25/10/2025
Straty, rozczarowania, pożegnania….
Jesień jest szczególnym czasem, zachęcającym do nostalgii i refleksji. Natura przygotowuje się po raz kolejny do przemiany, a spadające z drzew liście przypominają nam o przemijaniu. Straty, bo o nich tu chcę dziś napisać dotyczą każdego z nas, od maleńkich, niezbyt ważnych, nie wpływających za bardzo na nasze życie, a co najwyżej na codzienne plany, do tych ostatecznych, najtrudniejszych do przyjęcia a jednak nieuniknionych. Niby wszyscy wiemy, że się starzejemy, że dzieci kiedy tylko dorosną, opuszczą nasze domy, nie jest dla nas tajemnicą, że nasze ciała ulegną z czasem przemianie, skóra straci jędrność, piersi opadną, a czoła wyłysieją. Wiemy, że umrą nasi dziadkowie i rodzice, że będziemy musieli pożegnać nasze ukochane zwierzaki, wiemy że pewnego dnia przejdziemy na emeryturę, że pamięć zacznie nas zawodzić i nie damy rady już przetańczyć całej nocy, wiemy nawet, że mogą nas spotkać straty nieoczekiwane i przerażające...A jednak ta cała wiedza, która nie jest przecież żadną tajemnicą, nie chroni nas przed cierpieniem, przed bólem, rozczarowaniem, niedowierzaniem i niezgodą. Codziennie rozmawiam z moimi pacjentami o stratach w ich życiu, nieraz prowokuję te rozmowy, dopytuję o straty, których doświadczyli, pytam jak sobie z nimi poradzili, jak je przeżyli. Nie są to rozmowy łatwe ani przyjemne, a jednak ważne i potrzebne. Straty, z którymi się nie pogodziliśmy nawet po wielu latach, wciąż będą wpływać na nasze życie, dlatego tak istotne jest nie udawanie, że ich nie ma, a równocześnie nie zanurzanie się w nich i zamrażanie na lata. Czasem pacjenci mówią do mnie wprost „nigdy się z tym nie pogodzę", „nigdy tego nie wybaczę", „nigdy nie przestanie mnie to boleć", a potem powoli, powolutku pozwalają sobie na ukojenie, ulgę i wreszcie wewnętrzny spokój. Nie tylko terapia może pomóc w godzeniu się ze stratami, czasem rozmowa z bliskimi, wymiana doświadczeń z innymi ludźmi a czasem posłuchanie o tym jak inni radzą sobie ze swoimi stratami może być drogą do ukojenia.
Przygotowałam więc warsztat na temat strat w życiu, będziemy na nim rozmawiać o żałobie, o zdradzie, o rozczarowaniu, menopauzie, przemijaniu, o poronieniach, o wyprowadzkach dzieci, rozwodach i wszystkim tym, na co będziecie mieli gotowość i otwartość. Warsztat zaplanowałam na 21.11.2025, bilety rozeszły się w ciągu 9 minut, zatem zrobię go jeszcze raz, widać taka jest potrzeba- 14.11.2025 zapraszam na spotkanie o stratach, zostało kilka wolnych miejsc- zapisy przez messengera ośrodka lub pod numerem telefonu 506723128- najlepiej pisząc smsa w tej sprawie. Jednocześnie informuję, że będzie to warsztat pożegnalny, na chwilę obecną nie planuję dalej prowadzić warsztatów w ośrodku, stąd też tym bardziej zapraszam, jeśli rozważaliście przyjście na spotkanie warsztatowe, to lepszej okazji nie będzie😉 Może razem odważymy się zapukać go tych wielkich, tajemniczych drzwi prowadzących do świata strat, a może nawet wspólnie je otworzyć i zajrzeć do środka! Zapraszam na spotkanie. Hanna Kornas