Naturopata

Naturopata Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Naturopata, Zdrowie i medycyna, Warsaw.

Terapia oddechu, terapia oddechem, terapie naturalne, (samo)świadomość, praca z energią, praca z umysłem, praca z ciałem.
***
Edukacja, terapia, zdrowie
Bezpieczeństwo, rozwój
Szkolenia, treningi
Istnienie 🤍

Dlatego ciepły prysznic warto brać wieczorem, a rano chłodny/zimnyPoranne prysznice kończę chłodną wodą od paru lat ale ...
24/10/2025

Dlatego ciepły prysznic warto brać wieczorem, a rano chłodny/zimny

Poranne prysznice kończę chłodną wodą od paru lat ale do całkowicie zimnej wersji jeszcze nie doszłam

Idę swoim powolnym tempem, z szacunkiem do swojej gotowości i ciała 🌸

Dziękuję wodzie za wsparcie 💦

POSTAWA CIAŁA, A ODDECHOddech. Baza dla życia. Warunek konieczny....Jednak oddech to nie tylko wymiana tlenu i dwutlenku...
22/09/2025

POSTAWA CIAŁA, A ODDECH

Oddech. Baza dla życia. Warunek konieczny....
Jednak oddech to nie tylko wymiana tlenu i dwutlenku węgla. Biochemicznie oddychanie reguluje równowagę kwasowo-zasadową, reguluje biochemię enzymów, hormonów i innych składników poprzez wpływ na każdy organ i reguluje bezpośrednio pracę układu nerwowego, krążenia oraz trawienia.

Biomechanicznie: każdy wdech i wydech porusza przeponę, klatkę piersiową i mięśnie tułowia kształtując naszą postawę.
Za mięśniami podąża układ kostny, więc samym świadomym, kontrolowanym oddechem możemy wpływać na ustawienie kręgosłupa - np. korygować jego skrzywienia.

Osoby oddychające w sposób nierówny - na przykład napełniające mocniej jedną stronę płuc i kierujące powietrze niesymetrycznie - mogą prowadzić do własnej skoliozy, a - co za tym idzie - do kompensacji całego układu kostnego, w skutek czego nierówności pojawiają się na wszystkich płaszczyznach (głowa, barki, miednica i być może kolana i kostki)
Taka sytuacja wpływa negatywnie na mięśnie, więzadła, taśmy mięśniowo-powięziowe i samą powięź - gdyż w związku z deformacjami i skrzywieniami części stawowo-kostnych niektóre grupy mięśni i części powięziowe stają się bardziej rozciągnięte, a inne napięte.

Także płytki oddech, np. ustami, w którym powietrze dochodzi głównie do górnych partii płuc i w którym przepona nie pracuje w pełni swojej mocy (w pełnym zakresie) - może zaburzać stabilizację kręgosłupa i uniemożliwiać utrzymanie prawidłowej postawy ciała.
Prowadzić do skrzywień i deformacji.

Jak to wygląda w skrócie?
- Oddychanie nieświadomie i nieprawidłowo - może nas niszczyć.
- Oddychanie świadomie, kontrolowanie i prawidłowo - może korygować, naprawiać i wspierać zdrowienie. Czasem wręcz je warunkować.

Świadome, kierunkowane ćwiczenia oddechowe wspierają korekcję wad postawy, poprawiając pracę mięśni głębokich, stabilizując kręgosłup, harmonizując pracę struktur układu ruchu, wyrównując to, co wyrównania wymaga i stopniowo wprowadzając równowagę do organizmu.
Jeśli dorzucimy do tego świadomość postawy i ciała - zaczynają dziać się cuda.
Nie tyle poprzez zorganizowane ćwiczenia, na które trzeba mieć czas, determinację i konsekwencję w działaniu, a przede wszystkim poprzez zmianę nawyków i zwyczajów - czyli poprzez coś trwałego, co wplatamy w codzienną rutynę.
Same ćwiczenia nie będą miały trwałego efektu jeśli nie zmienimy złych nawyków i przyczyna kłopotów będzie aktywna.
Nie ma szans.

Jeśli spotykasz się i pracujesz z bólem kręgosłupa lędźwiowego, jeśli masz skoliozę - świadomy oddech może stać się Twoim super bohaterem i sojusznikiem w naprawie sytuacji.
W zasadzie - jeśli oddech nie działa prawidłowo - naprawa sytuacji może nie być możliwa.

Oddech jest w tej materii błędnie i powszechnie równie pomijany, jak i niedoceniany.
A bez jego wsparcia - bywa różnie.

Stopniowo będę dokładać tajniki mojej wiedzy (szlifuję ją od lat- czas się trochę podzielić) i spore doświadczenie w temacie, żeby pomóc Ci (jeśli potrzebujesz) wesprzeć ciało poprzez oddech i świadomą postawę. Na początek sprawdź, czy:
- oddychasz swobodnie przez nos, czy przez usta, czy na zmianę?
- oddychasz torem dolnym (sformułowanie w uproszczeniu - na razie bez detali):
w tym celu połóż jedną rękę na górze klatki piersiowej, drugą na pępku (lekko powyżej - zasłaniając go dołem dłoni) i sprawdź, czy przy wdechu i wydechu porusza się bardziej dłoń leżąca na górze (czyli góra klatki piersiowej), czy ręka leżąca na dole (czyli powietrze dochodzi do dolnych partii żeber, a przepona pracuje w pełnym zakresie)?

Jak wyniki?

Medycyna naturalna

/ Ewa Michalik-Kardaś

ZBĘDNA EMISJA ŚWIATŁA (FOTONÓW) / absurdy infrastrukturyZbędna, niewłaściwa, nocna emisja światła ma wiele negatywnych s...
12/09/2025

ZBĘDNA EMISJA ŚWIATŁA (FOTONÓW) / absurdy infrastruktury

Zbędna, niewłaściwa, nocna emisja światła ma wiele negatywnych skutków.

Widuję mnóstwo miejsc, w których światło jest źle ukierunkowane i/lub rażące (za mocne) i/lub ma niezdrową barwę i/lub – w ogóle jest w danym miejscu całkowicie zbędne.

Na załączonym zdjęciu („Wieloryb”, zdjęcie z Kopy Cwila – Warszawa) światło świeci w dwóch kierunkach: dół i góra.
Lampa jest podzielona na dwie szklane części i górna część świeci w przysłowiowy sufit, którym w tym wypadku są chmury lub… bezkres.
Efekt? Mocne światło (nie pożałowano Lumenów) puszczone w kierunku nieba rozprzestrzenia się dedykowanym temu (nie wiedzieć czemu?) torem, w formie odwróconego stożka.

Może tego o czym piszę na tym zdjęciu aż tak jak na żywo nie widać - ale właśnie dlatego musiałam zdjęcie zrobić „z daleka”, bo gdy chciałam pokazać problem stając na właściwym zboczu górki emisja światła idącego w górę była tak duża, że aparat z telefonu się wykrzyczał i nie dawał rady lepiej tego ująć, choć robiłam różne sztuczki z ISO i czasem naświetlania.
Tak bywa z robieniem zdjęcia wycelowanego w źródło światła.

Oświetlenie to działało również wtedy, gdy cały Wieloryb był wyłączony – a wyłączony był dość często, bo pomimo tego, że jest świeżym tworem – wielokrotnie już wymagał działań naprawczych.
Lampy są w tym miejscu postawione także zbyt gęsto…
Czemu wydawałoby się proste, oczywiste rzeczy są w przestrzeni i w wykonawstwie takie trudne w realizacji, że realizowane dobrze nie są?

Można się doszukiwać odpowiedzi, ale to nie temat tego wpisu.
Chętnych zapraszam do przejścia się w to niegdyś magiczne, a teraz „prześwietlone” puszczonymi w eter fotonami miejsce.

***
Ponieważ problem zbędnej emisji światła w świecie ludzi istnieje popularnie i ma się świetnie (niestety!), napiszę o kilku aspektach z tym związanych.
Może da to Komuś do myślenia, a może Komuś pomoże?

***
CZŁOWIEK i ZDROWIE
Nocne, zbyt mocne, o niewłaściwej barwie i/lub niewłaściwie ustawione oświetlenie szkodzi zdrowiu człowieka powodując m.in. bezsenność poprzez hamowanie produkcji melatoniny, która jest odpowiedzialna za produkcję melatoniny, czyli hormonu regulującego sen.

Oczywiście – śpimy raczej w domach i możemy zasłonić sobie okna, jednak piszę o tym dlatego, że w niektórych miejscach po prostu jest i tak zbyt jasno od latarni z zewnątrz, a dodatkowo: niektórzy Ludzie nie gaszą wszystkich świateł na noc u siebie w domach. Zatem niech wiedzą…. Gdy idziemy spać, powinno być ciemno! Całkowicie ciemno.

Poza bezsennością skutkami tego kombo (światło + melatonina) mogą być także, m.in.: bóle głowy, niepokój, depresja, rozdrażnienie, niszczenie wzroku (oślepiające światło), spadek koncentracji, osłabienie procesów poznawczych, mgła mózgowa, zmęczenie, senność w ciągu dnia.
Ogólny stres. Taki przedłużający się stan odbija się fizycznie na całym organizmie, powodując także choroby organów.
Akcja-reakcja. Przyczyna-skutek.

***
ROŚLINY I ZWIERZĘTA
Niepotrzebne oświetlenie nie pomaga też zwierzętom.
Organizmy zwierząt również produkują melatoninę, zatem są one narażone na te same problemy, co ludzie. Nadmierne oświetlenie (brak ciemności) może zakłócać także m.in. ich orientację przestrzenną, wpływać na ich rytm dobowy co ma przełożenie na zdobywanie pożywienia, rozmnażanie, komunikację i relacje.
W przypadku roślin: nocne oświetlenie zakłóca ich naturalny, kluczowy dla fotosyntezy i procesów regeneracyjnych cykl. Może zmieniać także czas kwitnienia, osłabia rośliny, a zbyt jasne oświetlenie może powodować uszkodzenia liści, przypominające oparzenia.

***
EKONOMIA
Oczywistością jest także, że nadmierne oświetlenie to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Zarówno prywatnych, jak i publicznych, zatem moich i Twoich – także.
Po co światło świeci w niebo?
- Po nic, poza szkodzeniem o szerokim spektrum.
To nie biały sufit, na który czasem można puścić światło w pomieszczeniu, żeby poprzez jego rozproszenie uzyskać widność.
W kontekście ekonomicznym: jest to niegospodarność.

***
EKOLOGIA
Zbędne, nieprzemyślane oświetlenie to także większa produkcja prądu, większe zużycie żarówek i LED-ów, za czym z kolei stoi większe zużycie prądu, wody i innych elementów składowych (surowców) potrzebnych do wyprodukowania, transportu, konserwacji i zajęcia się odpadami. W tych procesach powstaje emisja zanieczyszczeń (powietrze, woda, gleba), a co za tym idzie?
Wiadomo: zdrowie, bezpieczeństwo, bezsensowne wydatki.

***
GWIAZDY
Jest jeszcze jeden aspekt. Nie widać w nocy gwiazd… Szkoda!
***
KRAJOBRAZ
Kiedyś mieszkałam w miejscu, w którym zrobione jest zdjęcie.
Patrząc z drugiej strony tego miejsca widać było piękny, nocny cień góry, z której zrobiłam zdjęcie. Magiczny wręcz. Teraz widać… No właśnie. Co?
Analogicznie piękny widok był z góry. Przestrzeń, dzikość.
A teraz jest rażące światło.

***
PODSUMOWANIE
Warto pomyśleć o temacie nocnego oświetlenia.
Światło powinno być ustawione w sposób właściwie ukierunkowany, mieć odpowiednie dla sytuacji natężenie, barwę oraz optymalnie ustawiony czas jego używania. Zdarza się, że światło świeci w wielu miejscach także wtedy, jak jest jeszcze widno.
Absurdów w przestrzeni niestety jest dostatek.
Może już czas z nimi skończyć?

PS: Zauważasz takie miejsca w Twoim otoczeniu?

Szósty zmysł.Obecnie znane "podręcznikowo" zmysły to węch, smak, słuch, wzrok i dotyk.Z wyróżnionych pięciu zmysłów żade...
02/09/2025

Szósty zmysł.

Obecnie znane "podręcznikowo" zmysły to węch, smak, słuch, wzrok i dotyk.
Z wyróżnionych pięciu zmysłów żaden nie ma dla mnie najważniejszego znaczenia. Wszystkie są ważne. Wszystkie lubię i doceniam. Każdy ma w sobie magię i każde odczucie z tym związane niesie doznania i informacje.

Często informacje podświadome i automatyczne (powiązane ze skojarzeniami), co ma swoje dobre i złe strony.

Dobre, bo np. zapach zepsutego jedzenia informuje o tym, by go nie jeść. Dźwięk nadjeżdżającego samochodu uprzedza nas o tym, byśmy byli ostrożni. Muzyka może dawać ukojenie ale i przebodźcowywać.
Złe, bo np. wyrobione skojarzenie z jakimś dźwiękiem kojarzy nam się złudnie z niebezpieczeństwem, którego nie ma.
Przykład: dźwięki skrzypienia drzwi w nocy od wiatru - skojarzenia z horrorów. Wiele strachów (już u dzieci) jest wynikiem takich skojarzeń i zapisów na poziomie podświadomości. Napięcie, dźwięk, obraz, strach, zagrożenie, reakcja ciała, jeszcze większy strach, nakręcanie się, itd... Schemat skojarzeniowy. Automatyczna interpretacja. Takie zapamiętane wzorce są szkodliwe. Dla zdrowia i dla bezpieczeństwa.

Wiele nosimy w sobie zapamiętanych zeszłych zdarzeń schematów, które z automatu sygnalizują nam coś, co w istocie nie jest realne, co nas zwodzi i nas blokuje. Warto to zatem zastąpić czymś realnym i zdrowym.

Jest jeszcze jeden zmysł, który powinien zaistnieć - jako pełnoprawny podręcznikowo zmysł i... dziwne, że jeszcze nie istnieje! Zmysł czucia przez ciało.
Nie przez dotyk!

Czucie na poziomie sensorycznym, poprzez odbieranie fal, wibracji, energii, zmian na poziomie fizyki kwantowej i wszystkiego tego, czego (jeszcze ? ) nie umiemy nazwać.
Jednym z takich potężnych sensorów jest serce. W ciele jest wiele centów energetycznych, którymi wg. obecnej retoryki "pozazmysłowo" odbieramy informacje, a tak na prawdę jest to zwyczajny, dodatkowy zmysł.

Czucie.
Związane z intuicją, z dostępem do innych sfer, umożliwiające głębszą łączność i odkrywanie tego gdzie i kim jesteśmy.

To mój ulubiony zmysł ... 🙂

Dlaczego warto oddzielać siebie od swoich zachowań? Tożsamość.Jeśli uważasz, że „jesteś toksyczny”, to w istocie prawda ...
28/08/2025

Dlaczego warto oddzielać siebie od swoich zachowań? Tożsamość.

Jeśli uważasz, że „jesteś toksyczny”, to w istocie prawda jest taka, że …. jesteś ?
Otóż – nie do końca i niekoniecznie….

Jesteśmy bytami do których „przykleja się” wiele zachowań, nawyków, automatycznych reakcji, mechanizmów przetrwania, które czasem stają się/bywają toksyczne.

To tak, jakbyśmy nałożyli na siebie ubranie. My jesteśmy pod ubraniem, nie jesteśmy tym ubraniem.

Przyklejenie sobie łatki „toksycznego”, „nieudacznika”, „ofiary”, „agresora”, ... utrudnia sprawę Osobie (która nie jest psychopatą lub bezrefleksyjnym narcyzem) i oddala ją od uwolnienia się od szkodliwych zachowań i reakcji.

Dlaczego? Bo używamy sformułowania „ja jestem …..”
To silna autosugestia powodująca utożsamienie się z czymś, co jest na dany moment elementem składowym w naszym życiu, ale nie jest przecież nami.

Wiele osób usłyszało w życiu np: „jesteś głupi/ głupia”
Hmmm… Czy jestem głupia? NIE!
Głupota bywa we mnie, ale głupia nie jestem. Nie jestem głupotą.

Zdecydowanie wolę utożsamiać się z mądrością i Ludziom wrażliwym z dobrym wnętrzem zdecydowanie radzę pójść tą drogą.

Pozytyw daje siłę, negatyw na dłuższą metę ją odbiera, utwierdza pozytywnych Ludzi w przekonaniu, że są źli. Sporo takich osób znam i spotykam.

Uważają, że tak mają, bo „tacy są” i kropka.

I tu właśnie jest pułapka utożsamiania się z jakimś nabytym schematem, przekonaniem i własną interpretacją wyrażoną w szkodliwy dla nas sposób. W sposób blokujący rozwój i zmianę.
Nie ma pola do pracy. Nie ma przestrzeni.
Takie patrzenie jest perspektywą ze środka kotła z gotującą się zupą.
Nie widać horyzontu. Nie widać wyjścia. Gotujemy się w tej zupie.

Jeśli jestem zły i kropka.
Jestem zły.
Jestem złem.

Jeśli spojrzymy na gotującą się zupę spoza kotła widzimy sprawę inaczej. Szerzej. Nie tak beznadziejnie, jak siedząc w kotle.

W analogii do nałożonych ubrań – jeśli odczepimy swoje jestestwo i tożsamość od niechcianych zachowań/reakcji/schematów – mamy inną perspektywę, bo ubranie można zmienić.

Jak? Trzeba się wgrzebać w schematy i ciągi przyczynowo-skutkowe, przyjrzeć się sobie wnikliwie, znaleźć zapalniki, być cierpliwym, łagodnym i wyrozumiałym i... działać.

Dopóki nie przepracujemy w sobie tego, co powoduje toksykę i jesteśmy jej świadomi (świadomość toksyki = warunek konieczny), warto też zabezpieczyć innych Ludzi przed własnymi toksycznymi zachowaniami (np. odizolować się od nich), bo tego wymaga mądrość i odpowiedzialność.

I konsekwentnie poznawać, szperać, dociekać, zmieniać różnymi sposobami, szukać wsparcia i pomocy.
Aż dzięki naszej pracy i determinacji ubierzemy się wreszcie w inne, zdrowe dla nas i dla otoczenia szaty.

Po „ja jestem” – z rozsądku i szacunku do siebie i do istnienia – nie warto przyklejać niczego negatywnego.

To negatywne programowanie i tworzy niekorzystne i szkodliwe przekonania oraz utrwala bezradność.

🧐 "Sport to zdrowie"? - POLEMIKACzy hasło "sport to zdrowie" jest prawdziwe?Odpowiedź brzmi: - NIEDlaczego?⚠️ Nadmierny ...
05/07/2025

🧐 "Sport to zdrowie"? - POLEMIKA

Czy hasło "sport to zdrowie" jest prawdziwe?
Odpowiedź brzmi:
- NIE

Dlaczego?

⚠️ Nadmierny trening = kontuzje i przeciążenia. Organizm może być też zbyt wycieńczony i rozstrojony poprzez nadmierne treningi

🧠 Rywalizacja, presja i obsesja = stres i napięcie psychiczne, za którymi odą także skutki w ciele (całym organizmie)

🥴 Sporty ekstremalne = realne ryzyko wypadków - to wiadomo. W sportach ekstremalnych też bywa sporo przeciążeń (np. na stawy, mięśnie, wiązała i inne struktury). Znów kwestia indywidualna - z jaką jakością dana osoba wykonuje daną czynność

👥 Nie każdy może - zdrowie to kwestia indywidualna, każdy organizm jest inny i to, co jednemu służy - innej osobie może szkodzić

🏌️Są różne rodzaje sportów "niesymetrycznych" - dłuższe aktywności, w których dominuje jedna strona ciała - mogą deformować nam postawę i skutkować schorzeniami i bólami

🎯 Ważna jest jakość - tę samą czynność można wykonywać poprawnie lub niepoprawnie. Im większa świadomość ruchu, ciała, działania organizmu i postawy u ludzi, im większa świadomość trenera/ki - jeśli ćwiczymy z prowadzeniem, tym mniejsze ryzyko błędów. Należy też patrzeć na każdą osobę indywidualnie

Nie każda forma aktywności fizycznej działa korzystnie na organizm, każdy organizm ma inne potrzeby, potrzeby organizmu są zmienne w czasie.
Zdecydowanie sformułowanie "sport to zdrowie" nie jest zatem prawdziwe.

Żeby przekaz był prawdziwy, można powiedzieć na przykład: „świadomy, odpowiednio dobrany ruch wspiera zdrowie”

Pięknego czasu! :)
Ewa Michalik-Kardaś

21/05/2025

... i z pozoru niemożliwe staje się możliwe :)

Czy w życiu są ważne: rozwój osobisty, energetyczny, świadomościowy i duchowy?- Według mnie: bardzo. Najważniejsze!Całe ...
19/05/2025

Czy w życiu są ważne: rozwój osobisty, energetyczny, świadomościowy i duchowy?
- Według mnie: bardzo. Najważniejsze!

Całe życie polega na tym, że doznajemy jakiś zdarzeń, w których "coś przerabiamy". I ta podróż to chwila.

Czasem długo buksujemy w miejscu, a niektórych rzeczy niektóre osoby po prostu w tym wydaniu nie przerobią. A jak widać, ciągniemy niektóre tematy od pokoleń, a czasem dorabiamy się czegoś do przerobienia w trakcie tego wydania (życia).

Myślę, że to ważne w jakim stanie świadomości docieramy do finału (do śmierci). To ważne dlatego, że w tenże finał wchodzimy właśnie z wyrobionym w trakcie życia pakietem. Startowym w dalszej drodze świadomości.
Pakietem energetycznym, świadomościowym i duchowym.

Z czym umierasz z tym wchodzisz.

Pozdrowienia !

Ewa Michalik-Kardaś
mistrz naturopata, mistrz bioenergoeterapeuta - czyli tytuły, z których jestem dumna!

💨 ŚWIATOWY DZIEŃ ODDECHU  - NOS 💫Oddechem zajmuję się zawodowo w ramach terapii naturalnych. Z pasją. Wiem, że oddech je...
11/04/2025

💨 ŚWIATOWY DZIEŃ ODDECHU - NOS 💫

Oddechem zajmuję się zawodowo w ramach terapii naturalnych.
Z pasją.

Wiem, że oddech jest absolutną bazą dla zdrowia: jest fundamentem i warunkiem zarówno utrzymaniu go, jak i powrocie do zdrowia. Warunkuje także w sposób istotny samo życie.

Z okazji Światowych Dni Oddechu napiszę o oddychaniu nosem, bez którego w zasadzie nie da się funkcjonować zdrowo. :(
Można rzecz jasna sobie radzić ale koszt może być duży.

Jaka jest rola oddychania przez nos?

Nos jest narządem, który ma dwie podstawowe funkcje: oddechową i węchową. Aby funkcja węchowa mogła prawidłowo działać, musi również prawidłowo działać funkcja oddechowa, gdyż receptory węchowe są głównie w nabłonku węchowym wyścielającym jamy nosa i górnej części przegrody nosowej.

Nos pełni w organizmie wiele różnych funkcji .
Jedną z najważniejszych z nich jest natlenienie krwi. Nos stwarza większy opór od ust o około 50%, co skutkuje większym natlenieniem krwi o około 10-20%.

Inne ważne funkcji nosa to filtrowanie zanieczyszczeń, nawilżanie i ogrzewanie powietrza, dzięki czemu oczyszczone i przygotowane trafia do płuc. Dzięki nosowi oddychamy także wolniej, co pozwala wyciszyć umysł.

Pozostałe funkcje nosa, które również mają niemały wpływ na jakość naszego życia i jego bezpieczeństwo, to m.in. wspieranie pracy zatok, lepsze dotlenienie, pomoc w relaksacji, głębszy i spokojniejszy sen, poprawa funkcji poznawczych, wpływ na wybór partnera/partnerki, zwiększona świadomość wzrokowo-przestrzenna, pośredniczenie w reakcji behawioralnej wywołanej zapachem, bezpieczeństwo (związane z węchem), poprawa percepcji smaku, mniejszy wysiłek wokalny / dźwięczność mowy, rezonans nosowy, większe zaangażowanie przepony, możliwość skorzystania z tlenku azotu (produkowanego w nosie i zatokach przynosowych), lepszy przepływ krwi w płucach (tlenek azotu i dwutlenek węgla), redystrybucja krwi w płucach (tlenek azotu rozprowadza krew w płucach, zwiększając przepływ krwi nawet o 24% w górnych partiach płuc), pomoc w utrzymaniu elastyczności płuc, utrzymanie równowagi wodnej, wsparcie i kontrola w przypadku astmy, alergicznego nieżytu nosa, udrożnieniu nosa, zapobieganie skurczowi oskrzeli, wpływ na rozwój twarzy, wpływ na postawę ciała, wpływ na psychikę.

Sporo...

Wydychanie przez usta (zalecane m.in. przez niektórych instruktorów, nauczycieli i uzdrowicieli) powoduje utratę wilgoci, ochłodzenie organizmu poprzez nadmierne pozbycie się ciepła (nos zatrzymuje ciepło w wydychanym powietrzu) oraz utratę większej ilości dwutlenku węgla, niż ma to miejsce w przypadku wydychania przez nos (co znowu jest związane z oporem, jaki on stwarza).
Przy wydychaniu powietrza przez usta wydychamy więcej powietrza niż to konieczne, co skutkuje włożeniem w następujący po nim wdech większego wysiłku i oddychanie staje się cięższe, niż powinno być. Oddychanie ustami może być dobre treningowo i/lub w celach osiągnięcia określonego efektu (np. uwalniania energii) ale nie jako baza.

W badaniu jakie przeprowadzono, w którym uczestnicy mieli wydychać powietrze przez usta (tak - tylko wydychać!), zaobserwowano dwukrotnie większą niedrożność nosa, niż w przypadku grupy kontrolnej i utrzymywała się ona jeszcze 10 minut po zakończeniu badania .

Zauważyłam u Ludzi, z którymi pracuję, że np. zapalenia zatok zgłaszają częściej osoby oddychające przewlekle lub często ustami (na przykład mające problemy z oddychaniem nosem w skutek alergii, przerostu małżowin nosowych, przerostu migdałków i innych dysfunkcji), co może być uzasadnione niepełną wymianą gazową pomiędzy zatokami, a jamą nosową – gdy w tej drugiej nie ma dostatecznego przepływu. Warunki zmniejszonej wentylacji i zastoju powietrza mogą sprzyjać rozwojowi infekcji (grzybiczej, bateryjnej lub wirusowej).

Dodatkowo, przy otwartych ustach język spoczywa na dole, a prawidłową jego pozycją jest oparcie na podniebieniu, za górnymi zębami. Język jest silnym mięśniem i prawidłowe ułożenie na podniebieniu kontruje siłę wargi górnej, która siłą swojego naporu deformuje górny łuk zębowy przekształcając go w bardziej szpiczasty kształt, przez co zmienia się struktura i budowa twarzy już na tym poziomie. Taka linia górnego łuku jest węższa, przez co zęby na etapie wymiany z mlecznych na stałe przestają się mieścić i wykrzywiają się lub rosną nierówno. Podobnie dzieje się z zębami stałymi już wyrośniętymi, gdyż stał proces deformowania łuku zębowego zmusza je do zmiany pozycji.

ODDYCHAJMY NOSEM!
To fundament zdrowej wentylacji i biochemii.

Biomechanikę i bardziej szczegółowe aspekty oddychania (także w zakresie biochemii) - będę opisywać w kolejnych postach
"O ODDECHU"

💨



17/03/2025

Energia 💫

W naszym obecnym pojmowaniu Wszechświata (to, co jesteśmy w stanie obecnie ogarnąć) wszystko składa się fundamentalnie z energii i wszystko fundamentalnie jest energią (nie znamy bardziej podstawowej i eterycznej wartości)

Dla mnie obieg/przepływ energii i działanie na poziomie energii to podstawowa baza - zarówno na poziomie pasji, jak i działania relacyjnego i zawodowego :)

Przepływ/obieg energii - podstawowe prawo fizyki, chemii, biologii, działania organizmu, relacji, kosmosu, ... , istnienia.

Myśli, uczucia, emocje, odczucia, słowa są formami bytu (bo istnieją) i są złożone z energii.

Nasze interpretacje i skojarzenia też zawierają energię
Nacechowaną znaczeniami (wgranymi w nas) i naszymi interpretacjami.

To jakich słów używamy - ma znaczenie
To, jakie myśli w sobie podtrzymujemy i pielęgnujemy (i które kwestionujemy, a które nie) - ma znaczenie.

Pilnuję myśli i słów i wiem z teorii, praktyki i ... oczywistości, że warto.

Wybieram te, których chcę używać względem siebie i wiem, że warto.

Pilnujesz, czy sobie dokładasz, prowadzisz autosabotaż i autodestrukcję?

19/01/2025

I jako energia możemy siebie modyfikować dowolnie w zakresie możliwości naszego organizmu.

Możemy też wpływać na otoczenie :)

"Uwalniam moich rodziców od poczucia, że mnie zawiedli.Uwalniam moje dzieci od potrzeby dania mi dumy; aby mogły pisać s...
06/12/2024

"Uwalniam moich rodziców od poczucia, że mnie zawiedli.

Uwalniam moje dzieci od potrzeby dania mi dumy; aby mogły pisać swoje własne drogi według swoich serc, które szeptane są cały czas w ich duszach.

Zwalniam mojego partnera z obowiązku uzupełnienia, dopełnienia mnie.

Niczego mi nie brakuje, jestem całością, uczę się od wszystkich istot przez cały czas.

Dziękuję dziadkom i przodkom, którzy zebrali się, abym mogła dzisiaj oddychać życiem.

Uwalniam ich od dawnych niepowodzeń i niespełnionych pragnień, świadomych, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby rozwiązać swoje sytuacje w świadomości, którą mieli w tym momencie.

Szanuję Was, kocham Was i uznaję Was za niewinnych.

Jestem przezroczysta w Twoich oczach, więc wiesz, że nie ukrywam się, ani nie jestem winna niczego poza byciem wierną sobie i mojemu istnieniu, że czynię z mądrością serca, mam świadomość, że wypełniam swój życiowy projekt, wolny z niewidzialnej i widocznej lojalności rodzinnej, która mogłaby zakłócić mój Pokój i Szczęście, które są moimi jedynymi obowiązkami.

Wyrzekam się roli zbawiciela, bycia osobą, która jednoczy lub spełnia oczekiwania innych.

Ucząc się przez i tylko poprzez miłość, błogosławię moją esencję, mój sposób wyrażania, nawet jeśli ktoś może mnie nie zrozumieć.

Rozumiem siebie, ponieważ tylko ja przeżyłam i doświadczyłam swojej historii; ponieważ znam siebie, wiem Kim jestem, co czuję, co robię i dlaczego to robię.
Szanuję i akceptuję siebie.

Czczę Boskość we mnie i w Tobie.

Jesteśmy wolni."

[Starożytne błogosławieństwo Indian w Meksyku] - podobno...
:)

PS: dodam od siebie, że dumą dla mnie jest to, że moje Dziecko idzie własną ścieżką i że nie mam oczekiwań w tym temacie.

Ofiaruję jedynie miłość, opiekę, wsparcie i ochronę (jak potrzeba)

Adres

Warsaw

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 15:00
Wtorek 08:00 - 15:00
Czwartek 08:00 - 15:00
Piątek 08:00 - 15:00

Telefon

+48694127747

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Naturopata umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Naturopata:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram