Codziennie Zdrowa Dieta

Strona główna
Polska
Wrocław-Karłowice
Codziennie Zdrowa Dieta

Zdrowe przepisy i produkty na każdy dzień, leczenie dietą, dieta oczyszczająca, przepisy z kasz?

14/11/2020

Zapraszam na wytrawne placki z dyni, ze szczypiorkiem i słoneczkiem 🌻🌱
To są bardzo, bardzo smaczne placki! I szybkie do zrobienia: nie trzeba piec dyni, wystarczy surową zetrzeć na tarce. Ja używam do nich najczęściej dyni muscat, ale myślę że każda inna też się nada. Odmiana muscat jest dość wodnista i łatwo się ją ściera na tarce 😜 Placuszki są smaczne na ciepło i na zimno, z dodatkami lub bez. Polecam

Składniki:
🌻 ok. 500g surowej dyni (obranej i bez pestek)
🌻 1 mała cebulka
🌻 3 średnie jajka
🌻 pół pęczka szczypiorku
🌻 3 łyżki pestek słonecznika
🌻 6 łyżek mąki ziemniaczanej
🌻 sól, pieprz
🌻 oliwa do smażenia

Przygotowanie:
✔️ Dynię starłam na grubych oczkach tarki, włożyłam do miski
✔️ Cebulkę również starłam, ale na drobnych oczkach, dodałam do dyni
✔️ Całość posoliłam - ok. 1 płaskiej łyżeczki, i popieprzyłam
✔️ Dodałam jajka i mąkę, posiekany szczypiorek i słonecznik
✔️ Wszystko razem wymieszałam
✔️ Smażyłam na rozgrzanej patelni, na odrobinie oliwy
Smacznego 😘

06/11/2020

Poranny klasyk: omlet białkowy, z masłem orzechowym i bananem. Ostatnio robię go codziennie - trzeba mieć poczucie jakiejś stałości, stabilizacji 🤪

Składniki:
🥚3 średnie jajka
🥚15g odżywki białkowej
🥚15g mąki owsianej
🥚 szczypta soli

Na górę:
🥚1/2 banana
🥚1 łyżka masła orzechowego

Wykonanoie:
✔️Białka oddzielam od żółtek, dodaję szczyptę soli i ubijam na sztywno
✔️Dodaję: mąkę, odżywkę i żółtka i bardzo krótko mieszam - staram się, żeby wszystko było dokładnie wymieszane, ale jednocześnie żeby masa pozostała jak najbardziej puszysta
✔️Wykładam ciasto na rozgrzaną patelnię, przykrywam pokrywką
✔️Po ok. 3 minutach przewracam omlet na drugą stronę i smażę już bez przykrycia ok. 1 minuty
✔️Wykładam na talerz, smaruję masłem orzechowym i układam banana

Smacznego😘

01/11/2020

Pyszne jesienne curry z dynią, cukinią i ciecierzycą: pachnące przyprawami i sycące. Jest pyszne! Gotujcie! To zajmuje mniej niż 30 minut 😘

Składniki/ 4 porcje:
🍁 800 g dyni (u mnie muscat)
🍁 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
🍁 1 średnia cukinia (ok. 500g)
🍁 1/2 czerwonej papryki
🍁 1 cebula
🍁 1 duży lub 2 małe ząbki czosnku
🍁 ok. 1 łyżki startego imbir
🍁 1 płaska łyżeczka mielonej papryki czerwonej
🍁 1 płaska łyżeczka kurkumy
🍁 400 ml mleczka kokosowego
🍁 sól

Przygotowanie:
◾️Dynię obrałam i posiekałam w kostkę, cebulę również posiekałam w kostkę, paprykę w paski, cukinię w półplasterki
◾️ W dużym rondlu rozgrzałam 5 łyżek mleka kokosowego, wrzuciłam imbir, mieloną paprykę, kurkumę i smażyłam przez chwilę (1-2 minuty)
◾️ Następnie wlałam kolejne 5 łyżek mleka kokosowego, dodałam cebulę, dynię i paprykę i znowu smażyłam, mieszając
◾️ Po kolejnych 2-3 minutach dodałam resztę mleka kokosowego i 1/2 szklanki wody, zagotowałam, i wrzuciłam posiekaną cukinię i ciecierzycę
◾️ Posoliłam i gotowałam ok 15 minut, aż dynia zmiękła
◾️ Jeśli curry jest zbyt gęste dolewam więcej wody i zagotowuję
◾️ Podałam z ryżem

27/10/2020

W całym domu pachnie czosnkiem i prażonym sezamem. Wiadomo co to oznacza: znowu warzywa w marynacie sezamowo-imbirowej z czosnkiem i sosem sojowym. Uwielbiamy! 😆 Wszyscy bez wyjątku! Jedliśmy już kilka wersji z różnymi warzywami: z cukinią, bakłażanem, fasolką szparagową, pieczarkami, kalarepką…, bazą zawsze jest marchewka, pietruszka i seler, a dodatki zależą od tego, na co akurat jest sezon. Inspiracja zaczerpnięta od: 😘

To danie jest pyszne na ciepło, od razu po przygotowaniu, ale ja specjalnie zawsze robię więcej, bo kiedy trochę zostanie i postoi kilka godzin w lodówce, jest chyba jeszcze lepsze.

SKŁADNIKI:

🍃 3 marchewki
🍃 3 pietruszki
🍃 kawałek selera
🍃 1 średnia kalarepka
🍃 1 szklanka ugotowanej białej fasoli
🍃 1/3 szklanki sosu sojowego tamari
🍃 3 plasterki imbiru
🍃 2 ząbki czosnku
🍃 1/3 szklanki sezamu
🍃 2 łyżki miodu

PRZYGOTOWANIE:
✔️ Marchewki, pietruszki, seler i kalarepkę pokroiłam w słupki i ugotowałam na parze al dente (mają lekko chrupać, takie są najlepsze).
✔️Do pojemnika wlałam sos sojowy, dodałam obrane plasterki imbiru i czosnek oraz miód. Zblendowałam wszystko.
✔️ Na suchej patelni prażyłam sezam, cały czas mieszając. Trzeba uważać, bo łatwo się przypala i gorzknieje.
✔️ Ugotowane warzywa zalałam przygotowaną marynatą, dodałam uprażony sezam, wymieszam i posypałam posiekaną natką pietruszki.

06/10/2020

Panna cotta, czyli włoski klasyk w nieco innym wydaniu 😜 "Panna cotta" w dosłownym tłumaczeniu oznacza "gotowana śmietana". Ja przygotowałam go z mleka kokosowego. Jak zwykle polecam wybrać takie, które w składzie ma tylko kokosa (jak najwięcej) i wodę. Jeszcze kilka produktów i robimy 😆

SKŁADNIKI/ 10 porcji z małych foremek na muffiny:

🥥 400ml mleka kokosowego
🥥 2 łyżki miodu
🥥 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
🥥 szczypta soli
🥥 2 łyżki soku z cytryny
🥥 4 łyżeczki żelatyny
🥥 150ml wody
🥥 200g świeżych brzoskwiń
🥥 1/2 pomarańczy
🥥 sok z 1/2 cytryny
🥥 3 łyżeczki żelatyny

PRZYGOTOWANIE:
▶️ 3 łyżeczki żelatyny wsypałam do małego rondelka i zalałam 50 ml wody. Odstawiam na 10 minut.
▶️ W tym czasie obrałam brzoskwinie i pokroiłam na mniejsze kawałki.
▶️ Pomarańczę obrałam i wyfiletowałam połówkę (tzn. wykroiłam sam miąższ, zastawiając wszystkie białe błonki).
▶️ Wszystkie owoce zblendowałam, spróbowałam, ewentualnie lekko dosłodziłam.
▶️ Żelatynę w garnuszku podgrzałam, cały czas mieszając, do rozpuszczenia. Nie powinna się zagotować.
▶️ Dodałam żelatynę do owoców i zblendowałam razem.
▶️ Przyszykowałam foremki (użyłam 10 sztuk silikonowych foremek do muffinów), nałożyłam po 2-3 łyżki musu do każdej foremki, i włożyłam je do lodówki.
▶️ Kolejne 4 łyżeczki żelatyny włożyłam do garnuszka i zalałam 100 ml wody, odstawiłam.
▶️ Po 10 minutach podgrzałam żelatynę, mieszając do rozpuszczenia.
▶️ Do rozpuszczonej żelatyny dodałam mleko kokosowe, miód, wanilię, sól i sok z cytryny.
▶️ Mieszałam, żeby miód się rozpuścił i wszystko się ładnie z sobą połączyło.
▶️ Zostawiłam, żeby przestygło.
Kiedy galaretka z musu owocowego już zastygła w lodówce, wlałam do foremek przygotowane mleko kokosowe, i ponownie włożyłam do lodówki, do zastygnięcia.

26/09/2020

Mam dzisiaj do was 3 pytania:
1. Co to znaczy „zdrowa dieta”?
2. Czy nie jest tak, że to określenie kojarzy się wam z jedzeniem TYLKO i wyłącznie produktów z lewej strony grafiki (i innych „czystych” „nieprzetworzonych” „super foods”, bez chemii, bez dodatków...)?
3. Czy znacie kogoś, kto stosuje taką „czystą” dietę przez dłuższy czas (minimum kilka miesięcy) i jest zdrowy? Ma zdrowe relacje z jedzeniem?

Ja nie znam.

📋Wg WHO zdrowie jest: „stanem pełnego/całkowitego dobrego samopoczucia/dobrostanu fizycznego, psychicznego i społecznego a nie tylko brakiem – obiektywnie istniejącej – choroby”.
〽️
Jak widać pojęcie zdrowia jest bardzo obszerne. W największym skrócie zdrowie jest brakiem choroby, ale też poczuciem dobrostanu i spokoju.
Dlatego też super „czysta” dieta oparta na samych zdrowych składnikach nie jest dobra, kiedy marzymy o batoniku a po nocach śni nam się golonka.
📋Wg badań 83% osób, które były na restrykcyjnych dietach w ciągu dwóch lat wraca do swojej wyjściowej masy ciała, a ponad 50% przekracza ją o 4 kg. To właśnie dlatego popularne diety Dukana, posty Dąbrowskiej i inne są zupełnie nieskuteczne.
〽️
Jaka dieta jest więc skuteczna:
🧩 taka, którą jesteś w stanie utrzymać długoterminowo
🧩 taka, która nie wymaga od ciebie rewolucji, jedzenia zupełnie innych produktów i zupełnie innych dań
🧩 taka, która będzie ci smakowała
🧩 taka, na którą będzie cię stać
🧩 taka, na której możesz jeść wszystko

🗝Kluczem do sukcesu jest 🧩UMIAR i 🧩ŚWIADOMOŚĆ. Podział diety 80/20 ma sens. Jeśli 80% diety stanowią zdrowe produkty (odpowiednia porcja białka, węglowodanów i tłuszczy) to 20% spokojnie może pochodzić z lodów, ciastek, pizzy, i innych fast fodów.
〽️
💔Nie dziel żywności na dobrą i złą, zdrową i niezdrową, tuczącą i odchudzającą, dozwoloną i niedozwoloną... To prędzej czy później powoduje problemy (problemy gastryczne, zaburzenia odżywiania, zaburzenia menstruacji i inne).

🤝Jeśli znasz kogoś, kto stosuje takie podziały, podeślij mu tą grafikę, lub oznacz go w komentarzu. Czasami tylko tyle wystarczy, aby zacząć proces zmiany.👏
#

03/09/2020

Kotlety z kalafiora z sosem jogurtowo – koperkowym obowiązkowo trzeba przygotować, kiedy w warzywniakach pojawiają się nasze polskie kalafiory. Kotlety są chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku.
Przygotowałam je z dodatkiem kaszy jaglanej, która bardzo dobrze wpływa na konsystencję masy na kotlety. Dzięki kaszy kotlety nie rozpadają się i mają trochę bardziej zwartą konsystencję, niż gdyby były przygotowane z samego kalafiora. Nasze kotlety przyprawiłam curry, dodałam do nich trochę mąki kokosowej i smażyłam na oleju kokosowym. Dzięki temu nabrały trochę orientalnego charakteru. Najlepsze są oczywiście zaraz po usmażeniu, ale zjedzone na zimno też dobrze smakują.
SKŁADNIKI:
* 500 g kalafiora
* 4 łyżki suchej kaszy jaglanej
* 1 szklanka bulionu
* 1 łyżka mąki kokosowej
* 1 j***o
* 1 płaska łyżeczka soli
* 1 płaska łyżeczka curry
* 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
Sos jogutrowo – koperkowy
* 1 szklanka jogurtu greckiego
* 1 duża łyżka posiekanego koperku
* 1 łyżeczka majonezu
* 1/2 łyżeczki soli
PRZYGOTOWANIE:
* Kalafiora podzieliłam na różyczki i wrzuciłam na wrzącą w garnku wodę. Gotowałam 20 minut, do miękkości.
* Ugotowanego kalafiora wyłożyłam na talerz, żeby przestygł i odparował, następnie rozgniotłam widelcem.
* Kaszę jaglaną uprażyłam w garnku, zgodnie z tym opisem, zalałam bulionem i gotowałam pod przykryciem 20 minut.
* Ugotowaną kaszę włożyłam do miski, żeby również przestygła i odparowała.
* Do miski z przestygniętą kaszą dodałam rozgniecionego kalafiora, j***o, sól, curry, mąkę kokosową, natkę pietruszki i wszystko dokładnie wymieszałam.
* Mokrymi rękami formuję średniej wielkości kotlety, obtaczam je w mące amarantusowej i smażę na rozgrzanym oleju kokosowym.
Sos jogurtowo – koperkowy
* Wszystkie składniki wymieszałam w misce, tuż przed podaniem.
Kotlety podałam z sosem jogurtowo – koperkowym i młodymi ziemniakami.
☀️
☀️

28/08/2020

Szybka, łatwa, zdrowa: sałatka z łososiem i jajkiem w koszulce. Składa się z mieszanki sałat, gotowanego na parze brokuła i cukinii, czosnkowego winegreta, łososia, pomidorków, awokado… Wszystko co lubię, na jednym talerzu 😁 Trzeba się rozpieszczać...
SKŁADNIKI:
* 3 porcje łososia po ok. 150g
* 3 jajka
* 3 garście mieszanych sałat
* 1/2 brokuła
* 1 nieduża cukinia
* 9 pomidorków koktajlowych
* 3 łyżki posiekanego szczypiorku
* 4 łyżki oleju lnianego
* 2 łyżki soku z cytryny
* 1 łyżeczka musztardy dijon
* 1/4 łyżeczki soli
* 6 czarnych oliwek
* 3 plastry awokado
PRZYGOTOWANIE:
* Sałaty włożyłam do miski z zimną wodą z dodatkiem sody i soli. Zamieszałam i zostawiam na kilka minut.
* Łososia skropiłam cytryną i posypałam grubo zmielonym pieprzem.
* W naczyniu do gotowania na parze ułożyłam łososia, różyczki brokuła i pokrojoną w plastry cukinię. Parowałam 15 minut.
* W niedużym garnku zagotowałam wodę, zrobiłam wirek i wbiłam w środek j***o. Gotowałam 2 min i 30 sek. Pozostałe jajka ugotowałam tak samo.
* Przygotowałam winegret: czosnek, olej lniany, sok z cytryny, musztardę i sól zblendowałam na jednolitą masę.
* Sałaty wypłukałam dokładnie świeżą wodą, odsączyłam, dodałam do nich 1/2 sosu i wymieszałam ręką, żeby sos wszędzie dotarł.
* Na talerzu ułożyłam sałaty, cukinię brokuły, pomidorki, łososia. Udekorowałam oliwkami, szczypiorkiem i pokrojonym awokado, skrapiłam sosem.
☀️
☀️

24/08/2020

I znowu cukinie rosną w ogródku mamy jak szalone! Zwykle gotowałam lekki krem z cukinii z dodatkiem curry, ale dzisiejsza zupa z cukinii z czosnkiem i ziemniakami, to zupełnie coś innego. Dzięki ziemniakom jest bardziej gęsta i sycąca. Dodałam sporo świeżego lubczyku, natki pietruszki i liści bazylii – one sprawiały, że zupa nabrała głębokiego i bogatego smaku. My lubimy, w czasie upałów, jeść gęste zupy na zimno. Czasem miksuję taki zimny, gęsty krem z mlekiem kokosowym, albo z dobrej jakości jogurtem czy kefirem – powstaje taki niby-chłodnik. Posypany dodatkową porcją ulubionej zieleniny lub pestkami, i polany dobrym olejem, staje się szybkim daniem.
SKŁADNIKI:
* 600 g cukinii
* 300 g ziemniaków
* 1 duża cebula
* 2 ząbki czosnku
* 3 plastry imbiru
* 3 łyżki masła klarowanego
* 800 ml bulionu warzywnego
* gałązka lubczyku
* garsć natki pietruszki
* garść liści bazylii
PRZYGOTOWANIE:
* W garnku o szerokim dnie rozgrzałam masło klarowane, wrzuciłam pokrojoną cebulę i imbir, podsmażyłam razem przez chwilę, ok. 2 minut.
* Następnie wrzuciłam posiekany na plastry czosnek, pokrojoną cukinię i drobniutko pokrojone ziemniaki.
* Całość zalałam bulionem (lub wodą), dodałam lubczyk, przykryłam pokrywką i gotowałam na malutkim ogniu 20 minut. Wyłączyłam gaz.
* Następnie wrzuciłam pietruszkę i bazylię i zblendowałam dokładnie.
☀️
☀️

17/08/2020

Jedzmy botwinkę, dopóki jest 😁Uwielbiam smak botwinki smażonej na maśle klarowanym… Dodaję do niej sok z cytryny, solę, pieprzę i posypuję szczypiorkiem - to wszystko 😋 Dzisiaj kasza gryczana z botwinką właśnie. Okazuje się, że połączenie smażonej botwinki z kaszą gryczaną i białym serem jest naprawdę fajne. Bardzo dobrze smakuje na ciepło, ale też na zimno, jako sałatka 😁
SKŁADNIKI:
* 1 szklanka kaszy gryczanej niepalonej
* 1 pęczek botwinki z buraczkami
* 1/2 pęczka szczypiorku
* 150g sera białego
* 2 łyżki masła klarowanego
* 4 łyżki soku z cytryny
* 2 łyżki nerkowców
* 1 łyżeczka ksylitolu
* sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
* Kaszę gryczaną gotuję w lekko osolonej wodzie (1/2 łyżeczki soli) ok. 15 minut
* Botwinkę oczyszczam, myję, osuszam ręcznikiem papierowym i siekam na ok. 2 cm kawałki
* Na patelni rozgrzewam masło klarowane i smażę na nim botwinkę ok. 5 minut
* Botwinkę lekko solę, dodaję sok z cytryny i ksylitol, mieszam przez chwilę
* Na suchej patelni podprażam nerkowce
* Na talerze wykładam kaszę, na nią botwinkę, dodaję pokruszony biały ser, posiekany szczypiorek i nerkowce (lub migdały). Całość lekko pieprzę i podaję
☀️
☀️

14/08/2020

Nigdy nie byłam fanką mięsnych pasztetów, właściwie ich nie jadałam... Za to od kiedy zaczęłam piec pasztety z warzyw, mogę śmiało powiedzieć że pasztety uwielbiam. A ten, o którym dzisiaj piszę, jaglano – warzywny jest najlepszym, jaki do tej pory udało mi się upiec. Przepis znalazłam u , trochę go zmieniłam i wyszło coś fantastycznego!
SKŁADNIKI:
* 1 i 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
* 2 średnie marchewki
* 2 średnie pietruszki
* 10 cm białej części pora
* nieduży kawałek selera
* 2 ząbki czosnku
* 1 szklanka mieszanki orzechów laskowych i włoskich
* 2 łyżki sosu sojowego bezglutenowego
* 3 ziarenka ziela angielskiego
* 2 listki laurowe
* 1 łyżeczka majeranku
* 1/2 łyżeczki tymianku
* 1/2 łyżeczki lubczyku
* 1/4 łyżeczki gałki muszkatałowej
* 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
* 1 płaska łyżeczka soli
* 1/4 szklanki oliwy
* 2 łyżki oleju ryżowego
PRZYGOTOWANIE:
* W dużym garnku rozgrzałam olej ryżowy i wrzuciłam pokrojonego w plasterki pora. Dodałam ziele angielskie i liście laurowe, smażyłam na małym, mieszając, aż por będzie szklisty.
* Marchewkę, pietruszkę i seler obieram i trę na grubych oczkach tarki, czosnek obieram i siekam w plasterki
* Kiedy por jest już zeszklony, wyciągam z garnka liście laurowe i ziele angielskie, a dodaję przygotowane marchewki, pietruszki, seler i czosnek, solę, mieszam, przykrywam pokrywką i duszę na malutkim ogniu ok. 15 min. Jeśli trzeba podlewam trochę wodą, żeby warzywa nie przywarły do dna. Mają się dusić, nie smażyć, a już na pewno nie przypalić 😉
* Kiedy warzywa są już bardzo miękkie, przekładam je do garnka z kaszą, dodaję oliwę, zmielone lub posiekane orzechy i pozostałe przyprawy i miksuję wszystko blenderem. Nie robiłam tego bardzo dokładnie, bo lubimy kawałki
* Próbuję odrobinę, przyprawiam, przekładam do keksówki i piekę ok 40 min. w 200°C
* Po upieczeniu zostawiam do ostygnięcia
* Najlepszy po całej nocy w lodówce
☀️
☀️

11/08/2020

Placki z cukinii pojawiają się bardzo często na naszym stole. To jest jedno z moich ulubionych, 15 – minutowych dań, które zawsze są bardzo chętnie zjadane. Młodych cukiń nie obieram ze skórki, natomiast większe, kiedy skórka jest już twardsza, trzeba obrać. Jak zwykle te młode, ze skórką są najsmaczniejsze i najładniej wyglądają. Bardzo ważne jest, aby przygotowaną masę na placki od razu smażyć. Kiedy się zostawi startą cukinię, na dodatek posoloną, zacznie puszczać sok i ciemnieć. Placki się wtedy rozpadają, pryskają i ogólnie rzecz biorąc nie udają się. Usmażone od razu po przygotowaniu są chrupiące na zewnątrz i jędrne w środku. Dzisiaj przedstawiam wersję najprostszą, podstawową. Czasem urozmaicam je dodając zioła i/lub ziarna.
SKŁADNIKI/ 3 porcje (ok. 20 placuszków):
* 1 cukinia ok. 0,5kg
* 1/2 małej cebuli
* 2 łyżki mąki gryczanej
* 1 j***o
* 1/2 płaskiej łyżeczki soli
* olej ryżowy do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
* Cukinię ścieram na tarce, na grubych oczkach.
* Cebulę ścieram na drobnych oczkach tarki, dodaję do cukinii.
* Dodaję mąkę wymieszaną z solą i rozmieszane widelcem w miseczce j***o.
* Mieszam wszystko razem.
* Na patelni rozgrzewam olej i smażę na nim kolejno placki.
* Podaję z sosem pomidorowym lub czosnkowym, lub jako dodatek do dań głównych.
☀️
☀️

Adres

Jedności Narodowej 203
Wrocław-Karłowice
50-303

Telefon

694457886

Strona Internetowa

http://codzienniezdrowadieta.pl/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Codziennie Zdrowa Dieta umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skróty

Chcesz aby twoja praktyka była na górze listy Klinika w Wrocław-Karłowice?

Udostępnij

Kategoria

Zdrowie i medycyna

Codziennie Zdrowa Dieta

Szukasz przepisów na zdrowe, smaczne i szybkie do przygotowania dania? To jest właśnie takie miejsce!

Niech pożywienie będzie twoim lekarstwem – Hipokrates

Nie substancja a dawka czyni truciznę – Paracelsus

Wszystkie receptury które zostały tutaj umieszczone, są efektem wieloletnich poszukiwań, edukacji i eksperymentów kulinarnych moich, czyli autorki.

Siedem zasad, na których opiera się Codzienniezdrowadieta:

Korzystam z produktów jak najlepszej jakości.

Używam bardzo dużo warzyw i ziół.

Moja kuchnia jest sezonowa.

Większość posiłków przygotowuję tuż przed podaniem.

Unikam długiej obróbki termicznej.

Nie używam białego cukru, mleka, pszenicy.

Najbliższe mi diety to: odkwaszająca, oparta na kaszy jaglanej i Paleo, oraz Paleo – samuraj.

Zachęcam do dbania o siebie, do gotowania w domu i do eksperymentów kulinarnych. Będzie mi bardzo miło, jeżeli moje przepisy będą częścią Twojej kulinarnej przygody. Zapraszam do kontaktu.

e-mai: info@codzienniezdrowadieta.pl www.codzienniezdrowadieta.pl