20/11/2025
Na dziś refleksje o turbulencjach w naszym życiu, a właściwie o optyce patrzenia na owe zawirowania.
O poczuciu, że samo Życie zostawiło nam wiele podpowiedzi m.in. w naturze, jak próbować radzić sobie, jak starać się postrzegać i przeżywać pojawiające się w życiu każdego z nas liczne wyzwania.
Dziś skojarzenie z okiem cyklonu 🌪️
Oto definicja z internetów:
"W oku cyklonu panuje spokój: jest tam słaby lub cichy wiatr, brak opadów i niebo jest zazwyczaj bezchmurne. Jednocześnie w centrum obserwuje się podwyższoną temperaturę i bardzo niskie ciśnienie atmosferyczne. Obszar ten otoczony jest przez ścianę oka cyklonu, w której występują gwałtowne burze, ulewy i bardzo silny wiatr."
Można więc powiedzieć, że to zjawisko odzwierciedla również nas samych - na zewnątrz mogą zadziewać się turbulencje okoliczności życiowych (stres, kryzysy, trudności wszelakie). W związku z tym mogą przepływać przez nas bardzo trudne i "ciężkie" emocje czy odczucia w ciele.
A w samym środku ... w naszej esencji trwa niezmącony spokój, który widzi wszelkie te zjawiska.
Dzisiejsze refleksje są zainspirowane wysłuchaniem znajomej - Pięknej Istoty, która bardzo dzielnie mierzy się z bardzo trudnym doświadczeniem jakim jest psychoza, a obecnie - epizod depresji popsychotycznej.
Wsłuchując się w jej wypowiedź: "jestem w zapętleniu myślowym, nie widzę drogi wyjścia" - jest tam świadomość tego stanu.
Zatem pośród ekstremalnych przeżyć i bólu z tym związanego jest w nas Coś, co widzi wszelkie te odczucia i myśli. Coś, co pozwala tym wszelkim zjawiskom przez nas przepływać, samo pozostając w spokoju, w spokojnym widzeniu i wiedzeniu.
Zdaję sobie sprawę, że łatwiej o tym pisać, a zdecydowanie trudniej doświadczać i poddawać się takim stanom. Ale już sam język (to, w jaki sposób werbalizujemy nasze myśli) podpowiada nam, że jesteśmy czymś więcej, niż to, co widać pod powierzchnią zjawisk.
Na świetlicy zamkniętego oddziału szpitala psychiatrycznego - takie zdania napisane przez pacjentów:
"Tam gdzie jest miłość, jest życie."
"Jeśli szukasz miłości, kochaj."
Jeśli pacjenci - pod powierzchnią swoich przytłaczających częstokroć objawow - dochodzą do takich odkryć, toż to musi być prawdą uniwersalną.
W samej naszej głębi, w naszym oku cyklonu - jesteśmy czystą Miłością i Spokojem 💙
A świadomość tego i pamięć o tym w chwilach wyzwań - może pomoże nieco łagodniej wystać w owych turbulencjach?
Zdjęcie: pixabay