19/10/2025
Więcej na: https://esc123.net/wydarzenia/intensywny-trening-kreatywnosci-itk-szczesliwy-i-spelniony-tworca/
Kreatywność, ekspresja twórcza, działania artystyczne są naturalną potrzebą każdego człowieka. Jesteśmy stworzeni, żeby robić to, do czego nas ciągnie. Niestety w trakcie dorastania, pod wpływem różnych doświadczeń i rozczarowań, zaczynamy tłumić w sobie potrzebę kreatywności i spełnienia. Oczekiwania naszego środowiska mają na nas ogromny wpływ. Kiedy wymagania są zbyt surowe, brakuje w nich akceptacji i bezinteresownej uwagi, uczymy się bardziej dostosowywać do innych niż podążać za sobą. Oznacza to, że za cenę naszych potrzeb wybieramy bycie częścią ważnej dla nas grupy (np. rodziny) i przyjmujemy jej sposób myślenia, przekonania, aspiracje. „Życie nas weryfikuje” - mówimy. Potrzeba ekspresji wtedy niemal umiera. Kiedy wstajemy rano do pracy i zajmujemy się zarabianiem pieniędzy na życie, czujemy, że coś jest nie do końca tak, jak powinno. Po potrzebie ekspresji zostaje cicha tęsknota, mgliste marzenie, że fajnie było sięgnąć coś… hmmm… Czasem to będą farby, czasem instrument, czasem marzą się nam zajęcia z aktorstwa, lekcje tańca, tkactwa czy pisarstwa. Dziedzin twórczości jest bardzo wiele. Osobę, która w skrytości marzy o realizowaniu się w jakiejś dziedzinie twórczej można porównać do dziecka, które stoi przed sklepem z nosem przyciśniętym do szyby, które wie, że tam jest cos fajnego, ale z jakiegoś powodu to nie jest dla niego/niej dostępne. Pięknie pisze o tym Julia Cameron w „Drodze Artysty”.
Czasem blokady twórcze przejawiają się w niemożności rozwijania ukochanej dziedziny. To długie przerwy w pracy przy sztalugach, paraliżujący lęk, żeby pokazać swoje prace, zbyt duży wstyd, żeby wycenić i należycie sprzedać swoje dzieło. Takie blokady mogą być niezwykle bolesne. Ogromne pragnienie realizacji i rozpacz, sabotowanie swojej pracy lub nawet niszczenie swoich dzieł tylko dla tego, że wydają się nie wystarczająco dobre. To bardzo silny konflikt wewnętrzny. Potrzeba tworzenia i brak bezpieczeństwa.
Na najbliższych warsztatach zmierzymy się z trzema zagadnieniami: z tym, czego mi zabrakło w dzieciństwie, jeżeli chodzi o moje potrzeby, dlaczego czuję niechęć do tworzenia i czego potrzebuję, żeby wzmocnić swoje poczucie własnej wartości. Pozostałą cześć tematów zostanie zrealizowana w ramach następnego wydarzenia, a będą to kolejne niezbędne elementy procesu rozwoju szczęśliwego twórcy, czyli: jaką rolę odgrywa postać wspierającego nauczyciela, kim jest toksyczny nauczyciel i jakie są niezbędne etapy owocnego procesy twór
Warsztaty prowadzą specjaliści w tym temacie: Małgorzata Helwich, artystka która poświęciła ostatnie 10 lat na pracę z własnymi blokadami twórczymi i obecnie uważa siebie za wolną od presji szczęśliwą artystkę, która spełnia się w kilku dziedzinach: malarstwa, grafiki oraz gry na pianinie. Radosław Helwich - terapeuta uzależnień, instruktor EFT, pieśniarz i żeglarz oraz Katarzyna Dodd, autorka książek, psycholog kliniczny i instruktorka EFT z wieloletnim doświadczeniem.
esc123.net