21/11/2025
Podoba mi się sformułowanie „bycie uczestnikiem skomplikowanych dynamik”.
🚨Kryzys męskości – obraz wyłaniający się z danych Equimundo (2025)
🎬Film „Dom dobry” Smarzowskiego wywołał burzliwą społeczną debatę o przemocy domowej, ale też o tym jak wpływa na nią toksyczna patriarchalna męskość.
W odbiorze filmu wyraźnie pojawia się interpretacja mężczyzny jako domyślnego sprawcy przemocy, co u części widzów wzmacnia narrację konfliktu między płciami.
U części osób obraz może eskalować „wojnę płci”, zamiast zapraszać do dialogu i zrozumienia złożoności relacji.
Uważam, że film może być bardzo wartościowym impulsem do rozmowy o strukturach przemocy (psychicznej, fizycznej, seksualnej czy ekonomicznej) - pod warunkiem, że uniknie się stereotypu tylko mężczyzny jako sprawcy, dopuści się jego możliwość bycia ofiarą albo uczestnikiem skomplikowanych dynamik.
📝Premiera filmu zbiegła się w czasie z publikacją raportu Equimondo dotyczącego kryzysu męskości wśród młodych Brytyjczyków.
Raport ten może rzucać światło na funkcjonowanie współczesnych mężczyzn, często pogubionych, sfrustrowanych, niepewnych swojej roli, obawiających się porażki i zawodu potencjalnej partnerki i otoczenia.
Czasem agresywnych z bezradności w mierzeniu się z aktualnymi społecznymi realiami. Albo ze sprzeciwu wobec nich, próbując zatrzymać czas i wzór „silnej” i „dominującej” męskości
A czasem zalęknionych, zakompleksionych, biernych, wycofanych lub podporządkowanych rozczarowanej partnerce - w poczuciu niemożności odnalezienia się w dzisiejszym świecie:
👉 Raport „The State of UK Men 2025” Equimundo i Beyond Equality, opublikowany w zeszłym tygodniu, pokazuje, że współcześni mężczyźni znajdują się w głębokim, wielowymiarowym kryzysie - emocjonalnym, relacyjnym, ekonomicznym i tożsamościowym.
🔳Kryzys ten nie polega na „zaniku tradycyjnej męskości”, lecz na rozszczepieniu między starą i nową narracją na temat męskości oraz tym, kim mężczyźni chcieliby być a społecznymi wymaganiami.
Raport przedstawił ten skomplikowany kryzys w pięciu płaszczyznach.
🆘 1. Kryzys relacji: mężczyźni chcą bliskości, ale czują się samotni.
📊Z jednej strony aż 91% badanych wskazuje przyjaźń jako najważniejszy wyznacznik współczesnej męskości. To przesunięcie od tradycyjnych ról („żywiciel”, „obrońca”) w stronę więzi, wrażliwości i emocjonalnej bliskości.
📊Jednocześnie jednak ponad 2/3 mężczyzn odczuwa, że z problemami muszą radzić sobie sami, bo otoczenie ich nie wspiera.
🔳Mężczyzna pragnie bliskości, a jednocześnie obawia się kompromitacji lub odrzucenia, jeśli pokaże komuś swoją miękką / wrażliwą stronę.
🆘 2. Kryzys emocjonalny: cierpienie skrywane za samowystarczalnością.
📊‼️Dane są alarmujące:
▪️ponad 40% mężczyzn w ciągu ostatnich 2 tygodni miało myśli o samobójstwie lub samouszkodzeniu,
▪️ponad 2/3 zgłaszało objawy silnego lęku lub stresu.
To nie są pojedyncze epizody — to strukturalne przeciążenie całej grupy współczesnych mężczyzn.
Wiele społecznych narracji promuje toksyczną męskość, w której okazywanie przez mężczyznę lęku, bezradności czy smutku jest przejawem słabości czy „zniewieścienia”.
📖 „Nauka noszenia maski (tego słowa, które jest już zawarte w pojęciu „męskości”) to pierwsza lekcja patriarchalnej męskości, jakiej uczy się chłopiec. Uczy się, że jego najgłębszych uczuć nie da się wyrazić, jeśli nie są one zgodne z akceptowanymi zachowaniami, które seksizm definiuje jako męskie.”
(Bell Hooks, „The Will to Change: Men, Masculinity, and Love”, Washington Square Press, 2003)
🔳Stopniowo w mężczyznach narasta przytłaczająca samotność i beznadzieja. Niejednokrotnie z czasem prowadzi to do depresji, uzależnień (gry, alkohol, ma*****na, p***ografia, internet), wycofywania się z ról społecznych, narastającej frustracji czy wybuchów agresji.
🆘 3. Kryzys tożsamości: „nie wiem, kim mam być”.
Wyniki pokazują, że mężczyźni stoją w rozkroku między starą a nową narracją:
świat oczekuje od nich większej empatii, współpracy i elastyczności,
ale realia ekonomiczne i kulturowe nadal promują rywalizację, przebojowość i samowystarczalność.
W ostatnich dziesięcioleciach kobiety stosunkowo łatwo zaadaptowały się do zmieniającej rzeczywistości społecznej, wiele z nich chciało odejść od tradycyjnych patriarchalnych wartości, nie definiować swojej tożsamości tylko przez pryzmat roli żony czy matki. Większość z nich podejmuje pracę zawodową. Dzięki temu są mniej uzależnione od partnera jako źródła utrzymania, co pozwala im na większą swobodę w wyborze drugiej połówki. Nie oczekują już tylko wsparcia finansowego, ale też dostępności emocjonalnej i czułości.
📊W rezultacie 62% ankietowanych ma poczucie, że kobiety za dużo oczekują od związków.
📊48 proc. zgadza się ze stwierdzeniem: „Musiałbym zmienić w sobie zbyt wiele, na przykład swoje wartości i zachowania, aby poważny związek przetrwał na dłuższą metę.”
Oznacza to, że około połowa mężczyzn postrzega poważną relację nie jako wzajemne dopasowywanie się, lecz jako jednostronną konieczność spełniania wymagań partnerki. Młodzi mężczyźni, których ojcowie nie radzili sobie z emocjami, wycofywali się z relacji, nie potrafili rozwiązywać problemów w związku, czują, że aby sprostać oczekiwaniom kobiety, muszą dokonać w sobie głębokich i trudnych zmian. Muszą sami posiąść wiele umiejętności, których nie mieli możliwości obserwować w swoich rodzinach pochodzenia. I muszą to zrobić, czując nad soba nadal obecną patriarchalną presję, że nie mogą być zbyt wrażliwi i emocjonalni - bo to oznacza słabość.
📊Wymogi patriarchatu, ciągle obecne w jakimś stopniu w świadomości większości mężczyzn (i pewnie sporej części kobiet) skutkują tym, że 57% ankietowanych nadal jest przekonanych, że „kobiety szukają tylko mężczyzn, którzy są bogaci lub mają bardzo intratne posady”.
Współcześni mężczyźni czują więc, że powinni być jednocześnie
▪️czuli, opiekuńczy (czego nikt ich nie nauczył), służący „silnym, męskim ramieniem” (kiedy sami nie radzą sobie z emocjami i muszą się od nich odcinać),
▪️ale też pewni siebie, przebojowi, dający partnerce i rodzinie poczucie bezpieczeństwa, nie okazujący „słabości” (czyli emocji), nie potrzebujący wsparcia i dobrze zarabiający.
🔳Skutkuje to tym, że
📊‼️aż 25% młodych mężczyzn w Wielkiej Brytanii uważa, że nikt ich nigdy nie pokocha.
📖 „Kiedyś mężczyznom mówiono, że mają być silni, zdecydowani, podejmować decyzje. A teraz się od nas oczekuje, abyśmy byli wrażliwi i delikatni. I to też powoduje kryzys, bo niektórzy nie wiedzą już, co mają robić. Kiedy będą mogli być tacy, jakimi chcą być? Nie ma tu przestrzeni na to, by móc nie spełniać oczekiwań i p o prostu realizować siebie.”
(Michał Sawicki, „Kryzys męskości? Ekspert: męskość ma być albo wrażliwa, albo nietoksyczna. I nic więcej”)
📖 „W męskiej świadomości pojawiają się pytania, których zdecydowana większość z nas nie musiała sobie do tej pory zadawać: Po co tu jestem? Kim jestem? Kim jestem wobec kobiety? A przed takimi pytaniami większość mężczyzn raczej ucieka: w uzależnienia, w apatię, depresję lub w agresję. Bo większość mężczyzn ma zblokowaną ekspresję trudnych emocji. Smutek, płacz, lęk czy rozpacz zostały uznane za niemęskie. Więc rozpacz zamieniamy w autoagresję, a lęk przykrywamy gniewem. Dlatego sześć razy więcej mężczyzn niż kobiet popełnia w tych czasach samobójstwo. Dlatego tak wielu chętnie maszeruje w marszach i paradach, zapisuje się do paramilitarnych organizacji.”
(Wojciech Eichelberger, „Upadek patriarchatu nie będzie łagodnym omdleniem”)
Badania Equimondo podają też inne bardzo niepokojące statystyki. Wśród mężczyzn w Wielkiej Brytanii narasta sprzeciw wobec feminizmu. Połowa badanych deklaruje poparcie dla narracji „czerwonej pigułki” – ideologii kojarzonej z manosferą i mizoginicznymi przekazami, które przedstawiają mężczyzn jako grupę poszkodowaną i marginalizowaną.
📊‼️Co więcej:
▪️67% mężczyzn uważa, że media malują ich w negatywnych barwach,
▪️59% sądzi, że feminizm „stawia kobiety ponad mężczyznami”.
To już nie pojedyncze głosy, ale trend, który potwierdzają także inne niezależne badania. Ich wspólny wniosek brzmi jasno: podział między płciami ma coraz bardziej polityczny charakter. Mężczyźni skłaniają się ku tradycyjnym prawicowym poglądom, podczas gdy kobiety przesuwają się w stronę wartości progresywnych.
📖 „Żerując na powszechnym poczuciu niepewności mężczyzn w coraz bardziej nieprzewidywalnym świecie - oraz przy braku bardziej zniuansowanej dyskusji o męskości i byciu mężczyzną - siły mizoginiczne i antydemokratyczne zyskują globalnie na znaczeniu. Wspieranie demokracji słabnie, a polaryzacja płciowa w polityce narasta. (…) Manosfera „przejmuje” mężczyzn, oferując jasne zasady płci i ról płciowych – upraszczając skomplikowany świat.”
(Written evidence from Equimundo: Centre for Masculinities and Social Justice, 2025)
🆘 4. Kryzys ekonomiczny: poczucie braku bezpieczeństwa podkopuje męskość.
📊50% mężczyzn, niezależnie od dochodu, boi się utraty dachu nad głową.
📊W zestawieniu z tym, że 57% mężczyzn uważa, że kobiety szukają tylko partnerów o wysokich zarobkach, widać że:
▪️dochody nadal kształtują męskie poczucie własnej wartości,
▪️obawy dotyczące braku wystarczającej płynności finansowej i zbyt małego „ogarnięcia życiowego” wzmagają lęk przed byciem niewystarczającym.
Sytuacje, kiedy to partnerka zarabia więcej, nadal są dla mężczyzn źródłem wstydu i poczucia porażki (bycia „przegrywem”). Podkopują ich tożsamość jako mężczyzny. Tożsamość nadal silnie patriarchalną.
🆘 5. Kryzys wspólnoty: mężczyźni nie czują, że gdziekolwiek przynależą.
Raport pokazuje, że współcześni mężczyźni definiują męskość przez relacje, ale nie mają relacji, które traktują jako akceptujące i bezpieczne.
Choć wielu mężczyzn ma znajomych, to ich relacje są ubogie emocjonalnie. Brakuje im bezpiecznej przestrzeni do mówienia o cierpieniu i źródeł wsparcia poza partnerką.
🔳Kryzys przynależności i skomplikowane wymagania społeczne prowadzą ostatecznie do izolacji i podatności na ekstremalne narracje dotyczące męskości (incel, manosfera, zwrot w kierunku skrajnie konserwatywnych wartości).
📖 „Jeśli teraz nic nie zaczniemy robić, to mężczyźni nadal będą się „leczyć" objawowo: religijnym i ideologicznym fanatyzmem, harowaniem w pracy, alkoholem i innymi uzależniającymi substancjami, p***o, obżarstwem, kiboleniem i ucieczką w wirtualne pseudoświaty, żeby wymienić tylko te najbardziej popularne sposoby znieczulania się.”
(Wojciech Wojciech Eichelberger, „Upadek patriarchatu nie będzie łagodnym omdleniem”)
Equimondo podsumowuje wnioski z raportu w następujący sposób:
📖 „W tych danych wybija się jeden wątek: mężczyźni nie odrzucają związków, ale wielu z nich się z nich wycofuje lub traci nadzieję, że są one możliwe. Presja finansowa, oczekiwania społeczne i wpływ cyfrowych subkultur opartych na płci łączą się, tworząc krajobraz, w którym intymność wydaje się ryzykowna, zagmatwana i często nieosiągalna”.
(Equimondo, „The State of UK Men 2025”)
🚨Kryzys męskości to nie wojna kulturowa ani „atak na mężczyzn”.
To zderzenie często sprzecznych pragnień, norm i realiów, które zostawia współczesnych mężczyzn w przestrzeni bez mapy.
🧠 Kryzys męskości to kryzys więzi i sensu, a nie „braku siły”.
🧭 Mężczyźni potrzebują mapy tożsamości, nie tylko instrukcji „jak być twardym”.
🌍 Kluczem jest tworzenie alternatyw do manosfery – miejsc, gdzie można doświadczać przynależności, wsparcia i sprawczości.
🤝 Rozwiązaniem jest nie walka, lecz zaproszenie do wspólnoty.
💬 Zdrowa męskość to taka, która potrafi mówić, słuchać i być w relacji.
👉 Jak dziś wygląda przestrzeń dla chłopców i mężczyzn w Twoim otoczeniu?
👉 Czy są miejsca, gdzie mężczyzna może być w wersji „roboczej” – nie idealnej?
👉 Czy osoby w Twoim otoczeniu potrafią mówić o męskości inaczej niż „silny” / „słaby”?
👉 A może warto stworzyć taką przestrzeń – offline lub online?
📚Źródła:
📊Equimundo's State of UK Men 2025
https://www.equimundo.org/resources/state-of-uk-men-2025/
📖Raport Equimondo dla Brytyjskiego Parlamentu, 2025
https://committees.parliament.uk/writtenevidence/142937/pdf/
📖Wojciech Wojciech Eichelberger, „Upadek patriarchatu nie będzie łagodnym omdleniem”
https://wyborcza.pl/duzyformat/7%2C127290%2C27159309%2Cwojciech-eichelberger-odradzam-mezczyznom-trwanie-blisko.html?utm_source=chatgpt.com
📖Bell Hooks, „The Will to Change: Men, Masculinity, and Love”, Washington Square Press, 2003
📖Michał Sawicki, „Kryzys męskości? Ekspert: męskość ma być albo wrażliwa, albo nietoksyczna. I nic więcej
https://kobieta.onet.pl/psychologia/kryzys-meskosci-psycholog-mezczyzni-wciaz-nie-wiedza-jacy-tak-naprawde-maja-byc/hbj42gr
📷Fot. Plakat filmu „Ona”, 2013