Marek Cieślar bioenergoterapeuta

Marek Cieślar bioenergoterapeuta Mistrz bioenergoterapii. Ukończył Instytut Psychologii Zdrowia w Warszawie STU uzyskując dyplom i Brak równowagi odczuwamy jako dolegliwość lub chorobę.

Bioenergoterapia rozpoznaje zaburzenia bioenergetyczne organizmu, eliminuje je przywracając swobodę przepływów bioenergii między poszczególnymi jej poziomami i warstwami aury (polami bioplazmy), centrami energetycznymi (czakrami) oraz organami lub ich grupami w celu z zharmonizowania zoptymalizowanych ilościowych i jakościowych stanów bioenergii i jej wymiany z otoczeniem. Jest metodą nieinwazyjną, doskonale uzupełniającą metody konwencjonalne, cechuje się holistycznym podejściem do pacjenta. Bioenergoterapia oddziałowuje w każdej płaszczyźnie: umysłowej, emocjonalnej, fizycznej, a przede wszystkim duchowej, zważywszy fakt, iż otaczające nas pole energetyczne jest wszechobecne. W naszym ciele energetycznym wyróżnia się czakry (węzły energetyczne), aurę meridiany, punkty akupunktury i inne miejsca gromadzenia i rozprowadzania energii. Ciało energetyczne zależy od ciała fizycznego, subtelne i rozsądne działanie bioenergoterapii pozwala utrzymać te dwa ciała w równowadze. W bioenergoterapii mamy do czynienia z odwróceniem kolejności w stosunku do oddziaływań w medycynie akademickiej, w której pracuje się nad ciałem-somą, w konsekwencji poprawa stanu zdrowia fizycznego pacjenta skutkuje poprawą jego stanu psychicznego. W leczeniu metodami naturalnymi charakterystyczne jest to, że w większości terapii niekonwencjonalnych pracuje się nad całym człowiekiem w sensie ciało – duch, a wielu ta terapia odbywa się głównie drogą wiodącą poprzez psychikę pacjenta, drogą duchową, dzięki której uzyskujemy wyleczenie ciała. Nie jest już tajemnicą, iż działania bioenergoterapeutyczne i psychoterapeutyczne są w stanie zahamowa

06/05/2020

Glistnik jaskółcze ziele wykazuje liczne właściwości lecznicze, jednak najbardziej jest znany jako sprawdzony sposób na kurzajki. Mało kto wie, że glistnik jask...

28/02/2020
17/02/2020

CHIŃSKA MAPA TWARZY

Na twarzy mozemy zobaczyć nie tylko złość, radość czy strach. Twoja twarz jest obrazem zdrowia całego organizmu, jego kondycji i wieku, chociaż w przypadku kobiet nie jest to takie oczywiste😁😁 Należy pamiętać, że skóra jest największym ludzkim organem. I na jej powierzchni widać dokładnie, co dzieje się wewnątrz. Skóra daje nam znaki na różne sposoby - wysypką, zmianami kolorytu, wypryskami, zaczerwienieniem, przebarwieniami, obwisłością, obrzękiem.

Mówi się, że OCZY to zwierciadło duszy, ale jak się okazuje – nie tylko.
„Po oczach” mozna wyczytać wiele problemów, ot na przykład:
❌opuchnięte mogą świadczyć o problemach z tarczycą lub o niewydolności nerek,
❌sińce pod oczami to najczęściej oznaka chorych nerek, ale także nadciśnienia lub obecności w organizmie pasożytów,
❌żółte grudki na powiekach – koniecznie zbadaj poziom trójglicerydów i cholesterolu,
❌drżenie powiek często oznacza niedobór magnezu,
❌żółto- brązowe zabarwienie skory wokół oczu - często świadczy o zapaleniu wątroby,
❌obwisłe powieki - niedocisnienie.

Czy wiesz, że....❓❓❓

🆘Zaburzenia pracy narządów płciowych u kobiet widać na twarzy, poprzez nadmierne owłosienie nad górną wargą, gęste brwi albo zakola na czole.
🆘 Rumieńce (nie chodzi o te, które pojawiają się po wysiłku czy na skutek przemarznięcia) mogą być bowiem zwiastunem problemów z nadciśnieniem, a także sygnalizować cukrzycę.
🆘 Jesli koncowka nosa przybiera nienaturalny, siny kolor może to być sygnałem nieprawidłowej pracy serca lub płuc.
🆘 Wypryski na policzkach. Policzki - to tu najpierw zauważysz oznaki wszelkich alergii. Podrażnienie, wypryski, zaczerwienienia mogą sygnalizować uczulenie na zboża i nabiał.
🆘 Wypryski na czole i skroniach - czoło to trawienie!!! Wypryski na czole sygnalizują konieczność zmiany diety i zwiększenie ilości wody.
🆘podbródek - jelita i hormony. Wypryski w tej części twarzy powodują hormony.

Podobnie jest z włosami i paznokciami. Suche, łamliwe włosy świadczą o niedoborach w organizmie. Więcej o tym pisałam w tym poscie http://10blogdazdrowie.pl/index.php/suche-lamliwe-wypadajace-wlosy-co-jesc-zeby-miec-piekne-i-zdrowe-wlosy/



Źródło zdjęcia: All for body

06/02/2020

Ale fajnie, już piątek, napracowałem się w tym tygodniu, namówię Aśkę, żebyśmy zaprosili naszą ekipę. Popijemy, zrelaksujemy się, może trochę potańczymy. – Cieszył się jak dziecko na ten weekend. Po drodze zatrzymał się w sklepie i kupił butelkę wódki, kilka win, piwo i na e...

02/02/2020

Dlaczego jedzenie wpływa na nasze samopoczucie, czyli związek mózgu z jelitami.

27/01/2020

Może zdarzyć się i tak, że niepijący mąż przestaje budzić lęk, ale ku zaskoczeniu pacjentki zaczyna najpierw ją irytować, drażnić aż w końcu wywołuje w niej furię

24/01/2020

Wojownik mieszkający w wątrobie jest bardzo mądry, to wielki przywódca, który wie, że walka, nacisk, przemoc, nie ma wygranych nigdy. Że to tylko osłabia, podnosi entropię, wzmaga chaos i oddala Cię od informacji. Codziennie oczyszczaj wątrobę, czytaj gdzie mieszka dusza? ...

03/12/2019

Spójrz w lewo, w górę i w dół, obracaj oczami w ruchu kołowym

28/11/2019

Siedział pustym mieszkaniu. Sam. Sam. Sam. Czasami pogadał przez telefon z mamą, czasami zadzwonił jakiś klient ze zleceniem. Co jest moim dnem? – zadał sobie pytanie. Rozwód, strata doskonałej pracy, długi…. Myślał, że tak. Że przecież wydarzyło się tak dużo złych spraw w jego...

02/10/2019

On był dla niej bardzo niedobry. Nie jak kochający mąż, tylko surowy nauczyciel, który tylko karze, nigdy nie chwali i w dodatku ma zawsze racje. Owszem pozwalał jej realizować swoje pasje, rozwijać się zawodowo, ale zawsze miał w górze brwi i uniesiony palec. Gotował pyszne obiady, robi...

18/08/2019

Świetny tekst, który napisał _Boucar_ _Diouf_ . Bardzo prawdziwy...

Ledwo zaczął się dzień i… jest już szósta wieczorem. Tydzień ledwo przybył w poniedziałek i już jest piątek... a miesiąc już minął... a rok prawie się kończy... i minęło już 40, 50 lub 60 lat naszego życia... i zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy naszych rodziców, przyjaciół.
I zdajemy sobie sprawę, że jest już za późno, aby wrócić. Więc... Spróbujmy jednak jak najlepiej wykorzystać czas, jaki nam pozostał. Nie zwlekajmy z szukaniem zajęć, które lubimy. Dodajmy kolorów naszej szarości. Uśmiechnijmy się do małych rzeczy w życiu, które są balsamem dla naszych serc.
I mimo wszystko, nadal cieszmy się spokojem tego czasu, który nam pozostał. Spróbujmy wyeliminować „potem”...

Zrobię to potem…
Powiem potem…
Pomyślę o tym potem…
Zostawiamy wszystko na później, jakby „potem” było nasze.
Ponieważ nie rozumiemy, że:
potem – kawa jest zimna...
potem – priorytety się zmieniają...
potem – rok się skończy...
potem – zdrowie się kończy...
potem – dzieci dorastają...
potem – rodzice się starzeją...
potem – obietnice są zapomniane...
potem – dzień staje się nocą...
potem – życie się kończy...
A potem często jest za późno...
Więc... nie zostawiaj niczego na później, ponieważ czekając na *później* , możemy stracić
najlepsze chwile,możemy stracić przyjaciela , możemy stracić swoją prawdziwą miłość i człowieka którego kochaliśmy ,
A potem już nie da się tego cofnąć pomimo że żałujemy to co zrobiliśmy ...

najlepsze doświadczenia,
najlepszych przyjaciół,
najlepszą rodzinę...
Dziś jest odpowiedni dzień... Ta chwila jest *teraz* ...
Nie jesteśmy już w wieku, w którym możemy sobie pozwolić na odłożenie na jutro tego, co należy zrobić od razu. Zobaczmy więc, czy będziesz mieć czas, aby przeczytać tę wiadomość, a następnie udostępnić ją. A może odłożysz to na... *później* ?

I nie podzielisz się tym nigdy⁉️i

Adres

Folwarczna 44
Ustron
43-450

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Marek Cieślar bioenergoterapeuta umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Marek Cieślar bioenergoterapeuta:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram