Ligmincha Wrocław

Ligmincha Wrocław Sanga Ligmincha Wrocław Ligmincza Polska jest związkiem religijnym reprezentującym starożytną, duchową tradycję tybetańską - Jungdrung Bon. CZWARTEK 19:30-21.00

Częścią nauk tej tradycji są praktyki medytacyjne prowadzące do oświecenia i uwolnienia praktykującego od jego źródeł cierpienia. Techniki takie coraz częściej są używane w naszym, współczesnym społeczeństwie w celu przywrócenia zrównoważenia, jasności umysłu, jego wyciszenia czy po prostu poczucia szczęścia.

Gdzie utknęła twoja miłość?Wszyscy przechodzimy przez różne etapy miłości w naszym życiu, począwszy od skupiania się na ...
27/11/2025

Gdzie utknęła twoja miłość?
Wszyscy przechodzimy przez różne etapy miłości w naszym życiu, począwszy od skupiania się na sobie, aż po osiągnięcie poczucia uniwersalnej jedności. Każdy etap dotyczy tego, czym się dzielimy i jak się łączymy – czy to z rodziną, przyjaciółmi, kulturą, czy całą ludzkością.
Poświęć więc chwilę na taką refleksję: gdzie utknęła moja miłość? Czy jesteś świadomy etapu, na którym się znajdujesz i czy chcesz przejść na wyższy poziom? Poniżej omówimy osiem stadiów miłości i sposoby, dzięki którym możemy stać się bardziej świadomi naszej podróży. Zacznijmy.
Możemy rozumieć miłość jako podróż przez osiem różnych etapów, z których każdy definiowany jest przez to, czym się dzielimy i w jaki sposób się łączymy. Pierwszym etapem jest miłość egocentryczna, skupiona na nas samych. Następnie pojawia się miłość rodzicielska i przywiązanie, zakorzenione w więzach krwi z naszymi dziećmi. Kolejnym etapem jest miłość romantycznego pożądania, definiowana przez intymność i tęsknotę.
Dalej mamy miłość wspierającą społeczność, opartą na wspólnych wartościach i znajomości z przyjaciółmi. Następnie pojawia się miłość oparta na tożsamości narodowej lub terytorialnej, związana ze wspólnymi granicami i tożsamością. Potem jest miłość religijna lub oparta na wierze, zakorzeniona we wspólnych przekonaniach i wartościach duchowych. Następnie dochodzimy do uniwersalnej miłości humanitarnej, która obejmuje całą ludzkość z uniwersalnymi wartościami. Ostatecznie pojawia się miłość niedualnej jedności, w której sami stanowimy wartość i znikają wszelkie podziały.
Każdy etap pokazuje, jak dzielimy coś głębokiego – od więzów krwi, poprzez intymność, wspólne przekonania, aż po uniwersalne wartości. Naturalne jest silniejsze identyfikowanie się z niektórymi etapami, ale kluczem jest zachowanie świadomości, aby nie utknąć w miejscu. W ten sposób możemy nadal ewoluować w kierunku ostatecznej podróży ku niedualnej miłości jedności.
ababa

Where Is Your Love Stuck Right Now?

We all move through different stages of love in our lives, from focusing on ourselves to embracing a sense of universal oneness. Each stage is about what we share and how we connect—whether with family, friends, culture, or all of humanity.

So take a moment to reflect: where is your love stuck right now? Are you aware of the stage you’re in, and do you want to evolve it to the next level? Below, we’ll explore these eight stages of love and how we can all become more aware of our journey. Let’s dive in.

We can understand love as a journey through eight stages, each defined by what we share and how we connect. First, there is ego-centric love, focused on ourselves. Then comes parental attachment love, rooted in a blood relationship with our children. Next is romantic desire love, defined by intimacy and longing.

Further along, we have community supportive love, where we share values and familiarity with friends. Then comes national or territorial identity love, tied to shared borders and identity. After that is religious or faith-based love, rooted in shared beliefs and spiritual values. Then we reach universal humanitarian love, which embraces all of humanity with universal values. Finally, there is non-dual love of oneness, where we become the value itself and all divisions disappear.

Each stage shows how we share something deeper—from blood ties to intimacy, to shared beliefs, to universal values. It’s natural to identify more strongly with some stages, but the key is to stay aware so we don’t get stuck. That way, we can keep evolving toward the ultimate journey of non-dual, oneness love.

ababa

Spotkanie z moim radosnym głodnym duchem: miesiąc lekkości i redukcji.We współczesnym świecie wielu z nas żyje jak głodn...
22/11/2025

Spotkanie z moim radosnym głodnym duchem: miesiąc lekkości i redukcji.
We współczesnym świecie wielu z nas żyje jak głodne duchy, napędzane przez niekończącą się mantrę „więcej”. Więcej dóbr, więcej wygód, więcej bodźców, więcej jedzenia, więcej wszystkiego. To niepohamowane pragnienie często pochodzi z głębin wewnętrznej pustki – z odłączenia od naszej prawdziwej istoty. Wszędzie widzimy tę pustkę: w niszczeniu środowiska, konfliktach politycznych, podziałach społecznych, rozpadach rodzin, lęku, depresji i cierpieniu naszej młodzieży. W gruncie rzeczy większość bólu ludzkości ma swoje źródło w takim samym poczuciu wewnętrznego braku.
Jednym z najwyraźniejszych codziennych przejawów tej pustki jest nasz stosunek do jedzenia. Często, mając łatwy dostęp do przetworzonej, wysokokalorycznej żywności, próbujemy wypełnić emocjonalne, duchowe lub psychologiczne deficyty jedzeniem. Taki cykl „coraz więcej” staje się substytutem więzi, obecności i wewnętrznej pełni.
Zainspirowany zrozumieniem tego zjawiska, rozpoczynam osobistą podróż. Przez następny miesiąc zobowiązuję się do ścisłego przestrzegania 5-godzinnego okna żywieniowego każdego dnia – od 7:30 do 12:30. Wcześniej wielokrotnie pomijałem kolację, czasami kilka razy w tygodniu, ale tym razem zobowiązuję się całkowicie: żadnych kalorii poza tym oknem, tylko woda. Nie chodzi mi tylko o zdrowie fizyczne, ale o uświadomienie sobie głębszych pokładów we mnie.
Chcę zrozumieć warstwy pustki, które pojawiają się, kiedy nie wypełniam ich natychmiast jedzeniem – umysł konceptualny próbujący odwracać uwagę swoim rozumowaniem, emocjonalna warstwa tęsknoty, niepokoju i bólu odłączenia, aż po fizyczne pragnienia, które próbują wypełnić te wewnętrzne przestrzenie. Wszystkie te warstwy – intelektualna, emocjonalna, fizyczna – są różnymi sposobami wyrazu tego samego głodnego ducha.
Poprzez tę postną podróż chcę świadomie doświadczyć tych wszystkich warstw, zamiast nieświadomie je karmić Zamiast napychać siebie kaloriami, chcę wypełnić tę przestrzeń światłem, ciepłem, połączeniem i obecnością. Chcę się odżywiać poprzez:
— poranne światło i niebo
— świeże powietrze i naturę
— obecność zwierząt
— połączenie z moją rodziną
— radość, kreatywność i wdzięczność
— oraz moją zaangażowaną służbę dla społeczności, którą jest sangha
W ten sposób mam nadzieję, że uda mi się przekształcić głodnego ducha w zadowolonego głodnego ducha — takiego, który nie karmi się niekończącą się konsumpcją, ale świadomością obecności, otwartością i szczerym połączeniem z samym sobą.
Ten eksperyment jest również inspirowany pracą dr Alana Goldhamera na temat postu wyłącznie wodnego, która pokazuje, jak poszczenie może leczyć ciało, łagodzić stany zapalne, resetować metabolizm i przywracać równowagę. Ale co ważniejsze, post ujawnia wewnętrzne ruchy pragnienia, tożsamości bólu oraz subtelnej tęsknoty, której nie da się zagłuszyć jedzeniem.
Ten trwający miesiąc eksperyment z poszczeniem przedstawia dla mnie zarówno wartość naukową, jak duchową. Jest to zanurzenie się w pokładach pustki, praktyka głębi świadomości i sposób na wypełnienie mojej wewnętrznej przestrzeni przejrzystością, ciepłem i dynamiczną energią zamiast kaloriami.
W świecie zmagającym się z tak wielką pustką wewnętrzną jest to mój skromny sposób na powrót do pełni – nie poprzez coraz większą konsumpcję, ale poprzez ponowne połączenie się z prawdą o sobie, naturą, rodziną oraz ze zwykłą radością z tego, że żyję.
Ababa

Meeting My Joyful Hungry Ghost: A Month of Lightness and Less.

In today’s world, many of us live like “hungry ghosts,” driven by an endless mantra of “more.” More possessions, more comfort, more stimulation, more food, more everything. This restless hunger often comes from a deep inner emptiness — a disconnection from our true self. We see this emptiness everywhere: in environmental destruction, political conflicts, social division, family breakdowns, anxiety, depression, and the suffering of our youth. At the core, so much of humanity’s pain is rooted in this same sense of inner lack.

One of the clearest everyday reflections of this emptiness is our relationship with food. With the easy availability of processed, calorie-dense foods, we often try to fill emotional, spiritual, or psychological gaps with eating. This “more and more” cycle becomes a substitute for connection, presence, and inner fullness.

Inspired by this understanding, I’m beginning a personal journey. For the next month, I am committing to a strict 5-hour eating window each day — from 7:30 AM to 12:30 PM. I’ve skipped dinner many times before, sometimes a few times a week, but this time I’m committing fully: no calories whatsoever outside this window, only water. This is not just about physical health; it’s about becoming aware of the deeper layers within me.

I want to understand the layers of emptiness that arise when I don’t immediately fill them with food — the conceptual mind trying to reason and distract, the emotional layer of longing, restlessness, and the ache of disconnection, and finally the physical cravings that try to fill those internal spaces. All these layers — intellectual, emotional, physical — are different expressions of the same hungry ghost.

Through this fasting journey, I am choosing to meet these layers with awareness instead of feeding them unconsciously. Instead of filling myself with calories, I want to fill the space with light, warmth, connection, and presence. I want to nourish myself through:

— morning light and sky
— fresh air and nature
— the presence of animals
— connection with my family
— joy, creativity, and gratitude
— and my deep service to my sangha community

In this way, I hope to transform the hungry ghost into a joyful hungry ghost — one that is nourished not by endless consumption, but by awareness, openness, and genuine connection.

This experiment is also inspired by Dr. Alan Goldhamer’s work on water-only fasting, which shows how fasting can heal the body, calm inflammation, reset metabolism, and restore balance. But even more importantly, fasting reveals the inner movements of craving, pain-identity, and the subtle longing that cannot be fed with food.

So this month-long fasting experiment is both scientific and spiritual for me. It is a journey into the layers of emptiness, a practice of deep awareness, and a way of filling my inner space with luminosity, warmth, and dynamic energy instead of more calories.

In a world struggling with so much emptiness, this is my small way of returning to fullness — not through consuming more, but by reconnecting with my true self, with nature, with family, and with the joy of simply being alive.
ababa

Temat: Fałszywe wiadomości e-mail wykorzystujące moje imię i nazwiskoDrodzy Przyjaciele,Informuję, że ktoś wysyła fikcyj...
03/11/2025

Temat: Fałszywe wiadomości e-mail wykorzystujące moje imię i nazwisko
Drodzy Przyjaciele,
Informuję, że ktoś wysyła fikcyjne wiadomości e-mail, używając mojego imienia i nazwiska z adresu spiritualchristianity6@gmail.com.
Jeśli otrzymasz następującą wiadomość:
„ Cześć, mam prywatną prośbę...”.
Podpisano, Tenzin Wangyal, Dyrektor Duchowy
Nie odpowiadaj.
Zamiast tego zgłoś tę wiadomość jako phishing i zablokuj nadawcę.
Dziękuję za pomoc w przeciwdziałaniu nadużywania mojego imienia.
Ciepło pozdrawiam,
ababa

Subject: Fraudulent Emails Using My Name

Dear Friends,

Please be aware that someone is sending scam emails using my name from spiritualchristianity6@gmail.com.

If you receive a message like this:

“Hello, I have a confidential request…”
Signed, Tenzin Wangyal, Spiritual Director

Do not reply.
Instead, report it as phishing and block the sender.

Thank you for helping prevent misuse of my name.

Warmly,
ababa

Jeśli czegoś nie masz, nie możesz tego daćJeśli nie utrzymujesz radości w sercu, to jak możesz ofiarować ją innym?Jeśli ...
01/11/2025

Jeśli czegoś nie masz, nie możesz tego dać
Jeśli nie utrzymujesz radości w sercu, to jak możesz ofiarować ją innym?
Jeśli nie wysłuchałeś uważnie swojej własnej istoty, nie możesz prawdziwie wsłuchać się w duszę innej osoby.
Jeśli spokój nie zadomowił się w tobie, to mówienie o pokoju zabrzmi fałszywie.
Jeśli jesteś nieugruntowany, nie możesz być ziemią, która wspomaga korzenie drugiego człowieka.
A jeśli nie jesteś autentycznym sobą – jeśli nie przyjąłeś własnej istoty – jak możesz wychowywać swoje dzieci tak, aby stały się tymi, kim powinny się stać?
Mówiąc inaczej, miłość, pokój i autentyczność, którymi dzielimy się ze światem, są odbiciem tego, czemu pozwoliliśmy rozkwitnąć w nas samych.
ababa

If You Don’t Have It, You Can’t Give It

If you do not hold joy in your own heart, how can you offer joy to another?
If you have not listened deeply to your own being, you cannot truly hear the soul of someone else.
If calmness has not found a home within you, then speaking of peace will ring hollow.
If you are ungrounded, you cannot be the earth that supports another’s roots.
And if you are not truly yourself—if you have not embraced your own being—how can you nurture your children into who they are meant to become?

In other words, the love, peace, and authenticity we share with the world are reflections of what we’ve allowed to bloom within ourselves.

ababa

Wszystko, co postrzegamy i czego doświadczamy, jest gotową odpowiedzią na każde pytanie, jakie moglibyśmy zadać. Tajemni...
30/10/2025

Wszystko, co postrzegamy i czego doświadczamy, jest gotową odpowiedzią na każde pytanie, jakie moglibyśmy zadać. Tajemnica nigdy nie była ukryta – tylko nasze oczy zapomniały ją zobaczyć.
Ababa 29.10.25

“All that we perceive and experience is already the answer to every question we could ever ask. The mystery has never been hidden — only our eyes forgot to see.”

Sami odpowiadamy za nasze działania. Róbmy więc to, co uważamy za słuszne. Ale, kiedy oceniamy życie innych nie mając pe...
28/10/2025

Sami odpowiadamy za nasze działania. Róbmy więc to, co uważamy za słuszne. Ale, kiedy oceniamy życie innych nie mając pełnego obrazu, ryzykujemy niezrozumieniem ich podróży. Bądźmy bardziej świadomi i stawiajmy współczucie ponad pobieżną ocenę. ABABA

Żyć radośnie, umierać spokojnieKiedy uciekamy przed własną śmiertelnością,zaczynamy wierzyć w stałą, trwałą jaźń —zaląże...
25/10/2025

Żyć radośnie, umierać spokojnie
Kiedy uciekamy przed własną śmiertelnością,
zaczynamy wierzyć w stałą, trwałą jaźń —
zalążek tak wielu cierpień i lęków.
Ale kiedy otwieramy się na nietrwałość,
uchwyt tożsamości słabnie.
Ten, którego staraliśmy się chronić, rozpuszcza się
w czułej przestrzeni spokojnej chwili —
promieniejącej żywą obecnością radości,
gdzie nawet nasza własna doczesność
jest jedną z tych spokojnych, radosnych chwil.
W tej otwartości współczucie płynie naturalnie.
Nic nie musi wiecznie trwać.
Wszystko, po prostu istniejąc, jest wystarczające.

Living with Joy, Dying in Peace

When we turn away from our own mortality,
we begin to believe in a solid, lasting self —
the seed of so much suffering and fear.

But when we open to impermanence,
the grip of identity softens.
The one we’ve tried to protect dissolves
into a tender space of peaceful moment —
shining with the living presence of joy,
where even our own mortality
is one of those peaceful, joyful moments.

In that openness, compassion flows naturally.
Nothing needs to last.
Everything, simply by being, is enough.

ababa

Liczni nadawali mi różne nazwy – Lama, Gesze, Rinpocze, mąż, ojciec, nauczyciel.Jednak w samym sercu tego wszystkiego je...
25/10/2025

Liczni nadawali mi różne nazwy – Lama, Gesze, Rinpocze, mąż, ojciec, nauczyciel.
Jednak w samym sercu tego wszystkiego jestem nikim, nie jestem jedynym sobą.
Jestem zmieniającym się odbiciem tego, czego może potrzeba w danej chwili i czego mogą potrzebować inni.
Niech oświeceni prowadzą mnie, abym był cichą obecnością, ciepłą i otwartą,
wychodzącą naprzeciw potrzebom chwili z cichym, bezinteresownym wdziękiem.
– ababa

Many have called me by different names—Lama, Geshe, Rinpoche, husband, father, teacher.
Yet in the heart of it all, I am no one, no one self.
I am here as a shifting reflection of what each moment and others may need.
Let the enlightened ones guide me to be a gentle presence, warm and open,
meeting the needs of the moment with a quiet, selfless grace.

– ababa

Odrobina uwagi, ogromne korzyści — czy znasz swój poziom A1C?(A1C (zwany również HbA1c lub hemoglobiną glikowaną) to bad...
23/09/2025

Odrobina uwagi, ogromne korzyści — czy znasz swój poziom A1C?
(A1C (zwany również HbA1c lub hemoglobiną glikowaną) to badanie krwi, które pokazuje średni poziom glukozy (cukru) we krwi z ostatnich 2-3 miesięcy. Test ten służy do diagnozowania stanu przedcukrzycowego i cukrzycy, a także do monitorowania skuteczności leczenia cukrzycy. Wynik podawany jest w procentach: poniżej 5,7% to norma, 5,7–6,4% wskazuje na stan przedcukrzycowy, a 6,5% lub więcej zwykle oznacza cukrzycę - wklejka od tłumacza).
W lipcu dowiedziałem się, że mój poziom A1C wynosi 5,9%, co oznacza, że znalazłem się w grupie osób ze stanem przedcukrzycowym. Na początku sytuacja ta była dla mnie ciężka do przyjęcia. Jednak zamiast traktować ją jako ciężar, wybrałem podejście do niej jak do zabawnej i intrygującej podróży.
Częścią mojej podróży było szczere spojrzenie na moją indyjską i tybetańską kulturową „tożsamość bólu” — moją głęboką miłość do ryżu i tsampy. Te pokarmy wpłynęły na moje wychowanie i zapewniły mi poczucie komfortu oraz przetrwanie. Niemniej jednak zrozumiałem, że wiązanie radości wyłącznie z tymi znanymi mi produktami jest ograniczeniem.
Zacząłem więc eksperymentować. Dzięki odrobinie uwagi i ciągłemu monitorowaniu poziomu glukozy (CGM) obserwowałem, jak mój poziom glukozy systematycznie spadał każdego dnia w pierwszym tygodniu:
• 7–13 lipca: 105 mg/dl → ~A1C 5,3%
• 8–14 lipca: 102 mg/dl → ~A1C 5,2%
• 9–15 lipca: 100 mg/dl → ~A1C 5,1%
• 10–16 lipca: 98 mg/dl → ~A1C 5,0%
• 11–17 lipca: 96 mg/dl → ~A1C 4,9%
Zadziwiające było zaobserwować tak systematyczną poprawę w ciągu zaledwie kilku dni.
Od tamtego czasu przez kilka miesięcy podróżowałem. Nie zawsze było łatwo — czasami nie miałem pełnej kontroli nad swoimi posiłkami — ale przy odrobinie przytomności umysłu nie było to trudne do utrzymania. Właśnie zakończyłem kolejne dwa tygodnie z glukometrem CGM, a moja średnia glikemia wyniosła 105 mg/dl (~A1C 5,3%). Nie jest to tak niski wynik jak 4,9 w lipcu, ale jest stabilny i zdrowy.
To pokazało mi, że można kontynuować postępy, nawet w warunkach dalekich od doskonałych.
I co ważne, nie czułem się, jakbym się poświęcał. Dlaczego? Ponieważ nie zrezygnowałem z radości. Zamiast tego odkryłem nową radość w większej różnorodności zdrowych, pysznych potraw. Odejście od wąskiego zadowalania się ryżem i tsampą otworzyło mi drzwi do niezliczonych pożywnych posiłków. Gotowanie i dzielenie się nimi z moją żoną Tsering i zaprzyjaźnionymi lamami sprawiło, że ta moja podróż stała się jeszcze bardziej radosna.
Teraz za inspirację uważam nie tylko to, bym pozostawał „w normie”, ale także dążenie do optymalnego poziomu zdrowia i energii.
Mała uważność, wielka korzyść.
(Zobacz wykres dr. Stena Ekberga pokazujący różnicę między stanem normalnym a optymalnym).

Adres

Wroclaw

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ligmincha Wrocław umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram