27/06/2025
Gdzie mieszkacie: w głowie czy w ciele?
W naszej zachodniej kulturze, przynajmniej od czasów Kartezjusza, przyjmujemy, że głowa jest ważniejsza niż ciało, a myślenie bardziej wartościowe niż czucie.
Ale: nasz umysł nie kończy się na mózgu, to cały układ nerwowy i komunikacja, która się w nim dzieje. Proces, nie struktura. To niesamowite, że układ nerwowy jest w całym ciele, a uważamy, że do myślenia służy nam tylko głowa 😁
Układ nerwowy rejestruje i reaguje na to, co dzieje się na zewnątrz i wewnątrz naszego organizmu, głównie po to, żeby utrzymać nas przy życiu. Pierwsza funkcja: odróżnić sytuację bezpieczną od zagrażającej.
Kiedy ciało mówi „tak”, to tak naprawdę po prostu czuje się bezpiecznie. Kiedy ciało mówi „nie”, reaguje na zagrożenie, stresor: walcz, uciekaj, udawaj martwx.
Skąd wie? Mózg ocenia kontekst sytuacji, używa wcześniejszych doświadczeń, przekonań, wiary, wiedzy i reakcji z ciała.
Kiedy w ciele pojawia się niepokój, choć sytuacja nie wydaje nam się ryzykowna, warto się zastanowić nad jego źródłem. Czasami stresor nie ma nic wspólnego z tym, co się nam przydarza: jest za zimno, za jasno, albo upłynęło za dużo czasu od ostatniej kanapki. Ale być może – opór w ciele sygnalizuje, że ktoś przekracza twoje granice, ale nic nie mówisz, bo tak wypada.
Warto umieć to zauważyć. Dać sobie chwilę. Zatrzymać się i zapytać: co i dlaczego czuję?
Zanim powiesz TAK, sprawdź, czy ciało też się zgadza. W karuzeli zapraszamy do ćwiczenia, dzięki któremu można zbudować swój własny słownik, co by się z ciałem skuteczniej dogadać 🙂