Medycyna wnętrza

Medycyna wnętrza leczenie, ekspansja. zajęcia jogi Kundalini.

„Boimy się oddać cios, kiedy nie pozostało nic innego, boimy się spróbować czegoś nowego, stawić czoło życiu, boimy się ...
21/09/2021

„Boimy się oddać cios, kiedy nie pozostało nic innego, boimy się spróbować czegoś nowego, stawić czoło życiu, boimy się mówić głośno, sprzeciwiać [...], jesteśmy rozcięte na pół, przytłoczone, zbyt pojednawcze, niepotrzebnie ugrzecznione, pragniemy zemsty. [...]
Owo rozdarcie to nie przypadłość konkretnej epoki czy stulecia; jak epidemia szerzy się wszędzie i zawsze, kiedy kobieta zostaje ujarzmiona, kiedy tylko żywiołowa natura zostaje złapana w pułapkę.

Zdrowa kobieta przypomina wilka: krzepka, po brzegi pełna, potężna siła życiowa, życiodajna, świadoma swego terytorium, pomysłowa, lojalna, lubiąca wędrówki. Jednak oddzielenie od pierwotnej, zwierzęcej natury sprawia, że osobowość kobiety ubożeje, rozcieńcza się, rozmywa, staje się przezroczysta, bez wyrazu. Nie zostałyśmy pomyślane jako żałosne stworzenia z rzadkimi wątłymi włoskami, zbyt słabe by zerwać się do skoku, gonić za zdobyczą, dawać nowe życie.”

Dzika Kobieta. Kobieta Wilk.

„To nie jest romantyczna postać z książeczki dla dzieci. Ma prawdziwe zęby, naprawdę warczy, szczodrze obdarza, ma niezrównany słuch, ostre szpony i obfite, owłosione piersi.”

Biegnąca z wilkami. Clarissa Pinkola Estés.

Drogie kobiety, chodźmy zbierać kości - nieśmiertelne szczątki naszej duszy rozrzucone gdzieś na pustyni, niewidoczne za dnia, dostrzegalne jedynie nocą. Stańmy się dzikimi, dotknijmy naszej mocy, prymitywnych instynktów, odwagi do kochania, bronienia, pragnień. Warczmy. Pokażmy zęby. Kochajmy.

💕

Twórca.Jesteś istotą o pewnych jakościach i atrybutach. Masz potencjał do współtworzenia dzieła zewnętrznego krajobrazu,...
13/09/2021

Twórca.

Jesteś istotą o pewnych jakościach i atrybutach. Masz potencjał do współtworzenia dzieła zewnętrznego krajobrazu, właśnie dzięki indywidualnemu kolorowi, farbie, w które została wyposażona Twoja duchowa esencja. Czy ten potencjał wykorzystujesz? Tzn., czy współtworzysz obraz poprzez dodawanie swoich form i koloru czy jedynie go obserwujesz? Czy dodajesz swoją osobę do świata zewnętrznego jako całości, wpływasz na niego, dotykasz, jesteś jego współtwórcą? Czy może wtapiasz się w otoczenie z obawy przed zburzeniem równowagi?

To, co możesz wtedy zyskać, to iluzoryczny spokój, jest pozorny, bo nie odzwierciedla Twojego stanu wewnętrz, nie pozwalasz sobie istnieć, zakuwasz swoją duszę bezlitośnie w dyby, staje się Twoim więźniem.

Uwolnij swoje prawdziwe Ja, swojego Ducha, pozwól mu tańczyć i się śmiać, płakać, krzyczeć, bawić się, być dzieckiem i kreować świat!

🧚‍♀️

Kiedy uciekasz od przeszłości, a ona Cię i tak dogania, pokazuje kim byłeś kiedyś, co działo się wokół Ciebie, dotyka Ci...
13/09/2021

Kiedy uciekasz od przeszłości, a ona Cię i tak dogania, pokazuje kim byłeś kiedyś, co działo się wokół Ciebie, dotyka Cię znowu, starasz się po tej chwili rozdarcia rozpaczliwie wrócić do teraz i udawać, że ten złośliwy stwór wcale Cię nie pokaleczył. Przecież chcesz siebie odbudować i swój świat, nie chcesz patrzeć na to, w jakim miejscu byłeś.

A co jeśli potraktujesz momenty przypominające o przeszłości jako potwierdzenie tego, jak daleko zaszedłeś i jak Twoje wnętrze ewoluowało na przestrzeni lat, jak czas, Twoje trwanie, czucie, praca, cierpliwość, odwaga spowodowały, że jesteś tu, gdzie jesteś? To jest możliwość docenienia siebie i swojego procesu, rozwoju, leczenia. Zobacz - jesteś już aż tutaj.

Jeśli nadal odczuwasz ból lub smutek podczas konfrontacji z przeszłością, wiesz, że potrzebujesz się o siebie zatroszczyć, to jest wołanie o ukochanie wnętrza, tych części, które mogły zostać zapomniane lub na które nie miałeś odwagi patrzeć. Zauważyłeś krzywdę, która została Ci wyrządzona. Być może nie otrzymałeś pomocy, byłeś sam, nie byłeś widziany, ktoś zawiódł Twoje zaufanie. Teraz możesz zobaczyć, czego potrzebujesz. Czy potrzebujesz poczucia bezpieczeństwa, spokoju? Czy nakarmienia, bliskości, możliwości wyrażenia emocji i siebie, zajęcia sobą przestrzeni? Czy potrzebujesz poczuć swoją skrywaną wewnętrzną moc, siłę, asertywność? Czy chcesz, żeby w końcu ktoś Cię naprawdę widział i znał? Każde ukłucie szpilki mówi Ci, czego Twoje wnętrze potrzebuje do wyleczenia. To jest Twój drogowskaz, nie bezlitosne szydzenie z Ciebie.

Twoje wnętrze pragnie uleczenia i ekspansji, a proces Wszechświata Cię wspiera i daje ku temu możliwości.

W służbie leczenia i ekspansji.

🍃🌙

Pomiędzy niebem, a ziemią, ciężkością, a lekkością, namacalnym, a nieuchwytnym. Wciąż stąpam po ziemi, ale moje kroki są...
25/06/2021

Pomiędzy niebem, a ziemią, ciężkością, a lekkością, namacalnym, a nieuchwytnym.
Wciąż stąpam po ziemi, ale moje kroki są lekkie, oszukuję grawitację. Czuję ziemię i czuję wszystkość, niemożliwe, by mnie schwytać, podskakuję w spokoju, nucąc.

Anahata cakra & gazela

Maki rosnące śmiało w szczerym polu, jak bezczelnie uderzają mnie swą czerwienią i elegancją, jak nieprzepraszająco wbij...
13/06/2021

Maki rosnące śmiało w szczerym polu, jak bezczelnie uderzają mnie swą czerwienią i elegancją, jak nieprzepraszająco wbijają swe korzenie w ziemię, zaznaczają całym sobą swe istnienie na otwartym polu. A pole? Pole znajduje miejsce na ich rozbestwione cząstki, figlarne spojrzenia a zarazem delikatną naturę. Radośnie razem koegzystując - czerpiąc, będąc, tętniąc.

***

Zachwycam się tym, ile to co wydaje się oczywiste w sobie skrywa, ile treści w sobie kryje, jak do mnie woła, krzyczy, jak na mnie patrzy.

***

Radosna koegzystencja.

🦋

Pierwsze zajęcia jogi z serii o czakrach już za nami ✨ .Joga Kundalini w czwartki o 17:30 od 17 czerwca na Mokotowskiej ...
08/06/2021

Pierwsze zajęcia jogi z serii o czakrach już za nami ✨ .

Joga Kundalini w czwartki o 17:30 od 17 czerwca na Mokotowskiej 24/63, w Warszawie. Dołącz, jeśli chcesz zadbać o swoje ciało, witalność i higienę umysłu.

🍀

Jako dzieci uczymy się tyle o chmurach, jesteśmy ciekawi i oczarowani, a jako dorośli ledwie je zauważamy. Dzisiaj ogląd...
03/06/2021

Jako dzieci uczymy się tyle o chmurach, jesteśmy ciekawi i oczarowani, a jako dorośli ledwie je zauważamy.

Dzisiaj oglądając chmury. Tak jak my je dostrzegamy, tak i one są świadome nas. Jesteśmy oboje częściami jednego, tętniącego życiem systemu, tak jak my ewoluujemy, wzrastamy, idziemy na przód, tak i one zmieniają swe formy i charakter. Płyną po niebie, jak okręty po wodzie, czasami mijają inne, czasami są same na szerokim morzu. Czasami spokojne, innym razem gwałtowne, zawsze majestatyczne, potężne, a zarazem delikatne, będące sobą.

"To niezbadany ląd. Mroczny, wilgotny, krwawy i samotny. Nie widzę tu żadnych sojuszników, żadnego pocieszenia, żadnych ...
30/05/2021

"To niezbadany ląd. Mroczny, wilgotny,
krwawy i samotny. Nie widzę tu żadnych
sojuszników, żadnego pocieszenia,
żadnych drogowskazów kierujących
do wyjścia. Czuję się poszarpana
i odarta do nagości. Szukam
poćwiartowanych części siebie -
- czegoś rozpoznawalnego - ale znajduję
tylko fragmenty i nie wiem, jak je połączyć.
Nie przypomina to żadnej walki, jaką
dotąd przechodziłam. To nie podbój innego;
to stawanie twarzą w twarz z sobą samą.
Kroczę naga w poszukiwaniu matki.
W poszukiwaniu części mnie,
które nie widziały światła dnia,
a które chcę odzyskać.
Muszą być gdzieś tu, w ciemności.
Czekają, aż je znajdę, ponieważ
nie mają już zaufania. Już raz je odtrąciłam.
To moje skarby, ale muszę je wykopać.
W tej podróży nie będzie jakiejś
wróżki chrzestnej prowadzącej mnie na zewnętrz.
Kopię... za cierpliwością, za odwagą,
by wytrzymać ciemność, za wytrwałością,
której potrzebuję, by nie wznieść się
do światła zbyt wcześnie, nie przerwać
zbyt szybko połączenia z Matką."

Maureen Murdock, Podróż bohaterki

Aby mieć odwagę stanąć twarzą w twarz z mrokiem, z potworem czyhającym w otchłaniach świata podwodnego, pozwolić na obmycie przez zimne, czyste fale, zaufać, mieć siłę i wytrwałość - bo prąd mnie po wszystkim wyniesie, wyniesie na powierzchnię, gdzie złapię znowu oddech głęboki.

Biologia straty, straty bliskości emocjonalnej w relacji z tym, który miał kochać, opiekować się i widzieć bezbronną ist...
26/05/2021

Biologia straty, straty bliskości emocjonalnej w relacji z tym, który miał kochać, opiekować się i widzieć bezbronną istotę taką, jaka jest. Nic dziwnego, że dopada taką osobę później coraz głośniejsza potrzeba usprawiedliwienia swojej egzystencji, dla niej przecież wydaje się, że samo bycie nie wystarcza by mieć prawo, by istnieć w tym świecie.

Uczmy się okazywać miłość, być blisko, przerwijmy rozprzestrzeniającą się zarazę dystansu emocjonalnego i braku wrażliwości. Zdecydujmy się kochać i dbać, być czułym i troszczącym się. By świat stawał się lepszy.

🐚✨

Adres

Mokotowska
Czestochowa
00-561

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Medycyna wnętrza umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Medycyna wnętrza:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria