25/09/2025
Dlaczego często nie publikuję posty? Nazbierałam zioła,owoce głogu i dzikiej róży. Trzeba wszystko poukładać oraz rozłożyć. Wbrew pozorom zioła zajmują mi dużo czasu. A dziś wieczorem powiedziałam Grzegorzowi : chodź i proszę pomóż mi przy bylicy i wrotyczu. On a co będziemy robić? I musiał mi we wszystkim pomóc, bo zioła już wysuszone i czekają na schowanie. Zajęło nam 3 godziny. Opowiedziałam mu o rytuałach,o darze uzdrawiania,o kadzidełkach i mieszankach ziolowych. Jak myślicie czy Grzegorz był szczęśliwy, że pomaga mi przy ziołach? Czy wśród obserwatorów są panowie? Co sądzicie o takiej współpracy z zielarką? 🤣😊
🍁