Prywatny Gabinet Psychoterapii Urszula Gołębiewska

Prywatny Gabinet Psychoterapii Urszula Gołębiewska Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Prywatny Gabinet Psychoterapii Urszula Gołębiewska, Centrum medyczne, Ulica Zakrzewska 2/4 lok. 38 (róg Chełmskiej), Warsaw.

Gabinet Psychoterapii
Zapraszam do mojego gabinetu osoby, które doświadczają problemów osobistych i emocjonalnych, oraz te, które chcą lepiej poznać siebie i swoje motywacje, a psychoterapię traktują jako jedno z narzędzi osobistego rozwoju.

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia oraz sylwester, a to nie jest łatwy czas dla wielu z nas. Spotkania rodzinne nie z...
02/12/2025

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia oraz sylwester, a to nie jest łatwy czas dla wielu z nas. Spotkania rodzinne nie zawsze wiążą się z ciepłem, serdecznością i całą gamą innych przyjemnych doznań, wbrew obrazkom, jakimi epatują nas reklamy i komedie romantyczne. Dla niektórych osób kontakt z najbliższą rodziną to w najlepszym razie dyskomfort, a często ból, poniżenie, niezrozumienie i przymus zaspokajania oczekiwań wbrew sobie. Jeśli o świętach myślisz z lękiem, wahasz się, czy ulec presji i narazić się na przykrości, czy masz prawo ochronić siebie i odmówić wizyt świątecznych, to zapraszam Cię do mojego gabinetu, gdzie porozmawiamy o możliwych rozwiązaniach.
Sylwester to z kolei taki moment w roku, kiedy wiele osób robi roczny bilans swoich dokonań i niepowodzeń. Tak się składa, że łatwiej przychodzą nam wtedy do głowy porażki, potknięcia, zaniechania, rozczarowania i podkopują nasze poczucie wartości lub wręcz je rujnują. Sylwestrowe zabawy mogą być w takich momentach okazją do "zalewania robaka", żeby poczuć się lepiej, pewniej, nie myśleć, choć to tylko złudzenie i chwilowa ucieczka. Jeśli Twoje bilanse wpędzają Cię w przygnębienie, poczucie wartości dołuje lub używki zaczynają sprawiać problemy, zapraszam Cię do mojego gabinetu, gdzie wspólnie uporamy się z tym.
Pomagam w tych i innych problemach, takich jak depresja, kryzysy w związkach, w pracy, egzystencjalne, żałoba. Można mnie znaleźć na portalu ZnanyLekarz.pl lub pod telefonem 606 812 778. Przyjmuję na Mokotowie przy ul. Zakrzewskiej 2/4 lok. 38.

Prawda jest taka, że ludzie powinni być jednym z największych źródeł szczęścia, wsparcia i miłości w twoim życiu. Ale ni...
27/11/2025

Prawda jest taka, że ludzie powinni być jednym z największych źródeł szczęścia, wsparcia i miłości w twoim życiu. Ale nie staną się nim dopóty, dopóki będziesz próbować kontrolować to, co czują, mówią i robią.
Mel Robbins

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

20/11/2025

Przyjaźń to rzecz dziwna. Podczas gdy w miłości mówimy o miłości, między prawdziwymi przyjaciółmi nie mówi się o przyjaźni. Przyjaźń czynimy, nie nazywając jej, ani jej nie komentując.

Éric-Emmanuel Schmitt

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

To, czego ludziom, mężczyznom i kobietom, potrzeba, to zachęty. Ich wrodzoną odporność należy umacniać, nie osłabiać...Z...
12/11/2025

To, czego ludziom, mężczyznom i kobietom, potrzeba, to zachęty. Ich wrodzoną odporność należy umacniać, nie osłabiać...
Zamiast bez przerwy mówić komuś o jego wadach, mówcie mu o zaletach. Spróbujcie odzwyczaić go od złych nawyków. Wskażcie mu dobre strony jego istoty, jego prawdziwego >>ja

Zaskakujące jest, jak wielu ludzi idzie przez życie, nie uświadamiając sobie, że ich uczucia względem innych ludzi są w ...
06/11/2025

Zaskakujące jest, jak wielu ludzi idzie przez życie, nie uświadamiając sobie, że ich uczucia względem innych ludzi są w dużej mierze determinowane przez uczucia wobec samego siebie, a jeśli nie czujesz się komfortowo ze sobą, nie możesz czuć się komfortowo z innymi”.
Sidney J. Harrris

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

01/11/2025

Nadano mu numer: 119104.

Ale najbardziej próbowali zabić w nim to, co ostatecznie ocaliło miliony istnień.

1942 rok. Wiedeń.

Viktor Frankl miał 37 lat. Szanowany psychiatra, obiecująca kariera, prawie ukończony rękopis i żona Tilly — jej śmiech potrafił wypełnić cały pokój.

Miał wizę do Ameryki. Otwarte drzwi do wolności.
Ale jego starzy rodzice nie mogli wyjechać.
Został.

Kilka miesięcy później przyszli naziści.
Najpierw Theresienstadt. Potem Auschwitz. Potem Dachau.

Rękopis, nad którym pracował latami, był starannie wszyty w podszewkę płaszcza.
Zabrano go w kilka godzin po przybyciu.
Jego praca. Jego sens. W proch.

Zabrano mu ubranie. Ogolono głowę. Wymazano imię.
Na kartce został tylko numer: 119104.

Ale strażnicy nie rozumieli jednego:
można człowiekowi odebrać wszystko — poza tym, co ma w środku.

A Frankl wiedział coś o ludzkim duchu.
Coś, co miało ocalić jego życie — i odmienić psychologię na zawsze.

Zauważył pewną prawidłowość:
więźniowie nie umierali od głodu czy chorób.
Umierali, kiedy tracili powód, by żyć.

Kiedy człowiek tracił swoje dlaczego, ciało poddawało się w kilka dni.
Lekarze nazywali to chorobą rezygnacji.

Ci jednak, którzy mieli za co się trzymać —
żonę, którą chcieli odnaleźć, dziecko, które czekało, książkę do napisania, obietnicę do spełnienia —
potrafili przetrwać niewyobrażalne.

Frankl postanowił przeprowadzić eksperyment.
Nie w laboratorium. W baraku.

Podchodził do ludzi na skraju rozpaczy i szeptał:
„Kto na ciebie czeka?”
„Jakie zadanie jeszcze ci zostało?”
„Co powiedziałbyś swojemu synowi, by przetrwać ten dzień?”

Nie mógł dać im jedzenia ani wolności.
Ale dawał coś, czego nie dało się skonfiskować:
powód, by zobaczyć jutro.

Ktoś przypomniał sobie córkę. Przeżył, by ją odnaleźć.
Ktoś inny — niedokończoną teorię. Przeżył, by ją spisać.

Sam Frankl przetrwał, odtwarzając w myślach swój rękopis —
strona po stronie, akapit po akapicie.

Kwiecień 1945. Wyzwolenie.
Ważył 17 kilogramów. Żebra przebijały mu skórę.
Tilly — nie żyła. Jego rodzice — nie żyli. Brat — nie żył.
Wszystko, co kochał, zostało zniszczone.

Miał wszystkie powody, by się poddać.
A jednak — usiadł i zaczął pisać.

Dziewięć dni.
Tyle zajęło mu odtworzenie z pamięci książki, którą naziści spalili trzy lata wcześniej.

Ale teraz miała coś, czego tamta nie miała: dowód.
Dowód, że jego teoria działa.

Nazwano to logoterapią — terapią przez sens.
Prosta, ale rewolucyjna myśl:

„Ten, kto ma dlaczego, zniesie prawie każde jak.”

Ukazuje się książka.
Wydawcy najpierw odrzucają: „Zbyt ponura.”
„Kto chciałby czytać o obozach śmierci?”

A potem — rozchodzi się po świecie.
Terapeuci płaczą, więźniowie odnajdują nadzieję.
Ludzie po stracie, chorobie, rozwodzie —
odkrywają, że cierpienie może mieć sens.

Ponad 16 milionów egzemplarzy.
Przetłumaczona na 50 języków.
Jedna z dziesięciu najbardziej wpływowych książek w historii Ameryki.

Ale prawdziwy wpływ jest gdzie indziej:
w każdym człowieku, który w najciemniejszej nocy czyta jego słowa
i wybiera, by zostać — jeszcze jeden dzień.

Bo Viktor Frankl udowodnił, że można odebrać człowiekowi wszystko —
wolność, rodzinę, nadzieję, przyszłość —
ale nie to, jak zareaguje.

Nie możemy kontrolować, co nas spotyka.
Ale zawsze możemy wybrać, co z tym zrobimy.

Dziś Viktora Frankla już nie ma.
Ale jego słowa wciąż brzmią w salach szpitalnych, w więzieniach, w ciszy naszych serc:

„Kiedy nie możemy zmienić sytuacji, musimy zmienić siebie.”
„Można człowiekowi zabrać wszystko — oprócz jednego: wolności wyboru postawy wobec tego, co go spotyka.”

Naziści dali mu numer.
Historia dała mu nieśmiertelność.

Człowiek, który stracił wszystko, odkrył jedyne, czego nikt nie może nam odebrać — sens.

Więzień 119104 nie tylko przeżył.
On zamienił cierpienie w nadzieję.

A gdzieś dziś wieczorem ktoś, stojąc nad przepaścią, przeczyta jego słowa
i zdecyduje się wytrzymać jeszcze jeden dzień.

To nie tylko przetrwanie.
To zwycięstwo nad samą śmiercią.

Jesteśmy tylko chwilą w niekończącym się pochodzie istot przez czas, zmarłych jest zawsze więcej niż żywych i są obecni ...
29/10/2025

Jesteśmy tylko chwilą w niekończącym się pochodzie istot przez czas, zmarłych jest zawsze więcej niż żywych i są obecni we wszystkim dookoła.
Olga Tokarczuk

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

24/10/2025

🕯️ Zabrali mu wszystko.

Dom.
Książki.
Pacjentów.
Nawet imię.

Na obozowych dokumentach widniał tylko numer: 119104.

A jednak Viktor Frankl, austriacki psychiatra z Wiednia, wciąż robił to, czego nie mogła powstrzymać żadna ściana — leczył ludzką duszę.

Najpierw został deportowany do Terezina, potem do Auschwitz, a w końcu do Dachau.
Każdego dnia widział, jak ludzie umierają nie z głodu, lecz z braku sensu.

I właśnie tam, w samym sercu piekła, odkrył prawdę, która na zawsze zmieniła psychologię:

Nawet gdy człowiek traci wszystko, pozostaje mu ostatnia wolność — wolność wyboru swojego nastawienia wobec losu.

Frankl zaczął rozmawiać z więźniami, wspierać ich słowami, przypominać, że warto trzymać się wspomnień i powodów, by żyć:
Syn, którego trzeba jeszcze zobaczyć.
Miłość, którą warto odnaleźć.
Praca, którą trzeba dokończyć.
Marzenie, które wciąż jest możliwe.

Wielu przetrwało dzięki tej niewidzialnej iskrze.
Inni zmarli, ale w pokoju, którego nie potrafił odebrać żaden strażnik.

Kiedy wojna się skończyła, Frankl ważył niewiele ponad 40 kilogramów.
Stracił rodzinę, żonę i cały swój dobytek.
Ale zachował coś bezcennego — rękopis spisany z pamięci, narodzony pomiędzy drutem kolczastym a rozpaczą.

Nazwę nadał później: Logoterapia – „leczenie przez sens”.
Nauczył świat, że człowieka można leczyć nie tylko lekami, lecz także celem i znaczeniem.

W 1946 roku opublikował książkę „Człowiek w poszukiwaniu sensu”, przetłumaczoną na dziesiątki języków.
Z przesłaniem, które nigdy nie traci mocy:

„Kto ma dlaczego żyć, zniesie niemal każde jak.”

Słowa narodzone w obozie zagłady, które do dziś leczą tych, którzy zagubili sens życia.

Bo dopóki człowiek potrafi odnaleźć znaczenie, nawet ciemność nie jest w stanie go pokonać. 🌑✨

Jak przejść przez wypalenie zawodowe i odzyskać energię do życia?Polecam książkę ,,Próba ognia" pióra Danuty Rocławskiej...
23/10/2025

Jak przejść przez wypalenie zawodowe i odzyskać energię do życia?
Polecam książkę ,,Próba ognia" pióra Danuty Rocławskiej - to mądra, empatyczna i praktyczna książka. Pomoże ci rozpoznać sygnały wypalenia i lepiej zrozumieć, co się z tobą dzieje. Autorka prowadzi przez siedem etapów transformacji, łącząc osobiste doświadczenia z badaniami i specjalistyczną wiedzą. Oddaje również głos ekspertom i ekspertkom, których wskazówki są wsparciem w trudnych zawodowych momentach. (z okładki)

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

21/10/2025

Zrozumiałem, że się starzeję.
Ale nie przez zmarszczki.
Nie przez włosy, które zaczynają wypadać.
To nie lustro mi to szepcze.
Ani ten miły chłopak, który ustąpił mi miejsca w autobusie.
To już nie ubrania, które przestały mnie wyrażać.
Ani nowe piosenki, które brzmią tylko jak hałas.

To było coś cichszego.
Głębszego.
Bardziej prawdziwego.

Zrozumiałem to w dniu, kiedy przestałem tłumaczyć wszystkim, kim jestem.
Kiedy pozwoliłem odejść tym, którzy odchodzili — bez pościgu.
Kiedy przestałem potrzebować ostatniego słowa.
Kiedy nauczyłem się zamykać drzwi — bez złości, bez hałasu.

Starzenie się nie przyszło jak cień.
Przyszło prosto do mnie.
Usiadło obok.
I przyniosło spokój.
Nie rezygnację — wolność.

Już nie czekam na przeprosiny, których nikt nie potrafi dać.
Nie mierzę swojej wartości milczeniem innych.
Każdy ma swoje wewnętrzne wojny.
A ci, którzy naprawdę chcą zostać — po prostu zostają.

Nie muszę już podobać się wszystkim.
Nie obchodzi mnie dopasowywanie się do form, które do mnie nie pasują.
Wybieram być blisko siebie.
Nie zdradzać siebie, by pozostać przy kimś innym.

Moje ciało?
Nie patrzę już na nie z wstydem.
To moja historia.
Znało miłość, walkę, stratę, odrodzenie.
Przetrwało trudne dni i tańczyło lekkie noce.
Jak mogłem go nie kochać?

Dziś żyję wolniej.
Piję kawę, póki jest gorąca.
Odpowiadam, kiedy mogę — nie kiedy muszę.
Idę powoli, niczego nie goniąc.
Słucham siebie. Szanuję siebie. Wybieram siebie.

I po raz pierwszy w życiu…
już niczego nie chcę.

Bo teraz — wystarczę sobie.

Trzeba przeżyć wszystko, co jest nam dane. Cała radość i cały smutek. Nie wolno nam się od tego uchylić. Nie przeżyty sm...
16/10/2025

Trzeba przeżyć wszystko, co jest nam dane. Cała radość i cały smutek. Nie wolno nam się od tego uchylić. Nie przeżyty smutek, przed którym uciekliśmy, i tak kiedyś nas dopadnie.
Hanna Krall.

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

Starzy ludzie i dzieci wiedzą, jak żyć. Ci, którzy stoją na początku i na końcu drogi, bawią się najlepiej. Mają w nosie...
09/10/2025

Starzy ludzie i dzieci wiedzą, jak żyć. Ci, którzy stoją na początku i na końcu drogi, bawią się najlepiej. Mają w nosie, co myślą inni. Albo są za młodzi, żeby wiedzieć, że powinni się tym przejmować, albo za starzy, żeby ich to obchodziło.
Regina Brett

☎️606 812 778
👉Zajmuję się pracą terapeutyczną z ludźmi znajdującymi się w różnych kryzysach życiowych, osobistych i egzystencjalnych: uzależnienia, trudności małżeńskie, śmierć i choroba bliskiej osoby, depresja, lęk, kłopoty w relacjach.
👉Pracuję w nurcie humanistycznym i doświadczeniowym z wykorzystaniem technik Gestalt, focusingu oraz terapii poznawczo-behawioralnej.

Adres

Ulica Zakrzewska 2/4 Lok. 38 (róg Chełmskiej)
Warsaw
00-737

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 14:00 - 20:00
Wtorek 09:00 - 20:00
Środa 14:00 - 20:00

Telefon

+48606812778

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Prywatny Gabinet Psychoterapii Urszula Gołębiewska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Prywatny Gabinet Psychoterapii Urszula Gołębiewska:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria