14/10/2025
Temat wywołał się sam... ot tak o poranku
dla mnie i dla Ciebie, jeśli to czytasz.
Ci, którzy „się nie znają, a robią” vs "Ci, którzy mają wiedzę i umiejętności, ale się boją”.
Są ludzie, którzy mało wiedzą, a dużo mówią... nie znają się na czymś dobrze, a idą i ogłaszają się światu....
Co się za tym kryje?
Bywa, że nadmierna /iluzoryczna/ pewność siebie, która maskuje lęk przed byciem niewystarczającym. Taka osoba udowadnia, że jest czegoś warta.
Bywa, że potrzeba uznania i bycia zauważonym, która może być szczególnie silna u osób, które w dzieciństwie nie były doceniane lub były porównywane czy umniejszane.
Bywa, że brak samoświadomości.... osoba nie czuje, że czegoś jej brakuje, więc nie odczuwa wstydu czy niepewności. Czasem to przejaw tzw. efektu Dunninga-Krugera (im mniej ktoś wie, tym bardziej przecenia swoje kompetencje).
Bywa, że to energia działania bez refleksji- u niektórych to po prostu strategia przetrwania: „działaj, bo inaczej znikniesz”.
Bywa, że.....
Z drugiej strony są Ci, co wiedzą i milczą...
U tych, którzy „mają wiedzę i umiejętności, ale się boją” zazwyczaj wchodzą w grę rany z przeszłości i zranione części tożsamości, np.:
- rana odrzucenia lub zawstydzenia, gdy ktoś kiedyś został /wielokrotnie/ skrytykowany, ośmieszony lub był niezauważany, więc teraz boi się ponownie „wyjść z cienia”,
- wewnętrzny perfekcjonista- przekonanie, że „jeszcze nie jestem gotowy”, „muszę wiedzieć więcej”, zanim się pokażę. Bo wiedzenie daje poczucie bezpieczeństwa...
- rana widzenia i bycia widzianym- głęboki lęk przed byciem ocenionym, zranionym lub wykluczonym.... bo bycie na świeczniku krytyki, niewystarczalności, porównywania bolało...
- pokora mylona z wycofaniem- czasem to osoby duchowo dojrzałe, które nie chcą dominować, ale nie zauważają, że ich wycofanie również blokuje przepływ darów, które mogłyby nieść innym:):):)!
To napięcie między „działającymi bez kompetencji” a „kompetentnymi, którzy się boją”, gdzie jedni kompensują brak poczucia wartości nadmiernym działaniem, a drudzy utrwalają brak poczucia wartości poprzez wstrzymanie działania.... jest pozorne.
Bo obie strony spotykają się w tym samym bólu- tylko wyrażonym na różne sposoby.
Ego dzieli, serce łączy... każde dla Twojego dobra.
Przytulas dla wszystkich
Marzenka:)