13/06/2025
Drodzy pacjenci. Pewnie niektórzy mnie mocno "znielubią" za ten post, ale kiedyś musiało się ulać. Sezon w pełni, dla mnie dość stresujący czas, bo mam bardzo dużo pracy. Pracuję po godzinach, bo nie wyrabiam się, a tylko w ostateczności odmawiam przyjęcia (tak jak ostatnio, bo naprawdę nie mam gdzie już wpisywać wizyt). Dostajecie dwa smsy dotyczące wizyty (pierwszy to potwierdzenie rezerwacji, a drugi to przypomnienie dzień przed wizytą). Mimo wszystko zdarza się, że ktoś po prostu nie przyjdzie. Jeśli z jakichś względów nie chcecie lub nie możecie pojawić się na wizycie - naprawdę nie ma problemu. Może usłyszeliście złą opinię, może okazało się, że mnie nie lubicie, może ktoś robi lepiej czy taniej. A może po prostu coś Wam wypadło - nie musicie się tłumaczyć. BARDZO, bardzo proszę jednak - wyślijcie wiadomość: "Nie przyjdę. Jan Kowalski" - to mi wystarczy i jest to sygnał dla mnie, ze mogę kogoś przepisać np. z piątku z godziny 18:30, albo wrzucić na grupę post, że zwolnił się termin. W nawiązaniu do powyższego, z przykrością zmuszona jestem poinformować, że osoby, które nie będą odwoływały wizyt trafią na czarną listę i nie będą mogły się umówić na kolejny termin. Pozdrawiam i życzę wszystkim udanego weekendu ;) Podobno ma być przepięknie!