04/11/2024
Ciągle w rozwoju, a tu życie przez palce przecieka 😜
Ostatnie miesiące nauczyły mnie, że nawet w samorozwoju można się… zapędzić.
Doszłam do momentu, w którym zamiast motywacji i chęci działania, poczułam opór. Bo zrozumiałam, że ja wcale nie chce się zmienić, żeby wpasować się w to co tak naprawdę nie jest moje.
Łatwo jest się zagubić, ciągle poszukiwać, chłonąć nowe informacje, robić kurs za kursem, webinar za webinarem. Uwierzyć, komuś na słowo, że jeszcze tylko zrobię to i wszystko się zmieni, rozwiąże.
I to wszystko jest ok. Warto poznawać siebie. Poszukiwać swojej drogi. Ale ważny jest umiar. Bycie ze sobą szczerym. Moment zatrzymania.
Czasem warto powiedzieć sobie „stop” i po prostu dać sobie czas.
Dawać sobie czas, który nie jest „po coś”, a po prostu dla siebie. Szukać przyjemności w prostych rzeczach.
Może aktualnie masz podobnie?
Jeśli chcesz spędzić taki czas wspólnie, spotkajmy się 8 grudnia w
Będzie to moment na oddech i naładowanie baterii w pięknej atmosferze. Rozruszanie ciała z .aga i poruszenie kreatywności, poprzez wspólne malowanie mandali. Bez stresu i spiny.