28/02/2022
Warto zadbać o siebie, kiedy ma się obniżony nastrój :)
CZEGO NIE MÓWIĆ DO SIEBIE (DO INNYCH), KIEDY SIĘ ŹLE CZUJEMY!
(ODKRYJ UWEWNĘTRZNIENIA!)
ZROZUMIENIE SZÓSTE.
Gdy mamy się gorzej każdy z nas uruchamia swój wewnętrzny WZORZEC OPIEKOWANIA się sobą. W dużym stopniu ODTWARZAMY to, czego doświadczyliśmy w przeszłości.
Poniższa lista przedstawia różne, czasem pozornie wspierające zdania, które kierujemy do INNYCH, ale przede wszystkim do SIEBIE w reakcji na oznaki słabości, cierpienia, bierności, przygnębienia, bezradności, rozpaczy, braku sensu, czyli OBNIŻONEGO NASTROJU (czyli tego, co dotyka nas w tej chwili masowo). Jest to swojego rodzaju test kontrolny pokazujący, na jakie stany reagujemy zaprzeczeniem, mobilizacją czy działaniem. Innymi słowy mówiąc: na co trudno patrzeć nam w otoczeniu, a przede wszystkim czego nie możemy WIDZIEĆ i UZNAĆ w sobie!
Dlatego warto zadawać sobie pytania pomocnicze, wybijające ze starych schematów:
Jakie wsparcie oferujemy sobie, kiedy jest nam źle, kiedy cierpimy?
Czy to, jak do siebie mówimy i co do siebie mówimy jest wyrazem troski, szacunku i zrozumienia?
Czyj głos przemawia przez nas?
Czy to czym siebie „karmimy” służy nam?
LISTA BARDZO ZAPRZECZAJĄCA do czytania tylko po to, by rozpoznać swój wewnętrzny głos w reakcji na osłabienie i powiedzieć mu „DOŚĆ!”:
• „Nie przejmuj się, inni mają gorzej i się nie załamują”;
• „Weź się w garść”;
• „Wszyscy miewają doły”;
• „Trzeba żyć dalej”;
• „Masz dzieci, więc musisz sobie poradzić”;
• „A wiesz, co zdarzyło się…i nic jej teraz nie jest”;
• „Nie jesz mięsa i pewnie masz niski poziom żelaza”;
• „Musisz się z tego otrząsnąć”;
• „Gdybyś regularnie ćwiczył, np.: jogę, przeszłyby ci złe nastroje”;
• „Zmobilizuj się do działania”;
• „Za szybko się poddajesz”;
• „Postaraj się żyć normalnie”;
• „Kiedyś potrafiłaś cieszyć się życiem. Wyjdź do ludzi”;
• „Co ty znowu taki smutny?”;
• „Nie potrafisz nawet sprzątnąć wokół siebie”;
• „Wiecznie masz problem”;
• „Każdy czasem ma gorszy dzień”;
• „Myśl pozytywnie”;
• „Masz takie wspaniałe życie i tyle rzeczy, za które możesz być wdzięczny”;
• „To wszystko jest w Twojej głowie”;
• „Wszystko będzie dobrze”;
• „Ludzie mają większe problemy”;
• „Kiedy weźmiesz się za coś konkretnego?”;
• „Zrób coś ze sobą”;
• „Przestań się nad sobą użalać”;
• „Przestań być taki ponury!”;
• „Musisz myśleć bardziej pozytywnie!”.
UFF! To nie jest wsparcie, to opresja.
MAMY PRAWO CZUĆ SIĘ ŹLE. ZBLIŻENIE SIĘ DO EMOCJI, PRZYJĘCIE ICH POZWOLI JE UWOLNIĆ I WRÓCIĆ DO ŻYCIA.
PS. Przyjmujemy naszych Sąsiadów, którzy przybywają prosto z zagrożenia. Chcemy pomóc, okazać wsparcie i współczucie, za troszczyć się. To bardzo dużo...
To o czym warto pamiętać to, by:
- nie wypytywać, zwłaszcza o szczegóły,
- nie pocieszać po przez pomniejszanie i porównywanie,
generalnie lista powyższa przy obniżonym nastroju jest podpowiedzią, na co mieć ucho i czego nie wzmacniać.
Za chwilę lista bardziej użyteczna.
Marzena Barszcz