05/11/2024
POTRZEBY DZIECKA A MARKETING
W gąszczu marketingowych sieci nietrudno złapać się na kuszącą przynętę. Potrzeba to koło napędowe sprzedaży. Znajdź ją, stwórz ją a potem sprzedaj. I wszystko jest ok, jeśli to, co kupujemy, faktycznie jest tym czego potrzebujemy, a przede wszystkim czego potrzebuje dziecko. Coraz częściej mam poczucie, że to co sprzedawane nijak się ma z POTRZEBAMI DZIECKA. Łatwiej, szybciej, na wczoraj. I te 'CUDY' coraz częściej są obiecywane w sektorze rozwojowym, terapeutycznym, szkoleniowym.
❌Overpromising (obiecywanie niemożliwego) to codzienność. Liczy się kasa, nie człowiek. Produkt sprzedany, hajs zarobiony. A Ty zostajesz z poczuciem oszukania, zawodu, niespełnionej obietnicy. Albo co gorsza poczuciem, że tak należy robić.
☹️ To, co mnie najbardziej boli To świadomość, że wiele z tych 'cudów' terapeutycznych - szybko, łatwo to ściema i często strata, krzywda dla dziecka💔 👉Bo uczysz siebie i dziecko nie tego, czego Wam trzeba w relacji i do rozwoju 👉Bo w napięciu przekraczasz granice dziecka lub pozwalasz to robić opresyjnym terapeutom 👉Bo skupiasz się na strategiach, gadżetach, a nie na sobie i na dziecku.
💚Wiele tych działań wypływa z chęci pomocy ale opartej na lęku o dziecko, o jego rozwój, o swoje kompetencje.
❗Kiedyś, gdzieś przeczytałam mądre słowa, że w strachu człowiek robi rzeczy, których normalnie by nie zrobił. Mądrość tych słów poczułam na własnej skórze, dały mi spokój ale i motywację, by przeprosić i chcieć inaczej.
Boisz się? To znak, że Ci zależy.
Boisz się? Wiedz, że wtedy Twój mózg ma ograniczone możliwości myślenia i reakcji.
Boisz się? W lęku kieruje Tobą odruch, nie intuicja.
Boisz się? Zadbaj o swój strach/lęk, a reszta będzie dużo łatwiejsza 💞
Boisz się? Posłuchaj życzliwych, jeśli masz takich wokół siebie.
💔Strach jest ludzki, lęk to nie wstyd. Ale jest złym doradcą.
💚Szukaj przyjaznych ludzi, kompetentnych, RELACYJNYCH specjalistów, nie gadżetów, nie technik, nie sztampowych porad coraz częściej generowanych przez AI.
❤Szczęśliwe dziecko to nie droga na skróty. To indywidualna droga, raz łatwiejsza, raz dużo trudniejsza. Ale dla każdego jedyna, bo WŁASNA.
Na tej Drodze cuda terapeutyczne, czyli wymierne i namacalne zmiany są rzeczywistością.