03/10/2025
Głęboko przejmujący film 📽, na którym byłam w kinie: "Tryumf Serca" rozpoczyna się od słów:
"Chciano zniszczyć tożsamość Polską" 🇵🇱
***
Lęk przed zobaczeniem kim jestem powoduje, że rezygnuję ze swojej tożsamości. Nie wiem kim jestem, a jeśli nie wiem kim jestem, to nie mam kontaktu ze sobą, gdyż nie znam siebie. Jeśli nie znam siebie, nie wiem co jest dla mnie ważne, za jakie wartości wyszłabym przed szereg, tak jak o. Maksymilian, późniejszy święty w filmie: "Tryumf Serca", który wyszedł przed szereg, by dobrowolnie za współwięźnia iść na śmierć głodową:
"Mogę zająć jego miejsce, on ma żonę i dzieci"
Ojciec Maksymilian dokonał wyboru, gdyż skontaktował się ze swoją wewnętrzną siłą. W powyższych słowach odnajduję podkreślenie tego, kim jest człowiek za którego o. Maksymilian poszedł do celi- ma żonę i dzieci, więc jest mężem i ojcem.
***
Główna akcja filmu rozgrywa się w celi głodowej, do której trafili przypadkowo wskazani więźniowie, za to, że więzień uciekł z obozu. Cela jest obrazem tego, co rozgrywa się w ludzkim wnętrzu, a właściwie w wewnętrznym Ja, natomiast ucieczka z więzienia symbolizuje mi brak kontaktu z własnym Ja.
***
Równie ważna akcja filmu rozgrywa się na dziedzińcu obozu, gdzie więźniowie zatrwożeni o swe życie mówią w myślach/modlą się w ogromnym lęku, żeby tylko ich nie wybrano, a najlepiej żeby ich nie zauważono, kogoś innego tak, ale nie ich...
To dla mnie symbolika tego, że możemy być w grupie osób, zatrwożeni o to, że ktoś coś zobaczy o nas, odkryje, odrzuci itp...
***
Kontakt ze swoim Ja to siła, by mówić własnym głosem, nawet jeśli ktoś nie przyjmie, odrzuci, wyśmieje. Kontakt z własnym Ja wynika ze zbudowanej tożsamości, czyli solidnej konstrukcji, która pozwala dokonywać świadomych wyborów, a:
"Siła to wybór!" ❤️
Tożsamość jest silną konstrukcją, kiedy jest zbudowana, uzdalnia nas do wyborów życiowych, a nie podążania za tłumem. Uzdalnia nas do takich kroków, których nie zrobią inni z obawy przed. Uzdalnia nas do wyjścia przed szereg. To co zrobił św. Maksymilian świadczy o głębokim kontakcie z taką siłą. Skąd miał w sobie tyle siły? Kim był? Jak siebie widział?
***
To nie generalizacja, a obserwacja: dziś bardziej, niż kiedyś boimy się siebie nawzajem, udajemy kogoś innego, żeby ktoś nie zobaczył jaka jestem w środku, a w środku z ogromnym poczuciem samotności, wynikającym z nieznajomości siebie, zostaję sama ze sobą. Film jest dla mnie odpowiedzią na dzisiejsze czasy, gdyż pokazuje fundamentalne wartości, które zanikają we współczesnym świecie, a które pomagają odkrywać kim jestem:
🔅wspólnotowość
🔅prawda o sobie i innych
Więźniowie, którzy głodowali w celi na początku byli daleko od siebie, każdy chciał przetrwać sam. Później zadziało się coś takiego, że zaczęli tworzyć wspólnotę w momencie, gdy zaczęli odkrywać się przed sobą i przed innymi. Dla więźniów Inspiracją i Świadectwem był o. Maksymilian, patrząc na niego pewnie zastanawiali się kim on jest. To nie dawało im spokoju. Przeglądając się "w nim" zadawali sobie pytania, poszukując odpowiedzi głęboko w swym wnętrzu- cierpiąc głód w celi więziennej:
🔅kim ja jestem
🔅kim jesteśmy dla siebie nawzajem
🔅po co tu jesteśmy
Wszyscy stali się dla siebie Świadectwem, dostali od siebie siłę, by móc siebie zbudować. 💪🫶🙏
Stali się zwycięzcami! ❤️
"Moja droga, chcę tylko żebyś wiedziała, że w tym smutnym doświadczeniu w celi obozowej odnieśliśmy zwycięstwo. Stałem się człowiekiem, którego widziałaś we mnie"🫂
/fragment listu do ukochanej pisany w celi głodowej/
p.s. dzień po obejrzeniu filmu doświadczyłam głębokiej, szczerej rozmowy z kobietami- mamami. 👩👱♀️ To pokazało mi, jak głęboką wartość ma to, co zobaczyłam w filmie. ❤️