05/03/2022
Pomagamy naszym Pracownikom z Ukrainy 🇺🇦
Organizuje system skoordynowanej pomocy dla naszych Koleżanek i Kolegów z Ukrainy i ich Rodzin. Ale KAŻDY ❤może się włączyć do wsparcia naszych działań 👍👍👍.
🔹️Zespół ds. pomocy pracownikom z Ukrainy (PPU) SPSK-2 - KONTAKT
☎️ nr tel.: 451 174 750
📧 ukraina@spsk2-szczecin.pl.
🔹️Pomagamy w kilku obszarach – pomoc:
❗️ finansowa,
❗️ organizacyjno-logistyczna,
❗️rzeczowa,
• prawna,
• medyczna,
• psychologiczna.
CHCESZ POMÓC – JAK TO ZROBIĆ?🏠🚘👶
🔹️ Szczególnie prosimy o pomoc w pierwszych trzech obszarach ❗️👍.
🔹️Prosimy wcześniej o kontakt z koordynatorką PPU 👆.
🔹️SPRAWDŹ, jakie są potrzeby (czego potrzeba i w jakiej ilości), POINFORMUJ, jakie masz możliwości, w jaki sposób chcesz pomóc – np. Oddam wózek, plecak, Kupię buty, Mam wolny pokój, Mogę pomóc w opiece nad dzieckiem, Dam pracę, Zorganizuję przejazd / transport, Pomogę znaleźć szkołę dla dziecka itp. - i ZGŁOŚ SIĘ 👍.
POMÓŻ FINANSO💵
🔹️ Szpital organizuje swój fundusz pomocowy – z jego zasobów udzielać będziemy wsparcia finansowego naszym Pracowników z Ukrainy i ich Rodzinom, które po przyjeździe do Szczecina lub po wyjeździe ich Mężów, Braci, Synów na Ukrainę będą w trudnej sytuacji finansowej.
🔹️Niezależnie od niego każdy z nas może włączyć się do pomocy – środki finansowe można wpłacać na konto Stowarzyszenia UroVita 👍, funkcjonujące przy Klinice Urologii i Onkologii Urologicznej SPSK-2.
🔹️Dzięki uprzejmości prof. Marcina Słojewskiego, lek. kierującego Kliniką, środki z konta Stowarzyszenia będą wypłacane jako pomoc Pracownikowi.
🔹️ W tytule przelewu należy wpisać: Pomoc Ukrainie – NUMER KONTA: 79 1750 0012 0000 0000 3294 3373.
• Już teraz mamy od naszych Pracowników wiele sygnałów o chęci pomocy ❤❤. Organizujemy się w wielu naszych klinikach, jednostkach. Na bieżąco przygotowujemy wsparcie. Jesteśmy z Was / nas dumni – DZIĘKUJEMY za serce i empatię!
• Bardzo byśmy chcieli, by ta pomoc nie musiała trwać długo, ale musimy liczyć się także z tym, że będzie ona długotrwała i długofalowa. W takich sytuacjach pomoc to nie sprint, a maraton. Bądźmy w tym razem. My z Wami!