Wybór” = uśmiercenie żyjącego dziecka. Przeważnie w późnej ciąży, w 5 albo 6 miesiącu, bo wielu wad zwyczajnie nie diagnozuje się wcześniej. Najczęściej dziecka, które mogłoby żyć wiele lat i być szczęśliwe (40% ofiar to były dzieci z Zespołem Downa; a także wiele innych wad rozwojowych kwalifikujących do aborcji, takich jak np. rozszczep kręgosłupa, bynajmniej nie było letalnych).
Cieszy, że w polskich szpitalach nie można już dokonywać takich „wyborów”.

Czy możemy przeżyć coś lepszego niż miłość?
21/06/2025

Czy możemy przeżyć coś lepszego niż miłość?

Mieszkała sobie zwyczajna, na pierwszy rzut oka, wiejska rodzina. Mąż i żona. Zajmowali się uprawą jabłek w swoim sadzie, a jesienią sprzedawali plony. Z tego właśnie żyli.

Pewnego roku zdarzyło się tak, że gospodarz nie zebrał plonów — nie zdążył, bo zachorował. Duża część jabłek zgniła. Co robić? Jeśli nie sprzedają jabłek, nie przetrwają zimy.

Rolnik zebrał wszystkie zgniłe jabłka na wóz i pojechał na targ, sprzedać, co się da. Żona pobłogosławiła go i powiedziała, że wszystko się ułoży. I z takim przekonaniem ruszył w drogę.

Wtem na drodze spotyka kupca. Ten patrzy na pełny wóz zgniłych jabłek i mówi:
– Co ty, chłopie, robisz? Wieziesz zgniłe jabłka na targ — przecież nikt ich nie kupi!
– Wiem, kupcze – odpowiada rolnik. – Ale nie mam wyjścia. Muszę spróbować sprzedać, inaczej zginiemy z żoną.

– Oj, żona ci da popalić, jak wrócisz z pustymi rękami! – drwi kupiec.
– O to się nie martw. Moja żona to złoto. Kocha mnie i przyjmuje takim, jakim jestem.
– Takie rzeczy się nie zdarzają! – odpowiada kupiec.
– A jednak! Moja żona jest wyjątkowa!

Wtedy kupiec zaproponował zakład:
– No to chodźmy razem do ciebie. Powiemy, że jabłek nikt nie kupił i że nie macie za co przeżyć zimy. Jeśli twoja żona rzeczywiście taka cudowna – wygrywasz i dostajesz ten woreczek złota. Starczy wam na całą zimę. Ale jeśli skłamiesz i żona zrobi ci awanturę – ja wygrywam i zabieram ci konia z wozem. Zgoda?
– Zgoda!

Wrócili do domu. Rolnik od progu mówi do żony ze smutkiem:
– Kochana, nie sprzedałem jabłek… Zimą będzie ciężko…

– Co ty mówisz, mój miły. Najważniejsze, że wróciłeś cały i zdrowy. I jeszcze gościa przyprowadziłeś! Ależ się cieszę! Wejdźcie, pewnie zmęczeni jesteście i głodni. Zaraz wam podam wodę do umycia i coś na stół.

I już niesie dzbanek z wodą, podaje ręcznik, sadza ich przy stole.

Kupiec aż oniemiał. Ale pomyślał sobie, że to wszystko na pokaz. Postanowił zostać dłużej, czekając, aż kobieta w końcu wybuchnie.

Siedzą przy stole, żona krząta się wokół nich z radością, a kupiec co chwilę zagaduje o niesprzedany plon, o to, jak przetrwają zimę. A żona z uśmiechem powtarza:
– Jakoś to będzie, ważne, że mężowi i gościowi dobrze.

Kupiec był coraz bardziej zdumiony. W końcu zrozumiał, że przegrał zakład. Sięgnął po swój mieszek i powiedział:
– Chłopie, wiele w życiu widziałem, ale takiej złotej żony jeszcze nigdy. Miałeś rację. Tu są twoje pieniądze – żyjcie szczęśliwie!

„Mądra kobieta buduje swój dom, a głupia burzy go własnymi rękami” – jak napisano w Księdze Przysłów. I rzeczywiście – od mądrości kobiety zależy szczęście i dobrobyt domu. Taka kobieta to prawdziwe Boże błogosławieństwo dla mężczyzny.

Gdy grupa osób zainteresowanych wiedzą medyczną przekroczy   1000, to przejdę do konkretów.
19/03/2025

Gdy grupa osób zainteresowanych wiedzą medyczną przekroczy 1000, to przejdę do konkretów.

Jako małe dziecko zetknąłem się z teorią, żepierwsze istoty żywe powstały na ziemi na bazie przypadkowego połączenia materii nieożywionej. W tą teorie wierzyło sporo ludzi dorosłych, a nawet wykształconych. Obecnie mam 61 lat i nie spotkałem się ze świadectwem, że inteligentny i wykształcony człowiek był w stanie stworzyć choćby prostą istotę żywą z materii nieożywionej.I teraz pojawia się pytanie – czy ludzie dorośli którzy uwierzyli, że życie mogło powstać przez przypadek byli naiwni jak małe dzieci? Andrzej Zientera

Z Rodzina Bogiem Silna – Właśnie uznano mnie za jednego z liderów wśród fanów! 🎉
18/03/2025

Z Rodzina Bogiem Silna – Właśnie uznano mnie za jednego z liderów wśród fanów! 🎉

Jako małe dziecko zetknąłem się z teorią, żepierwsze istoty żywe powstały  na ziemi na bazie przypadkowego połączenia m...
18/03/2025

Jako małe dziecko zetknąłem się z teorią, żepierwsze istoty żywe powstały na ziemi na bazie przypadkowego połączenia materii nieożywionej. W tą teorie wierzyło sporo ludzi dorosłych, a nawet wykształconych. Obecnie mam 61 lat i nie spotkałem się ze świadectwem, że inteligentny i wykształcony człowiek był w stanie stworzyć choćby prostą istotę żywą z materii nieożywionej.I teraz pojawia się pytanie – czy ludzie dorośli którzy uwierzyli, że życie mogło powstać przez przypadek byli naiwni jak małe dzieci? Andrzej Zientera

Zanim zbierze się grupa 1000 osób zainteresowanych leczeniem proponuję jeszcze taki temat. 
15/03/2025

Zanim zbierze się grupa 1000 osób zainteresowanych leczeniem proponuję jeszcze taki temat. 

CZY MĘŻCZYZNA POWINIEN SPRAWOWAĆ WŁADZĘ W RODZINIE?
Powinien! Tylko jak taka władza powinna wyglądać?
"[...] Mądry mąż za prowadzenie domu przez żonę, co jest
ogromnie wielkim i ważnym wkładem w funkcjonowanie rodziny, nosi żonę - w przenośni i dosłownie - na rękach."
- Tak, tak! - Krzyczą kobiety.
- A ja to niby nic nie robię? - Oponują mężczyźni.
Chwilę później Jacek Pulikowski pisze zaś o władzy męża w domu.
I role się odwracają.
- Tak, tak! - Krzyczą mężczyźni.
- A niby czemu to on ma mieć władzę? - Oponują kobiety.
I JAK TO W KOŃCU JEST W TYM MAŁŻEŃSTWIE?
No właśnie, jak to jest z tą władzą mężczyzny w domu?
Tego kobiety boją się najbardziej. Może nawet nie tyle się boją,
co po prostu nie chcą oddawać całej władzy mężowi, bo niby dlaczego? Dlaczego to on ma mieć władzę a nie ja? Albo dlaczego razem nie mamy decydować o wszystkim?
Inaczej się sprawa ma wtedy, gdy zrozumiemy co tak naprawdę
ma na myśli Jacek Pulikowski, gdy mówi o władzy w rodzinie
w książce "Warto być ojcem."
WŁADZA TO PRZEDE WSZYSTKIM - ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
Gdy mężczyzna przejmuje władzę w sferze finansów to znaczy, że bierze za nią pełną odpowiedzialność.
Gdy mężczyzna przejmuje władzę w sferze organizowania wakacji to znaczy, że bierze za nią pełną odpowiedzialność.
Gdy mężczyzna przejmuje władzę w sferze remontu mieszkania to znaczy, że bierze za nią pełną odpowiedzialność.
I prosty przykład.
Mąż nie decyduje, nie przejmuje władzy, czyli nie bierze odpowiedzialności:
- Żona: Kochanie, robimy remont kuchni. Kupiłam już farbę i chcę, żebyś w piątek zaczął malować.
- Mąż: Ale tak się nie da, to trzeba przemyśleć, przygotować...
- Żona: Nie marudź, mąż Agnieszki tak pięknie wyremontował kuchnię, a ty ciągle marudzisz!
- Mąż: [Stęka, mruczy, niechętnie się zgadza]
Piątek wieczorem:
- Mąż: Kochanie, wyniosłem z kuchni wszystkie meble. Trzeba kupić farbę gruntową, szare mydło do zmycia ścian, wałki do malowania, folię do osłonięcia podłogi...
- Żona: Ale ja nie mam pieniędzy! Wszystko wydałam na farbę!
- Mąż: A nie mówiłem! To był głupi pomysł! Trzeba było to najpierw przemyśleć i zaplanować! Ty masz zawsze głupie pomysły!
- Żona: A skąd mogłam o tym wszystkim wiedzieć! Wnieś te meble z powrotem!
- Mąż: Za późno, gazownia już odłączyła kuchenkę, mogą ją podłączyć dopiero w poniedziałek!
Co poszło nie tak? Wszystko.
Po pierwsze decyzja należała tylko do żony, po drugie mąż
nie wziął na siebie odpowiedzialności za to zadanie. Nie wziął odpowiedzialności, bo został do niego przymuszony. Skończyło się to kłótnią, nie wyremontowaną kuchnią i posiłkami na mieście. To ostatnie mogliby wykorzystać na omówienie przestrzeni odpowiedzialności w domu.
Mąż nie powiedział też zdecydowanego "Tak, ale...". Mógł się zgodzić, ale powinien też przejąć władzę i zaplanować dalsze prace tak, żeby je ukończyć. Przejmując władzę bierze na siebie odpowiedzialność. A jak chłop bierze za coś odpowiedzialność...
No właśnie, mąż musi wziąć odpowiedzialność. A jak nie bierze? To żona powinna zrobić tak, żeby wziął i żeby jeszcze myślał, że to jego pomysł!
Serio? Chłopy są takie głupie? O nie! Chłopy są mądre. I jak żona to dobrze rozegra, to w głowie męża ten pomysł naprawdę stanie się jego własnym. A co za tym idzie wszystkie kolejne decyzje i działania będą jego własne. I nie ma w tym nic złego. Kiedy nawet w pewnym momencie skończy się budżet na remont, to on stanie na głowie, aby zdobyć pieniądze i skończyć, bo czuje się za to osobiście odpowiedzialny.
Jak to mówił Chandler do Moniki z serialu Przyjaciele:
"Kochanie, damy sobie radę, choćbyś miała pracować dwa razy więcej niż do tej pory!".
No dobrze. Więc jak oddać władzę mężczyźnie?
- Żona: Kochanie, byłam wczoraj u Agnieszki. Jej mąż pięknie wyremontował im kuchnie. Wygląda super. Myślisz, że taki remont kuchni to dużo pracy?
- Mąż: E tam. Trochę roboty jest, ale to żadna filozofia.
- Żona: To może odnowimy sobie kuchnię? Mamy ją już tak długo, że nie wygląda najlepiej.
- Mąż: [Stęka, mruczy... myśli] Zastanowię się.
Piątek wieczorem:
- Mąż: Kochanie, wyniosłem z kuchni wszystkie meble. Kupiłem farbę gruntową, szare mydło do zmycia ścian, wałki do malowania, folię do osłonięcia podłogi...
- Żona: Na ciebie zawsze można liczyć...
- Mąż: [Wzrusza się, ukradkiem ociera łzę z policzka] E tam...
Gdy mam nad czymś władzę to jestem za to odpowiedzialny!
No tak, czy zatem tym samym Jacek Pulikowski każe kobietom oddać całą władzę w domu tylko i wyłącznie mężczyźnie? A jeśli on zacznie tej władzy nadużywać?
No właśnie. Sprawę wyjaśni ten fragment:
Mąż nie ma żadnych uprawnień do nadużywania władzy.
Może tylko służyć dobru rodziny, a nie realizować własne zachcianki.
Takiej władzy Bóg mu nie przypisał i było by to sprzeniewierzeniem się powołaniu mężczyzny.
Realizowanie własnych zachcianek to nie władza, to egoizm. Dobrze rozumiane sprawowanie władzy przez mężczyznę nie jest zagrożeniem dla rodziny, a wręcz przeciwnie.
O kwestii władzy w rodzinie i o wielu innych, jeszcze ważniejszych sprawach przeczytasz w książce Jacka Pulikowskiego
"WARTO BYĆ OJCEM"."
- Rodzina Bogiem Silna©wszystkie prawa do kopiowania zastrzeżone ©copyright ©

13/03/2025

Bardzo dziękuję osobą które polubiły, oraz tym które obserwują stronę Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera.

Nad sobą zawsze warto pracować.
10/03/2025

Nad sobą zawsze warto pracować.

Jezus💗mówi do Alicji Lenczewskiej i do nas wszystkich 🌷🌺

07/03/2025
Wszyscy powinni to obejrzeć
17/03/2024

Wszyscy powinni to obejrzeć

Niemy krzyk | cały film lektor dokumentalnyNa kanale TylkoPrawda24 zobaczysz same niepoprawne politycznie fakty, których boją się elity i media głównego nurt...

Nic dodać - nic ująć 
12/03/2024

Nic dodać - nic ująć 

11 marca - 50 rocznica śmierci naszej narodowej 🇵🇱
Bohaterki

Warto uczyć się od autorytetów
01/01/2024

Warto uczyć się od autorytetów

Poszukiwanie sensu, Absolutu, doprowadziło Ojca Josepha-Marie, wtedy Jacquesa Verlinde, do ‘głębokiego zanurzenia’ we „Wszechogarniającej Substancji”. Jako a...

Adres

Oksińskiego14a
Sieradz
98-200

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 20:00
Środa 08:00 - 20:00
Piątek 08:00 - 20:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Prywatny Gabinet Masażu Leczniczego Technik Masażysta Andrzej Zientera:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria