Gabinet Logopedyczny

05/12/2025

⚠️ SMARTFON PRZED 12 ROKIEM ŻYCIA - niepokojące najnowsze odkrycia nauki o zdrowiu naszych dzieci.
🔹Czy wiesz, że moment, w którym dajesz dziecku pierwszy smartfon, może zadecydować o jego zdrowiu psychicznym i fizycznym na całe lata? Najnowsze badanie opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Pediatrics przynosi szokujące wnioski, które powinien poznać każdy rodzic.
📌STRESZCZENIE:
Przełomowe badanie przeprowadzone na grupie ponad 10 500 nastolatków ujawnia niepokojące związki między wczesnym dostępem do smartfona a poważnymi problemami zdrowotnymi. Dzieci, które otrzymały smartfon przed ukończeniem 12 lat, borykają się z depresją, otyłością i zaburzeniami snu znacznie częściej niż ich rówieśnicy.
📱 SKALA PROBLEMU JEST WIĘKSZA NIŻ MYŚLELIŚMY
Jako naukowiec badający wpływ technologii na rozwój dzieci od dekad, obserwuję niepokojącą eskalację problemów zdrowotnych wśród najmłodszych użytkowników smartfonów. Badanie ABCD (Adolescent Brain Cognitive Development) dostarcza twardych dowodów na to, przed czym specjaliści ostrzegali od lat. Dzieci posiadające smartfon w wieku 12 lat wykazują o 30% wyższe ryzyko objawów depresyjnych. To nie są już spekulacje czy przypuszczenia, to twarde dane naukowe z obserwacji tysięcy młodych ludzi.
🧠 MÓZG DZIECKA NIE JEST GOTOWY NA SMARTFON
Rozwój neurologiczny dziecka przebiega etapami, a kora przedczołowa odpowiedzialna za samokontrole i podejmowanie decyzji dojrzewa dopiero około 25 roku życia. Wprowadzenie smartfona w okresie intensywnego rozwoju mózgu zaburza naturalne procesy uczenia się, koncentracji i regulacji emocji. Dzieci przed 12 rokiem życia nie posiadają jeszcze wykształconych mechanizmów obronnych przed uzależniającym działaniem aplikacji zaprojektowanych specjalnie po to, by jak najdłużej zatrzymać uwagę użytkownika.
⚖️ OTYŁOŚĆ JAKO CENA ZA CYFROWĄ ROZRYWKĘ
Badanie wykazało aż 40% wyższe ryzyko otyłości u dzieci ze smartfonami. To dramatyczny wzrost, który koreluje bezpośrednio z czasem spędzanym przed ekranem zamiast na aktywności fizycznej. Każda godzina z telefonem to godzina mniej ruchu, zabawy na świeżym powietrzu czy sportu. Dodatkowo algorytmy social mediów bombardują młode umysły reklamami niezdrowej żywności, a nocne scrollowanie prowadzi do zaburzeń rytmu dobowego i hormonów regulujących apetyt.
😴 SEN FUNDAMENTEM ZDROWIA, KTÓREGO BRAKUJE
Najbardziej alarmujące są dane dotyczące snu: 60% większe ryzyko niewystarczającego snu u posiadaczy smartfonów. Sen to absolutna podstawa prawidłowego rozwoju fizycznego i psychicznego dziecka. Podczas snu mózg konsoliduje wspomnienia, reguluje emocje, a organizm produkuje hormony wzrostu. Niebieskie światło emitowane przez ekrany hamuje produkcję melatoniny, hormonu snu, a nieskończony strumień treści sprawia, że dzieci odkładają pójście spać coraz później.
💔 DEPRESJA WŚRÓD NAJMŁODSZYCH TO JUŻ EPIDEMIA
Wzrost o 30% ryzyka objawów depresyjnych to statystyka, która powinna zapalić czerwoną lampkę każdemu rodzicowi. Media społecznościowe tworzą fałszywy obraz rzeczywistości, gdzie wszyscy są szczęśliwi, piękni i sukces przychodzi bez wysiłku. Dzieci porównują swoje prawdziwe życie z wyretuszowaną rzeczywistością online, co prowadzi do poczucia nieadekwatności, niskiej samooceny i w konsekwencji depresji.
🎯 CO MOGĄ ZROBIĆ RODZICE?
Rozwiązanie nie polega na całkowitym zakazie technologii, ale na świadomym i stopniowym wprowadzaniu dzieci w cyfrowy świat. Eksperci zalecają opóźnienie momentu przekazania smartfona przynajmniej do 13 roku życia, a najlepiej do 14 czy 15. Wcześniej można rozważyć telefon bez dostępu do internetu, służący tylko do kontaktu z rodzicami. Kluczowa jest też edukacja o zagrożeniach i wspólne ustalanie zasad korzystania z technologii.
📌PODSUMOWANIE:
Nauka jednoznacznie potwierdza to, co wielu rodziców intuicyjnie czuło. Zbyt wczesne wprowadzenie smartfona do życia dziecka niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Depresja, otyłość i zaburzenia snu to tylko wierzchołek góry lodowej problemów, z którymi przyjdzie się zmierzyć naszym dzieciom w przyszłości.
📌Wyjaśnienie trudnych pojęć:
🔹Projekt ABCD to największe długoterminowe badanie rozwoju mózgu i zdrowia dzieci prowadzone w USA, śledzące uczestników od dzieciństwa do dorosłości.
🔹Kora przedczołowa to część mózgu odpowiedzialna za planowanie, kontrolę impulsów i podejmowanie decyzji, której rozwój kończy się dopiero w trzeciej dekadzie życia.
🔹Melatonina to hormon wydzielany przez szyszynkę, regulujący rytm dobowy organizmu i ułatwiający zasypianie.
📌UWAGI:
🔸Jeśli uważasz że ten artykuł jest ciekawy to prześlij go dalej i zaobserwuj po więcej wartościowych treści
🔸Artykuł ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani reklamy produktu czy usługi
📌HASHTAGI:

📌Źródła:
1. Journal Pediatrics - "Smartphone Use and Adolescent Health Outcomes: Evidence from the ABCD Study" (2024)
https://pediatrics.aappublications.org
2. Adolescent Brain Cognitive Development (ABCD) Study Official Website
https://abcdstudy.org
3. American Academy of Pediatrics - Screen Time Guidelines
https://www.aap.org/en/patient-care/media-and-children/
4. National Institute of Mental Health - Teen Brain Development
https://www.nimh.nih.gov/health/publications/the-teen-brain
Źródło: https://businessinsider.com.pl/rozwoj-osobisty/zdrowie/czas-przed-ekranami-a-zdrowie-dzieci-zalecenia-who/0xp7enn

25/11/2025

25/11/2025

U dziecka z biologiczną, genetycznie uwarunkowaną skłonnością do silnej reakcji lękowej mechanizm rozwoju mutyzmu wybiórczego można opisać jako proces uczenia się, w którym mówienie zostaje skojarzone z wysokim poziomem lęku, a następnie automatycznie przez układ nerwowy blokowane.

Jak to się dzieje krok po kroku?
1. Wysoka reaktywność lękowa – czyli „podstawa biologiczna”
Dzieci genetycznie obdarzone większą wrażliwością układu nerwowego:
- szybciej reagują pobudzeniem,
- intensywniej odczuwają lęk,
- mają większą wrodzoną ostrożność w nowych sytuacjach,
- wolniej się wyciszają.
Ich układ autonomiczny działa jak czuły alarm: szybciej wykrywa potencjalne zagrożenie, nawet jeśli nie ma realnego niebezpieczeństwa.
To nie jest cecha charakteru, lecz biologiczna wrażliwość.

2. Sytuacje społeczne stają się źródłem stresu
Wrażliwe dziecko:
- przeżywa nowe lub wymagające sytuacje społeczne (przedszkole, nowe osoby, formalne rozmowy) jako trudniejsze,
- zaczyna odczuwać lęk w momentach, w których jest oczekiwane mówienie.

U dziecka o przeciętnej reaktywności to napięcie jest chwilowe.
U dziecka o reaktywności wysokiej – dużo silniejsze: ciało napina się, pojawia się kołatanie serca, suchość w ustach, paraliż mięśniowy, „zamrożenie”.

3. Lęk zostaje skojarzony z mówieniem – uczenie się poprzez warunkowanie
To kluczowy moment.
W jakiejś sytuacji:
dziecko odczuwa bardzo silny lęk,
równocześnie pojawia się oczekiwanie, by coś powiedziało,
układ nerwowy łączy te dwie rzeczy w parę: mówienie = zagrożenie.
Dokładnie tak samo, jak w klasycznym warunkowaniu: jeśli dana czynność często współwystępuje z przykrymi objawami lękowymi, mózg zaczyna ją traktować jako wyzwalacz zagrożenia.
To nie jest świadoma decyzja dziecka.📢📢📢
To reakcja odruchowa – układ limbiczny zapisuje ten związek, tak jak „zapamiętuje” inne bodźce zagrożenia.

4. Układ nerwowy „zapamiętuje” i automatycznie uruchamia blokadę
Po takim skojarzeniu:
już sama myśl o mówieniu albo
sam moment, gdy ktoś oczekuje odpowiedzi,
aktywuje reakcję lękową i prowadzi do tzw. zamrożenia (freeze).
Co dzieje się w tym stanie?
ciało sztywnieje,
mięśnie odpowiedzialne za kontrolę głosu napinają się,
oddech staje się płytki,
myślenie zwalnia,
wydobycie głosu staje się fizycznie niemożliwe.
Dziecko chce mówić, ale jego układ nerwowy działa jak hamulec bezpieczeństwa.

5. Unikanie mówienia chwilowo obniża lęk – i to utrwala problem
Kiedy dziecko nie powie słowa, lęk natychmiast spada.
Z punktu widzenia mózgu to potężna nagroda.
Co mózg zapamiętuje?
„Skoro nie mówię – lęk znika. To działa. Rób tak częściej.”
To tzw. wzmocnienie negatywne.
Każde kolejne uniknięcie mówienia utrwala i pogłębia blokadę – aż staje się nawykiem neurologicznym:
mówienie = lęk, brak mówienia = ulga.

6. Mutyzm wybiórczy rozwija się jako wzorzec reakcji na stres
Po pewnym czasie:
lęk jest wywołany już nie tylko przez samo mówienie,
ale również sytuacje społeczne, spojrzenia, pytania, nowe osoby,
bo wszystkie kojarzą się z oczekiwaniem mówienia.
📢📢📢 Mutyzm wybiórczy rozwija się więc nie jako „wybór”, lecz jako automatyczna reakcja stresowa, która stała się utrwalonym nawykiem układu nerwowego.📢📢📢

7. Dlaczego dziecko mówi swobodnie w domu?
Bo w domu:
układ nerwowy nie uruchamia gotowości alarmowej,
nie ma oczekiwań społecznych, presji, ryzyka oceny,
komunikacja jest przewidywalna i bezpieczna.
Nie ma więc skojarzenia mówienia z zagrożeniem.

Podsumowanie w jednym zdaniu:
U dziecka o wysokiej wrodzonej reaktywności lękowej silne napięcie przeżywane w sytuacjach wymagających mówienia zostaje skojarzone z samą czynnością mówienia, a ponieważ unikanie mówienia redukuje lęk, mózg utrwala ten wzorzec, co prowadzi do mutyzmu wybiórczego.

28/07/2025

17/07/2025

Przychodzę dziś do Was z prośbą, której na tym profilu jeszcze nie było:
To Pani Kasia i chociaż większość osób na jej stanowisku oczekiwałoby pewnie przedstawienia: dr hab. Katarzyna Węsierska prof. UŚ., to ja poznałem i zawsze rozmawiałem z panią Kasią - ciepłą, wyjątkowo miłą, oddaną pracy i studentom kobietą. Pani Kasia wykłada na Uniwersytecie Śląskim, każde zajęcia prowadzi z pasją i mimo, że robi już to od wielu lat, bije od niej radość i fascynacja.
Poza pracą stara się angażować w pomoc innym. I tak w zeszłym roku zorganizowała pierwszy w Polsce obóz dla dzieci, które jąkają się.

Ja: jąkają się? Ja się jąkałem za dziecka, ale mi przeszło.

No właśnie Panie Łukaszu, miał pan zapewne to szczęście, że trafił na odpowiednich ludzi i pomoc. Nie wszyscy mają tak dobrze, młodzież jąkająca się wpada w ogromne kompleksy, traumy, problemem są podstawowe czynności, próba podjęcia pracy, pierwsza randka. My tym dzieciakom mówimy, że jąkanie nie jest niczym złym, przełamujemy to. Niszczymy granice, które powstały. W zeszłym roku przyjechała młodzież z całej Polski, a obóz trwał 5 dni.

Dobra Team Litewka, jest gorąca prośba.
Niestety mimo wielu próśb i wsparcia pani Kasi nie udało się uzbierać całości potrzebnych pieniędzy na tegoroczny obóz, który ma wystartować już w najbliższy poniedziałek. Pani Kasia próbowała w wielu miejscach, odbyła wiele rozmów.
Niestety finalnie zabrakło 27 tys. zł - chodzi o jedzenie dla młodzieży, kwestię transportu i salkę.
Obiecałem dziś Pani Kasi że obóz wystartuje i uda się zebrać środki. Dlatego jako fundacja w tym momencie przekazujemy 15 tys. zł.

Nie będę zakładał zrzutki na brakujące 12, wierzę, że ogarniemy to wspólnymi siłami, jeśli chcesz pomóc Pani Kasi prosimy o blik na numer fundacji: 576305308

Naprawdę warto, dla tych dzieciaków i dla kobiety, która chcę czynić dobro, a po prostu nie ma zasięgów, ale ma coś znacznie ważniejszego - wiedzę.

30/06/2025

15/06/2025

Czyż nie byłoby miło, gdyby rodzice nauczyli swoje dzieci, że nie wszyscy są równi i że faktycznie jest ok być innym.
W szkole wypadałoby przypomnieć swoim dzieciom, żeby były miłe 😊 nawet wbrew wszystkim kolegom z klasy 😌. Dzieci ze specjalnymi potrzebami nie są dziwne. Chcą tego, czego inni chcą. Być przyjętymi i szczęśliwymi !!! 😍
- Mogę mieć prośbę? Czy 3 moich znajomych skopiuje i wklei (bez udostępniania) ten tekst na cześć wszystkich dzieci, które są wyjątkowe, ale inne. Zobaczymy kto ma mocne ❤️

01/04/2025

II Ogólnopolska Konferencja SAS „Ukryta potęga dźwięków w terapii SAS i ich wpływ na harmonijny rozwój człowieka” za nami! Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólnie spędzony czas i inspirujące rozmowy. Wasza obecność i zaangażowanie sprawiły, że to wydarzenie było wyjątkowe. Szczególne podziękowania kierujemy do Specjalistów SAS oraz Twórców Metody SAS - Kasi i Stevena Michaëlis za dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem. Do zobaczenia na kolejnych spotkaniach!

27/03/2025

23/03/2025

Jak długo jeszcze będziemy udawać, że nic się nie dzieje?🥺

12-letnie dziecko odebrało sobie życie, bo nie wytrzymało hejtu. Rówieśnicy pastwili się nad nim tak długo, aż straciło nadzieję. To nie stało się z dnia na dzień – gdzieś zabrakło wsparcia, zrozumienia, reakcji.

Dziś można gnębić kogoś przez całą dobę, przez 7 dni w tygodniu, nawet na grupie klasowej. Przemoc nie kończy się po lekcjach. Kiedyś można było wrócić do domu i choć na chwilę odpocząć. Teraz hejt trwa bez przerwy – w mediach społecznościowych, w wiadomościach, w komentarzach. Dzieci czytają, jak dorośli zza ekranu czują się bezkarni i potrafią pisać: za gruba, za brzydka, za głupia, d***l, pedał...

Wrażliwość to nie słabość, to wartość, która czyni nas ludźmi. Każdy człowiek ma taką samą godność i nikogo nie wolno poniżać. Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby inność nie oznaczała wykluczenia?

Internet to wielkie dobro naszych czasów, ale także zagrożenie. Możemy się w nim rozwijać, uczyć, kontaktować ze światem, ale musimy korzystać z niego z rozwagą i odpowiedzialnością. Można mieć swoje zdanie, można się z kimś nie zgadzać, ale NIE WOLNO KRZYWDZIĆ INNYCH SŁOWEM I CZYNAMI – WYŚMIEWANIEM, GNĘBIENIEM, PONIŻANIEM.

Mam takie przemyślenia, którymi chcę się podzielić z mieszkańcami Kazimierza Biskupiego i wszystkimi, którzy to czytają. To nie jest problem „gdzieś daleko”. To może spotkać każde dziecko – Twoje, moje, sąsiada. Nie udawajmy, że nas to nie dotyczy.

Musimy zrobić wszystko, aby chronić i pomagać – szczególnie dzieciom. Nie pozwólmy, by kolejne niewinne życie zostało zniszczone przez obojętność.

Niech ta wiadomość uświadomi nam wszystkim powagę tego problemu. Udostępnij ten post, aby jak najwięcej osób się zatrzymało, pomyślało i nie przeszło obojętnie obok tej tragedii.

Czas DZIAŁAĆ!, zanim będzie za późno. 🥹😢
https://www.facebook.com/share/p/1ASSrUuLe8/