25/11/2025
Czasem najtrudniejszą rzeczą jest bycie wystarczająco dobrym na teraz. Ostatnio byłam świadkiem sceny w znanej sieciowej kawiarni, która dobitnie mi to przypomniała.
Młoda mama z torbami zakupów i 3-letnim Antosiem u boku, była na skraju wyczerpania. Antoś, jak to 3-latek, nie mógł ustać w miejscu. Wystarczyła sekunda, by z półki poleciały wystawione kawy. To był moment, który uruchomił lawinę: płacz matki i przerażone wołanie dziecka: "Mamo, mamo!".
Wokół cisza, pełna oceny spojrzenia kilku pań, lekko znudzeni panowie i przerażona młodzież. Wszyscy udawali, że ich to nie dotyczy, że "nie ma znaczenia".
Wtedy wstała kobieta, siedząca do tej pory nad laptopem. Podeszła, cicho zapytała: "W czym mogę pomóc?". W tej chwili cisza w kawiarni stała się niemal namacalna. Zaproponowała proste, genialne rozwiązanie: Niech pójdzie Pani do łazienki złapać oddech, a ja popilnuję Antosia.
Obsługa szybko ogarnęła bałagan, a Antoś? Był absolutnie pochłonięty dmuchaniem w papierową słomkę, którą dostał od "nowej cioci". Jego mama miała 3 minuty na złapanie oddechu, które wydawały się wiecznością.
Chwilę później, podeszła inna kobieta, która okazała się fizjoterapeutką. Kiedy mama Antosia, trzymając go za rękę, szepnęła: "Nie daję rady, jestem zmęczona i zła...", usłyszała słowa, które powaliły mnie na kolana:
"Jesteś najlepszą matką, jaką możesz być na teraz."
Gapiowie stracili już sensację z oczu i wrócili do swoich spraw.
Ta sytuacja pokazuje, jak łatwo jest nam udawać, że "coś" nas nie dotyczy. Że czyjś kryzys nie ma znaczenia. A jednak ma.
Nie oceniajmy. Nie udawajmy, że nie widzimy. Zamiast tego:
✅ Zapytaj: "W czym mogę pomóc?"
✅ Dodaj słowa otuchy: "Jesteś wystarczająco dobra/y."
Wspierajmy się nawzajem. Czasem jedna słomka, 3 minuty oddechu i szczere słowo to wszystko, czego potrzeba, by odwrócić zły dzień.
______________________________
Grupa Medyczna Vertimed | Zdrowie psychiczne i fizyczne
📞 603 804 702
📩 recepcja@vertimed.pl
🌐 Rejestracja online: https://online.vertimed.pl