25/03/2020
Korona wirus wirus a branża fitness - Czego się boimy?
Dziś tak naprawdę nie wiemy co przyniesie jutro
Kolejny dzień jest kolejną niewiadomą. Nie będę tu przytaczać wizji końca świata bo tych jest już za dużo. Zakładając iż wirus zostanie opanowany w najbliższym czasie to i tak pewności jak będzie wyglądała obecna sytuacja gospodarcza nie mamy ale na pewno wiemy że będzie trudno
Po opanowaniu sytuacji na dany moment nie wiemy kiedy pojawi się kolejny rzut a lekarstwa na tą zarazę nie mamy. Jedno jest pewne nie będziemy skorzy do przebywania w dużych skupiskach ludzi. Kluby fitness już zmieniły zasady nie mając alternatywy oferując zajęcia online to działanie chaotyczne, sytuacyjne i tak na dłuższą metę nie może się udać. Kluby nastawione są na duży przemiał ludzi choć na szczęście od jakiegoś czasu mamy bardzo modne małe studia i kameralne grupy i to jest dla mnie iskierką nadziei...... Może dzięki temu człowiek przychodząc na zajęcia w małych grupach będzie traktowany po ludzku? Wzrosną również wymagania klientów co do poziomu wiedzy instruktorów którzy będą je prowadzić. Degradacji ludzkiego ciała nie da się zobaczyć a sport jest dalej traktowany jako pokonywanie własnych granic. Na FB roi się od filmów na które wymagający odbiorca jeszcze kilka lat temu patrzył by z przerażeniem. Dziś to istny jarmark więcej, mocniej.......BRAWO JESTEŚ ŚWIETNY
Jeśli zapytasz człowieka czy gdyby wiedział że, ten trening doprowadzi go do nie raz nieodwracalnych patologi narządu ruchu a w skrajnych przypadkach do operacji, przyszedł by na takie zajęcia? Nie, nikt o zdrowych zmysłach by tego nie zrobił. Jeśli jednak słyszy że to dobre, że to zdrowe to ufa myśląc że jest we właściwych rękach. Prawda jest niestety inna. Mało który instruktor bierze odpowiedzialność za to co robi, ( modne teraz zajęcia online) więc dopóki klient sam świadomie nie będzie weryfikował jego wiedzy to się nie zmieni. Patrząc globalnie na duże kluby mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością iż ten system działa dokładnie na takich samych prawach jak korporacje. Tu bardzo często mamy do czynienia z benefitem. Rażąco niskie stawki za poprowadzenie zajęć zmuszają instruktorów do katorżniczej pracy nawet do 8 godzin dziennie. 20 Lat temu kiedy branża fitness rozwijała się w kraju stawka za godzinę zajęć wynosiła ok 50 zł. Dziś instruktorzy w niektórych regionach kraju potrafią za zajęcia otrzymać teraz tylko 35zł.
Wiem że dziś narażam się pisząc te słowa całemu środowisku jednak nie boję się, bo ktoś tą zmowę milczenia przerwać musi. Kiedy 15 lat temu pisałam że Klasyczny Model Pilates szkodzi tłumacząc że doprowadzi to do dużych problemów z kręgosłupem spotkałam się z przerażającą falą agresji. Dziś robię to samo bo wiem że są ludzie którzy podzielają moje zdanie a to w zupełności mi wystarczy. Nie podlegam chwilowym modom bo człowiek dla mnie jest i był najważniejszy.
Fakty:
Czy wiesz że Polska znajduje się obecnie w czołówce branży fitness?
Czy wiesz że średnia wysokość miesięcznej opłaty udziałowej w klubie zmalała o 3.4 proc i wynosi średnio 27 euro, znacznie mniej niż średnia europejska (40 euro)
Największe placówki posiadające Benefit Systems w Polsce to np. Zdrofit i Fabryka Formy
Czy wiesz że aż 84 proc. polaków przyznaje się do bólu kręgosłupa? Co gorsza siedmiu na dziesięciu Polaków uskarża się na przewlekły nawracający ból. Niestety tylko połowa decyduje się na leczenie reszta próbuje gdzieś tam sobie coś ćwiczyć?
Powinniśmy wiedzieć że zmiany jaki zachodzą w naszym kręgosłupie, postępują i NIE NAPRAWIĄ SIĘ SAME. Im dłużej próbujemy walczyć z bólem (ketonal bez recepty???) tym bardziej skomplikowane leczenie nas czeka, a nie podjęcie odpowiednich działań może prowadzić do niebezpiecznych konsekwencji - nawet do niedowładu
Zakończę dla chwili refleksji prostymi słowami " Nie ilość a jakość się liczy" Miejmy dużo większe wymagania kiedy naprawdę zależy nam na naszym zdrowiu
Pozdrawiam Wszystkich Ciepło
Anna Ścisłowska dyrektor BBPilates school
Jeśli pojawią się jakiekolwiek pytania proszę śmiało dzwonić może będę mogła pomóc 796-207-748