Psycholotnia - Elwira Wawrzyniak

Psycholotnia - Elwira Wawrzyniak z miłości do eksploracji
przestrzeni psychicznej i zmysłowej

Jeśli ostatnio Ci trochę ciężko 🤲PS Dawno nie zmieniałam nazwy, więc...Zaraz! Ta już była!
06/02/2023

Jeśli ostatnio Ci trochę ciężko 🤲

PS Dawno nie zmieniałam nazwy, więc...

Zaraz! Ta już była!

Dzień dobry! A Wy gdzie byście dziś polecieli rakietą?Ja na Bali.spacerek z Katarzyna Sasiak - psychoterapia młodych
24/01/2023

Dzień dobry! A Wy gdzie byście dziś polecieli rakietą?

Ja na Bali.

spacerek z Katarzyna Sasiak - psychoterapia młodych

Bywacie zmęczeni słowami? Ja jestem mocno. Za dużo ich. To też mnie blokuje przed dodawaniem postów, znów trzeba coś nap...
11/05/2022

Bywacie zmęczeni słowami? Ja jestem mocno. Za dużo ich. To też mnie blokuje przed dodawaniem postów, znów trzeba coś napisać.

Wolę odbierać swiat innymi zmysłami. Dźwiękami, obrazami, ruchem.

Dużo chodzę na koncerty, nadrabiam pandemiczne czasy. Ależ wtedy brakowało koncertów. Wam też?

Głowa odpoczywa, ciało tańczy, jest w tym dużo wolności.

I na tym dziś zakończę słowa.

Zdjęcie z otwarcia KontenerART 2022. Na scenie dziki Red Scalp

Mam wrażenie, że wciąż coraz głębiej odkrywam skarby powolności, albo raczej odpowiedniego tempa i czasu (bo w takiej do...
10/05/2022

Mam wrażenie, że wciąż coraz głębiej odkrywam skarby powolności, albo raczej odpowiedniego tempa i czasu (bo w takiej dobitnej powolności też zbyt często się ślimaczę).

Te skarby to pełniejsza perspektywa- nie widzę jedynie tego ułamka, który zdążę w mgnieniu oka, ani nie roztapiam się cała w jednym fragmencie, przy którym tkwię zbyt długo. Obraz świata i siebie jest bardziej kompletny.

To stwarza możliwość wejścia w dynamiczną relacje ze sobą i światem.

Stwarza uczucie przestrzenności, spokoju, ale i świeżości, żywości, płynności.

Szukajcie swojego tempa!⏳

Słowo EKSPLORACJA prowadzi mnie od jakiegoś czasu.Dlatego przedstawiam Wam mój Manifest Eksploracji!⚜Eksploracja to stan...
05/05/2022

Słowo EKSPLORACJA prowadzi mnie od jakiegoś czasu.
Dlatego przedstawiam Wam mój Manifest Eksploracji!

⚜Eksploracja to stan umysłu.
⚜To umysł otwarty, ciekawski, dociekliwy.
⚜Eksploracja to doświadczenie, to głód życia we wszelkich formach.
⚜Eksploracja budzi kreatywność.
⚜Eksplorować można wszystko i wszędzie.
⚜Zaciekawiać się wszystkim, także sobą.
⚜Pomaga doceniać to, co jest.
⚜Smakować, dotykać, próbować, uczestniczyć.
⚜To życie pełnią siebie i świata.

Zapraszam Was do eksplorowania razem ze mną w moim EKSPLORATORIUM!

Zdjęcie wykonane przez (instagram). Cała sesja była też jedna wielką eksploracją i bardzo się cieszę, że mogę ją włączyć w moje Eksploratorium (napiszę jeszcze o niej więcej wkrótce 😎)

Co będzie, to będzie!” Zadziwia mnie prostota i mądrość tego powiedzonka. Jest jak to o czym jest.Jest o mądrości ukryte...
22/04/2022

Co będzie, to będzie!” Zadziwia mnie prostota i mądrość tego powiedzonka. Jest jak to o czym jest.

Jest o mądrości ukrytej w realności, z którą często jest nam tak trudno się spotkać, że wręcz o niej zapominamy. A umysł „pomaga” nam tworzyć różne iluzje, żeby tylko nie dotknąć tej trudnej realności. Ale w moim powoli rozwijającym się doświadczeniu na ten temat przekonuję się, że zanurzenie się w realności- choć kiedyś wydawało się nie do pomyślenia- przynosi ulgę.

Jak często myślicie o tym, że w „co będzie, to będzie”, oprócz protekcjonalności i umniejszania (które często kryje się w kontekście, tonie głosu, mowie ciała, intencji) jest też prosta mądrość i najprawdziwsza prawda?

W Muzeum Współczesnym we Wrocławie dużo czasu spędziłam na wystawie Nie oglądaj się za siebie (tak dużo, że nie zdążyłam...
21/04/2022

W Muzeum Współczesnym we Wrocławie dużo czasu spędziłam na wystawie Nie oglądaj się za siebie (tak dużo, że nie zdążyłam na warsztat, na który wyjściowo w ogóle do tego Wrocławia jechałam). (rozładował mi się telefon i straciłam poczucie czasu)

Był tam wyświetlany krótki film, który jakoś mocno mnie poruszył i obudził refleksję. Był niesamowicie prosty i kiedyś z moim hulającym maksymalizmem pewnie bym ziewnęła i przeszła do kolejnego eksponatu, przy którym też bym ziewnęła i zaczęła się kierować ku wyjściu. Ale tym razem było inaczej, zanurzałam się w głębi tej prostoty. Robiła miejsce na różne moje emocje i myśli.

Autor był w swojej pracowni, na ramionach miał solidną belkę, na której starał się utrzymać w równowadze kulę (wybaczcie nieścisłości, nie robiłam notatek, piszę jak pamiętam). Wychodziło mu to niezbyt, kula nie chciała siedzieć na równym środeczku belki. Belka była ciężko. Było widać zmęczenie ramion, tym większe, że w ciągłym ruchu pochylania się to bardziej w lewo, to bardziej w prawo. Intensywnie kojarzyła mi się ta scena z niesieniem krzyża. Mój oddech stawał się cięższy i sapiący. Pomyślałam sobie jak wiele energii tracimy na osiąganie ideału. Może czasem będziemy bliżej niego o centymetr. A potem zostają obolałe ramiona i plecy. Nie mówiąc o tym, żeby te ręce dotykały jakiegoś świata wokół. Są zmęczone krzyżem i ideałem.

(tak sobie pomyślałam, że na tym zdjęciu łapię jakiś balans, rozkładam ramiona i dotykam świata)

(i niosę na ramionach ciężar światła.... nie, już za grubo, nie idźmy tą drogą. Zatrzymajcie się przy poprzednim nawiasie. A jeszcze lepiej przed nawiasem).

Fot. Frejm Film Foto

Czy Wy też widzicie wróżki, rojące się w wiosennych kwiatach drzew?
20/04/2022

Czy Wy też widzicie wróżki, rojące się w wiosennych kwiatach drzew?

Eksplorując w podróży. 🚉Siedziałam w pociągu z hiszpańską rodziną, brat z siostrą i el padre. Kiedy przyszłam, toczyli j...
11/04/2022

Eksplorując w podróży. 🚉

Siedziałam w pociągu z hiszpańską rodziną, brat z siostrą i el padre. Kiedy przyszłam, toczyli jakąś soczystą rozmowę. A może wydawała mi się soczysta dlatego, że była po hiszpańsku?
Delikatnie kołysałam się do melodii ich języka. Jakoś ten rytm bardzo współgra z rytmem mojego ciała.

Lubię języki. Struktury gramatyczne, wypatrywanie ich i to satyskqcjonujące uczucie, kiedy uporządkują się w głowie i klikną.
Lubię gimnastykę dla mojej jamy ustnej przy różnych wymowach. To strasznie ciekawe, na ile sposobów można wymówić jedną głoskę. Poczuć inną atmosferę towarzyszącą dźwiękom i rytmom różnych języków.

Każdy język to inne doświadczenie. Można odkrywać dzięki nim różne strony siebie.

Na przykład: kiedy mówię po angielsku z brytyjskim akcentem jestem wysublimowana, mam w sobie dużo powietrza, zajmuję więcej przestrzeni, jestem wyprostowana i osadzona. A z amerykańskim robię się bardziej miękka, swobodna i oczywiście bardziej cool. 😎

Po francusku robię się jakby drobniejsza, ale i bardziej temperamentna. Ten temperament jest mocno kobiecy, a jednocześnie moja kobiecość jest wtedy jakaś ulotna. Lubię współistniejące obok siebie kontrasty.

A po hiszpańsku staję się płynna, mam większą ciągłość, elastyczność. Czuję siebie bardzo w ciele, jestem ciałem, ucieleśniam się i ukonkretniam to swoje bycie.

Trudno znaleźć słowa w obliczu tego, co się dzieje. Ale poruszenie pozostaje. I impuls do działania.Przeglądajac album z...
26/02/2022

Trudno znaleźć słowa w obliczu tego, co się dzieje. Ale poruszenie pozostaje. I impuls do działania.
Przeglądajac album ze starymi pocztówkami natrafiłam na to.
Dla mnie obrazy łatwiej oddają to, co dzieje się w środku i w świecie.
Pomagajmy. Każdy jak może. To pomaga i tym, którym pomagamy i nam.

W zeszłym tygodniu zakończyłam swoją przygodę w Ośrodek Terapii Poznawczych i Behawioralnych. Była to przygoda obfita. R...
06/02/2022

W zeszłym tygodniu zakończyłam swoją przygodę w Ośrodek Terapii Poznawczych i Behawioralnych. Była to przygoda obfita. Rozkwitały tam dobre relacje, terapeutyczne, zawodowe i przyjacielskie. Budowały i napiętrzały doświadczenia i stworzyły budowlę bardzo różnorodną.

W międzyczasie wykasowałam kilka metafor, żeby nie było AŻ TAK obficie, ale jest to dla mnie znak, że to, o czym piszę jest bardzo osobiste. Wtedy stroję słowa w metafory, żeby nie odsłaniać za dużo miękkiego brzuszka.

Prawda jest taka, że pomimo, że nie jest to jednoznaczne pożegnanie i strata, bo większość tego, co było tam dla mnie ważne- pozostaje ze mną, to jestem poruszona tym momentem. Jakiś etap się kończy i jakiś zaczyna, przede mną dużo niewiadomego. Mam trochę pomysłów na to, jak tę przestrzeń zaaranżować, trochę zostawiam na spontaniczność i trochę na niespodzianki.

Na pewno chcę, żeby było więcej mnie, świadomie zadecydowanej, autentycznej i zgodnej, tej, na którą było mniej miejsca przez pewien czas. Cały czas się do tego przygotowuję. Na moją własną przygodę.
Jestem podekscytowana. Jestem smutna. Trochę się obawiam. Jestem szczęśliwa.

I jestem bardzo wdzięczna całemu zespołowi OTPB, obecnemu, minionemu i wszystkim osobom, które spotkałam dzięki obecności tam przez ostatnie 3 lata i temu jak mnie… wzbogaciliście? Damn, w kontekście pracy to słowo nie brzmi do końca na miejscu. Ale to było o wiele więcej niż „praca”. Więc jeszcze: obsialiście, ukwieciliście i nakarmiliście. Buziak dla Was!

CDN.

Kiedy wyświetliło mi się wspomnienie z mojego pierwszego koncertu sprzed 4 lat pobłądziłam sobie trochę myślami. Tęskno ...
14/01/2022

Kiedy wyświetliło mi się wspomnienie z mojego pierwszego koncertu sprzed 4 lat pobłądziłam sobie trochę myślami. Tęskno mi za tymi uczuciami współtworzenia, za każdym razem trochę na nowo, wyśpiewywania emocji, kreowania atmosfery.
Z tej okazji podzielę się z Wami kawałkiem. Kiedy teraz spotykam się z jego słowami, okazuje się, że wciąż ze mną są, ale już inaczej. Ciekawie przyglądać się jak ewoluuje ich znaczenie razem ze mną.

Co tworzy obraz, kiedy światło przestaje świecić?
Co definiuje kształt, kiedy jego połowa tkwi w ukryciu?
(...)
Ściągnij mnie w dół z mojego nikczemnego nieba.
Ściągnij mnie w dół, obudź mnie z mojej kołysanki.
Ściągnij mnie w dół.
Obudź grawitację.

Życzę Wam dobrej relacji z grawitacją. Mi ona bardzo pomaga w czasach pełnych lęku. Muzyka też działa na mnie grawitacyjnie.

Elwira Wawrzyniak (vocal)Tomasz Widerkiewicz (bass)Marcin Janulewicz (electric guitar)Johnny Pronto (drums)

Adres

Polna 56a/8
Stare Miasto

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psycholotnia - Elwira Wawrzyniak umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psycholotnia - Elwira Wawrzyniak:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria