PsycheSense - Monika Frączak

PsycheSense - Monika Frączak PsycheSense to miejsce gdzie znajdziesz profesjonalne wsparcie dla siebie i bliskich.

DZIENNIK TERAPEUTY: Bierno-agresywna codziennośćWchodzą do gabinetu i od razu widać, że coś wisi w powietrzu. Nie ma krz...
22/11/2025

DZIENNIK TERAPEUTY: Bierno-agresywna codzienność

Wchodzą do gabinetu i od razu widać, że coś wisi w powietrzu. Nie ma krzyku, nie ma otwartej awantury. Jest za to napięcie, które objawia się w spojrzeniach uciekających w bok, w przesadnie spokojnym tonie głosu, w zdaniu powtarzanym jak mantra: „Nie, wszystko jest w porządku”. To jedna z bardziej charakterystycznych cech bierno-agresywnych zachowań – trudno je wskazać palcem, ale łatwo je poczuć.

W wielu historiach, które słyszę, problem zaczyna się od uników. Ktoś nie mówi, że jest zły, tylko nagle milknie. Ktoś inny udaje, że żartuje, a w żarcie ukryta jest szpila. Zgoda na coś, na co wewnętrznie nie ma zgody. Obietnica, która „przypadkiem” nie zostaje dotrzymana. Na zewnątrz: spokój i uprzejmość, a w środku: frustracja, której nikt nie chce nazwać.

Jedna z moich pacjentek opowiada, że jej partner nigdy nie unosi głosu. Zamiast tego ociąga się z realizacją wspólnych ustaleń, pozostawia sprawy „na później”, aż w końcu to ona musi wszystko doprowadzić do końca. Kiedy pyta, czy coś jest nie tak, on odpowiada: „wszystko jest ok”. Ale jego zachowania mówią coś zupełnie innego.
Bierno-agresywne reakcje często zaczynają się właśnie tam – w miejscu, gdzie brakuje odwagi lub umiejętności, by powiedzieć: „Nie chcę”, „Nie podoba mi się to”, „Jestem zły”.

Czasem to subtelny sarkazm, słowo wypowiedziane z „tym” tonem głosu, drobne zapomnienie ważnej rzeczy, której wcześniej nie sposób było przeoczyć. Cicha forma wyrażenia buntu, która pozwala uniknąć konfrontacji, ale jednocześnie wywołuje u drugiej strony poczucie winy, dezorientację lub irytację.

W wielu przypadkach korzenie sięgają dzieciństwa. Osoby o takich tendencjach często wychowywały się w środowisku, w którym wyrażanie złości było karane lub wyśmiewane. Z czasem nauczyły się ukrywać emocje, by „nie robić problemu”, a napięcie znajdowało ujście w zachowaniach pośrednich, "bezpiecznych", ale raniących innych.

W gabinecie często zaczynamy pracę od bardzo prostego pytania: „Co naprawdę czujesz?” To pytanie potrafi otworzyć drzwi, które przez lata były zamknięte. Nagle okazuje się, że pod warstwą ironii, milczenia czy pozornego spokoju kryje się strach przed oceną, poczucie bezsilności albo długo tłumiona złość.

Kiedy w relacji zaczyna pojawiać się jasna komunikacja – nawet jeśli dotyczy trudnych emocji – atmosfera wyraźnie się rozluźnia. „Jestem zły”, „Potrzebuję przerwy”, „Nie zgadzam się na to” – takie zdania nie niszczą więzi. Wręcz odwrotnie: tworzą przestrzeń na uczciwość i autentyczność.

Bierno-agresywne zachowania nie znikają z dnia na dzień. To sposób radzenia sobie, który często towarzyszył komuś przez całe życie. Ale kiedy zaczynamy rozumieć, skąd się biorą, i uczymy się mówić wprost o swoich emocjach, relacje stają się spokojniejsze, a bliskość – bardziej prawdziwa.

Bierno-agresywne zachowania są jak drobne pęknięcia, które długo pozostają niewidoczne, aż pewnego dnia zaczynają zmieniać kształt całej relacji. Ale dobra wiadomość jest taka, że każde pęknięcie można dostrzec, nazwać i naprawić — pod warunkiem, że damy sobie na to przestrzeń. Jeśli czujesz, że te mechanizmy pojawiają się w Twoim życiu — po Twojej stronie lub po stronie partnera/partnerki — rozmowa z terapeutą może być ważnym krokiem do zmiany.

Jeśli chcesz przyjrzeć się swoim emocjom, komunikacji, czy też relacji — zapraszam do umówienia się na konsultację psychoterapeutyczną. To dobra inwestycja w to, by w Twoim życiu było mniej domysłów, a więcej zrozumienia i spokoju.

Monika Frączak
psychoterapia indywidualna, małżeńska/par, rodzinna
zapisy pod nr: 886 923 005

DZIENNIK TERAPEUTY:Refleksja o braku odpowiedzialności za siebieDziś wracam myślami do tematu odpowiedzialności za siebi...
25/10/2025

DZIENNIK TERAPEUTY:
Refleksja o braku odpowiedzialności za siebie

Dziś wracam myślami do tematu odpowiedzialności za siebie. Czasami w swojej pracy terapeutycznej spotykam ludzi, którzy żyją w nieświadomym oddaleniu od własnej sprawczości, gdy trudno im wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje, emocje, postawy czy dawane komuś słowo. Zdarza mi się obserwować gdy bywa trudno przyznać przed sobą- "to ja tworzę swoje życie".

Powodem może być np. lęk– przed porażką, odrzuceniem, konfrontacją z własną niedoskonałością. Czasem to echo dzieciństwa, w którym ktoś inny decydował, co jest dobre, a co złe. Wtedy unikanie odpowiedzialności staje się nieświadomym mechanizmem przetrwania – sposobem na ominięcie lęku czy wstydu.

W relacjach brak odpowiedzialności za siebie często potrafi zepsuć wiele dobrego. Przykładem mogą być obietnice składane być może z dobrych intencji, lecz bez gotowości do ich wypełnienia, uciekanie w milczenie, gdy trzeba wziąć udział w trudnej rozmowie, czy też czekiwanie, że druga strona „zrozumie” lub „naprawi” to, czego ja nie chcę lub nie umiem unieść. W efekcie partnerzy zaczynają się od siebie oddalać — jeden niesie ciężar relacji, a drugi ucieka, oddała się coraz dalej.

W pracy zawodowej brak odpowiedzialności prowadzić może do wypalenia i konfliktów. Gdy ktoś stale unika odpowiedzialności, inni zaczynają tracić zaufanie. Zespół przestaje być wspólnotą, a staje się miejscem niejasnych granic i niedopowiedzianych oczekiwań. To, co niewypowiedziane zaczyna żyć własnym życiem, budząc napięcie i wzajemne pretensje.

Ale najsmutniejszy moim zdaniem koszt unikania odpowiedzialności człowiek ponosi sam wobec siebie. Kiedy nie biorę odpowiedzialności za siebie, powoli tracę kontakt z własną siłą. Zaczynam wierzyć, że życie mi się „przydarza”, zamiast czuć, że to ja je świadomie kształtuję. Każda niespełniona obietnica wobec siebie osłabia moje wewnętrzne poczucie zaufania. Z czasem rodzi się bezsilność, a za nią — rezygnacja.

W procesie terapii widzę, jak ogromnym krokiem jest moment, gdy ktoś mówi- "to ja to zrobiłem, to ja się wycofałem, to ja nie dotrzymałem słowa". W tej szczerości pojawia się coś uzdrawiającego. Odpowiedzialność nie jest ciężarem — jest początkiem wolności. To powrót do miejsca, w którym mogę coś zmienić.

Dla mnie, jako psychoterapeuty, praca z tym tematem jest również lustrem. Każde spotkanie z czyimś unikaniem odpowiedzialności zaprasza mnie do pytania: a gdzie ja sama unikam siebie? Bo odpowiedzialność to nie jednorazowy akt, lecz codzienna decyzja — by być obecnym w swoim życiu, ze wszystkim, co przynosi.

Jeśli chcesz podjąć współpracę nad tym obszarem w swoim życiu zapraszam do umówienia się na pierwszą konsultację pod nr tel 886923005. Psychoterapia może być wspaniałym początkiem by rozwinąć szeroko swoje skrzydła.

Pozdrawiam,
Monika Frączak psychoterapeutka, psycholożka, trenerka

😉
18/09/2025

😉

PSYCHOTERAPIA DEPRESJI Osoba cierpiąca na depresję nie uśmiecha się, jest słabym człowiekiem, a antydepresanty otumaniaj...
05/05/2025

PSYCHOTERAPIA DEPRESJI

Osoba cierpiąca na depresję nie uśmiecha się, jest słabym człowiekiem, a antydepresanty otumaniają, uzależniają i zmieniają osobowość – to tylko niektóre stereotypy związane z depresją. A tak naprawdę należy uświadamiać, że to choroba, na którą zapada wiele osób i można ją skutecznie leczyć. Kierując się obiegowymi opiniami na temat depresji, nadal zdarza się, że ludzie nie szukają dla siebie pomocy i nie podejmują leczenia.
Depresja poważnie utrudnia codzienne funkcjonowanie pacjenta. Psychoterapia w leczeniu depresji stanowi bardzo ważny element w zdrowieniu. Depresja nie jest bowiem jedynie chwilowym obniżeniem nastroju, ale złożonym schorzeniem. Wymaga zatem kompleksowego i holistycznego podejścia do procesu leczenia. Często pacjenci zastanawiają się czy zdecydować się na farmakoterapię czy psychoterapię. Obie te metody mogą wzajemnie się wspierać. Objawy depresji nie znikają samoistnie. Co więcej, gdy się pogłębiają wraz z biegiem czasu, mogą przyjąć niebezpieczne formy. Chodzi tu przede wszystkim o myśli i próby samobójcze, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla życia chorych. Nadal zbyt mało osób, cierpiących z powodu objawów depresji, zgłasza się do specjalisty. Taki stan rzeczy wynika najczęściej ze wstydu, niepewności, złego stanu psychicznego, braku chęci czy wsparcia najbliższych. Co ważne czasami osoby z najbliższego otoczenia pacjenta nie zauważają, że boryka się on z depresją lub się ona u niego rozwija. Chorzy potrafią czasami kamuflować swoje prawdziwe emocje, by nie wzbudzać podejrzeń nawet najbliższych.
Warto jednak pamiętać o tym, że depresji nie da się wyleczyć samodzielnie. Tylko złożone oddziaływania specjalistyczne mogą zagwarantować sukces terapeutyczny. Psychoterapia pomaga pacjentowi cierpiącemu na depresję przede wszystkim dotrzeć do źródła problemu, do przyczyn powstania depresji, aby w efekcie pomóc pacjentowi stopniowo powracać do równowagi psychicznej i życiowej oraz zapobiec nawrotom w przyszłości.

Zgłoszenia na psychoterapię w Stalowej Woli oraz online przyjmuję pod nr tel: 886923005.
Monika Frączak psychoterapeuta, psycholog, trener

Jestem psychoterapeutą, psychologiem, trenerem i serdecznie zapraszam Państwa do prywatnego gabinetu psychoterapii w Sta...
03/12/2024

Jestem psychoterapeutą, psychologiem, trenerem i serdecznie zapraszam Państwa do prywatnego gabinetu psychoterapii w Stalowej Woli. Prowadzę psychoterapię indywidualną, jak również pracuję terapeutycznie z rodzinami oraz prowadzę terapię par i małżeństw.

Zapraszam do współpracy jeżeli:
- przeżywasz kryzys, trudności życiowe,
- chcesz poradzić sobie ze smutkiem, przygnębieniem, depresją, lękiem,
- masz niskie poczucie własnej wartości, uczucie pustki, samotności,
- dłuższy czas doskwiera Ci obniżony nastrój,
- cierpisz na trudności psychologiczne,
- masz trudności w relacjach, popadłeś/aś w konflikty,
- chcesz budować bardziej satysfakcjonujące relacje z innymi,
- twój związek, małżeństwo przechodzi kryzys,
- przeżywasz problemy rodzinne,
- masz problemy wychowawcze z dziećmi, chcesz być lepszym rodzicem,
- masz wątpliwości związane z podjęciem ważnej decyzji życiowej,
- doskwiera Ci poczucie braku sensu życia,
- pragniesz lepiej realizować marzenia i swoje cele,
- chcesz prowadzić bardziej satysfakcjonujące Ciebie życie.

Zgłoszenia na psychoterapię przyjmuję pod numerem: 886 923 005.

Zapraszam także na mój profil na Znanym Lekarzu:
https://www.znanylekarz.pl/monika-fraczak/psychoterapeuta-psycholog/stalowa-wola

Gra SATORI to niezwykle narzędzie, które serdecznie polecam🙂. To gra terapeutyczna, bardzo praktyczne i niezwykłe narzęd...
23/11/2024

Gra SATORI to niezwykle narzędzie, które serdecznie polecam🙂. To gra terapeutyczna, bardzo praktyczne i niezwykłe narzędzie Radykalnego Wybaczania, które wywoła uśmiech i łzy, a także przyczyni się do pogłębienia zrozumienia siebie i wewnętrznego rozwoju.

Jest to gra planszowa, w której uczestnik zajmuje się swoim aspektem/ tematem, a celem jest poczuć lekkość z odpuszczenia różnych, trudnych wydarzeń z przeszłości.
To doświadczenie terapeutyczne i proces, który pozwala odkryć nie służące nam wewnętrzne mechanizmy, usuwa blokady, pozwala zostawić stare ciężary z przeszłości, odzyskać radość i pewność siebie.

Najbardziej polecam udział w grze pod okiem znawcy gry, który będzie wspierał procesy uczestników🙂

Naprawdę warto❤

MOTODA EMOCJONALNEJ REANIMACJI OSOBY W KRYZYSIE PSYCHICZNYMDr Daniel Fisher jest psychiatrą, który w młodości doświadczy...
06/07/2024

MOTODA EMOCJONALNEJ REANIMACJI OSOBY W KRYZYSIE PSYCHICZNYM

Dr Daniel Fisher jest psychiatrą, który w młodości doświadczył kryzysu psychicznego zdiagnozowanego jako schizofrenia. Jest twórcą emocjonalnej reanimacji - treningu emocjonalnej reanimacji dla wszystkich, również dla lekarzy, a co ciekawe zbudował go na bazie swoich własnych doświadczeń:

"W szpitalu psychiatrycznym nie wiedzieli, co ze mną zrobić, jak nawiązać kontakt. Dali mi lekarstwa ale nie zmieniało to mojego stanu. Lekarze i pielęgniarze zasypywali mnie pytaniami. Pytanie za pytaniem. Przyjechałem do szpitala przerażony a to jeszcze bardziej mnie pprz1straszyło. Wśród personelu pomocniczego było kilku młodych ludzi, którzy poszukali sposobu na dotarcie do mnie poza słowami. Zamiast pytać, czy chcę napić się wody, przynosili szklankę z nią zachęcając z uśmiechem, żebym wyciągnął po nią rękę.

To, że poczułem ich wspierającą, uważną obecność, pozwoliło mi wyjść z lęku. Dotarli do mnie ludzie bez doświadczenia medycznego. Nie zadawali pytań, nie próbowali mnie naprawić, po prostu byli ze mną. Ci ludzie dosięgnęli mnie nie werbalnie ale sposobem, jaki na mnie patrzyli, uśmiechem, dobrą energią. Dzięki temu, że podzielili się ze mną swoim człowieczeństwem i autentycznością, odczułem, że nie każdy człowiek jest robotem i zacząłem znowu mówić".

Dr Fisher zauważa: "Wyrażając uczucia, będąc autentycznym, najbardziej możesz pomóc. Tymczasem ludzie, którzy doświadczają kryzysu, często mają do czynienia z lekarzami czy terapeutami, którzy nie pokazują emocji.

Tak, jak reanimuje się serce przy zawale, żeby mogło znowu bić, tak tu chodzi o emocjonalną pracę nad sercem osoby w kryzysie, żeby mogło się otworzyć, odczuwać, sięgać do ludzi – tłumaczy podczas swoich wykładów.

Według niego emocjonalna reanimacja składa się z trzech aspektów: nawiązanie kontaktu, łączenie się, wchodzenie w relację.

Warto pamiętać, że wyrażając uczucia, będąc autentycznym, najbardziej możemy pomóc.

Zapraszam do nabycia mojego autorstwa poradnika dla osób ze schizofrenią oraz ich bliskich "Życie od nowa":
www.psychesense.com/poradnik/
Monika Frączak psychoterapeuta, psycholog, trener

Moje wewnętrzne dziecko – jak je znaleźć i jak o nie zadbać?Coraz częściej słyszy się o wewnętrznym dziecku, o potrzebac...
02/06/2024

Moje wewnętrzne dziecko – jak je znaleźć i jak o nie zadbać?

Coraz częściej słyszy się o wewnętrznym dziecku, o potrzebach i pragnieniach z wczesnego dzieciństwa, które niezaspokojone drzemią w każdym z nas. Kim jest to wewnętrzne dziecko i dlaczego tak ważne jest, by się nim zaopiekować?

Wewnętrzne dziecko jest sumą doświadczeń, jakie każdy z nas wyniósł z bliskich relacji z dzieciństwa. Jest ono częścią naszej osobowości ukształtowaną we wczesnych etapach naszego życia. Doświadczenia te najczęściej nie są przez nas uświadamiane, lecz kryją się w podświadomości.

Odnalezienie i zrozumienie swojego wewnętrznego dziecka wymagają od nas przejścia przez proces samoświadomości i refleksji. Odnalezienie go jest procesem indywidualnym i może różnić się dla każdej osoby.

Wspieranie swojego wewnętrznego dziecka niesie ze sobą wiele korzyści dla naszego dobrostanu psychicznego:

• zwiększenie radości w życiu i poczucia spełnienia,

• zwiększenie kreatywności,

• zwiększenie samoakceptacji i pewności siebie,

• lepsze radzenie sobie ze stresem,

• poprawa relacji z innymi,

• zwiększenie energii i entuzjazmu.

Wspieranie swojego wewnętrznego dziecka jest procesem, który może przynieść wiele korzyści dla naszego dobrostanu emocjonalnego i ogólnego samopoczucia. Pomaga nam odkryć nasze pasje, wyrazić naszą kreatywność, budować zdrowe relacje społeczne i czerpać większą radość z życia.

Psychoterapia może pomóc w pracy z wewnętrznym dzieckiem poprzez umożliwienie zrozumienia i uzdrowienia emocjonalnych ran, rozwijanie samoświadomości i zapewnienie wsparcia w procesie odkrywania i pielęgnowania swojego wewnętrznego dziecka.

Dzięki pracy z wewnętrznym dzieckiem dajemy sobie możliwość na bycie szczęśliwszym człowiekiem. Dlatego warto odkrywać w sobie wewnętrzne dziecko, a w momencie, gdy się je znajdzie, opiekować się nim. Odnalezienie i zaopiekowanie się tą częścią naszej osobowości umożliwi jej wyjście z podświadomości do życia świadomego, a co za tym idzie umożliwi nam życie na wyższym jakościowo poziomie, budując bardziej satysfakcjonujące relacje z innymi, ale co najważniejsze – lepiej rozumiejąc samych siebie.

Monika Frączak psychoterapeuta psycholog trener

31/03/2024
Monika Frączak„Życie od nowa”Poradnik dla osób ze schizofrenią i ich bliskichSchizofrenia jest trudnym do zrozumienia do...
14/01/2024

Monika Frączak
„Życie od nowa”
Poradnik dla osób ze schizofrenią i ich bliskich

Schizofrenia jest trudnym do zrozumienia doświadczeniem przez osoby zdrowe. Mój poradnik „Życie od nowa” powstał po to, aby przybliżyć specyfikę tej poważnej choroby jaką jest schizofrenia, jej metody leczenia i sposoby radzenia sobie z trudnościami jakie ze sobą niesie. Informacje, która zawarłam w poradniku mają na celu pomagać zrozumieć to, z jakimi trudnościami boryka się osoba cierpiąca na schizofrenię i jak należy ją wspierać. Poradnik ten ma informować, ale i nieść pociechę w trudach borykania się z dokuczliwymi objawami. Można w nim znaleźć odpowiedzi na wiele nurtujących pytań związanych ze schizofrenią, przegląd dostępnej literatury i badań naukowych. Bardzo ważne jest uświadomienie sobie przez czytelników, że po ataku choroby życie tej osoby tak mocno się zmienia, że często musi się uczyć funkcjonowania i życia na nowo.

Oprócz rzetelnej wiedzy na temat schizofrenii, jej objawów i leczenia, poradnik ten zawiera wiele innych ważnych kwestii związanych z nią:

- Jakie są popularne mity o schizofrenii i czy są zgodne z faktami?
- Rokowania w przebiegu schizofrenii według badań naukowych.
- Jak rozmawiać z osobą chorą ?
- Rola wspierania chorego przez rodzinę i bliskich w procesie zdrowienia.
- Jak reagować gdy chory przejawia niezrozumiałe zachowania?
- W jaki sposób radzić sobie z objawami negatywnymi?
- Jak pomóc choremu w problemie izolowania się i jak zachęcać do aktywności?
- Jak radzić sobie z poczuciem winy za zachorowanie bliskiej osoby?
- Czy neuroleptyki są bezpieczne?
- Co z odstawianiem leków?
- Jak radzić sobie z objawami niepożądanymi przy zażywaniu leków?
- Jak zabezpieczyć się przed nawrotem choroby?
- Czy i kogo informować o chorobie i jej leczeniu?
- Czy osoby chorujące na schizofrenię mają problemy z agresją?
- Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami chorego?
- Aktywność zawodowa, czy chory może pracować i wykonywać odpowiedzialne zadania?
- Czy chora osoba powinna zakładać rodzinę i mieć dzieci? Czy dzieci będą też chore?
- Podstawowe informacje prawne.

Link do sklepu, gdzie można zakupić moją książkę:
https://psychesense.com/sklep/zycie-od-nowa-ksiazka/

Monika Frączak- psychoterapeuta, psycholog, trener

Jesteśmy wręcz zaprogramowani do budowania bliskich relacji z innymi. Wyniki badań nad relacjami konsekwentnie wskazują ...
26/11/2023

Jesteśmy wręcz zaprogramowani do budowania bliskich relacji z innymi. Wyniki badań nad relacjami konsekwentnie wskazują na istotny związek między relacjami, a satysfakcją z życia, ale też poprawą zdrowia.

Badania nad biochemią mózgu dowiodły, że pod wpływem dobrych relacji z innymi wzrasta stężenie hormonów szczęścia i serotoniny oraz oksytocyny, zwanej hormonem miłości. Kontakty społeczne powodują spadek poziomu hormonów stresu i łagodzą ból. Dobre związki chronią ciało i umysł, wpływają pozytywnie na procesy poznawcze, głównie pamięć. Osoby regularnie spotykające się z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi żyją zdrowiej i dłużej. Z kolei zaniedbywanie kontaktów społecznych staje się dla nas tak samo niebezpieczne jak palenie papierosów, otyłość czy nadciśnienie.

Sieć dobrych kontaktów towarzyskich i pozytywny odbiór otrzymywanego wsparcia społecznego wpływają na poziom przeciwciał i komórek NK (natural killers) we krwi, walczących z patogenami w naszych organizmach. Rozbudowane relacje chronią przed demencją, mają też pozytywny wpływ w przypadku przewlekłych schorzeń. Czuły dotyk, słowa pocieszenia poprawiają nasze samopoczucie i w efekcie może wpłynąć na złagodzenie bólu czy przebiegu choroby oraz wydłużyć przeżycie w przypadku chorób terminalnych. Kobiety chore na raka piersi z dużymi sieciami relacji społecznych mają czterokrotnie większą szansę na dłuższe życie od tych, których sieci są słabe.

Zdaniem kanadyjskiej psycholożki Susan Pinker nic nie zastąpi przyjaźni. W swojej książce pt. „Efekt wioski" pisze, że ze wszystkich relacji, które można mieć, przyjaźń wykazuje najlepsze działanie ochronne. Przyjaźnie już na początku życia pomagają w późniejszych problemach ze stresem. Uściski czy poklepywanie po plecach łagodzą fizjologiczną reakcję na stres, co w efekcie wspomaga organizm w walce z infekcjami. Osoby, które regularnie spotykają się z przyjaciółmi, żyją średnio o piętnaście lat dłużej niż samotnicy. Informacje te są szczególnie ważne dla kobiet, ponieważ to u nich dostrzeżono tzw. efekt kobiecy, kiedy zwracanie się ku innym kobietom, spotkania w gronie przyjaciółek powodują wydzielanie się oksytocyny. Z kolei, wbrew obiegowym opiniom, kobiety gorzej znoszą samotność niż mężczyźni.

Życzę wspaniałych relacji,
Monika Frączak psychoterapeuta psycholog trener

Naprawdę niewiele rzeczy jest dla mózgu równie ważnych jak to, czy się ruszacie. Aktywność fizyczna nie tylko sprawia, ż...
11/11/2023

Naprawdę niewiele rzeczy jest dla mózgu równie ważnych jak to, czy się ruszacie. Aktywność fizyczna nie tylko sprawia, że lepiej się czujecie, wpływa też korzystnie na waszą koncentrację, pamięć, kreatywność i odporność na stres. Szybciej przetwarzacie informacje- czyli szybciej myślicie - i w razie potrzeby łatwiej wam zmobilizować zasoby poznawcze. Gdy wokół zapanuje chaos, będziecie mogli wrzucić dodatkowy "bieg", a gdy życie zacznie toczyć sie na najwyższych obrotach, uda wam się zachować spokój.

Wydaje się nawet, że aktywność fizyczna podnosi poziom inteligencj. Brzmi niewiarygodnie? Jeśli chcecie, żeby wasz mózg lepiej funkcjonował, powinniście go ćwiczyć, rozwiązując krzyżówki, wykonując tak zwane éwiczenia na pamięć i uprawiając inną umystową gimnastykę. Tak jednak NIE JEST. Może was to zaskoczy, lecz mózg to narząd, który najlepiej wzmacnia wasza aktywność fizyczna.

W swojej książce psychiatra Anders Hansen opisuje, jak korzystne dla mózgu mogą być ruch i ćwiczenia, oraz wyjaśnia, z czego to wynika. Niektóre z tych dobroczynnych efektów zauważycie natychmiast, już po pierwszym spacerze albo gdy jeden jedyny raz pójdziecie pobiegać, inne dostrzeżecie, gdy będziecie regularnie trenowali co najmniej przez rok. Autor przedstawia dokładnie, co zrobić, żeby osiągnąć wszystkie te korzyści, które - jak pokazują badania - zapewnia aktywność fizyczna.

Adres

Ulica 1 Sierpnia 12/233
Stalowa Wola
37-450

Telefon

+48886923005

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy PsycheSense - Monika Frączak umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do PsycheSense - Monika Frączak:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

"Praca z ludźmi jest dla mnie inspiracją do działania i rozwoju"

Zajmuję się pomocą psychologiczną osobom (dzieciom, młodzieży, dorosłym) doświadczającym trudności w różnych obszarach życiowych: kryzys życiowy, trauma, obciążenie nadmiernym stresem, przeżywanie smutku i obniżonego nastroju, poczucie niskiej wartości, poczucie pustki, samotność, poczucie braku sensu życia, depresja lub inna choroba psychiczna, PTSD, zaburzenia osobowości, kłopoty w relacjach, problemy rodzinne, problemy z dziećmi, konflikty, przemoc. W pracy terapeutycznej i w poradnictwie psychologicznym jakie świadczę moją misją jest niesienie profesjonalnej pomocy dostosowanej do indywidualnych potrzeb osoby będącej w potrzebie. Stosuję różnorodne metody oddziaływania terapeutycznego, które dostosowuję do potrzeb danej osoby. Pracuję indywidualnie oraz z rodzinami.

Na co dzień pracuję psychologicznie z całymi rodzinami. Swoją pracę prowadzę z rodzinami także w środowisku domowym. Organizuję oddziaływania terapeutyczne i profilaktyczne wobec dzieci i młodzieży oraz ich rodzin. Zajmuję się diagnozą psychologiczną i określeniem możliwości rozwojowych podopiecznych. Przeprowadzam zajęcia indywidualne i grupowe z dziećmi (psychoedukacyjne, socjoterapeutyczne, profilaktyczne, psychodramę). Wspieram rodziców, opiekunów i pracowników placówek w kontekście zgłaszanych problemów. Jestem członkiem Zespołu Interdyscyplinarnego na rzecz przeciwdziałania przemocy w rodzinie; biorę udział w grupach roboczych w sprawie procedury Niebieskiej Karty. Zostałam wybrana przez dzieci jako Osoba Godna Zaufania.

Pracowałam jako psycholog w Domu Dziecka, gdzie głównymi zadaniami były: diagnoza psychologiczna, diagnoza sytuacji wychowawczych, udzielanie pomocy psychologicznej podopiecznym jak i wychowawcom, minimalizowanie skutków zaburzeń rozwojowych, pomoc w rozpoznawaniu i rozwijaniu indywidualnych możliwości wychowanków, planowanie i przeprowadzanie działań terapeutycznych, poradnictwo psychologiczne, doradztwo zawodowe.

Posiadam doświadczenie trenerskie w prowadzeniu szkoleń i warsztatów. Regularnie prowadzę cykl warsztatów dla rodziców "Jak być dobrym rodzicem”. Poza tym posiadam dużec doświadczenie w prowadzeniu szkoleń o tematyce: trening kompetencji społecznych, stres i techniki radzenia sobie z nim, trening asertywności, metody właściwej komunikacji interpersonalnej, budowanie poczucia własnej wartości, planowanie i praca z celem, zarządzanie czasem, sztuka autoprezentacji, trening motywacji, trening empatii, poruszanie się po rynku pracy, podnoszenie samooceny i świadomości własnej, szybkie czytanie i efektywne uczenie się.