13/11/2025
🩺 Historie z gabinetu dietetyka (cz. 1). Czy TSH wystarczy do oceny funkcji tarczycy?
„TSH mam w normie, więc z tarczycą wszystko dobrze…”
– to zdanie słyszę w gabinecie bardzo często. A mimo to pacjentki skarżą się na zmęczenie, przyrost masy ciała, uczucie zimna i trudności z koncentracją.
👉 W dzisiejszej historii opowiadam o młodej kobiecie, u której wyniki wyglądały „dobrze”, a mimo to samopoczucie odbiegało od normy....
👩⚕️ Opis przypadku:
Na konsultację zgłosiła się 29 letnia Pacjentka, która od kilku miesięcy obserwowała powolny przyrost masy ciała, mimo że nie zmieniła diety ani poziomu aktywności fizycznej. Dodatkowo od dłuższego czasu dokuczało jej ciągłe zmęczenie niezależnie od tego, czy się wyspała, uczucie zimna i problemy z koncentracją.
Z wynikami badań przyszła z poczuciem bezradności:
– „TSH w normie, więc wygląda na to, że z tarczycą wszystko w porządku. Ale ja czuję, że coś zdecydowanie jest nie tak.”
🔹 Dlaczego samo TSH to za mało?
TSH jest hormonem przysadki mózgowej, który reguluje wydzielanie hormonów tarczycy (FT3 i FT4). To bardzo czuły, ale pośredni marker.
Może być jeszcze w normie, gdy tarczyca już zaczyna „zwalniać” — i wtedy mamy do czynienia z tzw. niedoczynnością subkliniczną.
Zaproponowałam Pacjentce konsultację endokrynologiczną i aby rozszerzyła diagnostykę o:
✅FT3 i FT4 – by ocenić realny poziom hormonów tarczycy,
✅anty-TPO i anty-TG – by sprawdzić, czy w tle nie toczy się proces autoimmunologiczny,
Lekarz endokrynolog wykonał na konsultacji także badanie USG.
🔹 Co pokazały wyniki?
✅TSH znajdowało się w normie,
✅FT4 było w dolnym zakresie normy,
✅FT3 poniżej wartości referencyjnych,
✅przeciwciała anty-TPO podwyższone,
✅W badaniu USG wyszły niewielkie, rozlane zmiany o niejednorodnej echostrukturze.
Obraz był zgodny z subkliniczną niedoczynnością tarczycy o podłożu autoimmunologicznym.
W tej fazie objawy bywają niespecyficzne, a wyniki TSH jeszcze „w normie” — dlatego tak łatwo przegapić ten etap.
🔹 Co można zrobić na tym etapie?
W przypadku tej pacjentki lekarz endokrynolog zdecydował o włączeniu hormonalnej terapii zastępczej lewotyroksyną oraz zalecił dalszą obserwację i i kontrolę TSH co kilka miesięcy, a my skupiłyśmy się na wsparciu funkcji tarczycy poprzez dietoterapię i styl życia.
Wprowadziliśmy m.in.:
✅regularne posiłki z odpowiednią ilością białka,
✅ fokus na źródła selenu (orzechy brazylijskie, ryby) i cynku (mięso, pestki dyni),
✅ograniczenie żywności wysoko przetworzonej i nadmiaru cukru,
✅wsparcie pracy jelit i mikrobioty (fermentowane produkty, błonnik),
✅ kontrolę poziomu witaminy D i żelaza.
Po kilku tygodniach pacjentka zauważyła poprawę: więcej energii, lepszy sen, mniejsze uczucie zimna, a także spadek masy ciała :)
🔹 Co z tego wynika?
W praktyce klinicznej bardzo często widzę, że pacjenci z objawami niedoczynności tarczycy mają TSH w górnej, a czasem środkowej granicy normy, a mimo to czują się źle.
To właśnie sytuacja, gdy warto spojrzeć szerzej – wykonać FT3, FT4, a czasem przeciwciała i USG.
Samo TSH to punkt wyjścia, ale nie ostateczna odpowiedź.
Szczególnie u kobiet, które obserwują u siebie spadek energii, trudności w redukcji masy ciała, zaburzenia cyklu miesiączkowego, problemy z zajściem w ciążę.
💚 Podsumowanie:
🔹 TSH to ważny wskaźnik, ale nie daje pełnego obrazu funkcjonowania tarczycy.
🔹 Przy objawach, które mogą sugerować zaburzenia hormonalne, warto wykonać pełen panel badań.
🔹 Subkliniczna niedoczynność tarczycy to etap, na którym odpowiednie wsparcie dietetyczne i styl życia mogą realnie wpłynąć na poprawę samopoczucia
📌 Przypadek opisany za zgodą pacjentki, z zachowaniem pełnej anonimowości.
💬 W kolejnym odcinku serii „Historie z Gabinetu Dietetyka” opowiem o pacjentce, która mimo prawidłowej glukozy miała wyraźne objawy insulinooporności. Jak to możliwe? O tym już wkrótce.
👩⚕️ Zapraszamy na konsultację z naszym dietetykiem!
📞 Tel: +48 889-228-546
📩 dietetyk@emn-dietetyka.pl
📍 Poradnia EMN-Dietetyka – Wrocław, ul. Lelewela 17/1A
🕊 Indywidualne podejście. Wiedza poparta praktyką.