23/02/2025
🖤💙Depresja ma różne twarze💙🖤
"Przeciwieństwem depresji jest ekspresja." - Edith Eger
Istotą depresji jest STŁUMIENIE. Stłumienie, powstrzymanie i wycofanie energetycznego impulsu, który zostaje przytrzymany w ciele.
Rozwój adaptacji depresyjnej i depresji ma swoje źródło m.in. w dzieciństwie na gruncie braku odzwierciedlenia i braku wsparcia dla wyrażanych przez dziecko emocji.
Jeżeli dziecko czuje i dostaje od opiekunów sygnały, że jego emocje nie zostaną przyjęte, bo np. nie jest w nich widziane, jest odrzucane, karane lub widzi, że rodzic nie pomieszcza jego złości, lęku, ekscytacji lub radości, zacznie je tłumić, aby ochronić relację i ten wzorzec tłumienia wniesie w swoje dorosłe życie.
Stłumienie może też powstać na gruncie nagłego, traumatycznego wydarzenia, w którym osoba nie otrzymuje adekwatnego wsparcia.
Długotrwałe tłumienie ma swój odzew w psychosomatyce, w powstawaniu zmian biochenicznych w mózgu, w gospodarce hormonalnej, w samopoczuciu psychicznym i innych symptomach. Dzieje się tak, ponieważ stłumiony impuls nie znika, ale zostaje w ciele zwrócony przeciwko sobie w autoagresywnym ruchu.
Depresja może mieć bardzo różne twarze, a jedną z nich jest wzorzec wyczerpywania się i nadużywania siebie. I dlatego depresja może objawiać się nie tylko poprzez zamknięcie i wycofanie, ale też poprzez nadaktywne działanie, pracoholizm, bycie w nieustannym ruchu, wysokie pobudzenie. Poprzez brak odpoczynku i brak przerw, które w następstwie prowadzą do silnych spadków i odłączenia.
Depresja towarzyszy w różnych adaptacjach i tak np. jest obecna w adaptacji narcystycznej, co bardzo trudno dostrzec na pierwszy rzut oka, a jednak wyłania się, gdy mechanizmy obronne rozpadają się i osoba zaczyna mieć kontakt z tym, co stłumione i wyparte.
Jednak jakby nie było, najważniejsze jest to, że tworząc wspierający kontekst dla depresji, można się sobą zaopiekować. Istotne, aby zrobić to w pomieszczającym i przyjmującym kontakcie.
Zazwyczaj depresja jest złożoną adaptacją i ma wiele warstw, które bywają długo niewidoczne, dlatego warto dać sobie czas, aby spotkanie z tym, co stłumione, pojawiało się, gdy jest na to gotowość.
Bardzo cenię procesy, w których figurą lub tłem jest depresja i jest to jeden z moich ulubionych tematów w psychoterapii, ponieważ zawsze na jednym z biegunów depresji jest nieodkryta żywotność - energia życia, która wychyla się w nieoczywisty sposób i zaprasza do ożywienia - do kontaktu.
Agnieszka
Obraz: Owen Gent