09/11/2025
🌹NATURALNA ODBUDOWA ZĘBÓW WG Dr. MILLERA– SPOJRZENIE POZA WSPÓŁCZESNĄ STOMATOLOGIĘ.🌹
W powszechnym przekonaniu za próchnicę odpowiadają bakterie znajdujące się w jamie ustnej, a ich działanie nasila się, gdy spożywamy cukry.
W ten sposób wytwarzane są kwasy, które uszkadzają szkliwo i prowadzą do powstawania ubytków. Taką narrację znamy wszyscy, ponieważ dominuje w edukacji stomatologicznej od dziesięcioleci.
🍀 Jednak pierwsze badania, które położyły podwaliny pod tę teorię, nie wyciągały tak jednoznacznych wniosków. Warto przypomnieć, że już w XIX wieku dr W.D. Miller, który badał wpływ fermentacji pokarmowej na zęby, twierdził, iż bakterie nie są pierwotną przyczyną próchnicy, lecz pojawiają się dopiero wtedy, gdy sam ząb traci swoją naturalną odporność.
🍀Według Millera zdrowy, bogaty w minerały i dobrze odżywiony ząb jest wyjątkowo odporny na działanie kwasów, natomiast ząb osłabiony, pozbawiony swojego „wewnętrznego budulca”, ulega uszkodzeniom nawet w warunkach, które dla zdrowego byłyby zupełnie nieszkodliwe.
Ta myśl jest kluczowa.
Próchnica nie zaczyna się na powierzchni, ale w strukturze samego zęba. Oznacza to, że zanim bakterie zaczną odgrywać swoją rolę, musi dojść do utraty minerałów, obniżenia jakości szkliwa i zaburzenia jego odżywienia. To prowadzi do pytania: co tak naprawdę decyduje o tym, że ząb pozostaje silny lub ulega erozji? Odpowiedzi szukali badacze, którzy nie skupiali się wyłącznie na jamie ustnej, lecz patrzyli na organizm jako całość.
🍀W XX wieku wielu lekarzy zwracało uwagę na rolę układu hormonalnego i pracy gruczołów ślinowych w ochronie uzębienia. Szczególnie istotne są około uszne gruczoły ślinowe, które pozostają w bezpośredniej komunikacji z podwzgórzem – obszarem mózgu odpowiedzialnym za regulację funkcji metabolicznych i hormonalnych. To właśnie ta oś mózg–ślinianki kieruje przepływem tzw. płynu zębowego, czyli mikroskopijnej limfy krążącej w kanalikach wewnątrz zęba. W zdrowych warunkach płyn ten przemieszcza się od wnętrza zęba ku szkliwu, wypłukując drobne zanieczyszczenia i chroniąc ząb od środka. Można powiedzieć, że ząb posiada swój własny, biologiczny system samooczyszczania i mineralizowania.
🍀Kiedy jednak w organizmie dochodzi do zaburzeń hormonalnych, niedoborów witamin i minerałów, przewlekłego stresu lub niewłaściwego odżywiania, kierunek przepływu płynu zmienia się. Zamiast chronić, zaczyna zasysać resztki pokarmowe i kwasy w głąb struktury zęba. Wówczas jego odporność spada, a bakterie, które normalnie są jedynie neutralnym elementem mikroflory, stają się czynnikiem przyspieszającym uszkodzenia.
🍀Próchnica nie bierze się więc z obecności bakterii, lecz z utraty równowagi biologicznej i mineralnej. To tłumaczy, dlaczego dwie osoby mogą mieć zupełnie różny stan uzębienia mimo podobnych nawyków higienicznych i podobnej diety.
🍀Zęby są żywą tkanką, połączoną z układem nerwowym i krwionośnym. Ich zdrowie zależy od dostępności wapnia, fosforu, magnezu, witamin A, D i K2 oraz pełnowartościowych tłuszczów. Szczególne znaczenie ma witamina D3 w połączeniu z K2, które wspólnie kierują wapń do kości i szkliwa, zamiast pozostawiać go w krwi lub tkankach miękkich. Nagel z kolei, wspomina też w książce o witaminie C, która jest ważna dla zdrowia dziąseł,tkanki łącznej i odporności organizmu, co pośrednio wspiera zdrowie zębów. Współcześnie wiele osób ma niedobór tych składników, nie tylko z powodu diety, ale także z powodu małej ekspozycji na światło słoneczne, stresu i zakłóceń pracy układu hormonalnego.
🍀Dużą rolę odgrywa również kwas fitynowy, naturalnie występujący w ziarnach, nasionach, orzechach i roślinach strączkowych. W nadmiarze – zwłaszcza gdy te produkty spożywa się bez wcześniejszego moczenia lub fermentacji – może on ograniczać wchłanianie minerałów z pożywienia. Jeśli dieta składa się głównie z takich pokarmów i jednocześnie jest uboga w witaminę D i tłuszcze, organizm zaczyna tracić minerały, zamiast je magazynować.
🍀Warto zauważyć, że współczesne leczenie stomatologiczne koncentruje się głównie na usuwaniu skutków, czyli plombowaniu i odbudowie uszkodzonych powierzchni. Tymczasem pierwotną przyczyną jest brak równowagi metabolicznej i mineralnej. Zrozumienie tego otwiera drogę do profilaktyki i regeneracji na głębszym poziomie. Ząb może się częściowo odbudować, jeśli uszkodzenie nie przekracza warstwy szkliwa. Proces remineralizacji jest możliwy, ale wymaga czasu, odpowiedniego odżywienia, regulacji gospodarki hormonalnej i wsparcia naturalnych mechanizmów organizmu.
⚘️Nie chodzi więc o walkę z bakteriami, lecz o przywrócenie organizmowi zdolności do samonaprawy. Gdy ciało otrzymuje to, czego potrzebuje, zęby wzmacniają się od wewnątrz, a próchnica przestaje postępować.⚘️