Rodzinny Dom dla Dzieci - Jaszowice Kolonia

Rodzinny Dom dla Dzieci - Jaszowice Kolonia Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Rodzinny Dom dla Dzieci - Jaszowice Kolonia, Usługi w zakresie bezpieczeństwa i pierwszej pomocy, Jaszowice Kolonia 5A, Zakrzew.

NAD-OPIEKUŃCZOŚĆ TO DBANIE O WŁASNY KOMFORT. NIE O DZIECKO. ____________________To nie jest tylko o ścieleniu łóżka…To t...
20/10/2025

NAD-OPIEKUŃCZOŚĆ
TO DBANIE O WŁASNY KOMFORT.
NIE O DZIECKO.

____________________
To nie jest tylko o ścieleniu łóżka…
To tekst, który zostaje w głowie.
Dla każdego rodzica, który kocha – czasem aż za bardzo.
Dla tych, którzy chcą wychować dziecko nie dla własnego komfortu, ale do życia.
Zatrzymaj się na chwilę i przeczytaj do końca. Może właśnie dziś usłyszysz coś,
co zmieni Twój sposób myślenia o wychowaniu…

Jeśli Twoje dziecko nie ścieli łóżka,
nie myje po sobie talerza,
nie sprząta plecaka,
nie potrafi zadbać o swoje ubrania to nie jest „tylko etap”.
To krzyk cichy i niewidoczny.
„Nie nauczyliście mnie, jak być odpowiedzialnym.”
Nie dlatego, że jest leniwe.
Ale dlatego, że zawsze ktoś inny przejął pałeczkę.
Bo tak było szybciej.
Ciszej. Wygodniej.
Bo mama nie chciała kolejnej awantury, a tata wolał zrobić to sam, niż powtarzać po raz setny.
I tak, krok po kroku, z miłości zrodziło się… bezradne pokolenie.
Dzieci, które mają wszystko, ale nie potrafią nic.
Które gubią się w prostych sprawach, bo nigdy nie musiały zaczynać.
Które nie ścielą łóżka i nie wiedzą, jak poskładać swoje życie.

Pewna mama powiedziała mi kiedyś:
„Mój 17-letni syn nigdy nie ścielił łóżka. Zawsze mówiłam: szkoda go, niech odpocznie.”
Został sam w domu na weekend.
Po trzech dniach — łóżko jak gniazdo, śmieci wszędzie, jedzenie na podłodze.
Gdy wróciła, powiedział tylko:
„Nie wiedziałem, od czego zacząć.”
I w tym jednym zdaniu było wszystko.
Nie brak siły. Nie bunt. Tylko brak nawyku. Brak narzędzi. Brak nauki.
Rodzicu spójrz dziś na łóżko swojego dziecka. Nie krzycz. Nie złość się.
Zadaj sobie jedno pytanie:
„Czy wychowuję je dla komfortu… czy dla życia?”
Bo życie nie będzie mu sprzątać pokoju.
Nie przypomni, że czas do pracy.
Nie poda śniadania do łóżka.
Każda rzecz, którą dziś robisz za swoje dziecko, jest cegłą w murze jego przyszłej bezradności.
Nie rób tego więcej.
Nie pościel, nie zmywaj, nie układaj za nie. Zamiast tego naucz. Pokaż. Czekaj. Stawiaj granice.
Bo jeśli dziś nie nauczysz go sprzątać po sobie, jutro nie będzie umiało posprzątać po błędach.
Jeśli dziś nie nauczysz odpowiedzialności, jutro nie poradzi sobie z życiem.
Nie wychowuj dziecka, które ma „łatwo”. Wychowuj takie, które da sobie radę.
Bo pewnego dnia Cię zabraknie.
I wtedy zostanie tylko ono z tym, czego go nauczyłaś/eś… albo z tym, czego nie zdążyłaś/eś.

Autor :na wesoła nuta

______________________
W psychobiologii nie-porządek u dziecka może pokazywać brak porządku w systemie lub ukryty bałagan w sprawach rodzinnych i wewnętrzny nieład rodzica.
Stąd różne podejście do potrzeby porządku u każdego z dzieci w jednym systemie.

Ten tekst ma pokazać oblicze nad-opiekuńczej roli opiekunów.
Tej silnej projekcji na dziecko, własnej potrzeby kreowania świata.
Pamietaj.
Jesteś rodzicem. Nie Bogiem.
W wolności i zdrowym stawianiu granic i tworzeniu z dzieckiem jego autonomii - dzieją się najpiękniejsze rzeczy.

A pościelone łóżko jest tutaj symbolem oddawania odpowiedzialności.

Szczęśliwe dzieci to te, które mają szczęśliwych i dorosłych rodziców.

A nie te, które mają zasłane łóżka 🙂

______________________





Powinien przeczytać każdy "postępowy" rodzic...
19/10/2025

Powinien przeczytać każdy "postępowy" rodzic...

📱 Jeśli twoje dziecko ma telefon przed 12. rokiem życia — możesz stwarzać problem.

I nie, to nie dlatego, że jesteś „staroświecki” czy „zbyt surowy”.

Coraz więcej badań potwierdza jedno:
mózg dziecka wciąż się rozwija i nie zawsze jest gotowy na stały strumień bodźców, który daje ekran.
A tym bardziej — na media społecznościowe, zaprojektowane tak, by uzależniać nawet dorosłych.

Kiedy dajesz telefon dziecku w wieku 7, 8 czy 9 lat, nie dajesz mu tylko narzędzia.
Dajesz mu sposób na ucieczkę od każdej niewygodnej emocji.

Nudzi się? — Ekran.
Jest smutne? — Ekran.
Nie może usiedzieć w miejscu? — Ekran.

I tak, krok po kroku, dziecko przestaje uczyć się, jak radzić sobie z własnymi emocjami.
Traci zdolność znoszenia nudy, a to właśnie z niej rodzi się kreatywność.
Przestaje rozwiązywać konflikty twarzą w twarz, bo przywykło robić wszystko przez ekran.

„Ale przecież wszyscy jego przyjaciele mają telefon!”
Być może. Ale to nie znaczy, że to najlepsze rozwiązanie.
Każda rodzina ma prawo sama decydować, w jakim tempie chce wychowywać swoje dzieci.

Dzieci nie potrzebują telefonów.
Potrzebują prawdziwego czasu.
Potrzebują zabawy, wyobraźni, kontaktu i obecności.

A jeśli czujesz się nieswojo, będąc „tą surową mamą” lub „tym staroświeckim tatą”,
zastanów się, co niepokoi cię bardziej:
że inni dorośli cię ocenią?
Czy to, że twoje dziecko wyrośnie, nie potrafiąc być samo ze sobą bez ekranu?

📵 Telefon to nie prawo dzieciństwa.
To odpowiedzialność, na którą trzeba zasłużyć dojrzałością.

16/10/2025

❌ Hejterskie komentarze nie zawsze są świadomym działaniem osoby, która je pisze ❌

Hejt nie zawsze jest świadomym działaniem wymierzonym w drugą, konkretną osobę. Często wynika z potrzeby odreagowania emocji, nudy, chęci zwrócenia uwagi czy zaimponowania innym. Daje chwilowe poczucie siły i kontroli, ale nie zaspokaja prawdziwych potrzeb, ani nie buduje trwałych relacji.

W świecie, w którym hejt stał się codziennością, młodzi często stają przed trudnymi wyzwaniami:
🔹obraźliwe komentarze traktowane jak “niewinny żart”,
🔹impulsywne reakcje – szybki komentarz, mem, udostępnienie, bez chwili zawahania,
🔹presja grupy, by brać udział w kulturze wyśmiewania,
🔹brak refleksji nad konsekwencjami – bo skutki hejtu nie zawsze widoczne są od razu.

Program RÓWIEŚNICY pomaga:
✅ zrozumieć, skąd bierze się hejt,
✅ znaleźć inne sposoby wyrażania emocji,
✅ uświadomić sobie jego konsekwencje,
✅ włączyć młodych w budowanie wspierającej społeczności klasowej.

📢 Program rusza już 5 listopada!
Daj uczniom i uczennicom realne narzędzia do radzenia sobie z przemocą rówieśniczą.

Zarejestruj szkołę 🔗www.rowiesnicy.pl

Program RÓWIEŚNICY kierowany jest do uczniów klas 7-8 szkół podstawowych oraz klas 1-2 szkół ponadpodstawowych.

Program RÓWIEŚNICY realizuje Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę w ramach Polskiego Centrum Programu Safer Internet.

Partnerem strategicznym programu jest Orange, a partnerem Librus Szkoła. Patronatem honorowym program objęło Ministerstwo Edukacji Narodowej.

09/10/2025

❗️Już dziś przybędzie w nasze progi Sanktuaryjne Matka Boża Gietrzwałdzka. To wielki zaszyt gościć ją w postaci Świętej jej Ikony w naszej świątyni. 🩵PRZYBYWAJCIE DO MATKI BOŻEJ. 🩵
Szczegółowy program peregrynacji w komentarzu.

02/10/2025

Jako Ogólnopolski Związek Zawodowy zrzeszający Rodziny Zastępcze we wszystkich formach przewidzianej w polskim prawie opieki wobec Dzieci pragniemy zwrócić uwagę na nieprzewidziane - bądź bagatelizowane - skutki internetowej nagonki, która wytworzyła się wokół Rodziny Zastępczej z Rzeszowa, opiekującej się do niedawna Antosiem z Lwówka Śląskiego. Sprawa niemowlęcia i jego biologicznych Rodziców, Pani Patrycji i Pana Łukasza, była w ostatnich tygodniach wymieniana przez wszystkie przypadki w mediach krajowych i społecznościowych.

Nie jest naszą intencją wypowiadać się oceniająco wobec decyzji Sądu Rodzinnego, czy ferować wyroki w kwestii działań podjętych przez służby, które poparły decyzję o umieszczeniu chłopca w pieczy zastępczej. Pragniemy za to zwrócić uwagę opinii publicznej, rzeszowskiego Organizatora Pieczy Zastępczej, instytucji państwowych, a także podmiotów prywatnych i osób mniej lub bardziej publicznych, a zaangażowanych w sprawę Antosia na szereg nadużyć, które pojawiły się w publicznym dyskursie dot. objęcia Dziecka opieką zastępczą.

W odczuciu Związku, a także samej Rodziny narracja skupiona wokół historii Antosia pozostawia wiele do życzenia, eskalując skrajnie negatywne emocje. Te z kolei, skupiając się na poszukiwaniu winnych sytuacji, w pewnym momencie zogniskowały się na niewinnej Rodzinie Zastępczej, która nie zasłużyła sobie na falę krytyki, jaka na nią spłynęła, szybko zresztą rozrastając się do agresywnej narracji wobec wszystkich Rodzin w Polsce, czy idei rodzicielstwa zastępczego jako takiej.

Przypomnijmy elementarną wiedzę:

w polskim systemie prawnym to Sąd Rodzinny, współpracujący z takimi podmiotami, jak szpital, służby mundurowe, OPS, czy PCPR decyduje o zabezpieczeniu Dziecka w pieczy zastępczej, wydając stosowne postanowienie,
żadna - podkreślmy: ŻADNA - Rodzina Zastępcza w naszym kraju nie decyduje o odebraniu Dziecka z Rodziny Pochodzenia,
Rodzina Zastępcza, kierując się nadrzędnym celem regulowanym Ustawą, jakim jest szeroko rozumiane zabezpieczenie dobra Dziecka, może wyrazić chęć zaopiekowania się Nim (np. na czas toczącego się postępowania, bądź w perspektywie długoterminowej, gdy nie ma rodziny i krewnych, którzy mogliby zająć się Dzieckiem).

Gotowość do opieki nad maleńkim Dzieckiem, to jedyna „wina”, jaką popełniła Rodzina Zastępcza z Rzeszowa. Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że każde Dziecko - nawet, a może tym bardziej takie, które ma szansę powrócić do Rodziny Pochodzenia - powinno być zaopiekowane w domowych, rodzinnych warunkach, stymulujących Jego rozwój i zaspokajających Jego potrzeby psycho-emocjonalne, społeczne i bytowe.

Jako Związek Zawodowy i głos środowiska Rodzin szczególnej refleksji nad pośrednimi i negatywnymi skutkami swojej dobroczynnej działalności oczekujemy od posła, Pana Łukasza Litewki oraz Pana Ernesta Ziemianowicza, pełnomocnika Rodziny Biologicznej małego Antosia. Pierwszy z wymienionych nie podjął choćby najmniejszej próby zahamowania obraźliwej i agresywnej, a przede wszystkim nie oglądającej się na fakty dot. rodzicielstwa zastępczego narracji, która toczyła się pod jego profilem w mediach społecznościowych, choć mógł to zrobić z łatwością. Efekt? Rodziny Zastępcze (w tym wspomniana z Rzeszowa) mogły po raz kolejny przeczytać wiele paszkwili dot. sensu ich pracy i motywacji do opieki nad Dziećmi, gdzie w miejsce uznania dla poświęcenia, którego zapewne nie podjąłby się Pan poseł Litewka Rodzice Zastępczy mogli co najwyżej odczuć pogłębianie się przepaści społecznych i cementowanie krzywdzących stereotypów.

Z kolei drugi ze wspomnianych Panów - mecenas Ernest Ziemianowicz - nie tylko nie starał się zatrzymać na swoim profilu szkodliwej społecznie narracji, lecz wręcz podsycał ją, co znalazło odbicie w osądach przekazanych fanom podczas zorganizowanej przez siebie relacji na żywo. Dzięki temu Rodziny Zastępcze mogły usłyszeć z ust prawnika, że „są systemowym biznesem, bo dziecko idzie dalej, do pieczy, a piecza to też wynagrodzenia”, zaś „machina, została tak stworzona”, by „w efekcie końcowym owijała się wokół pieniądza”, a „Rodziny Zastępcze dostają po kilka tysięcy złotych na jedno Dziecko”. Co więcej, mecenas Ziemianowicz podzielił się podczas live’a konkluzją, że „nie rozumie jakim cudem Dziecko trafiło do mieszanej Rodziny”, propagując nieprawdziwe informacje jakoby jeden z Rodziców Zastępczych nie mówił po polsku i nie mógł z tego powodu zajmować się Dzieckiem. Panu mecenasowi nie wystarczyły jednak i te dywagacje, którymi chętnie podzielił się ze swoimi fanami, konkludując, że „bardzo dziwny był dla niego splot okoliczności” związany z brakiem Rodzin Zastępczych i zabezpieczeniem Dziecka poza powiatem pochodzenia, mocno sugerując przy tym podejrzenie o ukartowaną dla Antosia adopcję zagraniczną, wskazując na - jak to określił - „wątek iberyjski”, co w naszym odczuciu miało wydźwięk ksenofobiczny i było dalekie od realiów adopcyjnych w Polsce (po fakty dot. adopcji, a w szczególności adopcji zagranicznych w naszym kraju odsyłamy mecenasa Ziemianowicza do raportów NIK i GUS, by mógł zaktualizować swoją wiedzę na temat procedury zgłoszenia Dziecka do adopcji, średniego czasu poszukiwania Rodziców Adopcyjnych, a także liczby adopcji zagranicznych z udziałem Polski. Przypominamy jednocześnie, że jako prawnik znający realia KRiO i zgodnie z deklaracją własną znający kilkadziesiąt Rodzin Zastępczych, na pewno wie, że Dziecko o nieuregulowanej sytuacji prawnej nie może zostać zgłoszone do adopcji w polskim systemie prawa). Nietrudno wyobrazić sobie, jak tego typu rewelacje wygłaszane przez Pana mecenasa wpłynęły na poziom wiedzy i reaktywność rozemocjonowanych w Sieci fanów.

Jako Związek Rodzin, które na co dzień borykają się z wieloma wyzwaniami w opiece, jak też niedoskonałościami systemu, który wymaga pilnej naprawy rozumiemy, że zaangażowani w sprawę Panowie Łukasz Litewka i Ernest Ziemianowicz mogą nie dysponować rzetelną wiedzą na temat realiów rodzicielstwa zastępczego. Żaden z Nich nigdy nie był, nie jest i najpewniej nie będzie Rodzicem Zastępczym Dzieci o specjalnych potrzebach. Jako rodziny, które niejednokrotnie musiały zawalczyć o przyszłość Dzieci z bezlitosną biurokracją zdajemy sobie sprawę, że przyjemniej i łatwiej jest mnożyć zasięgi i podsycać uwagę odbiorcy niżeli wnieść sparaliżowanego nastolatka na 4. piętro bez windy, nocować z 2-latką w szpitalnej sali, nakarmić Dziecko dojelitowo przez PEG, uratować życie po traumie wczesnodziecięcej i odrzuceniu, czy wyprowadzić młodego człowieka w kierunku życiowej samodzielności. Nie godzimy się jednak na propagowanie jawnej nieprawdy, przeinaczanie faktów pod tezę, tworzenie i podsycanie domysłów na granicy teorii spiskowej, czy koniec końców promowanie szkodliwych bzdur, które nie tylko niweczą proces edukacji społeczeństwa w materii rodzicielstwa zastępczego i adopcji, ale wręcz tworzą ich wynaturzony, karykaturalny i daleki od realiów obraz w zbiorowej świadomości przeciętnych ludzi, nad którymi twórcy treści społecznościowych mają pewną przewagę.

Krótko mówiąc, jako Rodziny Zastępcze i ludzie oddani sprawie dajemy sobie prawo oczekiwać więcej po takich osobach, jak socjolog i poseł na Sejm oraz wykształcony adwokat specjalizujący się w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym. Niezmiernie żałujemy, że w wyżej opisanej sprawie Panowie Litewka i Ziemianowicz nie zechcieli nieco bardziej konstruktywnie skorzystać z popularności będącej wynikiem okoliczności oraz filantropijnych ambicji. Skutek? Więcej zastraszonych i zrezygnowanych Rodzin Zastępczych oraz jeszcze mniej miejsc dla porzucanych w szpitalach Dzieci, które pewnego dnia zdetonują ten napięty do granic system. Taka jest cena dobroczynności bazującej na zbiorowej emocji, a pozbawionej racjonalnej refleksji i świadomości szerszego kontekstu. Dało się to zrobić inaczej, Panowie.

To, czego jako Ogólnopolski Związek Zawodowy Rodzin Zastępczych oczekujemy od Panów Łukasza Litewki oraz Ernesta Ziemianowicza jako głównych autorów medialnej otoczki w sprawie Antosia z Lwówka Śląskiego, to zatrzymanie narracji mającej na celu dalsze stygmatyzowanie Rodzin Zastępczych, co mogą uczynić poprzez publiczny post wobec swoich odbiorców oraz przeprosiny adresowane do ludzi, którzy wzorowo pełnili funkcję Zastępczej Rodziny dla Antosia, zaś rzeszowski PCPR prosimy o zaopiekowanie się w.w. Rodziną i objęcie Jej wsparciem psychologicznym w trudnym czasie.

Z wyrazami szacunku,
Ogólnopolski Związek Zawodowy
Rodzin Zastępczych.

29/09/2025

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
w Radomiu zaprasza na szkolenie dla kandydatów na rodziny zastępcze!

We wrześniu rusza kolejna edycja szkoleń dla osób pragnących zostać rodzinami zastępczymi. To wyjątkowa okazja, aby zdobyć wiedzę i przygotowanie do pełnienia jednej z najważniejszych ról w życiu dzieci potrzebujących opieki.

Dlaczego warto?

Rodziny zastępcze dają dzieciom bezpieczeństwo, miłość i szansę na prawidłowy rozwój. Każde dziecko zasługuje na dom, w którym może czuć się kochane i chronione. Twoje wsparcie może zmienić jego życie.

Do kogo kierujemy szkolenie?🧑‍🧑‍🧒‍🧒🧑‍🧑‍🧒🧑‍🧒‍🧒

Do osób dorosłych, które chcą zapewnić dzieciom opiekę, ciepło i stabilność. Nie musisz mieć własnych dzieci – liczy się otwarte serce i chęć niesienia pomocy.

❗️Co oferujemy?

➡️kompleksowe szkolenie przygotowujące do roli rodziny zastępczej;

➡️wsparcie merytoryczne i praktyczne;

➡️wsparcie finansowe;

➡️w przypadku zawodowej pieczy zastępczej oferujemy możliwość zatrudnienia.

Nie czekaj – dołącz do grona osób, które swoją opieką i sercem pomagają najmłodszym w trudnej sytuacji.

📅 Rozpoczęcie szkolenia: wrzesień 2025
📍 Miejsce: MOPS Radom ul. Limanowskiego 134

Zgłoszenia i informacje:
✔️Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
w Radomiu ul Limanowskiego 134,
☎️tel. 48 360 88 29; 601 080 344

Twój dom może stać się miejscem, które zmienia życie dziecka. Zostań rodziną zastępczą – daj szansę na lepsze jutro!🏡

Niech Twoje Dziecko, usłyszy dziś to, czego potrzebuje ..."Obyśmy wychowywali dzieci tak,by kochały niekochanych – mnisz...
19/09/2025

Niech Twoje Dziecko, usłyszy dziś to, czego potrzebuje ...

"Obyśmy wychowywali dzieci tak,
by kochały niekochanych
– mniszki lekarskie,
robaki, dżdżownice i pająki.
Dzieci, które czują i rozumieją,
że róża potrzebuje ciernia

i cieszą je deszczowe dni
w ten sam sposób,
jak dni, w których mogą
zwrócić się w stronę słońca...

A kiedy podrosną, być może
będą tymi, którzy mogą przemówić w imieniu tych,
którzy nie mają głosu (...)"

Nicolette Sowder

❤️

13/09/2025

Adres

Jaszowice Kolonia 5A
Zakrzew
26-652

Telefon

+48576971618

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Rodzinny Dom dla Dzieci - Jaszowice Kolonia umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Rodzinny Dom dla Dzieci - Jaszowice Kolonia:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram