04/01/2023
DLACZEGO NIE NALEŻY ZBIJAĆ GORĄCZKI
Gorączka nigdy nie powstaje bez powodu. Gdy się podnosi to znak, ze uruchamia się mechanizm obronny organizmu, a dla nas to sygnał, że organizm go włączył. W żadnym wypadku nie zachęcam do calkowitgo olewania sprawy! Wręcz przeciwnie, warto dokładnie zbadać i zapytać dziecko,jeśli już umie mówić- odpowiednio ocenić, co go martwi, gdzie boli.
Przypominam, że temperatura wzrasta również w chorobach zakaźnych wieku dziecięcego (ospa wietrzna, krztusiec, szkarlatyna itp.), w walce (!) z wirusem, a w przypadku zatrucia temperatura również może wzrosnąć (kiedy z powodu wymiotów lub biegunki następuje odwodnienie w rezultacie zatrucia), a także przy udarze słonecznym (ponownie z powodu odwodnienia), z dusznicą bolesną i zapaleniem ucha, wraz z przeziębieniem i chorobami oskrzelowo-płucnymi, podczas ząbkowania, a nawet przy wstrząsie mózgu i złamaniu kończyn.
Nie wolno obniżać temperatury. Powiem więcej - to prawie zawsze nie ma sensu. Temperatura jest tylko objawem. Należy szukać przyczyny. Temperatura „jako niepotrzebna” sama się obniży. Przykład: Dziecko ma temperaturę 38,7. Podczas badania przez lekarza stwierdzono, że ma zaczerwienione gardło, powiększone migdałki. Lekarz przepisuje lek przeciwgorączkowy, potem immunostymulujący i jakiś tantum verde...
Ja zwykle mówię tak: problem wykryty - stan zapalny w gardle z powodu stanu zapalnego i gorączki. W ten sposób organizm wytwarza własną odporność w postaci interferonu. Jeśli po prostu obniżysz temperaturę, przestanie być produkowany. Podasz immunostymulanty - twój własny układ odpornościowy zrozumie swoją bezużyteczność i przejdzie na emeryturę!) Istnieją wspaniałe naturalne sposoby na łagodzenie zapalenia gardła - Aqua-Maris na gardło lub Aqua-lor na bazie wody morskiej - doskonały naturalny środek antyseptyczny, które nie mają skutków ubocznych.
Starszym dzieciom i dorosłym polecam płukanie gardła nalewkami leczniczymi. T.j. pracujemy ze ŹRÓDŁEM temperatury, a nie z nią sama. Jest naszym przyjacielem i pomocnikiem, a nie wrogiem, z którym trzeba walczyć!
Nie obniżamy temperatury bez względu na to, jak wysoka może być. Musimy to wziąć pod uwagę, odpowiednio ocenić stan dziecka, tj. zbadac go, aby znaleźć przyczynę i zacząć sobie z nią radzić. Nalezy starać się zapobiegać odwodnieniu, a następnie zatruciu, które prowadzą w konsekwencji do rzeczy, które nas przerażają - drgawek, ścinania się białek itp. Musimy złagodzić stan osoby podczas gorączki i pozwolić organizmowi poradzić sobie z samą chorobą, a nie tylko przywrócić "norme" cyferkom na termometrze!
W tym celu przede wszystkim przestajemy karmić osobę! W innym przypadku organizm będzie zużywał energię na trawienie, ty samym opóźniając proces zdrowienia. Pamiętaj - organizm podczas choroby potrzebuje przede wszystkim wody. Nie różnego rodzaju napojow, ale w wody!
Oczywiście to nie wszystkie sposoby radzenia sobie z temperaturą, ale reszta zaleceń jest ściśle indywidualna.