Stając się sobą

Stając się sobą Jest to Fanpage bloga o psychologii i psychoterapii Stajacsiesoba.pl. Powstał z myślą o osobach, które interesują się tym tematem i chcą zgłębiać swoją wiedzę.

✨ Co według najnowszych badań najbardziej pomaga osobom z ADHD?Krótko i konkretnie:🔹 1. LekiNajskuteczniejsza pomoc – po...
28/11/2025

✨ Co według najnowszych badań najbardziej pomaga osobom z ADHD?
Krótko i konkretnie:

🔹 1. Leki
Najskuteczniejsza pomoc – poprawiają koncentrację, impulsy, funkcjonowanie. Skuteczność ok. 70–80%.

🔹 2. Terapia CBT dla ADHD
Uczy planowania, radzenia sobie z chaosem, emocjami, prokrastynacją. Badania potwierdzają jej realną skuteczność.

🔹 3. Coaching ADHD / trening funkcji wykonawczych
Pomaga ogarnąć czas, rutyny, zadania i codzienność – nawet jeśli objawy nadal są.

🔹 4. Aktywność fizyczna
Działa jak naturalny „stymulant”. 20–30 min ruchu poprawia uwagę, pamięć i nastrój.

🔹 5. Sen
Jedna z najważniejszych rzeczy. Poprawa snu = nawet 30% mniej objawów.

🔹 6. Suplementy z dobrymi dowodami
Omega-3 (EPA), żelazo, magnez – pomagają, gdy są niedobory.

🔹 7. Rutyny i struktura
Listy zadań, timery, kalendarz, minimalizm – nie leczą ADHD, ale bardzo ułatwiają życie.

🔹 8. Psychoedukacja
Zrozumienie, jak działa ADHD, obniża stres i poczucie winy.

🔹 9. Regulacja stresu
Krótkie sesje mindfulness, oddech, przerwy sensoryczne – uspokajają przeciążony układ nerwowy.

Obraz: Self-Portrait, 1889
Vincent van Gogh

⭐ Czy wiesz, że… to samo uczucie w ciele może być strachem albo ekscytacją?A decyduje o tym… Twoja interpretacja 🌦Lisa F...
27/11/2025

⭐ Czy wiesz, że… to samo uczucie w ciele może być strachem albo ekscytacją?

A decyduje o tym… Twoja interpretacja 🌦

Lisa Feldman Barrett🧐, jedna z najciekawszych badaczek emocji, pisze, że emocje nie spadają na nas z nieba. Mózg konstruuje je na bieżąco, próbując zrozumieć sygnały z ciała.

Serce bije szybciej?
Ręce się pocą?
Czujesz napięcie?

➡️ Mózg dopiero wtedy wybiera etykietę: „boję się”… albo „jestem podekscytowany/a!”.

I tu jest najlepsza część:

💡 Możemy wpływać na to, jak nazwiemy to pobudzenie — a więc na to, co w rzeczywistości czujemy.

Przed wystąpieniem czy ważną rozmową spróbuj powiedzieć sobie:
🔸 „To nie strach. To energia do działania.”
🔸 „To moje ciało pomaga mi dać z siebie 100%.”

Brzmi prosto, ale potrafi zmienić całą reakcję.
Czasem wystarczy inna narracja, by wycofanie i unikanie zmienić na działanie i siłę.⚡

Obraz : Georges de La Tour, The Fortune Teller (ca. 1630)

Edukacja, zwłaszcza dzieci, powinna odbywać się w ruchu! Próba nauczenia się nowych rzeczy w ławce w bezruchu jest przec...
07/04/2025

Edukacja, zwłaszcza dzieci, powinna odbywać się w ruchu!
Próba nauczenia się nowych rzeczy w ławce w bezruchu jest przeciwskutecznym sposobem na zdobywanie wiedzy. Wynika to z naszej ewolucji i specyficznego rozwoju mózgu, który od zawsze był przygotowany na absorbowanie nowości w trakcie polowania, zbierania, przemieszczania się. Społeczeństwo zbieracko-łowieckie nabyło niezbędnych do przeżycia umiejętności właśnie w trakcie poruszania się po nowych terenach. Tak właśnie rozwinął się nasz mózg, w którym ośrodki odpowiedzialne za ruch i zdobywanie nowych umiejętności są ze soba połączone.
Nie zabraniajmy więc sobie i naszym dzieciom ruchu w trakcie uczenia się. Niech skaczą, biegają, machają nogą lub kiwają się na boki. Ruch tylko ich wspomoże, a nie zaszkodzi, jak uważa się w klasycznym podejściu do nauczania.

Malarz: Paul Louis Martin des Amoignes

Każdy z nas zazna kryzysu psychicznego w ciągu swojego życia. Nawet ci najbardziej odporni i najlepiej sobie radzący mog...
06/12/2024

Każdy z nas zazna kryzysu psychicznego w ciągu swojego życia. Nawet ci najbardziej odporni i najlepiej sobie radzący mogą w pewnym momencie potrzebować leków, psychoterapii lub hospitalizacji. Epizod depresyjny, lęki i trwoga, natrętne myśli, problemy ze snem, niestabilność nastroju i impulsywność, brak chęci do życia - są to powszechne trudności, które są znane w każdej rodzinie.

Jesi ten moment w Twoim życiu nastał właśnie teraz - zgłoś się po pomoc. Niech ten czas będzie po latach tylko wspomnieniem.

24 GODZINY NA DOBĘ, 7 DNI W TYGODNIU.
Telefon ☎️ dla osób doświadczających kryzysu psychicznego

800 70 2222

Obraz: Michaił Wrubel, Siedzący demon

„Dobrzy ludzie  rzadko bywają podejrzliwi: nie potrafią zrozumieć, ze ktoś inny mógłby zrobić coś, do czego oni sami są ...
08/11/2023

„Dobrzy ludzie rzadko bywają podejrzliwi: nie potrafią zrozumieć, ze ktoś inny mógłby zrobić coś, do czego oni sami są niezdolni; na ogół przyjmują niedramatyczne rozwiązania jako właściwe i na tym poprzestają. Normalni ludzie ponadto wyobrażają sobie, że powierzchowność psychopaty jest równie potworna jak jego umysł, co odbiega od prawdy dalece jak to jest tylko możliwe. […] Te potwory realnego świata zwykle wyglądały i zachowywały się bardziej normalnie niż ich rzeczywiście normalne rodzeństwo, przedstawiały bardziej przekonujący obraz cnoty niż sama cnota – podobnie jak woskowa róża lub brzoskwinia z plastiku wydają się doskonalsze, bardziej zgodne z koncepcją róży i brzoskwini niż niedoskonały oryginał, na którym je wzorowano”.

William March, The Bad Seed
Cytat z książki autorstwa Roberta D. Hare’a „Psychopaci są wśród nas”

Obraz: The Desperate Man, Gustave Coubert

Mój 2-letni syn złości się jak chce: gryzie, kopie, krzyczy lub ryczy, a nawet pluje. Już teraz świat od niego oczekuje,...
21/08/2023

Mój 2-letni syn złości się jak chce: gryzie, kopie, krzyczy lub ryczy, a nawet pluje. Już teraz świat od niego oczekuje, że będzie kontrolował swoją złość i wyrażał ją słowami. Inni dorośli mówią do niego: Powiedz to słowami, nie rzucaj zabawki.

Zabawne to jest, że dorośli uczą się tego całe życie. Wychodzi na to, że ten trening zaczynamy bardzo wcześnie, aby nawet po wielu latach zastanawiać się: jak to zrobić, aby nie powiedzieć koleżance wszystkiego, co o niej myślę? Nie spotkałam jeszcze osoby, której by się to udawało cały czas. Każdy z nas ma tendencję do czegoś: albo do tłumienia i braku wyrażania, albo do zbyt luźniej kontroli i uzewnętrzniania.

Mój 2-latek będzie się uczuł tego przez całe życie, podobnie jak ja cały czas staram się wyszukiwać złoty środek. Nie sądziłam jednak, że syn będzie musiał zacząć ten wymagający trening tak wcześnie.

Obraz: S. Wyspiański, „Mietek śpiący”.

Dobra para — czyli jaka? 💍«Wedle pożądanego modelu teoretycznego początkowa faza namiętności powinna przejść wcoś, co ta...
15/08/2023

Dobra para — czyli jaka? 💍

«Wedle pożądanego modelu teoretycznego początkowa faza namiętności powinna przejść w
coś, co także jest atrakcyjne, czyli w intymność. Czyli: para jest sobie bliska, są dla siebie
bardzo ważni, znają się wzajemnie najlepiej, choć nie stają się całkowicie dla siebie
przejrzyści, bo jednak odrobina tajemnicy w związku jest wskazana.

Intymność polega np. na tym, że znamy swoje uczucia bez słów, co przejawia się choćby w
sytuacjach towarzyskich, gdy mąż i żona, choć nie siedzą obok siebie, wiedzą, co to drugie
myśli, jak wewnętrznie reaguje na zachowania otoczenia. Dobra para ma wspólne rytuały i
wspólne mity, np. oboje wierzą, że pierwszy raz widzieli się jako małe dzieci, przebywając
pewnego roku podczas wakacji w tej samej miejscowości. Albo corocznie na jej urodziny on
przygotowuje dla niej bliny z mąki gryczanej. Albo tylko ona jedna wie, że on ma lęk
wysokości, ale nigdy nikomu tego nie okaże, zwłaszcza dzieciom.

Ważne jest poczucie, że istnieją rzeczy, które lubią razem robić i że z nikim innym by się ich
tak dobrze nie robiło. To może dotyczyć seksu, nawet jeśli nie ma w nim początkowej
namiętności, ale nie tylko. Intymność jest kapitałem na lata. W parach, które przeżyły razem
50 lat i mają już inną kondycję, troszczą się o siebie wzajemnie, nie do przecenienia jest fakt,
że jednocześnie oboje pamiętają i postrzegają siebie wciąż jako młodych».

Z wywiadu z Zofią Milską-Wrzosińską, rozmawiała Beata Chomątowska

Obraz: Toulouse-Lautrec

O kiepskiej terapii Znajoma opowiedziała o koleżance, która poszła na terapię. Dziewczyna ta miała grupę osób, z ktorą s...
12/05/2023

O kiepskiej terapii

Znajoma opowiedziała o koleżance, która poszła na terapię. Dziewczyna ta miała grupę osób, z ktorą się przyjaźniła, ale z biegiem czasu jej znajomi zaczęli się wykruszać. Mówili, że nie da się z nią wytrzymać, bo ciagle mówi o swoich granicach, tak jak gdyby wszyscy uparli się, aby je naruszać, skarży się na niezauważanie jej potrzeb, tak jak gdyby tylko ona miała być w centrum zainteresowania ludzi. Zrobiła się roszczeniowa i ciągle dopominała się o swoje. Znajomi mieli tego dosyć, więc zaczęli rezygnować z kontaktów.

Wyglada wiec na to, że terapeutka nie pomaga tej dziewczynie w utrzymywaniu lepszych relacji z ludźmi, a wręcz odwrotnie — sprawia, że dziewczyna jeszcze bardziej okopuje się w swojej pozycji roszczeniowego dziecka, ktore ma mnóstwo wymagań od świata. Wydaje się, ze w wyniku terapii dziewczyna nie uczy się dostrzegania innych ludzi i budowania relacji opartych na wymianie i wzajemności, do czego terapia właśnie powinna służyć.

Obraz: Arnold Böcklin

Dorosły mężczyzna powinien kochać swoją żonę i dzieci bardziej niż rodziców... Zgadzacie się?Paweł Kwaśniewski: Mam dwój...
28/02/2023

Dorosły mężczyzna powinien kochać swoją żonę i dzieci bardziej niż rodziców...
Zgadzacie się?

Paweł Kwaśniewski: Mam dwójkę małych dzieci i mam wrażenie, że ten wysiłek jest niewyobrażalny…
Zofia Milska-Wrzosińska: …bo tego nie można sobie wyobrazić. I tu nie chodzi tylko o wysiłek, bo jak dziecko jest w miarę zdrowe, a kobieta w miarę zorganizowana, to jakoś da się przeżyć. Tu chodzi raczej o tę dramatyczną utratę wolności. To jest największy ciężar. Jak się pojawia dziecko, to jest pierwszy taki moment w życiu kobiety, gdy już nie można jak w innych sprawach do tej pory powiedzieć: ja już tego nie chcę, odpuszczam, uciekam, mam to w nosie, najwyżej poniosę konsekwencje. Nie, ona jest na wiele lat ograniczona. I to uczucie jest dojmujące. A potem musi się zmierzyć z myślą, że to wszystko po to, żeby dziecko mogło dobrze od niej odejść. I to jest jeszcze większa trudność.
PK: Jak to?
ZMW: Matka wychowuje dziecko po to, żeby ono dobrze dawało sobie radę w świecie. Dlatego powinna się cieszyć każdym krokiem, który dziecko wykonuje od niej. Czyli im więcej jest w nim samodzielności, możliwości radzenia sobie w świecie bez uzależnienia od rodziców, tym lepiej.
Tymczasem bywają matki, które owszem, wszystko oddały dzieciom, tyle tylko, że dla nich separacja jest niemożliwa... One sobie ogóle nie wyobrażają, że dziecko kiedyś je opuści.
Dlatego ta myśl, że dobrze wychowaliśmy dziecko, jeśli ktoś, a czasem coś, stanie się ważniejszy niż my, staje się naszym najważniejszym wyzwaniem. Bo na ogół jest tak, że jeżeli kogoś kochamy, to zakładamy, że jesteśmy dla siebie wzajemnie najważniejsi. Natomiast tutaj istotą sprawy jest to, że ono ma kochać kogoś, lub coś, bardziej.
PK: A może po prostu inaczej?
ZMW: Bardziej. Jestem przekonana, że zadanie wychowawcze zostało źle wykonane, jeśli dorosły człowiek, taki, który założył własną rodzinę, traktuje jako równie ważne sygnały, które dostaję od rodziców i od swojej rodziny. To znaczy, że dla niego to, że ma zrobić zakupy dla rodziców, spędzić z nimi niedzielę, czy załatwić jakieś ich urzędowe sprawy, jest równie ważne albo nawet ważniejsze niż to, że jego rodzina z którą on jest, czegoś istotnego od niego potrzebuje. Dobrze jest umieć to godzić, ale rodzice nie powinni być priorytetem.
Fragment rozmowy z poradnika „Dobre życie”

Obraz: Egon Schiele.

Czy z psychoterapii można NIE SKORZYSTAĆ? Można! Powodów, jak się domyślacie, może być wiele, ale chciałabym napisać tu ...
08/02/2023

Czy z psychoterapii można NIE SKORZYSTAĆ?
Można! Powodów, jak się domyślacie, może być wiele, ale chciałabym napisać tu tylko o jednym – braku gotowości pacjenta do terapii.

Nie wiem, jak to było u Was, ale ja teraz widzę swoje nieprzygotowanie, no i w konsekwencji brak powodzenia:/.

Od jakiegoś czasu chodzę na terapię, i widzę, jak te spotkania zmieniają to, jak się czuję. Dzięki temu, że więcej rozumiem, co czuję, dlaczego tak czuję, mogę lepiej znosić to, co czuję, a w konsekwencji potrafię lepiej wpływać na swoje zachowanie, czyli, ogólnie rzecz biorąc, lepiej mi się żyję.

To jest moje drugie podejście. Pierwsze natomiast nie zakończyło się sukcesem. Ta terapia trwała rok, ale nie wydaję mi się, że coś we mnie zmieniła. Pamiętam, że nie wiedziałam wtedy po co ja tam chodzę i co miałoby się zmienić. Siadałam i opowiadałam bez większego namysłu o tym, co się ze mną działo w przeszłości. Sądziłam, że właśnie to się robi na terapii - mówi się o matce, ojcu, przeszłości. Próbowałam podzielić sie z terapeutą moim życiorysem w nadziei, że samo to jest już „leczące”. Teraz już wiem, że opowiadanie o przeszłości samo w sobie nie daje nic, choć owszem, dzielenie sie może przynieść ulgę, jednak tego jest za mało.
Wówczas niewiele tez rozumiałam na swój temat, nie byłam zainteresowana swoim światem przeżyć, prze co trudno mi było ”przynieść” emocje na sesję. Myślałam o terapii stereotypowo: trzeba tu opowiadać o sobie i to jak najwięcej, niech terapeuta wie o każdym szczególe z mojej przeszłości...

Teraz wydaję mi się, że większość spraw, o których mówię terapeutce, można by wpasować w taką formulę :
jaka sytuacja w tym tygodniu wywołała we mnie przykre uczucia (oraz co czuję w tej chwili w związku z tym) + inne sytuacje z niedalekiej przyszłości, w których to się powtórzyło (czyli widać, ze to nie jest „wypadek przy pracy, tylko jakaś reguła) + odnosimy to z terapeutką do mojej dalekiej przeszłości (czyli kiedy tak sie czułam w relacji z rodzicami). Czasem też w międzyczasie rozmawiamy o tym, jak sie czuję, kiedy o tym wszystkim mówię mojej terapeutce (czyli de facto rozmawiamy jeszcze o naszej z nią relacji).

Chyba większość sesji sprowadza sie do tego. Brzmi niemal jak przepis na zupę 😀.
W moim przypadku ta zupa jest strawna.

A co działa u Was?

Obraz: Aivazovsky Ivan.

Niektórzy rodzice nawet po swojej śmierci potrafią uprzykrzać życie dzieciom. Doslowanie tak, jak gdyby wciąż siedzieli ...
04/02/2023

Niektórzy rodzice nawet po swojej śmierci potrafią uprzykrzać życie dzieciom. Doslowanie tak, jak gdyby wciąż siedzieli na naszym karku, oskarżając: Znowu to zrobiłaś! Ty, niezdaro! Nawet kiedy są daleko lub od lat nie żyją, wciąż zachowujwmy się tak, jak gdyby patrzyli na nas swoim karzącym wzrokiem. W psychologii nazywają to internalizacją (uwewnętrznieniem obiektu).

Jedna z moich pacjentek za każdym razem, kiedy rozmawiamy o jej rodzicach, ścisza głos, cała się kurczy, zaczyna brakować jej słów. Boi się mówić, chce jak najszybciej zakończyć temat. W tej sytuacji mam wrażenie, że w moim gabinecie nie jesteśmy tylko my, ale również bardzo krytyczni i oschli rodzice tej pani. Cała się spina i niemal się trzęsie ze strachu, bo w jej przeżyciu oni są przy niej niemalże dosłownie, patrzą na nią, grożą palcem i słyszą wszystko, co mówi. Nachodzą nas za każdym razem, kiedy tylko wspominamy o nich, tak jak gdyby byli jakimiś duchami. Pozbycie się ich z naszego gabinetu byłoby sporym sukcesem tej kobiety.

Obraz: Frida

Osoba narcystyczna nie potrafi w swoim partnerze lub partnerce zobaczyć człowieka, mającego własne uczucia i pragnienia....
19/01/2023

Osoba narcystyczna nie potrafi w swoim partnerze lub partnerce zobaczyć człowieka, mającego własne uczucia i pragnienia. Nie jest w stanie tego zrobić dlatego, że sama nigdy tego nie doświadczyła i nie wie, co to oznacza być słyszanym, widzianym, branym pod uwagę.

Nie da się w związku z tym w parze stworzyć autentycznej bliskości oraz doświadczyć miłości, o którą zabiegają oboje. Mówi się, że osoba narcystyczna nie potrafi kochać, gdyż miłość zakłada WIDZENIE ukochanej osoby. Bez widzenia nie ma miłości.

Czy widzisz, kiedy ukochana osoba jest czymś zmartwiona? Czy widzisz to na jej twarzy? Czy zauważasz zmianę w jej głosie? Czy słuchasz jej po to, aby zrozumieć, co czuje i myśli, czy po to, aby odpowiedzieć, zabrać głos? Czy jesteś w stanie w chwili wzburzenia spostrzec jej perspektywę? Czy jesteś autentycznie zainteresowany jej słowami, uczuciami? Czy kiedy ją pytasz o coś, to czy faktycznie chcesz czegoś się o niej dowiedzieć, czy robisz to automatycznie, kurtuazyjnie?

Obraz: Marc Chagall.

Adres

Warsaw

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Stając się sobą umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Stając się sobą:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria